Pani mi uratowała życie. Mówię to z pełną świadomością. Nerwica lękowa, DDA. W wieku 40 lat przyszło zalamanie. Samotnosc. Rozwalone małzenstwo. Do tego źle dobrane leki. Klekłam. Tak bardzo klekłam że chciałam odejść. Poddalam się. Trafiłam na Panią Pani Beato. Jak bardzo wiele trzeba w życiu przejść, ile walk stoczyć żeby tak mądrze mówić... Dziękuję. Ja w pełni rozumiem każde słowo. Jest Pani pięknym człowiekiem 🙏❤

Czytałam miliony artykułów, forów, rad, blogów na podobne tematy. Starałam się dociec..o co chodzi! Skąd te uczucia, skąd ten lęk, ta pustka której niczym nie da się wypełnić. Ale to na co się "natknęłam" tutaj, w tym filmie jest rzeczą... bezcenną i aż zapierającą dech w piersi, ściskającą za gardło. Jestem...w szoku. Okazuje się, że wewnętrznemu przestraszonemu dziecku można dawać wszystko, ale do czasu kiedy da mu się to, o czym mówi Beata, coś rzeczywiście się zaczyna zmieniać. Jesteś niesamowitą osobą

Uwielbiam pania słuchać!Słucham od jakichś 6miesiecy.To jest dla mnie jak balsam dla duszy i zmienilam się i zmieniam małymi kroczkami. Ale jestem z siebie taka dumna, że mi się udaje. Widzę zmiany i wszyscy widzą w okol.Dostrzeglam też, że zrobiło się luźniej w okol mnie, nie zabiegam już o "przyjaciół" którzy nimi nigdy nie byli.Nie boję się już tak bardzo samotnie spędzać czasu jak wcześniej! Ślicznie się pani śmieje, dziękuję!!!

Raz po raz wracam do Pani książek, dobrych myśli wrzucanych jako notatki na facebooka, czy do takich jak ten filmików i muszę powiedzieć, że ratuje mi Pani życie. Nie żartuję. Mam 28 lat i prawie całe życie walczę ze sobą. Chcę dla siebie dobrze, ale ciągle coś mnie od wewnątrz sabotuje, przez co umierają moje marzenia i pasje. Jestem w niefajnej sytuacji życiowej, bo od kilkunastu tygodni nie mam pracy, którą straciłem właśnie przez to, że nie umiem żyć w zgodzie z samym sobą. Wydaje mi się, że przez te wszystkie lata zmagam się z przewlekłą depresją i fobią społeczną. Jednak nie mam zamiaru się poddać. Mimo, iż jestem w stanie wojny domowej z samym sobą, to nie potrafię zrezygnować z chęci zawarcia trwałego pokoju... i to między innymi dzięki Pani, bo wypełnia Pani moje serce nadzieją. Za wszelkie dobro, które od Pani otrzymałem: Dziękuję!

Słucham tego setny raz i jest to balsam na moją poranioną, obolalą, cierpiącą i wyjącą z bólu duszę, która tak bardzo dostałA od życia w skórę, że już nie ma sił iscy dalej. Dziękuję za to że jesteś Beatko. 🌹

zrobiłam dokładnie to co Pani mówi, i rzeczywiście moja mała ja już jest ze mną,ale najpierw było ciężko.ona rzeczywiście nie chciała zaufać od razu. dopiero jak naprawdę zaczęłam o nią (siebie) dbać, chronić ją przed agresywnymi ludźmi i akceptować bezwarunkowo - wtedy dopiero przyszła do mnie i tak już razem jesteśmy.Gdzieś czytałam, że należy zostać dla siebie najbardziej kochającym,czułym i wyrozumiałym rodzicem - i to jest prawda.najpierw pokochać siebie, a dopiero potem jesteś w stanie dać tę miłośc komuś innemu.

Popłakałyśmy się. Ja i moja dusza. Dziękujmy💞

jest Pani niesamowitą Istotą ...dziękuję

Wyjątkowe prawdy, w końcu zrozumiałam jak okrutna byłam dla tej małej sierotki z brązowymi oczami, w których był jedynie strach przed innymi i przede mną... mam nadzieję że mi wybaczy te wszystkie złe rzeczy które do niej mówiłam. Ostatnio słuchając piosenki zespołu T.Love "Nie, nie, nie" odniosłam wrażenie, że słowa z refrenu to słowa mojej małej Oli, przypomnę "Tylko nie mów tego mi, nigdy nie mów tego mi, nigdy nie mów tego że nienawidzisz mnie". Nie powiem juz nigdy, obiecuję, nie musisz się bać kochana.

Jestem wzruszona ...tymi pięknymi i prawdziwymi słowami...które mi pomogą... dziękuję..♥️♥️♥️🌺

Bardzo fajny film. Właśnie jestem na etapie w którym rzuciłam uzależnienia, uregulowałam jedzenie (zdrowe), przebaczyłam wyrządzone mi krzywdy i zastanawiam się jaki powinien być następny krok. Wyjjści do ludzi tak po prostu nie ma sensu bo to właśnie kontakt z ludźmi stanowi problem, a raczej to poczucie bezsensowności kontaktu. "Zrozumieć kim jest zagubione dziecko i zaopiekować się nim" a nie jekiś nonsens w stylu robienia kariery to może być właśnie to. Dziękuję za filmy Pani Beato. NIech Pani nie przestaje umieszczać filmów na YT!

Piękne, dziękuję. Moje wewnętrzne dziecko płacze ze szczęścia gdy tego słucha. Oczy są jedynie zaszklone, bo umysł przez te wszystkie lata cierpienia nauczył się tłumić emocje, ale czuję w środku, że gdzieś tam głęboko to do mnie dociera, brak mi słów

Jest Pani jak anioł z nieba dla wielu poranionych małych duszyczek ukrytych i uwięzionych w ciałach dorosłych ludzi ;*

Dziękuję...❤...to nie przypadek ,że Beata oznacza szczęśliwa,błogosławiona😍

Wreszcie KONKRETNE wskazówki. Tyle materiałów juz na ten temat wrzucono do sieci, ale dopiero ten filmik pozwolił mi to wszystko zrozumieć. Dziękuję za konkretne wskazówki co robić by się uleczyć. Pozdrawiam:)

Odkąd zaczęłam oglądać Pani filmy, Pani stała się moją inspiracją. Wiele zmian pozytywnych we mnie odkąd zaczęłam inaczej postrzegać świat, siebie samą, ludzi, swoje emocje i uczucia. Te wszystkie cudowne rady, wskazówki jakie Pani przekazuje nam przynoszą codzienne cuda. Dziękuję za wszystko. Być chociaż w połowie tak wspaniałą kobietą jak Pani to moje marzenie, małymi kroczkami może uda mi się osiągnąć taki stan ducha i pokochać siebie, życie, świat ale tak na prawdę szczerze bez żadnej obłudy. Dziękuję

Dziękuję Pani za to! Skarbnica praktycznej wiedzy jaką się Pani dzieli, wraz z ciepłem które od Pani płynie jest nie do opisania. Bardzo się cieszę, że tu trafiłem, niesie Pani niesamowite wsparcie :) Dziękuję

Jakie cudowne odgłosy... dziękuję za wspaniały filmik ❤

Jesteś ukochaną Istnością😍💎💓 Tak po prostu bez zbędnych słów Jestem Ci Wdzięczna 🌾🌸

Aha, dla tych którzy na początku mają problem z tym, jak zacząć "skontaktować się" z tym wewnętrznym dziekciem polecam napisać do niego list :) Bardzo oczyszczające

Bezcenny materiał!! Dzięki serdeczne!!!

Beatka bardzo Ci dziękuję właśnie sobie coś uświadomiłem. ... to zaczynamy ...

Rozumie ,wzbogaca ,wspiera ....dziękuję Pani to. nowe spojrzenie na siebie ..to to mój najlepszy przyjaciel 🤗🤗🤗💖

Jesteś wspaniała Beatko, bardzo Ci dziękuję :)

Pięknie i przejrzyście powiedziane 🌹

Uwielbiam Pania sluchac robie to tylko kiedy mam chwilke wolnego czasu dziekuje za pani slowa zycze duzo zdrowia

Dziękuję ❤ właśnie dziś zrozumiałam, jak ukochać moją duszę 💙

Dziękuję Pani Beatko :-)

Pani Beato jest Pani wspaniałym człowiekiem. Dziekuję😘❤🙏

Wspaniałe. Dziękuję bardzo! 🌹❤

Zdaję sobie sprawę z tego, że to co mnie tutaj zaprowadziło było ku czemuś i stało sie to z konkretnego powodu. Oglądając to poczułem jakby mówiła Pani wprost do mnie i tylko do mnie. Pięknie stworzony film. Piękna dusza. Prawdziwe katharsis i odpowiedz na pytanie które dręczyło mnie większość życia. Jeszcze wcześniej napisałbym, że Dziękuje byłoby nie wystarczające. Teraz jednak po rozmowie z samym sobą poznałem jego prawdziwą moc. I nie tylko tego słowa. Dziękuje Ci całego z serca.

Piękne słowa ujęte w piękna prawdę

bardzo, bardzo mi Pani pomaga, dziękuję.

W koncu trafilam na kogos, kto wytlumaczyl jak pokochac siebie w najpiekniejszy mozliwy sposob. Jest Pani niesamowita, mam zamiar sie z Pania przyjaznic 😁 dziekuje ❤

To jest Odkrycie ! Najwazniejszy Cud swiata !

Dziękuję właśnie przygarnęłam kocurka na działce mieszka już 4 lata oczywiście przykuła i dokarmiam

Czasem myślę że to wewnętrzne dziecko to była ta istota która pamięta Boga, Źródło, Siłę Wyższą z której wyszło. Pięknie używasz metafor, samo hasło "pokochaj swoje wewętrzne dziecko" to suchy slogan. Trzeba wiedzieć kim to dziecko jest i jak się objawia.

Dziękuję , bardzo mi pomogły obie części.

Musze przyznac, ze najpierw sadzilam, ze daje tu Pani naiwne proste rady mlodym zaplatanym kobietom. Tymczasem odkrylam prawdziwe zrodlo swego niemal calozyciowego leku, a mam ponad 60; nasunelo mi sie pod wplywem tego filmiku. Moze teraz go okielznam, dziekuje :)

Dziękuję! ❤🌹 🌹🌸🌹🌸🌹🌸🌹🌸🌹

Dziekuje kochana. Jestes aniolem. Tego szkalam. 😢

Doskonałe!

Dziękuję Beatko

Dziękuję

Dziękuję.

Dziekuje 💞

Witam, co Pani sądzi o wyjeżdżaniu do Afryki na jakiś czas, bądź na całe życie w celu pomocy biednym, głodującym ludziom? Czy uważa Pani, że warto poświęcić (czasami dosłownie, bo tam jest chyba niebezpiecznie) swoje życie by pomóc innym? Wiem, że jak się zada takie pytanie, to odpowiedź sama nasuwa się na język: "Oczywiście, że tak" ale kto tak naprawdę jest w stanie poświęcić swoje całe życie dla obcych ludzi? Ja chciałabym wylecieć na jakiś czas do Afryki jak będę dorosła (bo teraz mam 16 lat) i pomóc im jak najbardziej będę mogła. Ale czy czy to jest możliwe i bezpieczne? Czy nie spotkam dzikich ludzi, którzy będą myśleli, że chcę im coś zrobić, a ja nie będę mogła się z nimi porozumieć albo mnie zabiją i zjedzą z głodu?

Zaczyna mi się wszystko kickac Beatko. Do tej pory myślałem, że naszą duszą jest nadświadomość. Ze podświadomośc, to część naszego umysłu, która nie ma nic wspólnego z naszą dusza. Wewnętrzne dziecko, które nie rozróżnia dobra od zła, prawdziwości, od nieprawdziwosci, która się programuje, niczym komputer. Ze to część naszego mózgu fizycznego. Czy w takim razie, podświadomość, to też część duszy? Pozdrawiam

🙏

Podswiadomość jest częścią umysłu, a nie jest duszą. Umysł jest mostem mìędzy duszą i ciałem

Tak P. BEATKO.... OD DZIECKA PANIĄ OGLĄDAŁAM... WIEM TAKŻE O PANI PRZEŻYCIACH POWIEM SZCZERZE... WYSZŁA PANI NA PROSTĄ WIDZĘ I TEGO Z SERCA GRATULUJĘ.... ALE CHCE POWIEDZIEĆ CO INNEGO... TE TEMATY SA TAK GŁĘBOKIE TAK SIĘGAJĄCE ZAKĄTKÓW NASZEGO JA.... ALE TEŻ PANI W TAK CUDNY SPOSÓB SZCZERZE OTWARCIE O TYM MÓWI ŻE... UZDRAWIA PANI SAMYM TYM FAKTEM.... KWESTIA WLIZENIA TO W OODSWIADOMOSC😉♥️ Też niestety mam stany nieciekawe.... I borykam się z nimi dość konkretnie Plus syt. Zyciowa dość zagmatwane po ciężkim dzieciństwie oraz braku miłości od rodziców. Doszło usunięcie woreczka tarczycy.... A to stany zapalne.... Organizm ze stresu wywala w choroby... 😪 I tak to jest jak się żyje.... Lub postępuje w sposób który odbiega od naszego wew. Ja i stąd to wszystko. Ale muszę też zauważyć jedna rzecz o tym co P. Mówi.... Jest cudne Pani to wie i każda wrażliwa osobka 😊ale żyjemy w tak chorym świecie w którym dobre emocje stają się nie ważne bycie tym wew. Dzieckiem.... Trzeba tak... To prawda nauczyć się być ale też.... Niekoniecznie mamy grunt.... Do funkcjonowania w takiej formie. Całe życie uśmiecham się pomagałam pytałam każdego o samopoczucie itd. Itd. Na100os. Moze2mnie zapytał... O to samo.... Zamierzam do tego iż tacy ludzie szczerzy zgodni ze swoim światopogląd dziś... Są odbierani sama Pani wie.... 😪 To nie jest pożądane.... Nie zmienia to faktu że świetny program.... I działanie 👌👍 Światełko w tunelu napewno jest. 😊TULE PANIĄ GORĄCO. 😍.

Uwielbiam Panią :)

Dziękuję! tylko tyle

Beatko ... Płaczę. To niesamowite co usłyszałam... A ja ciągle czuję się smutnA. Gdzieś daleko w środku jest cały czas smutek. Mimo, że starałam się czasem śmiać, ale ten smutek cały czas był. Nie wiedziałam, dlaczego tak się dzieje. Czasem ten smutek był tak silny, że chciało mi się płakać. Ogarnąła mnie rozpacz, jakiś nieopisany żal, targaly mną jakieś tęsknoty. Cały czas targaly mną emocje strachu, lęku, niepokój. Dzięki Tobie Beatko uświadomiłam sobie, co się ze mną dzieje. Zrozumiałam że mam duszę i muszę o nią zadbać. Będę ją pielęgnować najlepiej jak potrafię. Dziękuję Beatko. Już jakiś kamień spadł mi z serca i czuję się lepiej. Bardzo Cię kocham 🌹💖💖💖🌹🌹🌹

trafnie ujęte odczucia zagubionego wewnętrznie człowieka

Beatko - gdzie Ty tam chodzisz? Co to za miejsce?

Piękna metafora 💕

jak Pani to odkryla; nalezy sie Nobel z psychologii

Tak to prawda... od zawsze miałem takiego SSmana w sobie który skutecznie torpedował różne pomysły.. ostro krytykował błędy... uderzał w samo serce bez litości

Niesamowite..!!!

💖💖💖💖💖💖

Ciągle niewiem jak dbać o zajmować się tym dzieckiem. Czy to ze mam trudności ze odrzucam dziecko w łonie może mieć z tym związek. Z moim wewnętrznym dzieckiem

12:56 mrówka mnie gryzie xD wiem wiem wiem, całą resztę też słyszałem, ale nie mogłem się powstrzymać ...

❤️

Chcialabym to zrozumiec ...ale nie wiem jal to wykorzystać w praktyce 😕

💓

pani Beato.. ja nie mogę pokochać siebie po przeszłej anoreksji... swojego ciała..nieważne czy jest wychudzone, normalne, czy większe, nie potrafię go pokochać i zaakceptować :( już sama nie wiem co mam zrobić, nie mam pojęcia, jestem tak zagubiona,że nie potrafię tego opisać :(

Słucham i nie mogę powstrzymać łez..

Mówisz o mnie a ja wkoncu wiem gdzie problem 💖

😭

Pani Beato, nie jesteśmy Bogami. Jak możemy sami siebie uleczyć, skoro jesteśmy poranieni i słabi. Logiczne jest, że musimy zwrócić się kogoś, kto jest potężniejszy od nas - do Boga Bezwarunkową akceptację i miłość może dać tylko Bóg. Człowiek absolutnie nie jest w stanie tego zrobić. Taka samoakceptacja jest skazana na porażkę. Jak może być dla siebie dobry i kochający ktoś, kto nigdy nie zaznał miłości?!

bezdomne dziecko bezdomny kot, ktory chodzi od drzwi do drzwi i prosi .... zeby wejsc do srodka. Niesamowite :))

psychoterapia potrzebna od zaraz . Uciekając do Amazonii nie ucieknie się od samej siebie ...

Dziękuję