Kiedyś: Beczkownicy Zapytaj Beczkę Dzisiaj: BEZWSTYDNICY CODOHUYA

Sto lat bestii, niech rośnie nam duża i silna. Pozdrawiam

Jesteś coś tak niesamowicie pięknego, uspokajającego i innego niż dotychczas w tonie Twojego głosu. Dziękuję za te słowa, trafiły prosto do serca

Wspaniały vlog pod każdym względem. Jesteś mistrzem w tym co robisz. Muzyka, pokazywanie okolicy, detali - to wszystko jest rewelacyjne. To o czym mówisz i czujesz to już coś innego. Ukazujesz nam wszystkim swoją duszę i swoje myśli w sposób logiczny i prosty ale również trochę zawiły tak jak jest zawiłe życie wszystkich ludzi. Twoje myśli ukazują, że w zasadzie to wszyscy mamy problemy tylko, że nie każdy jest w stanie podołać i walczyć z tym co go otacza. Oglądam Ciebie od paru lat i bardzo często odczuwam niesmak czytając komentarze ludzi a raczej młodzieży odnośnie tego co robisz i co przekazujesz. Jest w tym wszystkim ogromna ilość głupoty i dziwnej kpiny skierowanej do Twojej osoby. Pomimo tego wszystkiego widać, że broniąc się ten sposób wychodzisz zwycięską ręką. Powodzenia i siły na przyszłe 39 lat. 🙏🙏🙏🌞🌞🌞

Można by było podsumować to nagranie paroma słowami, ale chyba jednak zasługuje ono na nieco więcej. Krzysztofie, pokazałeś nam niesamowite miejsce - magiczne - można śmiało rzec. Ujęcia pierwszych padających promieni słońca dodaje jedynie duchowego wydźwięku i można się w nich zatracić. Ale zgadzam się z tym co powiedziałeś - ukazanie pięknych miejsc, pięknych ujęć można zobaczyć na różnych kanałach - osobiście bardziej skupiam się na treści, które przekazujesz, bo są bardziej unikalne, niekartonowe i skupiają się na ważniejszych aspektach. Otoczenie to przepiękny dodatek. Rzeczy o których opowiadasz tyczą się każdego z nas. Każdy człowiek, choć tak bardzo różny od siebie - ma do przebycia podobną drogę - w większy lub mniejszy sposób. Mało osób mówi o tym w tak prosty i zrozumiały sposób, ażeby mogło dotrzeć do każdego. Mam na myśli szczególnie młodszych widzów (tak - to wszystko tyczy się jak najbardziej również i Was :)). Rozwój duchowy jest trudny w obecnych czasach, bo przykryty jest tym całym gównem cywilizacyjnym i został zepchnięty na dalszy tor - a szkoda. Żyło by się nam, jako społeczności łatwiej - wspólnie, jak i osobno. Ale do pewnych rzeczy trzeba dojść samemu, czego życzę każdemu w jak najkrótszym i w jak najmniej bolesny sposób ❤. Takich przemian, o jakich wspominasz może być w życiu wiele. Takich konfrontacji z lękami - również. Życie to walka, aby lęki nas nie zjadły. Podobną ideologię do Twojej stosowałam po pierwszym upadku swojego ducha przez kogoś - walczyć i czuć się dobrze fizycznie - boo.. w zdrowym ciele, zdrowy duch, prawda? I pomogło, więc podpisuję się pod tym obiema rękami! Teraz toczę walkę z moim ciałem, które zbuntowało się przeciwko mnie - jest to bardzo trudne, ale wierzę, że dam radę (jest to trudniejsze niż myślałam :P). Krzysztofie, jeszcze raz dziękuje(my) za nagranie i wierzę, że słowa, które masz do przekazania dadzą siłę każdemu, kto właśnie tego potrzebuje. Nigdy się nie poddawaj. Ale poważnie się zrobiło :D. Niech moc będzie z Tobą 😁! i bumcfksz 😁

Każdy ma przejebane na jakiś sposób. Ja mam znowu ataki paniki. Życie to taka sinusoida, wiem że za jakiś czas znowu będzie dobrze, bo teraz jest gorzej, i tak jak to pięknie powiedziałeś, "trzeba się nauczyć tańczyć w deszczu". Kolejna rzecz, o której powiedziałeś w tym filmie - że trzeba o siebie dbać, słuchać się swojego ciała. To bardzo mądre, jak się nie ma jeszcze doświadczenia, to słucha się innych ludzi, którzy myślą swoimi standardami. Słuchanie się tych rad tylko pogarsza sprawę.

Oglądałam Cię kiedyś regularnie. Później, jak zaczęły się afery, cofnęłam subskrypcję i dałam sobie spokój. Wróciłam niedawno, kiedy Internet wybuchł sloganem "Gonciarz oszalał". Łatwo dałam się porwać tej zbiorowej histerii i wróciłam do oglądania Twoich filmów z politowaniem, ciesząc się szyderczo, że u mnie na szczęście nie jest "aż tak źle". Ta narracja była o tyle skuteczna, że rozwijały ją między innymi osoby, których kontent bardzo szanuję i w pewnym momencie dopadł mnie dysonans poznawczy, bo oglądając każdy Twój kolejny film, coraz bardziej utwierdzałam się w przekonaniu, że "ej, przecież on jest najzupełniej normalny". Uważam, że jesteś jednym z najszczerszych twórców na YT. Większość tworzy swoje filmy na skryptach, tnie materiał, układa wątki, a Ty lecisz na flow i mówisz dokładnie to, co myślisz. Nie jest to reżyserowane aż w takim stopniu, nie jest sztuczne. Jest brzydkie, niechciane i totalnie prawdziwe. A ludzie po prostu nie lubią szczerości. Chcą szczerości, ba!, domagają się jej, ale kiedy już ją dostaną, przyklejają człowiekowi łatkę odklejeńca, tylko dlatego, że się z nim nie zgadzają. Tak więc szybko oprzytomniałam i nadal oglądam każdy Twój film, ale już nie z politowaniem, tylko z przyjemnością. Pozdrawiam

Przeżyłem taki swój kryzys 2 dni temu, coś mi przeskoczyło w plecach i ból tylko się pogłębiał, po 3 godzinach leżenia w łóżku, nie byłem wstanie podłączyć ladowarki do kontaktu obok łóżka. Jestem sam, 400km od domu, aby przeżyć jakąś przemianę i po tym dniu czuje, że bedzie dobrze, a przemiana powoli nastepuje, dziś juz mogę chodzić, a jutro będzie na pewno kolejny lepszy dzień. Mam jeden z gorszych okresów w życiu, a twoje filmy bardzo pomagają, aby codziennie podnosić się i myśleć, że bedzie dobrze.

Dzięki Krzysiu! Obecnie również znalazłem się w bardzo ciężkiej sytuacji życiowej. Ten film zdecydowanie dodał mi otuchy. Szczególnie wzmianka o równoważeniu energii. Bardzo madre slowa! Jeszcze raz dzięki. Cisnij dalej! Nie Poddawaj się!

To przecież BESTIA Z TOKIO! Chowajcie modelki!

Przeszedłem przez wiele bram piekła. Dotknąłem mułu całym swoim jestestwem i mimo bólu wbijałem się coraz głębiej ze świadomością, że to łaska. Nie każdy ma nieprzyjemność się obudzić. Oglądam Cię od momentu Twojego "upadku", bo dodawałeś mi sił. Wiedziałem, że wstaniesz! Nie łatwo stać się mężczyzną i Ty Krzysztofie rozumiesz o czym piszę. Siła, odwaga, pokora, zaufanie i oddech. Dziękuję Ci

Wszystkiego najlepszego Krzysztofie! Wytrzymałości i wiary w ludzi i dobro Muzyka ze starych vlogów 🥹

Na taki vlog czekałem. Dzięki Krzysztof! Znakomite ujęcia i dobry vibe 😊

Zajeebisty zegarek Krzysiu !! xD Sto lat, wytrwałości w walce i bądz sobą zawsze. Bądź szczęsliwy

Przemiana? Ja myślę, że powrót do spokoju, który sobie gdzieś tam siedział. Otrząsnąłeś się z gówna, zatem czas iść naprzód. Zostawić smród za sobą. Gratuluję wytrwałości. 💯

Można to nazwać. Jung nazywa to procesem indywiduacji, końcówka procesu to zwracanie uwagi na symbolikę, czyli to co zrobiłeś w tym filmie. W języku potocznym jest to przebudzenie duchowe. Trzeba być ostrożnym bo zamiast przejść na drugą stronę można sobie napompować ego. Po przebudzeniu trzeba właśnie zejść na ziemię, do świata cielesnego i zacząć od najprostszych rzeczy, pokarmu, ćwiczeń fizycznych itd. To co odpisujesz, że czasem warto być groźnym to zrozumienie że naszą osobowość ma dwie strony. Jednym z pierwszych kroków w procesie indywiduacji to integracja cienia, często wypartych cech, dla kogoś kto był uległy będzie to umiejętność stawiania granic, agresja jeśli ktoś je przekroczy.

Damn Krzysiu, nadal potrafisz robić estetycznie piękne vlogi

Nie nasze urodziny a to my dostajemy w prezencie urodzinowy vlog. Najlepszego Krzysztofie :D Miło było znów zobaczyć Cię vlogującego, długo na to czekałem

Rozumiem cię bardzo dobrze. Tak naprawdę kryzsy, olbrzymie kryzysy są w stanie wydostać nas z pewnej zakłamanej iluzji. Wtedy budzi się świadomość, choć nie każdy potrafi się z nią zmierzyć. Gratuluję odwagi i powodzenia.

Ale mi dobrze na sercu po obejrzeniu tego filmu. Dziękuję za świetny materiał Krzysiu

Wszystkiego najlepszego Bestio! Życzę Ci, żebyś tą bestią już został, żeby wyrastały Ci kły i pazury w obronie tego co w Tobie najbardziej kruche i najbardziej prywatne. Żebyś potrafił stać kiedy chcą Cię powalić, żebyś potrafił stać kiedy sam chcesz być powalony. Życzę, żeby bestia w Tobie była niezłomna choćbyś był jedyną osobą na świecie, która będzie za Tobą. Trudno być bestią, bo te bywają samotne, ale warto być bestią bo te chronią i strzegą najcenniejszą magię. Mocy i wytrwałości! 🙂

Uważam dokładnie tak samo jak Ty. Jestem na innym etapie swojej drogi, ale widzę dużo wskazówek u Ciebie, świadomych lub nie, ale najważniejsze, że skutecznie następujących również i w moim życiu. Dziękuję Ci za Twoją szczerość i za możliwość spoglądania bardziej w głąb siebie. To cudowne, że tak wiele obcych sobie osób, może na siebie wzajemnie oddziaływać i pomagać wzrastać do swojej własnej lepszej formy. Hejka ☺️🎉

Wiesz co, a chuj, przepraszam, nie szedłem co prawda na ciebie z pochodniami, ale gdzieś te podśmiechujki były obecne, bo po prostu czułem coś w stylu "a masz, taki jesteś mądry, to dawaj teraz". Sama pandora dla mnie to dziwna sprawa, tyle szumu i nic. Kolejny raz potwierdza się, aby nie wieszać ludzi przed wyrokiem. Współczuje ciężkich relacji, i życzę powodzenia, w tej bardziej racjonalnej drodze.

Dałeś czadu, Film,niesamowity, W Twoim wydaniu,mam gęsią skórkę,jestem pod wrażeniem!!!!!! Wszystkiego Najlepszego W Dniu Twoich Urodzin, ❤

Krzysztofu, tak się cieszę, że jesteś. i że jesteś trochę takim wzmocnionym głosem wewnętrznym, który niby każdy z nas posiada, ale czasami o tym zapomina. zresztą, łatwo jest zapomnieć w dobie natłoku informacji i wszechobecnej cyfryzacji podoba mi się na tym niezaplanowanym szkoleniu duchowym w chmurze. żółwik 👊🏻

jestem dopiero na 2:21 a już mam takie ciary....😍😍😍 no coś wspaniałego, tak się cieszę, Krzysiu, że jesteś tu z nami i że podjąłeś tą nierówną walkę... ba! że wyszedłeś z niej zwycięzko! na pochybel 🐔🐔synom i córkom!

Nigdy nie komentuje, a jednak tutaj należy, bo jak inaczej mógłbym wyrazić podziw i wsparcie? Brawo, Krzysiu, za odwagę, za siłę, za ciężką pracę i zwycięską wojnę z demonami, niezależnie jakie oblicza przybrały. Jesteś bardzo wartościowym człowiekiem i to wspaniałe, że nie dałeś sobie wmówić, że jest inaczej. Gorąco pozdrawiam!

Od początku nie rozumiałam, po co te osoby rozpoczęły te dramy, wywlekły osobiste sprawy. jakie to smutne. jakie te osoby muszą być puste i smutne, żeby takie coś udostępniać, nie mówiąc o tych wszystkich co komentują, nie wiedząc co tak naprawdę miało miejsce, znając tylko jedną stone prawdy. bardzo się cieszę, że to CIę nie zniszczyło i wszystkiego dobrego. dobrze, że jesteś 🙌🏻

Krzysiu ! Przecież my tu na twoim kanale oglądamy Megamind live action. Wszystko przemyślane i zaplanowane 2 kroki do przodu. Świetne kadry i ujęcia oraz dźwięk. Znienawidzony przez całe PolskaCity działa jako supermózg. I na koniec okazuje się kto tak naprawdę jest "bohaterem" a kto antagonistą. No i był japoński koteł. Pozdro

39-latek wita 39-latka. Byłem tam podczas mojego wyjazdu do Japonii. Magiczne miejsce. W takim miejscu człowiek czuje, jakie ma szczęście, że to wszystko, co się wydarzyło w naszym życiu pozwala nam być lepszą nowszą naszą wersją. Jak zmutowany wirus :P

Dziękujemy Krzysztof!

jak to wszystko się zaczęło to miałam ochote napisać jakiegos emaila albo komentarz z milymi słowami. Że nie wszyscy widzowie sie odwrocili i nie wszyscy widzą w tamtych screenach czy zdjęciach cos tak złego, jak probowali to przedstawić na róznych kanałach. Że nie rozumiem, dlaczego to było zestawiane z pandora gate i tymi ludzmi co jakies dziewczynki male zapraszali do hotelu, jak to zupełnie inne rzeczy były. Ale sie nie zdecydowałam niczego napisać bo "i tak nie doleci, przeciez slawne osoby maja pewnie tysiace emaili i komentarzy i nawet nic nie czytaja". Ale ta seria codohuya pokazuje ze jednak chyba było czytane. Tak czy inaczej oglądam Cię od początku vlogów japonskich i nie zwątpiłam. Wszystkiego najlepszego!!

Najlepszy Twój materiał a to miejsce patrzyłam na to miejsce zauroczona wszystkiego najlepszego i nie trzeba założyć że będzie dobrze tylko uświadomić sobie, że jest dobrze tak jak jest tu i teraz 🕉️

Przepięknie, cudownie ❤ Jak dobrze znowu zobaczyć różowego buude. Aż sie wzruszyłem

Kurde, czekam na film od Ciebie, a tu jest on, gotowy do obejrzenia! Dziękuję. ❤ A chciałam już oglądać stare, co pewnie też zrobię. Ty jesteś jednym z tych twórców, u których lubię przeglądać historię na KZfaq.

Życzę Ci wszystkiego co najlepsze, dziękuję że się nie poddałeś, Twoje filmy są dla mnie ogromną inspiracją

Piękny film Krzysiu! Dziękuję bardzo za te 36 minut Twoich przemyśleń z tak odległej dla mnie świątyni w Kioto 🙏 Życzę Ci spełnienia marzeń i dobrych ludzi wokół Ciebie 🍀 Kocham ❤️

Wszystkiego najlepszego KRZYSZTOFIE Jestes inspiracja dla mnie i dla wielu ludzi Życie jest podróżą - Ty wybierasz drogę, w którą wyruszasz. Możesz pójść czyimiś śladami, wstąpić na przetarty szlak - bezpieczny, przewidywalny, dostępny. Możesz wybrać drogę prostą i łatwą - nie zmęczyć się, iść miarowym tempem, patrzeć pod nogi uważnie pilnując każdego kroku. Nie przewrócisz się, nie zbłądzisz. Nie zobaczysz też jak piękne jest niebo - wpatrzona w czubki swoich butów, aby nie upaść, nie będziesz mieć szansy, by zadrzeć do góry głowę i zachwycić się błękitem.

Krzysiu. Oglądam twoje urodzinowe filmy od lat , jestem rocznik 92 i zawsze wyciągam coś dla siebie. Dzięki, to takie life-hacki które pomagają zrozumieć, że nie tylko ja widzę te trampoliny, bramy, duchowość, przemianę, przemijanie, a motyw drużyn czerwonych niebieskich i chatroomu genialny

Panie Krzysztofie robi Pan to dobrze, oby tak dalej ! Ode mnie lice ogromne wsparcie i jeszcze raz życzę Wszystkiego Najlepszego !

Niesamowite miejsce. Dziękuję Krzysztof za pokazanie tej przestrzeni. Żyj, twórz i kochaj. Wszystkiego dobrego.

Wszystkiego najlepszego. Po wielu latach wróciłem do oglądania Twojego kanału, właśnie wtedy jak zacząłeś serie codohuya ;) To wygląda tak jakbys zatoczył koło albo razem je zatoczyliśmy :D Bardzo mi się podoba to co obecnie nagrywasz, sam przemyślałem kilka spraw przy tych filmach. Jeszcze raz wszystkiego dobrego!

"To też minie" - nic na tym świecie nie trwa wiecznie, nawet największe niebezpieczeństwo i strach 💓 dzięki za niesamowitą podróż

Krzysiu, wspaniale się to ogląda i tego słucha.

Lubię te Twoje nowe filmy. Nie rozumiałem yogi nago ale nie musiałem jej rozumieć. Ostatni byłem do wieszania psów jak była sytuacja z Darią. Czas jak zawsze pokaże że kij ma dwa końce. 10,5 kija ma 21 końców. Pozdrawiam rób dalej to co robisz.

Miło usłyszeć osobe o podobnych poglądach. Najlepszego Gonciarz!

Byłam dokładnie w tym miejscu w zeszłym roku, jak wróciłam do hostelu ze zwiedzania i odpaliłam socjale to wszyscy udostępniali pierwszy filmik Darii o tobie, to był dzień w którym szambo wyjebało (albo przynajmniej ja się o tym dowiedziałam). Słuchanie jak opowiadasz o konsekwencjach tego, właśnie z Kioto jest naprawdę ciekawe. Wszystkiego najlepszego!

Krzysiu, bardzo miło widzieć Cię z powrotem! Nie śledzę polskiego YouTuba, ale pamiętam Cię z czasów Zapytaj Beczkę. Gdy któregoś dnia usłyszałem "Jedz kasztany, kurwiszonie", jak moja dziewczyna Cię oglądała, to mnie to rozbawiło i zaciekawiło. Zbindżowałem całe CODOHUYA i bardzo podoba mi się ten format. Każdy fragment, a nawet odcinek z osobna, jest popierdolenie zjebany, ale wszystkie razem tworzą spójną całość przedstawiającą wartościowy obraz Twojej obecnej przestrzeni umysłowej, z którą się zgadzam i myślę, że dobrze że się w niej znalazłeś, bo zdaje Ci się służyć. Przypomina mi to płyte nieznanego autora Vileda - Topic, UVAGA! BEDE RZYGOŁ!, w której podobnie każdy utwór z osobna jest popierdolenie zjebany, ale wszystkie stanowią spójną całość, z rzygogównem jako metaforą stanu spierdolenia umysłowego społeczeństwa i sprzątaniem jako metaforą ogarnięcia się z tego, całość w szorstkim i wulgarnym opakowaniu. Coś, co wydaje mi się jest teraz Twoim przemyśleniem. Jest niezerowa szansa, że przeczytasz ten komentarz i przesłuchasz, a wydaje mi się, że Ci się spodoba ten koncept, bo w moim odczuciu CODOHUYA jest czymś w tę samą stronę. Tak czy siusiak, sto lat stary chuju i nie dawaj się internetowym spierdolinom mieszać z gównem! Bestia z Tokio niech rośnie nam duża i silna.

Krzysiu życzę Ci bólu, ale tylko nóg po przetańczonej nocy Życze Ci łez, ale ze szczęścia No i oczywiście wielu zmartwień, ale tylko takich w stylu "co na obiad" Głodny nie chodź

Dziękuje Ci Krzysztof... Za wszystko, za nadzieję

Kurcze te vlogi są nowe, dobre bardzo, oglądanie tego to przyjemność👌

Muszę powiedzieć, że się wzruszyłem kiedy mówiłeś o czuciu się dobrze w kryzysowych sytuacjach, bo jest to coś niesamowicie reletable. To oczywiście "czysty przypadek", ale u mnie rowniez 2023, był najcięższym rokiem w życiu pod wieloma względami, nie ma co się rozdrabniać na szczegóły, w każdym razie dół, który myślałem, że mnie zgniecie na amen (dosłownie)... Kiedy jednak na początku tego roku zacząłem dbać o te najmniejsze sprawy, dzięki terapii i codziennej medytacji, oraz zagłębianiu się z swoje emocje, zrozumiałem jak wielką siłe mają te pozornie najmniejsze, głupie, wręcz dziecinne rzeczy. Spacer, bieganie, telefon do rodziny, śpiewanie pod prysznicem na cały głos, taniec na golasa w pokoju, poglebienie oddechu w sytuacji stresowej itd. Regularne dbanie o Siebie i robienje tego co się czuję, nawet jak jest to dla innych dziwne, odklejone czy inne pierdolenie ludzi z depresją (życzę wam, zrozumienia jak wiele tracicie, ubierając te maski), to najlepsze co można dla Siebie zrobić. Poprostu dajmy Sobie trochę miłości, zaakceptujemy Siebie, ale tak serio serio, najgłębiej jak się tylko da a szczególnie w tych przerażających, przytlaczajacych momentach, bo właśnie wtedy najbardziej tego potrzebujemy! Pozdro, serce się raduje, że taka mądrość z Twoich ust pada!

Wszystkiego najlepsiejszego Krzysiu 😊 oby jak najwiecej osób pamiętało o twych urodzinach

Niezwykle wartościowy przekaż, ale to dlatego, że jesteś wartościową osobą. Wrażliwość jest nietypową cechą. Jest zarówno wadą jak i zaletą. Życzę Ci wszystkiego co najlepsze Krzysztofie i do przodu 💜

⭐ Wszystkiego najlepszego, Krzysztof! 6:58 - 7:45 "kocham ludzkość, ale nienawidzę każdego człowieka z osobna". Być może cytat niedosłowny i nie do końca spójny z tym fragmentem, ale bliski. Pochodzi z "listów do diabła" C.S. Lewisa. Mocno chrześcijańska rzecz, ale warto przeczytać nawet gdy się nie wierzy. Audiobook też jest. Jeśli jeszcze na to nie trafiłeś, to być może znajdziesz tam treści, które będą przydatne na tym etapie życia. Jeszcze raz wszystkiego dobrego!

Cześć poszukiwaczu, zapewne szukasz przykładu dobrej, zdrowej i przyjemnej przekąski. Proponuję kawałki arbuza polane sokiem cytrynowym, podziękujesz mi póżniej :)

To był bardzo przyjemny odcinek, dziękuję za pozytywną energię Gonciu! Wszystkiego najlepszego!

Też Cię kocham XDDD Widać że znormalniałeś, przy czym zachowałeś SWÓJ fajny charakter, który sprawia że Twoje filmy potrafią byś niesamowicie wciągające. Wiara sama w sobie jest dobra, również wiara w ludzi ma sporo zalet. Też ważna jest taka niezłomna pewność siebie w pozytywnym nastawieniu do świata, która potrafi zatykać tych gburków xD . Takiej pewności siebie Ci życzę. Wszyskiego naj naj :)

Krzysiu ewoluował w Krzysztofa - super! Dzięki za możliwość obserwacji tej przemiany. I feel you bro

Sto lat droga Goncillo! Jesteś ważny dla mnie i jesteś ważny. I Jesteś! 🎉Życzę Tobie ważnych pytań i dużo czasu w towarzystwie siebie samego

Wielkie dzięki za te materiały przez ostatni rok/dwa. Bardzo mi pomagają i zachęcają do zmiany perspektywy

Co Gonchak98 myśli o 39 urodzinach Krzysztofa Gońciarz? (jego opinią cię zaskoczy)

Rzeczy, które cię spotykają w życiu to są rzeczy, na które jesteś gotowy. To bardzo ważne słowa dla mnie. Krzysztof, wszystkiego dobrego i dziękuję.

Gonciarz mistrz Shaolin. Fajne klimaty wybrałeś na tą pogadankę o rozwoju duchowym. Lubię te klimaty typu świątynne kamienne elementy porośnięte mchem, roślinność, odgłosy płynącej wody, natury i te przebijające się światło poranka.

To jest takie prawdziwe Krzysiu, całkowita racja!

Piękny vlog - wszystkiego najlepszego.

Znowu Krzysztof udaje mentora. Znowu kolejna przemiana i wielkie instrukcje życiowe. Głębokie przemyślenia i zapatrzenie w siebie i swoją głębię emocji oraz przemyśleń.

Chorągiewy powoli wracają z podkulonymi ogonami, a ja mam niesamowitą satysfakcję, że byłem fanem od początku do końca. Z niepokojem oglądałem część filmów, zostawiałem w komentarzu dobre słowo i liczyłem, że w końcu prawda obroni się sama. Jestem dumny z Ciebie i tego gdzie teraz jesteś Krzychu. Liczę na powrót podobnych materiałów, ogląda się to zajebiście.

Wspanialy film, wspanialy Ty, wspanialy swiat choć szkoda, ze niedoskonały ale z takim ludzmi jak Ty jest dużo lepszy. Podziwiam 🔥🔥🔥

No i pieknie. Nie kazdy moze powiedziec, ze dal rade to przejsc. A jeszcze mniej osob, ze pomaga przejsc przez to innym. Gratulacje, Lisku. Zycze Ci tego, co szczere i dobre dla Ciebie, dzieki za wszystko, co robisz 🤲🏾🫶🏾 PS. Ile perelek... bedzie do czego wracac 🧠🫀🤌🏾 PS2. Ludzie moga sie mylic, ale nie koty... :)

Bardzo głęboki mistycyzm bije z tego filmu. Osiągnąłem autentycznie głęboki stan relaksu, jak po sesji medytacji. Taka myśl mnie naszła, jak chodzi o tą myśl z poprzedniego filmu, że jesteś rzekomo influencerem. Nie Krzysiu, ty jesteś antyinfluencerem. W takim znaczeniu, że od dwóch lat Twoja twórczość reprezentuje przeciwieństwo tego czym jest reszta działań, słów i motywacji innych twórców z mainstreamu. Oni są o konsumpcjonizmie, pogoni, zaspokajaniem potrzeb, najczęściej materialnych i płytkich. Content, że tak powiem "ze świata". Ty zaś opowiadasz o wszystkim co jest odtrutką dla cywilizacji social mediów i konsumpcji - o wewnętrznych walorach, walkach, filozofii i potędze wglądów. Dzisiaj do mnie dotarło, że Krzysiu Twoja ewolucja jest ziszczeniem mojego marzenia na temat tego by "te kurwy influencerskie w końcu się obudziły, przestały tak pędzić, napędzać sprzedaż, tak nieustannie kłamać na Instagramie, budować fikcyjne wizerunki'. You are the realest mutherfucker zaprawdę.

Jak Ty mi dałeś do myślenia Krzysiu Dziękuję Potrzebowałem tego Wszystkiego najlepszego Ci życzę ❤ ❤❤❤

Dziękuję za to, że jesteś!

35 letnia od miesiąca Karolina życzy 39 letniemu Krzysztofowi jak najwięcej takich gór przynoszących odpowiednie wnioski. ❤ ludzie z natury są dobrzy tylko życie pewne sytuacje i wstyd sprawiają że zachowują się w sposób nieludzki i nielogiczny. Dużo zdrowia i dobrych ludzi z okazji tych ostatnich 30tych urodzin życzę. I miłości takiej ponad wszystko która unosi nas ziemię - przede wszystkim do siebie :)

Zastanawiałem się przez chwilę dlaczego twoja historia mnie aż tak bardzo poruszyła. Chyba zrozumiałem, po prostu jesteś zbyt dobrym człowiekiem i szczególnie na to nie zasługujesz. Jesteś legendą polskiego YT. Najstarszym czynnym KZfaqrem jakiego pamiętam i mimo wszystko ci nie odjebało tak jak reszcie. Twoje filmy są twoje a nie pod publiczność. Nigdy w swoich materiałach nikogo nie skrzywdziłeś dla zasięgów, nie obśmiałeś a mimo to postanowiono Ciebie zaatakować. To co tworzysz zapewne dla niektórych może być dziwne, ale nigdy nie było toksyczne czy szkodliwe i nie zasługiwało na szyderę. Cieszy też to, że teraz podnosisz rękawice i się bronisz. Ty jesteś tym pierwiastkiem zdrowej części Internetu. Głęboko wierzę w to co mówisz i cieszę się, że mimo wszystko jesteś szczęśliwy.

Lubię Twoje filmy pod względem ujęć, muzyki, klimatu. Wszystkiego najlepszego Krzysztofie. 😊

To uczucie kiedy odkryjesz w sobie to "coś" i potrafisz być i dawać szczęście innym mimo, że paliłeś każde mosty dostrzegłeś jakie życie jest piękne i potrafisz to teraz dostrzec i cieszyć się każdą chwilą i podziwiasz piękno jakie nas otacza.

Najlepszego Krzysiu! Dziękuję za wszystko co dla mnie zrobiłeś ❤

Ludzie sobie za bardzo wszystko komplikują a potem gubią się w tym . Dziękuję Krzysztof ❤

Ogólnie to nie dawno się wieszałem. Z częścią podobonych problemów jak Ty. Wiec, dokładnie rozumiem o co Ci chodzi w tym filmie

Piękny filmik Krzysiek. Wszystkiego co najlepsze!

Wszystkiego najlepszego i dzieki za tyle lat Krzysiu. Chyba jak nikt inny dotad przybliziles nam ta Japonie, zycie, fakty, ciekawostki, wciagalo to nie tylko mnie. Dziekujemy, i jeszcze raz 100 lat !

No cześć Krzysiek. Podoba się to dla mnie. Zdrówka 🎉

Wieki temu czasem oglądałem Beczkę. W 2016 miałem spory kryzys po śmierci kolegi, ale między innymi dzięki Twoim vlogom nie zrobiłem niczego głupiego. Obecnie po przejściach innego rodzaju staję powoli na nogi. I znów - wbijam tutaj, widzę to odrodzenie po wielkim wpierdolu i zaczynam wierzyć, że ja też tak mogę, że to wbrew pozorom może być łatwe. No i wielkie zazdro, bo też chciałbym kiedyś przejść przez te dziesięć tysięcy bram... A może każdy nasz dzień to taka jedna brama? Nie będę udawał, że zawsze dokładnie wiem, o czym mówisz i nie będę się zapierał, że ani na chwilę nie wątpiłem w Gonciarza po tej ostatniej dramie. Ale zostałem i nie żałuję.

Ogladajac poczatku Twojego filmu przy fragmentcie z 23 roku jak sobie tak siedziales pomyslalem, ze usiadlbym obok Ciebie dal browara, napil sie z Toba i porozmawial o zyciu, bo wydaje mi sie ze nie wiele osob potrafiloby mnie zrozumiec lub znalesc wspolny jezyk. Jest sporo tematow ktore nas laczy i jestesmy podobnym typem czlowieka. Ostatnio o tym rozkminialem gdy nagrales film o rozstaniu z Kasia, bo dokladnie w tym samym dniu kilka minut wczesniej rozstalem sie ze swoja zona po 10 latach. Dzisiaj rozkmina powraca i w 7dmej minucie okazuje sie ze urodziles sie w tym samym roku, miesiacu i dniu co moja japonska dziewczyna. Ogladam dalej i mam nadzieje ze nie bedzie juz zadnych niespodzianek tego typu bo powoli zaczyna byc to truman show. Pozdrowienia i ... dajesz rade. Za kazdym razem dajesz z siebie wszystko. Nie znajac kontektstu latwo jest nam osadzac. Rob to co kochasz i tworz siebie takiego jakim chcesz byc, nie musi byc to perfekcyjne.

Ojeju, mój ulubiony vlog roku 🥹 Wszystkie dobrego, stary sąsiedzie, bierzesz życie całymi garściami i jesteś dla mnie od długiego czasu inspiracją. Pamiętam vlogi codzienne, potem dziurę, vlogi pandemiczne i w końcu Twoje przebudzenie. I będę tu dalej. Trzymaj się Krzysiu w tej Japonii. ✨ I see you ✨

jak to ogladalem to mialem caly czas wrazenie ze ogladam cos wyjatkowego. bo nie czesto osoby ktore przezywaja potezny kryzys i sie z niego ucza potrafia robic zajebiste filmy. gwiazdy tak chcialy

Rozwaliłeś system. Dzięki! Wielki szacunek dla ludzi którzy są jak Ty już po tej drugiej stronie. Witaj w świadomości ❤

Krzysztofie dziękuje za możliwość wybrania się z Tobą na spacer po tak urokliwym miejscu, ten Vlog obejrzany jako pierwszy w moje 39 urodziny bardzo mnie pozytywnie nastroił na resztę dnia. Warto było poczekać z obejrzeniem. Życzę Ci spokoju ducha i pomyślności

Ciekawe jest to wszystko co mówisz , mniej i bardziej , choć dla mnie chyba im bardziej się zrobiłes tym kim jesteś i tym utwierdziłeś mnie w przekonaniu i intuicji ( to o tym przepoczwarzaniu) że jesteś kozak niesamowity, to ciekawe jest to co masz do przekazania tym bardziej , i jeszcze to że patrzymy przez te swoje filtry na świat , mamy dostęp do takiej wiedzy , internetu , zagadnień , książek , a gdzieś na końcu jesteśmy takim kotem który schodzi po schodach ... który wszystkiego czego się nauczył przez swoje doświadczenie.

Niesamowite miejsce. Ten spokój i ta cisza. Okropnie mnie to wciągnęło.

W red pillu jestem od 2021 i oglądałem chyba Twoje najgorsze momenty na YT ale też z takim przekonaniem, że musi Ci być ciężko - pamiętam ten film, gdzie się taplałeś w jeziorze z dziwną przepaską na oczy. Nigdy z mojej strony nie było krytyki. Teraz widzę, że się odbiłeś i to dość porządnie. Ja rok temu poznałem dziewczynę, której, myślałem, że mogę ufać, poznałem jej rodzinę, spędziliśmy razem święta. W marcu 2024 okazało się, że mnie zdradza. Obecnie chodzę do psychologa, który uratował mnie od myśli samobójczych, bo bardzo to przeżyłem, mimo wiary w red pill. Widzę, że zamieniliśmy się rolami, kiedy Ty jesteś na fali wznoszącej, ja liżę rany.

Ty bezwstydniku! Tak, to w tej sytuacji komplement 😊 Świetna rada od tego "mędrca". Cieszę, się, że masz i takich ludzi przy sobie. Dobrze Cię takiego widzieć. Przy pierwszym filmie byłam przerażona, myśląc, że jesteś mentalnie w bardzo złym miejscu, a Ty z każdym kolejnym filmem udowadniasz, że jest wręcz przeciwnie. Piękny film, piekny człowiek -tudzież lis ^^ Trzymaj się, Krzysiu, wszystkiego najlepszego i powodzenia. Dziękujemy za ten i inne cudowne filmy pełne pięknych ujęć, cennych przemyśleń, humoru i....My Ciebie też! 😘❤ Pozdrawiam z prawie tej samej strefy czasowej i życzę dobranoc 🙂

Smutno się robi słuchając tych wniosków, bo są to wnioski strasznie samotnej osoby, która liczy tylko na siebie. Niestety samotnej wśród ludzi. Ludzie zapomnieli co to są relacja i jak jest to istotny element życia. Teraz ludzie ślizgają się po powierzchni relacji, bo źródłem relacji jest wspólna szkoła, praca, zainteresowania. Jeśli znika ten łącznik znikają relacje i pojawiają się nowe, jednak bardzo płytkie. Ludzie poznają siebie i innych dopiero przy ciężkich przeżyciach. Prawdziwe relacje tworzą się gdy razem stawiacie im czoła, gdy poświęcacie coś na rzecz drugiego. W takich relacjach ludzie nie znikają gdy znika dobra zabawa. Nie poklepują się po pleckach tylko gdy idzie dobrze, ale wyciągną dłoń i zostaną z tobą gdy się wszystko sypie oraz „strzelą liścia na otrzeźwienie” gdy się pogubisz (nawet jeśli będziesz się stawiał i ich ranił, bo wiedzą że zrobił byś to samo). Z taką osobą się nie poddasz, bo nawet gdybyś nie miał już siły walczyć dla siebie, świadomość że ona się nie podda i prędzej sczeźnie sprawi że będziesz walczył dla niej, żeby nie zostawić wszystkiego na jej głowie. Jednak takich relacji nie tworzy się w pół roku czy nawet w kilka lat. Na jedna taką relacje można pracować całe życie a jak komuś uda się stworzyć więcej to jest w czepku urodzony. Jednak ludzie teraz są zbyt leniwi, chcieli by mieć wszystko od razu i nie rozumieją że na prawdziwie cenne rzeczy trzeba ciężko i długo pracować. Potem zawiedzeni płytkimi, nietrwałymi relacjami prawią jak to samemu stawiać czoła światu.

Dobra do sedna - super, że dbasz o duchowość. Wiem, że sam muszę przebyć podobną drogę, co ty, bo chciałbym się rozwinąć duchowo - szkopuł w tym, że to wymaga zmiany środowiska. Myślę, że będę musiał poświęcić swoje lata 20. na ten cel. Idź przed siebie i zdobądź Nirwanę jeszcze za życia. Oraz niech RP będzie z tobą.

Krzysiu mówi: a czym to jest? Ja na głos: chuj wie! Krzysiu: chuj wie! Synergia traum

Witaj, dziś pomogłeś mi ...w pokonaniu mojej nocy duszy, to co mówisz tu, uspokoiło mnie , a ja już prawie nigdy nie jestem obecna i chaos i jakaś nicość mnie ogarnia, a jednak poczułam się znowu dobrze i na miejscu słuchając Ciebie, nawet jeśli był to tylko dobry moment, to odebrałam to jako błogosławieństwo i regenerację, co znowuż powstrzymało mnie przed dalszym pochłaniającym zniszczeniem... Dzięki

Dziękuję, w końcu podróże 😉 uczę się od Ciebie dalej.

Coroczny film urodzinowy

To jest prawdziwa przemiana, dojrzaly ciezkimi wydarzeniami gonciu, jeszcze fajnie byloby wspomniec o zmadrzeniu w kwestii dragow Panie artysto!