Mam pytanie czy gobrolity to twój brat?

Ty jesteś uzależniony od YT

TY JESTEŚ WSZĘDZIE

@@arkthefx2635 no dokładnie

Nie wiem czy to nie ma być może nie będzie

Tam jest czas w każdej formie, my żyjemy tu i teraz, w 4 wymiarze żyjemy w czasie nie określonym dla nas, którzy np cofnęli się w czasie jest to przeszłość, ale dla osób które tam normalnie żyją jest teraz

Dokładnie, on raczej opisywał jak wygląda świat trój wymiarowy -(Choć nie dokładnie, jeszcze trzeba dodać że taka istota widziałaby każdy obiekt z każdej strony jednocześnie.) widzony przez istotę 4 wymiarową. Czyli praktycznie widziałaby w pełnym trójwymiarze, a nie w dwuwymiarze jak my i byłaby z naszego punktu widzenia wszechwiedząca, a z jej punktu widzenia bylibyśmy jak mrówki chodzące po kartce, którą morze zgiąć.

Raczej coś co składa się z naszej rzeczywistości tak jak nasza rzeczywistość składa się z obiektów 1D i 2D.

4 wymiarem moze być widzenie informacji np tzw aury nad czlowiekiem, myślę że wtedy większe spektrum energii byloby widoczne dla nas, tak samo wiecej tej energi bysmy rozumieli i mielibyśmy w ten sposób wieksza wiedze i zdolności przez większą ilość energi jaki postrzegamy.

@@ewadudek6225 Dla 4 wymiarowej osoby nie ma "teraz" kiedyś lub później ,bo taka oaoba jest wszędzie :)

Mi też znikają skarpetki

Kradną je istoty 4d xDDD

masz słabą wyobraźnię...

@@gqx87 XD

@@gqx87 Z całym szacunkiem, to sobie go wyobraź. W CZTERECH wymiarach, a nie wypaczone, powielone przedmioty w trzech.

Masz racje.

Ej no faktycznie chyba może tak być

Ahahahahah nie odzywaj się jak nie wiesz.0 wiedzy

@@eggsayhi9535 to akurat prawda że czas się nie porusza, tylko my poruszamy się w czasie i np im szybciej się poruszamy w przestrzeni tym wolniej poruszmy się w czasie(z prędkością światła byś się nie poruszał w ogóle, ale nic co mam masę nie może osiągnąć tej prędkości 😉)

@@delenter3296 wiem ale jest coś takiego jak czterowymiarowa CZASOprzestrzrn oglądni sobie u smartgasma

@@eggsayhi9535 właśnie oglądałem niedawno i kiedyś jeszcze ponad rok temu oglądałem 😉i też zauważyłem błąd w filmie że mówi że żyjemy w 3d czasoprzestrzeni, wedlug spartgasma to my poruszamy się w czasie a nie czas się porusza

@@delenter3296 powiedział 4 wymiarowej nie oglądasz ze zrozumieniem

Tu nie tylko o przestrzeń chodzi sa inne właściwości trójwymiarowego swiata

xD

🤦‍♀️

Tak

2d chyba

w naszym 0 wymiarowym mózgu XD

Nie, bo Teserakt albo oktachoron

@@gqx87 To ja podałem angielską nazwę

Czas jest wymiarem, ale pewnie się ze mną nie zgodzisz. Nie widzimy 4 wymiaru więc nic o nim nie wiemy. To co było w tym filmie to tylko teoria. Żeby zobaczyć 4 wymiar, musimy mieć 3 oczy. Jedno oko pozwala nam widzieć 2-wymiarowo, 2 oczy pozwalają nam widzieć 3-wymiarowo, każde następne oko to dodatkowy wymiar który możemy zobaczyć

@@SockSmurf69 Ten komentarz pisalam dawno i tak czas jest dodatkowym wymiarem, ale nie przestrzannym i tu sie mylilam. Zyjemy w swiecie o 3 wymiarach przestrzennych i 1 czasowym czyli 4 wymiarowa czaso-przestrzen. Jednak jesli mowa o 4 wymiarach przestrzennych to chodzi o ten kolejny kierunek, ktorego nie potrafimy sobie wyobrazic i to nie wyglada tak, ze mozemy poruszac sie w czasie. Oczywiscie niektorzy tak to wyjasniaja, ale to nie jest poprawna interpretacja jesli mowimy o przestrzeni. No, bo skoro w tym filmie jest to tak wyjasnionie to gdybym ogladala film o 3D bedac istota 2D gdzie jest czas 1D to niby w 3D moglabym poruszac sie w czasie? No nie, nie moglabym.

Autor gada co popadnie 3:50 łączymy 2 sześciany - obrazowo to tak wygląda, lecz hipersześcian składa się z ośmiu sześcianów 4:40 do naszej 4-wymiarowej czasoprzestrzeni... istoty 4D - my żyjemy w 4-wymiarowej czasoprzestrzeni, 3-wymiarowej przestrzeni Od 5 minuty to już szkoda gadać - autor przyznaje, że żyjemy 4-wymiarowym świecie gdzie są 3 wymiary przestrzenne i czas i wysuwa sformułowanie, że nasz świat jest hipersferą (4 wymiary przestrzenne). Przestrzeń to nie czasoprzestrzeń. Czas jest wymiarem, który biegnie w jednym kierunku. (Ciekawostka: wpływa na przestrzeń, że im więcej poruszamy się w przestrzeni tym czas wolniej płynie - tu odesłanie do dyletacji czasu - przy poruszaniu się z prędkością ok 85% pr. światła czas by upływał 2 razy wolniej) Widzimy tylko wycinek (punkt) czasu w którym jest nasz wymiarowy świat (niezależnie od liczby wymiarów przestrzennych). Jeśli mowa o kolejnym wymiarze to zobrazuje to tak: widzimy wszystko na kartce 2D, tak istota 4D (mowa tylko o przestrzennych wymiarach) widzi wszystko w świecie 3D (co jest w domu, w szafce, wnętrzności no po prostu wszystko). Do poruszania ma jeszcze jeden kierunek, w którym może się poruszać i dostać się do każdego miejsca, np. dotknąć serca bez konieczności cięcia skóry, bo dotknie go z "czwartej" strony (wymiaru). Dodawanie wymiarów nie wpływa na postrzeganie czasu. Rozpatrywanie gdzie teraz jesteśmy, należy rozpatrywać na płaszczyźnie, nie na linii Jesteśmy jednocześnie w przestrzeni i jednocześnie w danym czasie. Gdy się przemieszczamy, przemieszczamy się jednocześnie w czasie i przestrzeni. Nie mógłby się poruszyć z przestrzeni do czasu, gdyż przestrzeń jest nierozerwalnie związana z czasem. Kolejny wymiar nie byłby zatem ani przestrzennym ani czasowym wymiarem. Żeby poruszyć się tylko w czasie w kierunku, w którym chcemy musielibyśmy z punktu przestrzennego przenieść się na punkt czasowy - nie jest to możliwe gdyż poruszamy się tylko w przestrzeni, a dla danego punkty (pozycji) w czasie jest przypisany stan (pozycja w przestrzeni) - więc nie mogę zmienić czasu, nie opuszczając przestrzeni. "4 kierunek" powoduje przeniesienie się w przestrzeni. Będę przemieszczał się w kierunku innym niż te 3, które znamy, ale to dalej jest przestrzeń. Jednoczesne istnienie wszelkiego czasu, by oznaczało że byśmi wszyscy istnieli w każdym punkcie przestrzennym na raz. Byłoby tak jakby czas nie istniał. Istnienie czasu jest możliwe gdy można przypisać my daną przestrzeń, która się zmienia wraz z nim.

nie do końca mówisz o CZASOPRZESTRZENI wszystko jest prostsze dochodzi tylko kolejna współrzędna :p

@@vabqa To nie czasoprzestrzeń tylko czwarty wymiar :)

@@SK-qn9oh czwarty wymiar polega na dodaniu kolejnego kierunku. Gdyby do świata 2D dodać władanie nad czasem stałby się 3D? Nie

@@vabqa A o to chodziło. To się zgodzę

W naszym wymiarze, ale teoretycznie jest możliwość oglądania "początku i końca" trzebaby było tylko osiągnąć minimum 87% obrotowej prędkości światła! W taki sposób można również zobaczyć (w linii prostej, patrząc w przód) tył swojej głowy 😎

Ok

@@tazowanykana4311 xd

Musi być pod kątem 90° do pozostałych

3 wymiar wysokość

@La Certa W czwartym wymiarze mógłbyś przenieść się do miejsca za ścianą nie musząc przez ścianę przechodzić bo czwarty wymiar to nieskończenie wiele trzech wymiarów i mógłbyś się pomiędzy tymi trzech wymiarowymi przestrzeniami poruszać jak tylko chcesz.

Nie chodzi o czwartą gęstość debilu

XD, nie?

Niestety nie, będąc w czwartym wymiarze przestrzennym wszytko co 3 wymiarowe umarło. Pamiętaj, że wszystkie pierwiastki zmieniają swoje działanie. Pozostaje tylko grawitacja która nic a nic się nie zmieni... Tylko ruch który będzie hmmm uznajmy że coś w stylu nieskończoności (chodiz o znak 8) odwróć sobie ósemkę i będziesz mieć jak możliwie będą się poruszać.

Tak, ale istnieje to tylko na papierze.. w równaniach.

8 a nie 9 ?

Dodawanie wymiarów nie wpływa na postrzeganie czasu. Rozpatrywanie gdzie teraz jesteśmy, należy rozpatrywać na płaszczyźnie, nie na linii Jesteśmy jednocześnie w przestrzeni i jednocześnie w danym czasie. Gdy się przemieszczamy, przemieszczamy się jednocześnie w czasie i przestrzeni. Nie mógłby się poruszyć z przestrzeni do czasu, gdyż przestrzeń jest nierozerwalnie związana z czasem. Kolejny wymiar nie byłby zatem ani przestrzennym ani czasowym wymiarem. Żeby poruszyć się tylko w czasie w kierunku, w którym chcemy musielibyśmy z punktu przestrzennego przenieść się na punkt czasowy - nie jest to możliwe gdyż poruszamy się tylko w przestrzeni, a dla danego punkty (pozycji) w czasie jest przypisany stan (pozycja w przestrzeni) - więc nie mogę zmienić czasu, nie opuszczając przestrzeni. "4 kierunek" powoduje przeniesienie się w przestrzeni. Będę przemieszczał się w kierunku innym niż te 3, które znamy, ale to dalej jest przestrzeń. Jednoczesne istnienie wszelkiego czasu, by oznaczało że byśmi wszyscy istnieli w każdym punkcie przestrzennym na raz. Byłoby tak jakby czas nie istniał. Istnienie czasu jest możliwe gdy można przypisać my daną przestrzeń, która się zmienia wraz z nim. Czas jest wymiarem, który biegnie w jednym kierunku. (Ciekawostka: wpływa na przestrzeń, że im więcej poruszamy się w przestrzeni tym czas wolniej płynie - tu odesłanie do dyletacji czasu - przy poruszaniu się z prędkością ok 85% pr. światła czas by upływał 2 razy wolniej) Widzimy tylko wycinek (punkt) czasu w którym jest nasz wymiarowy świat (niezależnie od liczby wymiarów przestrzennych).

xDDD