Dziękuję

w 1 - czy spółka iteracyjna nie jest zabroniona w polskim prawie? w jaki sposób określić kto jest właścicielem spółek skoro właścicielem spółki jest spółka spółki której właścicielem jest spółka spółki .... i tak dalej... :D Czy urzędy nie mają na taki schemat haka?

Czy prosta spółka akcyjna zajmująca się sprzedażą jednostkową rękodzieł i nauką/szkolenia/warsztaty jest zwolniona z ZUS? Czy emeryt musi zakładać spółkę po przekroczeniu limitu na NDG?

czyli jak założę PSA i będę pracował u kogoś bo mam taka ofertę żeby założyć działalność to musze odprowadzać ZUS czy nie do końca?

Skoro ZUS kwestionuje (z sukcesami) tzw. iluzorycznego wspólnika (czyli np. osobę która ma np. tylko 5% udziałów w spółce i się w niej prawie niczym nie zajmuje) to uważa Pan że ZUS nie podważy kombinacji które Pan tu przedstawił? Przecież ZUS obali takie konstrukcje bez żadnego wysiłku i każdy sąd mu to przyklepie.

Czy to na pewno legalne by spółki się nawzajem posiadały? Ekstrapolując Pana przykład z A i B to równie dobrze Spółka A mogłaby mieć 100% w spółce B, a Spółka B 100% w Spółce A - i wtedy wydaje się to jakoś nie prawidłowe...? 2. Co z ubezpieczeniem zdrowotnym dla takich kombinatorów?

Każdy z zaproponowanych przez Pana sposobów wiąże się z wysokimi kosztami prowadzenia księgowości. Jaki jest sens komplikowania sobie wypłaty środków z własnego biznesu, tylko po to żaby oszczędzić na składkach społecznych, skoro księgowy i prawnik "zjedzą" teoretyczne oszczędności. Przez takich "ekspertów" setki naiwnych ludzi otwiera jedną, drugą spółkę a potem się okazuje, że nie jest tak różowo jak obiecywał wygadany handlowiec.