Рет қаралды 10,859
W najnowszym odcinku wideo podcastu "Allegro ma non troppo" gościnią Jacka Pałasińskiego była dziennikarka, menadżerka kultury Katarzyna Janowska, z którą rozmawialiśmy m.in. o tym jakim ministrem kultury był ustępujący prof. Piotr Gliński.
- W Krakowie jest podwójna optyka, jeśli chodzi o dokonania ministra kultury. Jeśli chodzi o dziedzictwo, bo to jest ministerstwo kultury i dziedzictwa, pan minister jest bardzo dobrze w Krakowie postrzegany. Przed rządami PiS, jak się dowiedziałam od wiceprezydenta Krakowa, Kraków nie dostał od byłej rządzącej partii, teraz znowu obejmującej rządy ani złotówki. Minister Gliński jak twierdzą w tych zobowiązaniach dotyczących dziedzictwa wywiązywał się ze wszystkich obietnic i w tej kwestii jest oceniany pozytywnie. Natomiast od strony ideologizacji instytucji kultury, przejmowania z punktu widzenia politycznego bardzo ważnych instytucji kultury to ta ocena jest raczej negatywna - mówi Katarzyna Janowska.
W programie rozmawialiśmy również o tym, jakie powinny być pierwsze kroki nowego ministra kultury, na którego według nieoficjalnych informacji, typowany jest Bartłomiej Sienkiewicz.
- Priorytetem są media publiczne i powtarzam to z uporem maniaka, ponieważ różne były głosy: że rozwiązać, że stworzyć fundusz misji publicznej. Nie, nie rozwiązywać, ułożyć na nowo. Media publiczne muszą istnieć. I te 8 lat pokazało jaką wyrwą jest brak narzędzi, jakimi są media publiczne w wyrównywaniu kompetencji kulturowych, w misji kulturotwórczej, edukacji. Tego media media prywatne nie zrobią - mówi Janowska. A na pytanie dlaczego my Polacy nie czytamy książek jak nasi europejscy sąsiedzi, odpowiada.
- Jesteśmy zapędzeni w kozi róg, jeżeli chodzi o ilość wykonywanych rzeczy. Jesteśmy społeczeństwem przepracowanym, przeładowanym, pracującym za długo, za ciężko i za mało zarabiającym. Książki są drogie. Książki są wymagające. Książki przestały być sexy, przestały być elementem nobilitującym. Dawniej nie wypadało powiedzieć, że się czegoś nie czytało. Pewnych autorów i tytuły trzeba było znać. Teraz trzeba znać seriale. Trzeba mieć wykupionych pięć platform, które kosztują tyle, co cztery książki kupione miesięcznie, żeby być na bieżąco i mieć temat do dyskusji.
Więcej w podcaście "Allegro ma non troppo".
Subskrybuj nasz kanał ► bit.ly/naTemat_subskrybuj
Odwiedź naszą stronę ► natemat.pl/
Obserwuj nas na Instagramie ► / natematpl
Twitter ► / natematpl