Q

Kazde lata maja wspanialych pilkarzy.

Dokładnie @KrzysiekB @Mr Pałka, - w tamtych latach też nie wiedziałeś, co za walka dwóch kolejnych Legend piłkarskich nam się szykuje (mam na myśli sam fart z oglądania wieloletniej rywalizacji na poziomie jaki pokazała dwójka -> Messyyyy, CR7😅) Wg mnie - przyszłość (Bellingham, Haaland, Mbapé) - też nie wygląda tak źle pomimo tego, że nie będzie już drugiego Ronaldinho, Ronaldo z fryzurą z 2002, Zizu, Cannavaro...😅 P.S. Pozdrawiam Wszystkich, którzy tu dotarli😅 każdego pokolenia😊

@@MeSuchocky Wiadomo że będą następne gwiazdy. Ale sposób gry drużyn i sposób trenowania od dziecka bardzo się zmienił. Jest jeszcze trochę krajów na świecie gdzie czas tak szybko nie idzie i dzieci grają jeszcze na podwórkach. Mi chodzi o brak finezji w grze, za dużo schematów, przesuwania. Większość dryblingów odbywa się na szybkości zawodników a taki Zidane nie był szybki, ale miał taką finezje, technikę, że jak oglądam teraz powtórki to widać jak zawodnicy inaczej ustawiali się do Zidana, jak dużo miejsca często miał bo każdy bał się zbliżyć bo zostawał momentalnie oszukany jednym przyjęciem. Jak oglądam skróty z dawnych lat np. Realu. To jak wyglądały akcję bramkowe. Ronaldo kiwa 3 zawodników I albo sam strzela albo daje asystę. Następnie Zidane robi to samo. I tak wyglądało większości strzelanych bramek po rajdach jakiegoś kota zawodnika. Dziś więcej zwraca się uwagę na ile przebiegł zawodnik. Wiele trenerów każe swoim piłkarzom grać trochę jakby nimi sterował na konsoli. Np. Bereszyński w lidze Włoskiej podobno trener zabraniał mu wchodzić w akcję ofensywne jako prawy obrońca. Roberto Carlos czy Cafu albo Dani Alves więcej robili akcji ofensywnych niż patrzyli na obronę.

​@@MeSuchocky a pamietasz final w 74?

Dodatkowo zapytaliśmy się gdzie będzie grał teraz on uśmiechem na twarzy powiedział a gdzie byście chcieli ? Ktoś rzucił ROW Rybnik ale zaśmiał się wesoło 😅 tydzień czy dwa później patrzymy a tam Real Madryt 😮

Miłe wspomnienia :)

Heheh super wspomnienie, zazdroszczę szczerze, miłego weekendu:)

Akurat panowie z foottrucka chyba nie moralizują na co dzień, więc jest to przynajmniej cynizm bez hipokryzji. Ale w wykonaniu różnych moralizatorów to bez wątpienia... miałem dzisiaj dokładnie tę samą myśl gdy słuchałem Leszka Milewskiego, który lubi wypowiedzieć się w duchu "z tego się nie żartuje" etc., a też reklamuje bukmacherów.

Powiedziałeś to, co dawno powinno było zostać wypowiedziane. Dzisiejszy sport staję się rozrywką, a wszechogarniająca korupcja, układy, są zmorą futbolu. Reklamowanie bukmacherki jest tak samo złe, jak reklamowanie alkoholu.

Pitolicie. Małpek dziennie leci kilka milionów i o mechanizmie uzależnienia nikt nie wspomina 😅

Moderatorze, proszę o usunięcie hejtera.

To nie jest hejt. Ale prawda jest też taka, że tylko jakiś mały procent z pośród oglądających ma problem w hazardem. Tak samo nie każdy się uzależni id oglądania reklam piwa.

Jeden z dwóch / trzech jego dobrych występów w kadrze :)

💯💯💯

Cionek na mundialu zepsol mi dzionek 🤬

Grałeś jak zidane xD wstawaj zesrałeś się 😂

XD

Niby tak, ale obecne zespoły wygrałyby z tymi z poprzednich lat, wiec wszystko idzie do przodu

@@ranierricsson Nie dowiemy się tego. To tylko gdybanie. A możemy zobaczyć czasami pokazowe mecze staruch gwiazd i czasami grają z nimi młodzi i nie widać przewagi młodych. Popatrz na mecz KS vs Decathlon. Na obronie KS grali Kłos i Jóźwiak siwe głowy a w Decathlon grał jeszcze niedawno grający Robak czy Możdżen i większość pojedynków wygrywali panowie z KS.

Przecież było.

Oczywiście zaraz po Arturze Borucu

Był chyba ze dwa lata temu

I pocałował klamkę!😅

Taa wzór 😂 Mój znajomy który był kelnerem też ma fajne anegdotki na jego temat

Jakie anegdotki? Pewnie pijany był co tydzień?

Świetnie opisane 💪

Masz na myśli jaką drużynę?

Wątpię, czy jest to "polska" cecha, myślę że dość uniwersalna. Poza tym niezależna od faktycznych osiągnięć - taki mitoman znajdzie się i wśród żuli spod budki z piwem, i wśród najwybitniejszych artystów czy wśród miliarderów. A obok nich są ludzie szczerze lub na pokaz skromni. Taki jest świat, ale Dudek rzeczywiście staje się wdzięcznym obiektem do żartów, gdy tak przedstawia rzeczywistość.

Co do pierwszego, to nic takiego nie powiedział. Co do drugiego- raczej żart. A co do trzeciego to się nie zesraj.

Nacpany

A ten mecz z Koreom w 2002 ... panie Jerzy 🥴🤦

@@WD76 którom koreom północnom czy południowom

Hah, bylem wtedy w podstawowce, 4 albo 5 klasa. Pamietam, ze w przerwie, przy wyniku 0:3 praktycznie plakalem, a ojciec mi mowil, ze chyba pora juz isc spac. Dobrze, ze nie poszedlem. A propo Gerrarda - to wlasnie jego pamietam najbardziej, jak zachecal kibicow do dopingu po wyjsciu z szatni!

Po prostu reszta nie wygrala LM.

Tez mi to zabrzmialo beznadziejnie😅

A jak ktoś nie pije nawet jednego piwka i nie uprawia hazardu to może się na to żalić ?

Madagaskar?

Jurka nadrzedne zadanie w Królewskich to pucowanie i sam mówi ze to bylo na najwyższym poziomie, no gościu ojebał ryż z pałeczkami

Nie ważne jak grał ale co wygrał i gdzie grał a każdy ma swoją opinię

O tak. Tzw. Dudanny. Akurat od Kariusa był pewniejszy i pierwszy sezon w LFC miał ok. Niestety w Anglii wtedy tragicznie szkolono bramkarzy, a Dudek miał pewne mankamenty których nie przeskoczył. Np. wyjscia do piłki, gra sam na sam. Śmiano się że podmieniono go na Paula Gerrarda z Evertonu, który był trochę do niego podobny i puszczał takie babole że Ian Walker się chował.

Człowieku Następnym razem Weź pół . Dudek w Feyenoordzie i Liverpoolu to był Kocur w Prime time.

Solidna odkleja. Dudek może nie był bramkarzem wybitnym, nie był też najlepszym bramkarzem w Premier League ale zestawianie go na równi z Kariusem to potwarz.

Wyciągnął nawet za dużo z tej kariery Słaby bramkarz

Tacy ludzie są Polsce potrzebni!!!!

To wykup KZfaq premium babolu

Szczególnie za Janasa...

Odstaw hazard i po problemie:)