► Mój sklep: infouprawa.pl/ ► Sklep na all: allegro.pl/uzytkownik/infouprawa ► Wirtualna kawa: buycoffee.to/infouprawa Pozdrawiam :)

Dzień dobry. Ponawiam apel o opracowanie katalogu pasożytów i chorób roślin ogrodowych w różnych stadiach rozwoju oraz sposobach ich zwalczania. Chętnie bym kupił. Pozdrawiam.

Najpierw przymrozki, później ślimaki, miniarki, mszyce, teraz mączniak. I jak już warzywa przejdą ten tor przeszkód, to zakrętki (pokrywki) od słoików się okręcają... Wszystko w tym roku idzie jak po grudzie.

U nas w świętokrzyskiem wszystkie okoliczne pola ogórków zainfekowane. No więc i u mnie też. Wysieję jeszcze jeden rzut dzisiaj i zobaczymy.

U mnie już prawie wszystko zarażone, ale ponad 20 kg zbiorów z 10 m kw. już mi zupełnie wystarczy. Generalnie nie jestem zwolennikiem stosowania chemii. Wole posadzić więcej bo mam na to miejsce i chorobę wkalkulować w ryzyko.

U mnie rzuciła się plamistość. Podlewałam humusem jak były małe, potem profilaktycznie pryskałam i podlewałam drożdżami. Wyrosły piękne, dorodne. A że były dosiewane, bo ślimaki je wyżerały to nie miałam jeszcze żadnego ogórka. Teraz jest jeden 10 cm, kwitną i ta plamistość. Koszmarne. Chyba będzie po ogórkach w tym roku, a miałam takie ambitne plany.. Dziękuję za porady. Spróbuję działać na większą skalę. Może cokolwiek się uda. Sąsiadce też padły ogórki. W ubiegłym roku rozdawała na lewo i prawo, a w tym zrobiła 3 słoiki o po ogórkach. Pozdrawiam.

Ja u siebie pryskałem 2x poliwersum WP, a moja babcia na wsi ma pole i nic nie robi z nimi nawet nie podlewa i pięknie jej plonują😅

Za pierwszym razem nam się udało uratować, niestety już teraz mimo szybkiej interwencji już widać iż krzaki mają ostatnie dni

Sadzi się dużo i szybko trzeba się najeść, nakisić...i zero chemii...:)

Widzę .że u mnie coś się dzieje ale nie pryskam . Posiałam drugi rzut i co będzie to będzie.

w tym roku pogoda w kratkę , ogórki super obrodziły i zrobiłem około 80 słoików, mi już wystarczy jak padną to trudno, nie ma co pryskanych jeść

Dziękuję

trochę ogórków zebrałem, zrywam codziennie porażone liście . Chemii nie będę stosował. W przyszłym roku mam zamiar posiać ogórki dwa/trzy razy - mam sporo miejsca.

U mnie tydzien temu byl miedzian na kanciastą, w piatek byl proplant i karencja, dzis przerabiam przerosniete ogórki.

Ktos pisze o nietrzymajacych pokrywkach słoików więc zdradzę kilka porad dot. kiszenia ogórków. Właściwie to pokrywki nie powinno się mocno dokręcać, tylko z wyczuciem. Wskutek kiszenia ogórków uwalnia się gaz, który powinien z pod pokrywki uchodzić i wtedy powstaje w słoiku podciśnienie, które zasysa pokrywkę i wtedy ona załapuje. Dlatego weki zamykało się sprężynką, żeby gaz mógł uchodzić i podciśnienie "załapywalo". W dobrze ukiszonych ogórkach po kilku miesiącach, po zdjeciu sprężynki pokrywka powinna się mocno trzymać. Takie słoiki mogą stać kilka lat. Ważne, żeby zalewać zimną wodą, im twardsza tym lepsza, czyli nie przegotowana, może być prosto z kranu (w wodociagach miejskich jest zdezynfekowana), lub kupna w dużych butlach, a najlepiej ze studni, jeśli ktoś ma. I słoiki po ukiszeniu natychmiast wynieść do chłodnego miejsca np. piwnicy. W chlodnym kiszą się wolno i stoją najdłużej. A do małosolnych można zalać gorącą wodą, żeby się szybko zrobiły.

w sobotę zrobiłam zapobiegawczo oprysk magnicur finito + slippa + woda o pH=6.0 + temperatura dobra + oprysk drobnokroplisty w niedzielę popadało w poniedziałek wyszedł mączniak rzekomy, bardzo dużo 🤷‍♂

Zastosowałam ridomil, poprawiłam miedzianem za kilka dni. Młode przyrosty są zdrowe. Pozdrawiam~~

U mnie mączniak rzekomy zaatakował jako pierwsze Octopusa. Szeryf jeszcze jakoś się trzyma. Zebrałem spory plon, chemią pryskać nie zamierzam. Chemiczne mogę kupić w sklepie.

Wolę nie wywoływać wilka z lasu, ale moje są zdrowe (jeszcze!)😊

Cos sie dziwnego dzieje z ta przyroda .Przeklete bestie

Wszystko zalezy od tego , czy młode pędy sa zainfekowane . Jezeli nie , to nawet jak jest sporo choroby na starych pędach i duzych lisciach, bedą jeszcze zbiory, spoko. Warto jeszcze prysnąć.

Pryskałem ogórki zapobiegawczo przeciwko chorobom stosując naprzemiennie środek przeciwko mączniakowi rzekomemu i miedź systemiczną , potem inny środek od rzekomego i znowu miedź systemiczna , a choroby i tak wlazły. Niby jakaś różnica jest w porównaniu z brakiem ochrony , bo po sąsiedzku niepryskane gorzej wyglądają , ale i tak jestem rozczarowany.

Witam Bardzo polecam💪 1 łyżka sody 0,200 ml mleka3% 2 l wody Powodzenia 😊

Kredyty to niewolnictwo. Bank "daje" Twoje własne pieniądze.

Moje już padly

Moje ledwo rosną. Ogórki są okrągłe. Liście żółte 😢😢😢😢😢

Najlepsze drożdże pozdrawiam ,przedłuża tydzień żywotności

Oprysk PW czyli propionian wapnia na kanale "Moje uprawy" dziewczyna podaje instrukcje jak go zrobić. Opryskałam i ogórki mam zdrowe, inne rośliny też.

W niektórych moich ogórkach siedzi w środku po 7-8 ślimaków w środku 😔 została tylko skórko- skorupka. Pierwszy raz takie coś widzę chociaż stosowałam granulki 🤷 Mnóstwo pracy, czasu, radosci i serca...😔😔😔

Dzisiaj zacząłem likwidację porażonych ogórków. Tak dla waszej informacji, pierwsza padła odmiana Polan. Pozostałe 2 się jeszcze trzymają, ale to tylko kwestia czasu.

A to ogorki Octopus

Stosowałam orwego i revus i nie było zaawansowane a i tak nie pomogło 😔 teraz woda utleniona zobaczymy ile się pociągnie

Dziękuję ❤

Ja pozrywałem pierwsze liście i sodą 1 oprysk! Efekt słaby był ale dalej chemią nie chciałem to znowu pozrywałem liście chore i 2 oprysk!!!! 1 łyżeczka sody, 5 ząbków czosnku 1 łyżka płynnego mydła sodowego na 1 Litr letniej wody!! Przecedziłem przez Gazę i dało radę!!!! Chore liście co zostały to padły uschły a nowe pędy rosną i ogórki kwitną i zawiazują owoce! Czyli bez chemii też się da a infekcja była zaawansowana rzekomym Mączniakiem.

Proplant i Orvego w jakiej ilosci na litr wody? Dziekuje za porady

U mnie w Namysłowie też marne, ale to kanciasta plamistość (choroba bakteryjna), nie mączniak rzekomy, choć wyglada podobnie. Duzo liści juz uschło, ale kwiaty i owoce ciągle jeszcze są. Mam 3 rządki po 5 m i już mi starczy na zimę. Zresztą nigdy nie zdarzylo mi się, żeby ogórki na naszym chyba najgorętszym i nsjsuchszym miejscu w Polsce, od pierwszych zebranych owoców do końca zbiorow były dłużej niż 2-3 tygodnie. Nigdy nie pryskałem. W tym roku bylo wilgotnie i znaczne skoki temperatur i choroba pojawila się wyjatkowo już na pocz. owocowania, ale jakoś sobie radzą. Najgorzej Śremski, lepiej Aloe i Tarot. W przyszlym roku opryskam prewencyjnie miedzianem na poczatku kwitnienia. A może i w tym po zakończeniu zbiorów, zanim zbiorę łęty z grzadek, żeby wyniszczyć to co zastanie w glebie

Jak tylko pojawiły się pierwsze oznaki mączniaka rzekomego opryskałem Cabrio Duo 112 EC. Choroba się zatrzymała. I tylko jeden dzień karencji. Pozdrawiam

Średnio robię w sezonie około stu słoików ogórków. Aktualnie mam zrobione 9.... i zaraza juz jest.

U mnie mączniak już od dawna na ogórkach. Są odmiany co już padają reszta jeszcze się trzyma. Ogólnie dyniowate w tym roku lipa. Dynie, cukinię też już mączniak zaatakował. Raz pryskałem ridomilem teraz jak będę pryskał pomidory Revusem to i ogórki opryskam

U nas była burza i grad (kule 5cm). Zmasakrowało fasolkę,buraki,danie ,cukinię i arbuzy😒. Szkoda.

Lepiej zapobiegać niż leczyć dlatego jeżeli pogoda jest taka jak obecnie wilgotno i gorąco to choroby grzybowe będą szalały na całego jeszcze gorzej jest gdy jest wilgotno w nocy zimno a w dzień gorąco wtedy presja jest jeszcze większa. Ja swoje ogórki pryskałem dwa razy za pierwszym razem miałem objawy choroby i ogórki udało się uratować. Za drugim razem ogórki były już za bardzo zainfekowane, a obecnie padają tak jak u wszystkich. Póki co ziemniaki i pomidory są zdrowe. Pryskałem co 10 dni okres karencji to 1 dzień dla ogórka i 3 dni dla pomidorów tak jest w większości fungicydów. Trzeba też zwrócić uwagę na jakie choroby jest dany oprysk bo bardzo często sprzedawcy dają środek na jedną chorobę zazwyczaj zarazę ziemniaka, a obecnie to mączniak rzekomy robi spustoszenie i tak jest od kilku lat, że to mączniak rzekomy robi największe spustoszenie. Mam też jeden ogórek który wyrósł sam wśród pietruszki z nasienia ogórka który był uszkodzony i wylądowała w ubiegłym roku na kompostowniku, a następnie kompost został rozrzucony po zagonie. Na razie nie ma żadnych objawów chorób i rośnie w najlepsze. Mam też kilka pomidorów, których nasiona znalazły się w podobny sposób w ziemi i również jak ogórek rosną w najlepsze bez objawów chorób.

❤Super ❤cieszę się ❤

Z takiego profesjonalnego punktu widzenia to u mnie w ciągu tygodnia poszedł - Armetil -Nordox -Infinito -Abies Cu -Revus -Nordox -Carbio Duo Mączniak został zwalczony 😅

Mnie nie było 3 dni, musiałem wyjechać. Jak wróciłem połowa liści już była zajęta. Oprysk scorpion, medzian, siarkol. To co było chore uschło, ale zaczeły odbijać i po dwóch tygodniach ponownie zaczeły plonować.

U mnie też koniec ogorkow😢

U mnie mokro, choroby, grad, koniec ogórków, ale w poniedziałek posadzę nowe. Czy mógłby Pan zdradzić, jaką siatkę stosuje Pan do prowadzenia ogórków? Pozdrawiam Adam

Nie ma środka na plamistość kanciastą

Sprawdźcie spod liści. Jest plaga wciornastkow i przedziorkow. To wygląda podobnie. Tych szkodników niektórzy gołym okiem nie zobaczą. Przeszłam po sąsiadach. Wszędzie Ogórki chore ale to wciornastki nie maczniak rzekomy.

Mi wcale aie nie pojawiły kalafiory ani brokuly. Kalarepa ledwo co, na 20 sztuk wysialy sie dwie. Licho cos z tym, ale to przez to, ze pierwsza dzialka

Mam plan plamy brązowe na liściach Czy to oznacza chorobę a może poparzenie możliwe że to tylko poparzenie

Pitu pitu pryskałem Proplantem, później Magnicur Finito a choroba nadal się rozprzestrzenia, może tego nie wiem trochę spowolnić rozwój choroby ale żaden środek jej nie zatrzyma bez względu kiedy popryskamy. Już dwa razy zadałem Panu pytanie jak odróżnia Pan mączniaka rzekomego od kanciastej plamistości i bez odpowiedzi jak grochem o ścianę.

Witam kupiłem siarczan potasu w granulkach ale nie chcę się rozpuszczać w wodzie jak go rozpuścić ile dać na 10 litrów wody pozdrawiam

W tym roku pogoda (deszcz+upały) dopełniają grozy spustoszenia w ogórach... Ale kilkadziesiąt słoików już zaprawiłem! Jeszcze w szklarni się całkiem ładnie trzymają na drucianym płotku-dziś pod wieczór opryskam IFem....

U mnie nie było co ratować i wywaliłam. Posadziłam ogórki gdzie indziej i mam nadzieje na jeszcze jakieś plony za jakiś czas. Co posadzić teraz w miejsca gdzie te biedaki chore rosły? Niestety u mnie w tym roku codziennie pada i jak jest 25 stopni to jest ciepło 🥲

piękne plony ...

Może by Pan sprzedawał w wersji elektronicznej katalog chorób warzyw ze zdjęciami jak to wygląda. Taki elektroniczny mógłby być poszerzany o kolejne zdjęcia.

Cabrio duo, ma 1 dzień karencji, opryskalam ale co z tego jak leje non stop.

ja lece switch 62 wg posniej scorpion moze pomoze ale infekcja juz 7 dni wiec sie okaze cos zatrzyma

Czy jak jeszcze ogórki zdrowe POLYERSUM WP powstrzyma mączniaka rzekomego ???? I czy warto już teraz opryskać nim ??? I czy środek Sumin Revus 250 SC jest skuteczny ???

U mnie tradycjnie od samego wysadzenia pomidory, ogórki pod szczególną opieką bo zapobiegam chorbom obrywając codziennie liście na których coś się dzieje (nie czekam aż się to rozejdzie) + różnego rodzaju opryski 1. Oprysk z jodem (wg mnie najsilniejszy ze wszystkich naturalnych) 2. Oprysk z drożdży 3. Oprysk z wodą utlenioną. 4. Oprysk z bakteriami i humusem. Pomidory piękne żywo zielone do dziś Ogórki tak samo pomimo ze u mnie tez te liście sie pojawiały które są pokazane na filmie. Dlatego nie preferuję tak gęstego sadzenia bo nie da rady walczyć z chorobami naturalnie. Nie ma jak dojrzeć chorych liści i je usunąć w całości na bieżąco

Ja opryskalam zaraz po zauważeniu choroby i pan w ogrodniczym dał magnicur finito,opryskalam tylko raz ,oberwałam wszystkie chore liście i pomogło.Dwa tygodnie minęło i jest wszystko w porządku,ogórki są naprawdę ładne.

Dlaczego teraz miedzian nie jest polecany ?

Magnicur Finito 25 ml jest na allegro

Ja zarobiłam 2 razy oprysk z jodyny i raz z sody i choroba się zatrzymała a były kiepskie .Teraz znowu zaczęły kwitnąć

U mnie zaatakował mączniak, poddałam się 😪😪

Dzień dobry Co można uprawiać po chorych ogórkach? Pozdrawiam serdecznie Gosia

Ja mam w tym sezonie Octopusa i Śremianina F1 ktore wg opisu są odporniejsze. Niestety obydwie odmiany zachorowały na mączniaka rzekomego, 8 dni temu dostały oprysk i wygląda ze pomogło. A bylem w stresie bo dopiero zaczely kwitnąć bo późno wysiewane. Dzisiaj są już 4-5cm ogóreczki i moze bedzie dobrze. Zastanawiam sie czy skoro są to odmiany odporniejsze to dlaczego zachorowały tak samo jak śremski u sąsiadów... Może to moja wina bo nasiona były otoczkowane a ja podkiełkowywaĺem je i widać bylo ze ta otoczka się trochę rozpuściła a może to właśnie ona (jej skład) stanowi ochronę przed chorobami... Niby pisze że odmiany genetycznie odporniejsze ale kto tam wie...

Tydzień temu mi się pojawiły pierwsze oznaki. Zerwałem kilka chorych liści i zrobiłem oprysk z Revus. Tydzień rosły zdrowo, ale prawie codziennie deszcz i wczoraj zauważyłem wieczorem znowu porażonych kilka liści. Niestety nie mogłem zrobić oprysku ponownie, bo nie zdążyłem zebrać ogórków. Zostaje mi jutro rano, bo dzisiaj w pracy i jutro na drugą w pracy.

czy stosował ktoś Limocide? Dopuszczony do ekologii bez karencji.

Mam obok ogórków pomidory czy ta choroba może zakazić pomidory?

Melon też choruje :/

scorpion 325 sc Jak Pan Myśli będzie dobry ?

Stosowałam kilka razy zapobiegawczo różne naturalne opryski. Byłam pewna że unikne mączniaka , jak w zeszłym roku . Ale w tym roku klapa . Natomiast dziś wykryłam coś dziwnego. Zauważyłam że w tym roku w moim ogrodzie mocno rozsiał się pewien chwast którego nie znałam . Zaczęłam dociekać co to za chwast i okazało się że to przymiotno kanadyjskie . Zaczęłam wiec czytać na jego temat. Co się okazało ? Że pasożytuje na nim grzyb mączniaka rzekomego i prawdziwego. Ciekawe czy to cholerstwo było przyczyną mojej klęski z ogórkami. Zalamana😢

Miesiac temu przed deszczami spryskalem miedzianem. Kilka dni temu wyskoczył mączniak prawdziwy. Zastosowalem oprysk z mydła potasowego , sody i wody. W 3 doby nie ma śladu po nim. Wszytko pieknie rosnie.

Książka bez sensu : powtórzenia co strona to połowa podobna do kadego innego warzywa, brak opisu chorób!!!!

We wczesnym stadium gnojowka z pokrzywy 1:10

Mam pytanie ? Jak opryskalem ogórki gruntowe które rosną po siatce w górę Poliversum wp ,a po około dwóch godzinach spadł deszcz czy trzeba jeszcze raz oprysk zrobić?czy deszcz zniweczyl wszystko ? Pozdrawiam

Witam mam pytanie czy jest jeszcze szansa na zbiory ogórków gdyby jeszcze były wsiane

dwie odmiany obok siebie. śremski cały zainfekowany. octopus tylko troszkę .

U mnie pomidory w tunelu szlak trafił, zaraza ziemniaczana je dopadła i mimo szybiej reakcji i oskubaniu z wszystkich zarażonych liści i łodyk dwa dni po oprysku wszystko od nowa, zrobie jeszcze jeden oprysk a może kilka dni dłużej pozyją

Pomyliłem się i opryskalem ogórki na mączniaka signum33 wp kiedy one przecież są zarażone bakteryjnie i tylko związki miedzi mogą pomóc na kanciastą... Ehh... Sadzę nowe 😂

Scorpionem popryskalam dziś oberwałam wszystkie chore liscie u koleżanki pomoglo

Stosuje bor z jodyna. Brak nowych zainfekowanych lisci.

Ja juz sobie odpuscilem na ten rok... W Niemczech nonstop pada deszcz... Co rosli to wpieprzyly slimaki i sarny.. ogorki owocuja ale.lwdwo juz dychaja... Nie mam ani jednego słoika oprocz małosolnych

A co sądzicie o oprysku z jodyny?

U mnie byl maczniak rzekomy,oberwalem chore liście,dalem proplant. Po trzech dniach poszła soda z mydłem szarym a później drożdże z mlekiem. Choroba zatrzymana tylko u sąsiadów nadal ona jest więc boję sie że wróci. Pozdrawiam

Moje jeszcze żyją ale dziś rano oberwałam chore liście a większość mam w donicach i są o wiele lepsze i zdrowsze od tych na grządce, ale w okolicy już prawie wszędzie padły

Mam jakieś dziwne przekonanie, że film z Pana ogródka nie jest aktualny, a kręcony przed kilku/nastoma dniami. Szczególnie te na siatce, wg mnie to nie jest faza rozwoju jaką mamy obecnie. "U dobrych sąsiadów" wygląda to bliżej rzeczywistości. Może Pan w każdym filmie podawać datę kiedy jest kręcony - ale nie na zasadzie późniejszego studyjnego dogrania dźwięku - zresztą nie tylko przez moje podejrzenia, ale także żeby zimową porą, lub kolejnego roku wiedzieć kiedy jest/była dana faza wegetacji. A z moich doświadczeń - warto zacieniać ogórki przy palącym słońcu - ja mam podwieszoną nad grządką agrowłókninę i są zdecydowanie w lepszej formie niż wcześniej kiedy mi szybko padały - zresztą pryskałem tydzień temu score czy scorpionem (już nie pamiętam, 3 dni karencji) i ładnie zatrzymało postępy choroby.

jeśli popsikałam w piątek rano ogórki środkiem Orvego na mączniaka rzekomego (bo mi to na początku na mączniaka wyglądało) a później okazało się że to bakteryjna kanciastość ogórka to mogę dzisiaj popsikać miedzianem ?(nie wiem czy pomoże ale może się uda) Boję się że może to być za dużo środków w jednym czasie

mi sie udalo rok temu roztworem sody oczyszczonej z odrobina mydla w płynie. codzienny oprysk po tygodniu sladu nie bylo, ale fakt ze nie byly mocno zainfekowane

Jak mam pryskać chemią, to wolę kupić ogórki w markecie

Lol...poleca chemie a wystarczy oprysk z jodyny po 3 dniach powtorzyć ..a najlepiej z krochmalem i juz po sprawie.A ten tylko chemia i chemia....

Polecasz samą ciężką systemiczną agrochemię. Ludzie uprawiają warzywa dla swoich dzieci, i tylko sama chemia tu leci.

Prywatne sprawy zostaw Pan dla siebie.

Chorują choruja🙈🙈

Jak byś choć trochę się znoł to byś takich pierdół nie opowiadoł kto choruje ogurki to dobrze wie dlaczego w tym roku ogurki chorują😂

Kurka, jakoś to do mnie nie przemawia. Własny ogródek i przy każdej okazji ciężka chemia do oprysków? Czy faktycznie we własnym ogrodzie chodzi o maksymalizację plonów. Jest tyle możliwości naturalnych a tu i Ciebie na kanale większość porad to chemia. Oczywiście każdy robi na swoim poletku co chce, ale po doświadczonym ogrodniku spodziewałbym się porad raz ekologicznych a dwa podejścia jak do swojego jedzenia a nie typowego dla rolnictwa przemysłowego. Oglądam Was od niedawna, ale coraz mniej mi się to podoba.

Jaki sens chemie pchac w swoje warzywa? lepiej kupic w sklepie takie samo gowno

Panie Tomku, no jednak przeginka z klikbajtem 😔 mz zagalopował się Pan. Unsub z mojej strony.

Co nas obchodzi twój przyszly dom Do rzeczy chlopie