WAŻNE INFO!!!!! Z racji dużego zainteresowania preorderem płyty „Mantra” oraz skomplikowanym projektem okładki - zostaliśmy zmuszeni do dotłoczenia nakładu wersji DELUXE. Z tego względu termin premiery zostaje przełożony na 16.10.2020. Bardzo przepraszamy, z racji że musimy kolejny raz przełożyć termin, ale chcemy aby każdy z was był równie zadowolony z przygotowanego przez nas krążka. Jednocześnie dziękujemy za tak dobre przyjęcie i czekamy razem z Wami na dzień premiery

Kto w 2024?

Nie mam już słów, klasa i geniusz❤️ Pieknie to lata

kiedy widzisz prod. Gibbs i czekasz na refren

kurwa gibbs kocham cie

To co robi gibbs to klasa światowa jest kurwa

TEKST: Nie wszystko jest czarno białe Gdzie pogrzebałem i straciłem wiarę Wciąż czekam na karę, lecz nie w kryminale Mentalny areszt i gorzej bo same są myśli Na zmiane przeplata się dobro i zło Jak dzień i noc, jak krew i pot Symbioza pozwala mi słyszeć mój sumienia głos Uśmiech nie prozak napędza mi moc Nie ma dymu bez ognia Smutek euforia - wszystko ma cenę To kara i zbrodnia, los równo rozdał Każdy niech mówi za siebie Tę prawdę, gdy jesteś na glebie Tę prawdę, gdy jesteś w potrzebie Posłuchaj lepiej jak bije ci serce Nim zapłaczesz na swym pogrzebie Za mną już zło i wina Sumienie krzyczy wybacz Intencje złe, na finał Ich się nie zapomina Ponownie los to kpina Prawdę zobaczysz w czynach Nie wierzę w osądy wrogów, wybacz I od tych wrogów nie wierzę w przyjaźń Za mną już zło i wina Sumienie krzyczy wybacz Intencje złe, na finał Ich się nie zapomina Ponownie los to kpina Prawdę zobaczysz w czynach Nie wierzę w osądy wrogów, wybacz I od tych wrogów nie wierzę w przyjaźń Kto by zajrzał mi do wnętrza duszy Może zdjął by ten ból ze mnie Czego miała nas kara nauczyć? Komu życie już dało tą lekcje Samotny jak na fali bursztyn Słyszę tylko ten szum wetschnień Czekam aż moje serce coś ruszy Zraniony jak Squishy, nic nie warty sekret Wszystko dookoła Ying Yang Przewidziałem ich plan Stoją w miejscu niczym widma Na oderwanych skrzydłach Obym miał z kim wracać znów, do tych miejsc Zapomnianych, starych zakurzonych zdjęć Puste kartki na których zapisuje bieg To mój lek, który daje mi odetchnąć Dziwny zbieg, który przyniosła przeszłość Zbrodni zew, może zwiastować piekło Wariuje sensor Gdy fani tej zbrodni zbierają swe plony Tu wieczność Życia minusy też musza coś znieść Usyp swe gruzy, by na nich się wznieść Kto mi jak wróżył, też na to zasłużył Czarne płatki róży spadają jak deszcz Za mną już zło i wina Sumienie krzyczy wybacz Intencje złe, na finał Ich się nie zapomina Ponownie los to kpina Prawdę zobaczysz w czynach Nie wierzę w osądy wrogów, wybacz I od tych wrogów nie wierzę w przyjaźń Za mną już zło i wina Sumienie krzyczy wybacz Intencje złe, na finał Ich się nie zapomina Ponownie los to kpina Prawdę zobaczysz w czynach Nie wierzę w osądy wrogów, wybacz I od tych wrogów nie wierzę w przyjaźń Zbyt wiele osób cierpiało przeze mnie Dlatego pewnie dziś cierpię i ja Czasu nie cofnę, oddaj mi przestrzeń Brakuje tlenu pośród czterech ścian Zostajesz sam Chociaż to wcale nie cela dla niebezpiecznych Szykuje plan Ale nie taki za który jest areszt śledczy Idę po swoje, bo kiedyś to ręce miałem na ogół we krwi I gdyby nie muza to pewnie bym dalej się bawił w nielegalne gry Gniew, który przepływa przez moje żyły Zawiły labirynt Nie miły los bywa gdy typy zjadane na winach i chwilach Co nie może cofnąć ich jebany czas Błądzimy po ciemku jak ślepi Gdzie leki na błędy, za które nie starczy cii żadnych pieniędzy Choć chciałbyś, co możesz Lecz za plecami zostaje już tylko wrzask Za mną już zło i wina Sumienie krzyczy wybacz Intencje złe, na finał Ich się nie zapomina Ponownie los to kpina Prawdę zobaczysz w czynach Nie wierzę w osądy wrogów, wybacz I od tych wrogów nie wierzę w przyjaźń Za mną już zło i wina Sumienie krzyczy wybacz Intencje złe, na finał Ich się nie zapomina Ponownie los to kpina Prawdę zobaczysz w czynach Nie wierzę w osądy wrogów, wybacz I od tych wrogów nie wierzę w przyjaźń

Gibbs jest serio fenomenem, gdzie się nie pojawi tam ludzie w większości doceniają właśnie go (i słusznie) Ciekawe co się będzie działo jak solówka wyjdzie 😁

Nie wiem co Gibbs przeżył, że czuć taką gorycz w głosie i tekście ale to jest na swój sposób piękne

Gibbs, dawaj już tą solówkę, ile mamy czekać?

Co wasza 4ka robi w tym roku to nie mam pytań... Ogień!

Jakie to jest kurwa piękne

Kolejny mega numer który sprawia dużo emocji w środku i na całym ciele ciarki szanuje takie produkcję

Gibbs, jesteś takim kotem ze prze chuj, proszę rób tego więcej 💗

Dziękujemy Gibbs !!!!

Gibbs zawsze na kozaku ale to jakie kładzie zwrotki GMB na tym albumie to normalnie poezja. Ciezki PROPS

Gibbs tu w refrenie wymiata, genialne i prawdziwe ❤

Gibbs jesteś fenomenem!

Gibbs jak zwykłe rozjebał 🔥

Dodam jeszcze tylko że jak dla mnie jesteście najlepsi Kacper x fonos ogień

najlepszy skład w kraju, każdy wyjątkowy kibicuje i dziekuje

Odnalazłam swój własny kawałek siebie w tym numerze... Mogłabym napisać tu ogromne litanie jak bardzo cierpię itp, ale po co skoro ten kawałek oddaje zbyt dużo, niż słowa, muzyka i montaż... Rozjebaliście po całości... Dziękuję 🙏

Dojrzała muzyka dla dojrzałych ludzi. Zupełnie inny level 👊🔥

Gibbs co za refren dal 😱

gibbs znowu zrobiłeś mi dzień 🔥❤

Na refrenie ciary, zajebisty tekst...

🔥

Jak dla mnie Gibbs powinien dostać literacką nagrodę Nobla 💪💪💪

co prawda dopiero odkryłem ten utwór ale refren daje mi takie ciary jakich dawno nie miałem, mega sentyment do refrenu i utożsamianie sie z nim. Głęboki tekst i ten głos oraz podkład. Arcydzieło.

I to jest najwyższy poziom w kraju 🔥 a na gibbsa to już mi słów brakuje 🤯😶

Powinno być więcej takich piosenek o życiu mimo że twn kawałek ma już ponad rok to nadal utrzymuje się w pamięci a szczególnie refren gibbsa Szacuneczek za to, to nazywa się muzyka a nie jakieś kawałki o narkotychach dziwkach itp. Teledysk też daje dużo do zrozumienia a nie tylko dziewczyny kręcące dupą jeszcze raz propsy

Piękne tyle emocji się buzuje i rytm jeszcze gibbs ahhh

O mój Boże kawałek jest mega !!! Gibbs ile mamy jeszcze czekać na płytę? PS. Czy tylko ja tak mam że jak usłyszę Gibbsa w refrenie to dostaje ciarek? Jeszcze raz mega kawałek! Pozdrawiam wszystkich !

Jak widzę "prod.Gibbs" to wiem że będzie rozpierdol!

Rany uwielbiam Waszą muzykę

Posłuchaj lepiej jak biję Ci serce, nim zapłaczesz na swym pogrzebie❤

Ten refren to jest złoto same w sobie

Użyłem tej piosenki jako przykładu w rozprawce na polskim pod tytułem motyw winy odkupienia i kary, wroce tu i napisze co dostalem, dzięki Kacper

Chlop niszczy tym refrenem ,cos pięknego

,,Posłuchaj lepiej jak bije Ci serce nim zapłaczesz na swoim pogrzebie " Mocne, jak tak sie zastanowić to aż ciarki przechodzą.

To jest sztuka dla sztuki. Czekam na płytę, miłego wtorku słuchacze!

To jest tak poematyczna i prawdziwa nuta, że szkoda gadać. Brawo za ta piosenke chłopaki 🙌👍👌✋

Czuje sie zrozumiana. Dziekuje za ten tekst. Kazdy kto tutaj jest, wiedz ze jestes silny, gdzie kolwiek nie jestes. Muzyka czasam rozumie lepiej niz ludzie. Trzymaj sie, dbaj o siebie

Gibbs absolutne top1

To co odpierdalacie to jest MASAKRA! Gibbs zajebiste bity to jeszcze kozacki wokal + refreny, FONOS po prostu ku**aaa sztoos!!! KCPER to samo! CHCE WIĘCEJ! JARAM SIĘ PANOWIE!!!! Boli tylko ilość wyświetleń i niedosyt waszymi numerami! GIBBS dawaj rób płytę byku!

Felipeeee 😎 pięknie! Wjechałeś jak dzik w jeżyny.

Refreny od gibbsa to coś pięknego

Nigdy się nie zawiodłem 💪 Róbcie dalej to co robicie, trzymajcie się!

To trio rozpierdala mnie emocjonalnie. Nie wiem czy powinienem dziękować za łzy, ale jakoś czuje że was potrzebuje. Róbcie co robicie, bo robicie to najlepiej.

Dziękuje, za to co tworzycie i tylko tyle.

Te refreny tak płyną

Realia współczesnych czasów. Coś pięknego. Szacun dla Kacpra i Fonosa

Kacper HTA x fonos dobra nuta pozdro mordeczki 👊👊👊

To trzeba przeżyć na własnej skórze 👌

Refren to arcydzieło. Dzięki Gibbs

Panowie ta płyta oraz Lidokaina są super. Mój synek mały jak tylko uslyszy Fonosa od razu robi się spokojny. POZDRAWIAM WAS !

życzę wam dużo pinionszków z muzyki pany

Kacper, Twoja zwrota tak bardzo weszła w moje serce że aż boli... Nie pierwszy raz już udowodniłeś mi że jesteś wielkim artystą. Pozdro 👊🍀

Piękny utwór, naprawdę totalny rozpierdol chłopaki! 🔥

Aż zabrakło mi słów by opisać to co wy tutaj zrobiliście. Słucham tej nuty i odpływam gdzieś daleko, wyłączam umysł i płyne ❤❤❤❤

Panowie Nr 1 w tym roku! Dziękujemy. "Posłuchaj lepiej jak bije Ci serce zanim zapłaczez na swoim pogrzebie" Klasa i sznyt!

chyba będzie to pierwsza płyta którą zamówię

o gibbs o kurwa

za każdym razem jak słucham tego numeru przechodzę te same ciarki.. zajebisty numer uwielbiam tego typu kawałki.

arcydzieło

Śmiało mogę stwierdzić że robicie najlepsze numery w tym kraju 🔥👏

0:41 to połączenie głosów pięknie wyszło A ogólnie od 0:01 do 1:33 to najpiękniejszy fragment z płyty jak na razie 😳

III URODZINY Się zbliżają dużymi krokami ❤❤❤

Nocna jazda + ta nuta = nie chce wracać do domu :)

KozaK robota Panowie, płyta będzie mistrzostwem. Kara i zbrodnia, los równo rozdał, Każdy niech mówi za siebie!!!!!

Cudo aż ciarki przechodzą 😍

Niesamowite jak bardzo każdy z kolejnych wychodzących numerów do mnie trafia.

Trafione w 100%kawalek na prawde mega.Daje duzo do myslenia,zwlaszcza dla kogos po przejsciach.Szacun!!!

Zakochałem się w refrenach gibbsa 😍

A myślałem że "Mantra" ma najlepszy refren z tej płyty... myliłem się, Gibbs coś ty zrobił taki cudny bit a refren to już w ogóle

Ten komentarz to pamiątka po mnie oraz dla zasięgu

Przecież Gibbs to jest mistrz refrenów.. Jezu aż mam ciarki! Jebane mistrzostwo!

Najlepsza płyta najgorszego roku 🔥

Nie mam słów. Najlepszy kawałek jak do tej pory

Kacper i jak zwykle bardzo przemyślany, inteligentny oraz prawdziwy tekst pokazujący sytuację jakie przeżywa mnóstwo ludzi zostawionych samych sobie z problemami

słucham różnej muzyki ale jak potrzebuję czegoś dla duszy to słucham tego, dla mnie jesteście prawdziwymi artystami

Kolejny dobry kawałek!! Django, Kacper, Gibbs super robota, ale moje największe propsy idą do Felipe który zajebiście rozpoczął kawałek pod względem flow i tekstu. Oby tak dalej Panowie 💪❤

Felipe i GMB ogromny szacun. Utwór jak i cała płyta do tej pory jest piękna, ale moim skromnym zdaniem Gibbs powinien pójść swoją drogą i nie ograniczać się tylko do refrenów, bo jeszcze tyle przed nim 🤯 Mocno wyczekiwana płyta Gibbs, pozdrawiam Cię!

Uważam za tu wszystko tak pięknie siadło za aż ciary .. nie tylko gibss .ale Fonos mistrzostwo . A Kacper to już inna liga aż otwarlem pysk :) do tego ideolo bity itp .. generalnie zakochałem się i życzę wam i sobie więcej takich kawałków :)

Nie wierzę,że to wyszło w dzień,w którym szukałam rapowego kawałka i Zbrodni i karze. Spadł mi jak z nieba. Jesteście zajevisci

Pozdro dla ludzi którzy będą tu wracać za pare lat

Co Felipe tu zrobił toooo o hooj ! :O

dzięki gibbs'owi refreny są dojebane w każdej bicie

Ta płyta to będzie totalne mistrzostwo !!! Idealne połączenie, widać dobrą zajawkę i mega przesłanie

ja powstrzymująca sie przed napisaniem że gibbs jest geniuszem żeby nie było komentarzy tylko o nim: 😶😶 ale musze

[Zwrotka 1: Felipe] Nie wszystko jest czarno białe Gdzie pogrzebałem i straciłem wiarę Wciąż czekam na karę, lecz nie w kryminale Mentalny areszt i gorzej bo same są myśli Na zmiane przeplata się dobro i zło Jak dzień i noc, jak krew i pot Symbioza pozwala mi słyszeć mój sumienia głos Uśmiech nie prozak napędza mi moc Nie ma dymu bez ognia Smutek euforia - wszystko ma cenę To kara i zbrodnia, los równo rozdał Każdy niech mówi za siebie Tę prawdę, gdy jesteś na glebie Tę prawdę, gdy jesteś w potrzebie Posłuchaj lepiej jak bije ci serce Nim zapłaczesz na swym pogrzebie [Refren: Gibbs] Za mną już zło i wina Sumienie krzyczy wybacz Intencje złe, na finał Ich się nie zapomina Ponownie los to kpina Prawdę zobaczysz w czynach Nie wierzę w osądy wrogów, wybacz I od tych wrogów nie wierzę w przyjaźń Za mną już zło i wina Sumienie krzyczy wybacz Intencje złe, na finał Ich się nie zapomina Ponownie los to kpina Prawdę zobaczysz w czynach Nie wierzę w osądy wrogów, wybacz I od tych wrogów nie wierzę w przyjaźń [Zwrotka 2: GMB] Kto by zajrzał mi do wnętrza duszy Może zdjął by ten ból ze mnie Czego miała nas kara nauczyć? Komu życie już dało tą lekcje Samotny jak na fali bursztyn Słyszę tylko ten szum wetschnień Czekam aż moje serce coś ruszy Zraniony jak Squishy, nic nie warty sekret Wszystko dookoła Ying Yang Przewidziałem ich plan Stoją w miejscu niczym widma Na oderwanych skrzydłach Obym miał z kim wracać znów, do tych miejsc Zapomnianych, starych zakurzonych zdjęć Puste kartki na których zapisuje bieg To mój lek, który daje mi odetchnąć Dziwny zbieg, który przyniosła przeszłość Zbrodni zew, może zwiastować piekło Wariuje sensor Gdy fani tej zbrodni zbierają swe plony Tu wieczność Życia minusy też musza coś znieść Usyp swe gruzy, by na nich się wznieść Kto mi jak wróżył, też na to zasłużył Czarne płatki róży spadają jak deszcz [Refren: Gibbs] Za mną już zło i wina Sumienie krzyczy wybacz Intencje złe, na finał Ich się nie zapomina Ponownie los to kpina Prawdę zobaczysz w czynach Nie wierzę w osądy wrogów, wybacz I od tych wrogów nie wierzę w przyjaźń Za mną już zło i wina Sumienie krzyczy wybacz Intencje złe, na finał Ich się nie zapomina Ponownie los to kpina Prawdę zobaczysz w czynach Nie wierzę w osądy wrogów, wybacz I od tych wrogów nie wierzę w przyjaźń [Zwrotka 3: Kacper HTA] Zbyt wiele osób cierpiało przeze mnie Dlatego pewnie dziś cierpię i ja Czasu nie cofnę, oddaj mi przestrzeń Brakuje tlenu pośród czterech ścian Zostajesz sam Chociaż to wcale nie cela dla niebezpiecznych Szykuje plan Ale nie taki za który jest areszt śledczy Idę po swoje, bo kiedyś to ręce miałem na ogół we krwi I gdyby nie muza to pewnie bym dalej się bawił w nielegalne gry Gniew, który przepływa przez moje żyły Zawiły labirynt Nie miły los bywa gdy typy zjadane na winach i chwilach Co nie może cofnąć ich jebany czas Błądzimy po ciemku jak ślepi Gdzie leki na błędy, za które nie starczy cii żadnych pieniędzy Choć robisz co możesz Lecz za plecami zostaje już tylko wrzask [Refren: Gibbs] Za mną już zło i wina Sumienie krzyczy wybacz Intencje złe, na finał Ich się nie zapomina Ponownie los to kpina Prawdę zobaczysz w czynach Nie wierzę w osądy wrogów, wybacz I od tych wrogów nie wierzę w przyjaźń Za mną już zło i wina Sumienie krzyczy wybacz Intencje złe, na finał Ich się nie zapomina Ponownie los to kpina Prawdę zobaczysz w czynach Nie wierzę w osądy wrogów, wybacz I od tych wrogów nie wierzę w przyjaźń

Na ten preorder warto poczekać, brak słów na to co robicie na tym krążku Panowie, poezja.

Szczerze, gdy Kacper wystawił listę z tytułami na tym albumie, to najbardziej moją uwagę przykuła ZBRODNIA I KARA, mega się ciesze że tak szybko wyszła i oczywiście się nie zawiodłem. Kazdy utwór ma wiele do przekazania i jest mistrzostwem jeśli chodzi o produkcje. MEGA ALBUM się szykuję i dziękuje ci za to !!

Ciągle tego słucham ❤️💥

Tego bitu nie dało się lepiej wykorzystać ❤️ Poezja ❤️

Kawałek, który porusza serce i umysł i z którym w każdym calu można się utożsamić , przenosząc się w inny wymiar , odkrywając swoje alter ego. Natrafiłam na niego przypadkowo... teoretycznie , ponieważ w życiu nie ma przypadków...dziękuję za nutę i dosadne słowa. Ogromny szacunek ❤

Jak Ty to robisz Kacper każdy numer to hit!!!! Absolutne mistrzostwo !!!! ❤️ Uwielbiam Twój głos ❤️

Ten kawałek ma już przeszło pół roku a ja co go słyszę to mam takie same odczucia jak za pierwszym razem . Tak bardzo siada że aż ciężko uwierzyć

Wchodzę z ciekawości na kartę na czasie nie spodziewając się niczego a znajduje tu Ten majstersztyk. Oby tak dalej :)

Wow! Wasze piosenki to jest istne złoto