Tak jest. + rozmowa z Maćkiem Ryszczukiem wciąż ładnie pracuje - pewnie za kilka tygodni też wejdzie w +50. Dziękujemy!

Bardzo pouczające są rozmowy Marka Furjana z okresu ''pionierskiego'' Igi, gdy Polka dopiero co wskoczyła na fotel liderki WTA w kwietniu 2022. Wtedy Marek oraz inni komentatorzy tenisa, to w Osace widzieli potencjalnie największą rywalkę raszynianki po odejściu Barty. Nikt w Polsce nie doceniał wtedy Sabalenki a nazwisko Rybakiny w ogóle nie było wymieniane. Musiały jednak minąć aż dwa lata aby Osaka znów wróciła do poważnej gry.

Z pewnej rozmowy z Igą wynikło, że prawdziwy stan zdrowia zawodniczki jest jedną z największych tajemnic jej sztabu.

Mam identyczne odczucia i refleksje. Dziwne i niezrozumiałe jest też to regularne owijanie prawego przedramienia ręcznikiem przez Huberta od dłuższego czasu podczas niemal każdej przerwy. Inna sprawa, że Hurkacz jest jednym z najnudniejszych rozmówców podczas wywiadów. Trudno usłyszeć od niego coś konkretnego poza banalnymi frazesami. Choć naturalnie lubię go i doceniam klasę tenisową.

@@krzysztofizdebski1223 I to jest zrozumiałe. Wybałuszyłam oczy ze zdziwienia, kiedy Rybakina wdała się z dziennikarzami w rozmowy o tym, że źle sypia(ła) i że ma to wpływ na jej samopoczucie. Na kolejnej konferencji to odkręcała, ale, kurczę, usłyszał to cały świat.

@@martadobp7849 Maciej Synówka wspomniał kiedyś, że bardzo wiele tenisistek nie sypia przed ważnymi meczami. Widać to na porannym treningu. Obwódki wokół oczu dziewczyn wcale nie są mejkapem, jakby się mogło wydawać ;)

Trzy tenisistki które toczą wyrównane pojedynki z Igą to = Rybakina, Sabalenka, Noskova. Choć doświadczona Barbora Krejcikova jest jeszcze lepsza i znacznie groźniejsza od młodej Lindy = dwa wygrane finały Barbory z Igą robią olbrzymie wrażenie. Tym bardziej że Barbora jest idolką przeuroczej Mai Chwalińskiej 😃 Niestety Jelena Ostapienko gra w innej lidze :) To pewnie kwestia psychiki = Iga twierdzi że nie rozumie tenisa Ostapienkowej. Nawet Daria Abramowicz jest tutaj bezradna.

Skąd ta pewność że lepszy? Trener Hubiego wcześniej trenował Isnera i to on nauczył Hubiego tak dobrze serwować. Tiafoe pożegnał swojego trenera bo nie był zadowolony z wyników a po jego zwolnieniu poleciał kilkadziesiąt miejsc rankingowych w dół. Hubi nie ma papierów na top 3 i może trzeba to zaakceptować, pomiędzy jego poziomem a Zverevem albo Alcarazem jest przepaść. 8 miejsce przez tak długi czas to i tak świetny wynik.

@@magdalenaborek8350 A może trzeba, by ktoś mu przewrócił w głowie? Ktoś, kto trenuje przez siedem lat NICZEGO nowego już nie wprowadzi! Hurkacz odcina kupony i tyle

@@user-we3vb9pc2v Zapominamy niekiedy, że to jest ich profesja. Po prostu praca.

Ivanisevic to nie Serb 🙃🙃🙃

Sorry, Ivanisevic to Chorwat nie Serb, mea culpa.

🚜

Dołączam się do pytania-propozycji, bo to wyjątkowo ciekawi i kompetentni rozmówcy.

Wyjątkiem. Drugiej takiej Igi już nie zobaczymy w polskim tenisie nigdy.

Gdzieś migło mi przed oczami coś takiego : ''W Polsce nie mamy systemu szkolenia''.

Ale gdy rozmowa schodzi na to zagadnienie, to najczęściej zapada chwilowa cisza po tekście Lecha Sidora : ''Schodzimy na niebezpieczny temat'' i następuje zmiana tematu. Ale czemu niebezpieczny ? Przecież wiadomo że król jest nagi. Nic się nie zmieniło od czasu wypowiedzi Janowicza, że w tym kraju, czy to w sporcie czy w biznesie, trzeba sobie wszystko samemu wyszarpać pokonując kolosalne przeszkody. Mało kto ci pomoże a wielu cię chętnie pogrąży.

​@@ValiniorTego nie wiemy. Chyba, że trafnie przewidujesz przyszłość;)

@@Sladovsky1 Polska ma niezwykle utalentowanych ludzi w wielu dziedzinach. Tak było już w czasach Henryka Sienkiewicza i Janka Muzykanta :) Wielu przysłowiowych ''Janków Muzykantów'' zniknie i nawet ich nie zauważymy. Ale mamy 36 mln ludzi i ktoś przy łucie szczęścia oraz kolosalnym talencie i harcie ducha przebije szklany sufit. Nie powinien w PRL-u pojawić się Fibak a jednak pojawił się. Nie powinno być bajecznej technicznie Isi oraz mocarnej Igi a pojawiły się znikąd. Ten kraj potrafi zadziwiać ;) Kto to wszystko pokona, te kłody rzucane pod nogi w Polsce, ten będzie twardszy od rówieśników z Zachodu. Słowiańskie modelki i tenisistki opanowały światowe wybiegi i korty. Dlaczego ? Bo są najbardziej zdeterminowane. Gdyż zaznały takiej biedy (a co było dla naszej części Europy normą) oraz rozmaitych przeszkód po drodze, jakich na Zachodzie nie znają od lat 40-stych. Co cię nie zabije, to cię wzmocni. Nie musimy zresztą mieć drugiej Igi, tak jak Polska nie musiała mieć drugiego Małysza. I mimo że Małysz jest uznawany za jednego z trzech największych skoczków w historii, obok Weissfloga i Nykanena, to Kamil Stoch ma również satysfakcjonującą karierę. Choź zupełnie inną od Małysza. Niech Basia Kostecka lub inna dziewczyna idzie swoją drogą = nie musi być drugą Isią lub Igą. Ale będzie jej łatwiej, bo mama Basi trenowała z siostrami Radwańskimi i ma odpowiednie wzorce :) Taki Jerzy Janowicz też dzieli się swoim doświadczeniem z innymi zawodnikami = choćby z Igą, z którą trenował. Nie ma już takiej próżni jak kiedyś.

Dziękujemy!🤩

Poza tym szkoda zegarka!😜

Coś w tym jest 😂 z innych krajów widzę 17 latków a Polaków żadnych - mamy ligę piłkarską ale nie mamy tenisowej. Nie mamy żadnych bezpłatnych publicznych kortów tenisowych - to cud : Iga i chłop" bez jaj" Hubi a za nimi pustka. Przyszłoś naszego tenisa pod wielkim znakiem zapytania 😂😂😂

on przegrywa przede wszystkim sam ze sobą, w meczu z Nadałem grał na prawdę swietnie, wszystko działało, piłki wchodziły w kort i myślę ze to była gra trochę inna niż normalny tenis Huberta, piękne agresywne piłki wygrywające, oczywiście wiem ze Nadal nie jest w formie, ale mimo to mecz był świetny, a później niestety kolejne mecze w Rzymie to tylko przebijanie było, a już w RG nic ciekawego nie pokazał.

Dwa lata temu Marek Furjan wieszczył, że Hubi utworzy parę rywali z Alcarazem. A utworzył ją z Dimitrowem :) Alcaraz zaś wszedł do osobnej ligi, na razie niedostępnej dla Huberta. Czy kiedykolwiek to się zmieni ? Nie mam pojęcia = nie interesuję się męskim tenisem :) Finał ze Zwieriewem obejrzałem tylko ze względu na famę, że Carlitos gra dropszoty. Tylko to mnie skusiło.

Tak duże wahania formy i dyspozycji nie są bez powodu. Jeśli nie wynikają z kontuzji/choroby ani zmęczenia, to może Hubertowi potrzebna jest pomoc psychologa sportowego ?

I pana Tadeusza Nowickiego. Może kiedyś przyjedzie z Niemiec ? A jak nie, to warto pojechać do niego.

Jest.