Piekna piosenka,mądry tekst...a interpretacja po prostu inna....też ładna....

Mimo ze uwielbiam Kasie Groniec, to ten kawalek powinna spiewac tylko pani Grazyna! :)

Uwielbiam głos, osobowość i interpretacje Pani Kasi Groniec.

jak jej nie kochac???? leje miód na serce każdym kolejnym utworem, czaruje głosem... fantastyczna

super ... łza się w oku kręci...

jak dla mnie śliczna aranżacja...uwielbiam od lat...:)

pani kasiu! pani wykonanie jest ze mną pod prysznicem! jest świetne! łobaszewska też jest w tym BARDZO DOBRA!

Ślicznie aż się popłakałam :)) ślicznie

Jestem oczarowany wykonaniem tej piosenki przez Panią Grażynę Łobaszewską a tu Pani Kasia zupełnie inaczej i też super.No do tego ten fortepian gitara i saks. Świetne.

KOCHAM CIĘ!A TAKA ŁADNA MILOŚĆ!

Uwielbiam Pania, Pani Katarzyno.

cudna nuta. uwielbiam to, od kiedy pierwszy raz ją usłyszałam. w pewnym miłym towarzystwie... xD ; ))

Jak będzie miała tyle lat co Pani Łobaszewska zaśpiewa lepiej (daj boże). To nie złośliwość bo podobało mi się. Posłuchajcie nagrań młodej Arethy Franklin, Bessie Smith, Sary Vougham .....

Świetne!

Długo nie rozumiałam, że nawet brak urody nie przeszkadza poczuć wielką miłość. W tym mój problem! Kochamy się! Brzydka ona, brzydki on..

Kasia Groniec! cudowna!

"ona brzydka, brzydki on... a taka ładna miłość, aż nierealna wręcz!" jak to jest? ; *

Brzydka ona, brzydki on Mała stacja, kiepski bar A oni przytuleni, jakoś niezwykle tak Jakby się miał utlenić nagle świat I gdzieś w jeziorach źrenic Światła na tysiąc par W czterech słońcach żar Gdzieś tu chyba zakpił los Ona brzydka, brzydki on A taka ładna miłość, aż nierealna wręcz Tak jakby ich spowiła tęcza tęcz I wszechobecna siła Tchnęła najczystszy ton W tkliwy serca dzwon Nie mów do mnie często zbyt "Wyglądasz dziś jak nikt" Jakoś nie bawi mnie już wcale Ten banalny sznyt Ja ci odpowiem szczerze Uprzejmie wierzę, lecz nie w tym rzecz Brzydka ona, brzydki on A taka ładna miłość Mała stacja, kiepski bar Brzydka ona, brzydki on A taka ładna miłość Brzydka ona, brzydki on To nie w tym rzecz Nie w tym rzecz Tekst pochodzi z www.tekstowo.pl/piosenka,grazyna_Lobaszewska,brzydcy.html Brzydka ona, brzydki on Mała stacja, kiepski bar A oni przytuleni, jakoś niezwykle tak Jakby się miał utlenić nagle świat I gdzieś w jeziorach źrenic Światła na tysiąc par W czterech słońcach żar Gdzieś tu chyba zakpił los Ona brzydka, brzydki on A taka ładna miłość, aż nierealna wręcz Tak jakby ich spowiła tęcza tęcz I wszechobecna siła Tchnęła najczystszy ton W tkliwy serca dzwon Nie mów do mnie często zbyt "Wyglądasz dziś jak nikt" Jakoś nie bawi mnie już wcale Ten banalny sznyt Ja ci odpowiem szczerze Uprzejmie wierzę, lecz nie w tym rzecz Brzydka ona, brzydki on A taka ładna miłość Mała stacja, kiepski bar Brzydka ona, brzydki on A taka ładna miłość Brzydka ona, brzydki on To nie w tym rzecz Nie w tym rzecz Tekst pochodzi z www.tekstowo.pl/piosenka,grazyna_Lobaszewska,brzydcy.html

suuuuer

kiedyś chodziła do mnie do szkoły ;pp

Nie orginał lepszy :p ale ty też ładnie śpiewasz

;-)

dobre wykonanie ale jednak oryginalu nie przeskoczy , zachrypnieta łobaszewska duzo lepiej oddała klimat

To niestety Pani Łobaszewska naszych czasów. M/N Jakie czasy taka ....

Ale nie ten bas

Ta interpretacja ma coś w sobie jednak oryginałowi nie dorównuje. Brak jej pewnego klimatu liryzmu, który miała wersja oryginalna. Ta instrumentacja też wydaje mi się jakaś nadmierna w porównaniu z pierwowzorem. Ostatnia kwestia to głos Pani Grażyny - niepodrabialny...jego barwa a nade wszystko siła i jakoś tak nie wzrusza jak oryginał. Reasumując: nie mówię nie, ale.... . Zaznaczam grzecznie, że to wyłącznie moja, subiektywna opinia.