Jest ogromny problem głównie młodych mężczyzn w tworzeniu relacji z kobietami, a przede wszystkim z ryzykiem związanym z wejściem w stały związek małżeński oraz z założeniem rodziny. W pierwszym rzędzie mężczyźni natrafiają na autentyczny mur niechęci młodych kobiet wychowanych w duchu feministycznych księżniczek. Stąd powszechne zjawisko tzw. inceli, ludzi zniechęconych licznymi zabiegami stworzenia związku z kobietą, którzy pozostają sami, a pornografia staje się substytutem relacji z człowiekiem. Bynajmniej nie są to ludzie szczęśliwi, a większość cierpi depresję, anhedonię, nihilizm moralny. Inni, którzy z racji lepszych przymiotów, bądź to fizycznych, bądź lepiej społecznie uplasowani, gdy znajdą już partnerkę często rezygnują ze stworzenia związku małżeńskiego i założenia rodziny w obawie przed licznymi zagrożeniami, a wynikającymi z dyskryminacyjnej praktyki prawnej stosowanej wyłącznie wobec mężczyzn.Głęboko zakorzeniona i wyuczona za pomocą mediów, zarówno w środowiskach konserwatywnych jak i feministyczno-liberalnych, w praktyce sądowej (prawo i orzecznictwo sądów rodzinnych) i instytucjonalnej (MOPSy), stereotypizacja płci, ze szczególnym naciskiem na postrzeganie mężczyzny jako jedynej płci, która zdolna jest do czynienia zła, prowadzi do uzasadnionego i głębokiego lęku przed małżeństwem, a przede wszystkim przed potomstwem (alienacja rodzicielska, utrata własnych dzieci, ponoszenie wszelkich i niezawinionych kosztów porzucenia przez kobietę). Zatem przyczyna jest związana bezpośrednio z mechanizmami psychologicznymi i społeczno-prawnymi. Związek małżeński i rodzina w pierwszym rzędzie bezwzględnie muszą zapewnić mężczyźnie poczucie bezpieczeństwa i stabilizacji (jak inwestycje dot. ekonomii), koniecznych do podjęcia zobowiązań i odpowiedzialności. Przypomnę tu najnowszy wykwit Parlamentu Europejskiego, który na ostatniej swojej sesji w obecnej kadencji uchwalił "regulamin uprawiania seksu", który, a jakże w imię równości płci i przeciwdziałaniu przemocy, chroni wyłącznie kobiety, w podtekście, aby żaden mężczyzna, a w szczególności mąż należący do "opresyjnego i patologicznego związku" zwanego małżeństwem, tym bardziej rodziną, o zbliżeniu do kobiety, żony nawet nie pomyślał. Co więcej, kobieta z randki zapoznawczej, lub żona po 20 latach ma prawo oskarżyć mężczyznę, iż wówczas nie chciała seksu, albo poczuła się molestowana spojrzeniem chłopca szukającego wybranki. W tych okolicznościach dla wielu mężczyzn, szczególnie tych młodych, pornografia staje się ich ucieczką, rozpaczliwym i nieszczęsnym ratunkiem przed zupełną pustką, co więcej w poczuciu boleśnie odczuwanej stygmatyzacji potrzeb i natury męskiej, w ogóle pierwiastka męskiego. W Polsce nie przypadkowo jest rekordowa w świecie dysproporcja między samobójstwami mężczyzn i kobiet .. to aż 8:1 !!! Jeszcze jedna uwaga, dotycząca obecnie żywej debaty medialnej. Jak rządzący wyobrażają sobie, iż w wypadku konfliktu zbrojnego będą walczyć systemowo dyskryminowani przez to państwo mężczyźni i ojcowie? Przecież gotowość obrony ojczyzny wymaga wiary w wartość za którą ktoś jest gotów oddać życie. Czy będą jeszcze chętni do walki za wolność feministek i opresyjnego państwa, niesprawiedliwe sądy, wykluczenie, krzywdę własnych dzieci, pytam za co? No i problem demografii i męskich postaw, to konsekwencje, które są jak gangrena cywilizacyjna. Czy bezdzietne kobiety masowo zakażone bambizmem i malujące serca zatrzymają wszystkie armie świata. To geostrategiczny, społeczny, biologiczny agonalny wstrząs anafilaktyczny naszej cywilizacji, w chocholim tańcu prawicy i lewicy.

W przeciągu ostatnich lat mieszkałem w dwóch dużych miastach w Polsce i zauważyłem jak wiele Polek ma słabość do mężczyzn z zagranicy, jednocześnie mając syndrom wyższości w stosunku do Polaków. Zresztą wystarczy zobaczyć statystyki małżeństw i związków zawieranych przez obywateli Polski z obywatelami zachodniej lub południowej Europy oraz Bliskiego Wschodu - Ponad 90 procent to są kobiety z Polski. To pokazuje jaką mamy nierównowagę w społeczeństwie.

Gram w gry jako forma relaksu. Osoby które to krytykują w wolnym czasie oglądają m jak miłość,na wspólnej, kiepskich. Mniej niszczy umysł granie niz oglądanie głupich tasiemców

Trochę na marginesie. Bardzo dziwne sformułowanie - "doświadczać ryzykownego picia". Tak jakby to była sytuacja narzucona komuś z góry, która mu się przytrafia, bez żadnego udziału jego woli.

Nie jestem zwolennikiem zakazywania ani nawet ograniczania dostępu do pornografii z 2 powodów: 1. To może doprowadzić do niebezpiecznego precedensu. Wszakże jeżeli można tak zrobić z pornografią to dlaczego nie zacząć też ograniczać dostępu do innych informacji które uznamy za niestosowne? Nie chciałbym sytuacji w której ktoś decyduje do jakich danych mam dostęp bo to tworzy pole do ograniczania nam wolności. (patrz Chiny/Rosja/Korea) 2. Jeżeli tylko pornografia była by zakazana zaraz stała by się symbolem walki o wolność. Czyli skutek byłby odwrotny. Zamiast zmniejszyć jej oddziaływanie ludzie by ją oglądali na złość systemowi i romantyzowali by to jako walkę z opresją. Moim zdaniem najlepiej było by gdyby zamiast durnego pytania "Czy masz 18 lat?" było by coś jak na fajkach. To znaczy informacja o tym jak pornografia wpływa negatywnie na nasze życie i postrzeganie rzeczywistości razem ze źródłami i linkami a także wraz z telefonem zaufania dla tych którzy mają np problem z samokontrolą i korzystają z niej impulsywnie. Podstawą walki z takimi zjawiskami powinna być edukacja i zwiększanie świadomości a nie stawianie płotków które wszyscy zaraz i tak zaczną przeskakiwać, obchodzić albo je po prostu z wściekłością rozwalą.

Mam wrażenie, że problem jest głównie w wyższych sferach i na wyższych stanowiskach.

Esther Vilar Panowie czytali czy nie bardzo? Tak średnio bym powiedział, tak srednio.

Mnie denerwuje spłycanie znaczenia słowa mit. Fakty i mity czyli mit jako coś nieprawdziwego. A później jest tak że jak ktoś użyje słowa mit w znaczeniu metaopowieści to i tak wszyscy rozumieją to jako zwykła nieprawda czy kłamstwo.

A kiedy będzie odcinek o kobietach?

Nie demonizujmy gier wideo. Gry sa jednym z najlepszych sposobow na spedzania wolnego czasu.

Jak w 2022 r nagle zrobiło się mnóstwo kobiet z Wukrainy to okazało się że te zakolaki, przemoc owce,alkoholiki itp są dobrzy bo tamte kobiety często były dla faceta bardziej atrakcyjne niż krzycząca feministka

Najgorsze jest to, że w Polsce kariery szczególnie u młodych nie robi się szybko, w szczególności przez determinacje i efektywność, bo w takich wypadkach kończy się to przeniesieniem na bardziej odpowiedzialne stanowisko za tą samą kasę. A co do kobiet to jeżeli tylko ogranie się samego siebie jako wygrywa zaczynając do pracy to nie trzeba być super przystojnym czy nawet można mieć umiarkowaną nadwagę, ale z babą to i tak wszystko kończy się na obowiązkach i nie logicznych-emocjonalnych szantażach, po za tym co to jest za argument "nie bo nie" i wieczny upór połączony ze ściemnianiem, a jak jej matka się pojawi to jeszcze gorzej. A co do gier e-sportowych to mogę z pełnym uporem, bez kompromisów realizować się jako drapieżnik, dogrywki to dopiero hazard a jeżeli przy okazji pozna się jakieś super talenty to dopiero jest FUN...A turnieje to istna euforia. W przypadku e-sportu jest lepiej niż w sportach walki, nie trzeba zadawać się z patusami, można nawiązać współpracę u międzynarodowych zawodników, nie ma kontuzji, zawiści czy układzików i nikt nie mówi "przystopuj, odpuść sobie wiesz jak jest"-to ostanie sprawdza się też w pracy. A w przypadku gier nie trzeba nigdzie dojeżdżać czy odpoczywać, 15 minut po można robić co innego, tak samo jak z siłownia w domu.

Kto blokuje budowè CPK?

To jest "No Nut November". Poważnie, jeśli tego nie wiecie, to jak możemy was traktować na poważnie?

Oby pornografia została zakazana na terenie całej Rzeczpospolitej Polskiej!

I dlatego na okładce amerykanski kowboj...

Ja gram w gry.

w moim przypadku to prawda co jest w tytule filmu xd