Dla tych, którzy zabijają swoje rodziny a potem siebie mam apel.Aby zmienili kolejność.Dzieki za przedstawienie (przypomnienie)tej smutnej historii.

To taka tragedia, o jakiej nikt nigdy nie powinien usłyszeć...chcesz się zabić...zrób to sam... dzieciom pozwól żyć...

Boże święty sam tytuł jest przerażający 🤯

Bardzo się cieszę, że wspomniał Pan na koniec o zupełnie nietrafionym określeniu, jakim jest "samobójstwo rozszerzone", a które to określenie konsekwentnie stosowane jest zarówno w przekazach medialnych, jak i - co zupełnie niezrozumiałe - wśród praktyków czy w dyskursie naukowym. W takich przypadkach jak tragedia w Tarnowie, samobójstwo jest jedno, nie dochodzi do żadnego rozszerzenia zachowania suicydalnego, a osoby, które straciły życie z rąk oprawcy nie godziły się na swoją śmierć, było to po prostu zabójstwo. Jakiś czas temu na swoim kanale, nawiązując do wydarzeń z Tarnowa, nagrałem materiał, w którym szerzej nawiązuję do tego, dlaczego nie powinniśmy w ten sposób nazywać takich sytuacji i jakiego innego określenia można spróbować użyć. Jeśli ktoś jest zainteresowany, to zapraszam, a całą ekipę Kryminalnego Patrolu serdecznie pozdrawiam - dobra robota! :)

Sąsiedzi słyszeli straszną awanturę, ale nie zawiadomili Policji. Co za znieczulica!

Jestem tego samego zdania jeśli chodzi o "samobójstwo rozszerzone".Kto zabija drugą osobe jest mordercą!!!!

Też mnie zawsze irytuje okreslenie zabojstwa mianem samobojstwa rozszezonego. To tak jakby ofiary mordercy prosily go o zadanie im smierci. Fatalne okreslenie, przede wszystkim nieprawdziwe I notorycznie naduzywane.

Panie Dariuszu jest pan świetnym narratorem, ale też bardzo inteligentnym człowiekiem, zdecydowanie zgadzam się z końcowymi przemyśleniami. Proszę działać dalej, bo słucha się tego fenomenalnie.

Zawsze mnie zadziwia termin : samobojstwo rozszerzone . Ktoś kto morduje swoją rodzine to nie samobójca tylko zabójca.

Najwięcej żal mi tych dziewczynek 😢😢

Wstrząsająca historia. Dziękuję, że Pan również powiedział o bezsensie nazywania takiej zbrodni "samobójstwem rozszerzonym". Ogromnie mnie to określenie irytuje.

Przypomniały mi się z dzieciństwa z lat 70 prawie codziennie słyszane z mieszkania sąsiadów nieludzkie sceny przemocy.....sąsiad psychopata bił regularnie żonę, z reguły rano około godziny 6,czasami też zdarzało się w nocy wracał do domu późno, był taksówkarzem..... jako dziecko bardzo to przeżywałam, te krzyki budziły mnie, chowałam głowę pod kołdrę i trzęsłam się że strachu .....sąsiada nikt nie lubił, wszyscy schodzili mu z drogi,nikomu się nie kłaniał .......kobieta zmarła nagle i nikt nigdy nie dowiedział się dlaczego, podobno miała ""coś "" w głowie,jak w mówiono.......osierociła dwoje dzieci.....mąż znał wiele szych w tamtych komunistycznych czasach...... nikt nigdy nie pociągnął go do jakiejkolwiek odpowiedzialności ,nie wiadomo do dzisiaj czy był bezpośrednio winny śmierci swojej żony czy też nie......fakt ,że ją regularnie maltretowal pozostanie na zawsze

Witam. Jak to możliwe, że wszyscy poza urzędnikami i politykami wiedzą, że cały ten system jest gówno warty? Dobrze, że Pan o tym mówi. Świetna robota.

A ja .... kochankow bylej zony oraz rozwod i odseparowanie od naszych wspolnych przeciez dzieci .... musialem przyjac jakos na swoja klate !!!! Nie obylo sie to u mnie bez zalamania nerwowego - bo bylem z tym wszystkim zupelnie SAM, otoczony obcymi mi ludzmi i w obcym mi dodatkowo kulturowo srodowisku !! Pamietam, ze rozne mysli mna szarpaly oraz krazyly mi wowczas po glowie i wielokrotnie nie myslalem prosto i wlasciwie - a to normalne w stanie depresji i zalamania nerwowego. Ale nigdy bym nie dopuscil, zeby komukolwiek wowczas stala sie krzywda !!!! Poniewaz pomimo trudnej i naglej zyciowej sytuacji ..... to ja czulem czyjas niewidzialna opieke nade mna !! Opieke, ktora dodawala mi sil w walce ze zlymi ludzkimi emocjami !!!! Z perspektywy czasu ktory uplynal od tamtych wydarzen, dzisiaj mysle, ze moglbym to inaczej przezyc i postapic tez deko inaczej .... ale co juz minelo, to nie da sie juz drugi raz tego samego powtorzyc w innym, rzekomo lepszym wydaniu. Pozdrawiam.

Ludzie wstępując w związek małżeński kompletnie nie znają prawa rodzinnego i opiekuńczego. Nie mają pojęcia o podziale majątku o ewentualnym płaceniu (alimenty, niekoniecznie na dzieci) jedno na drugie po rozwodzie. To właśnie powoduje konflikty, ludzie dowiadują się o swoich obowiązkach o zasadach małżeństwa, kiedy są problemy i wówczas sobie z tym nie radzą.

Nie sądzę, że było to samobójstwo rozszerzone. Po prostu zabił żonę i dzieci pod wpływem wściekłości i szału, a potem gdy się opamiętał i zobaczył co zrobił, popełnił samobójstwo. Ile w tym małżeństwie musiało być żalu, gniewu, pretensji, a może nawet nienawiści :( A najbardziej żal tych niewinnych dzieci :( R.I.P Aniołki :(

Szkoda ze ta kobieta nie uciekla z dziecmi.. Niebieska karta okazala sie nieskuteczna.. Mysle ze czasem warto zrobic jakis krok nieformalnie zanim bedzie za pozno a prawo czesto bywa zawodne w roznych sytuacjach.. Pozdrawiam Pana Darka ♥️

Jestem pod wrażeniem Pana zdystansowania, racjonalności i po prostu mądrości. Historia świetnie opowiedziana-obiektywnie. Dziękuję za ten filmik i pozdrawiam

Jestem z Biłgoraja tu od nas był ten morderca co brutalnie zabił tą 3 letnią córeczkę o której wspominasz i blisko miejscowość Zamch co ojciec zabił te dwie córeczki siekierą i też popełnił samobójstwo. Trzeba nagłaśniac takie sprawy żeby może kogoś ostrzec żeby ktoś szybciej zareagował i uchronił się przed tragedią. Smutny ale prawdziwe. Dziękuję Panie Darku i pozdrawiam.

Masakryczne Zabójstwo popełnione przez psychopatę a nie samobójstwo rozszerzone😡

Witam! Bardzo chciałabym żeby było więcej takich policjantów jak pan bo jak na razie nie spotkałam na swojej drodze żadnego uczciwego i spełniającego swoje obowiązki porządnie. A propos rodzinnych awantur to nawet policjanci nie chcą się wtrącać

Bardzo dobrze, że opowiedział Pan o procedurach i o tym jak się żyje na prowincji. Już kiedyś pisałam o mojej byłej uczennicy z Dubicz Cerkiewnych, której 26 listopada 2014 roku mąż obciął głowę. Bogusia zginęła, gdy jej mąż dowiedział się o założeniu "niebieskiej karty".

Zapewne nie wiele osób o tym słyszało, ale z racji, że mieszkam koło Tarnowa to niesamowicie wzruszyło to wszystkimi ludźmi - niewyobrażalna masakra.

Takich osobowości jak Pan Dariusz brakuje właśnie w Polskiej Policji.

I pomyśleć, że 30 lat temu gdy wezwałam policję do domu, gdyż były i nieżyjący już od dawna mąż bardzo się awanturował - przybyli panowie policjanci stwierdzili, że nie mają prawa interweniować bo to sprawa rodzinna w domu. No cóż na przestrzeni lat niewiele się zmieniło. Wszyscy deklarują pomoc rodzinie, a kończy się różnie. Oby nie tak jak pokazuje Pan Dariusz. Nie ma mieszkań, nie ma pracy dla matek z dziećmi i często są skazane na "dobrą wolę" współmałżonka

Świetnie, że nazywa Pan rzeczy po imieniu w sprawie błędnego pojęcia samobójstwa rozszerzonego oraz realiów poszukiwania pomocy w sytuacji przemocy domowej.

Napewno jest Pan tez bardzo dobrym psychologiem dlugie lata praktyki nabytej nie z biura tylko bardzo dobre uczenie nas o roznych sytuacjach ktore nas moga dotknac w zyciu zwykly czlowiek nie ma pojecia mowie to na mojej podstawie dziekuje i pozdrawiam

Dziękuję bardzo za rzetelny przekaz . Określanie zbrodni nazywane "samobójstwem rozszerzonym "to jakieś nieporozumienie ,dobrze że o tym wspomniałeś w materiale. Dobrego tygodnia wszystkim życzę.

Makabryczna historia... Co pcha ludzi do tak okrutnej zbrodni ? Dziękuję Panie Darku za kolejny odcinek 👍🏻 Pozdrawiam całą Ekipę 🙂

Mieszkam w Danii i tutaj jest na to spsob. Wystarczy ze nauczyciel,w szkole czy przedszkolu lub sasiad zglosi do urzedu. Rodzina jest zabierana do specjalnego domu ktory nazywa sie centrum kryzysowe. Tutaj kobieta dostaje mieszkanie moze przeniesc sie do innego miasta lub tez panstwa, dostaje pomoc prawna i psychologiczna. Jezeli kobieta chce kontynuowac nauke ma tez taka mozliwosc. Oprawcy boja sie tej instytucji. Jest takze taka pomoc dla mezczyzn. Tutaj kobieta musi miec swoje pieniadze i nie byc uzalezniona od takiego delikwenta. Nie wiem jak teraz jest w naszym kraju ale wiem ze 15 lat temu bylo beznadziejnie. Ja tez sie usmiechalam i nikomu nic nie mowilam, plakalam jak wszyscy spali. Teraz wiem jedno,ze trzeba o tym mowic i prosic o pomoc. Ja tkwilam w tym zbyt dlugo i mimo ogromnej, niesamowitej pomocy jaka otrzymalam jest mi trudno zyc. Pozdrawiam.

Bardzo ważne jest, żeby o takich sprawach mówić. Co do pracowników opieki społecznej, to jest jeszcze kwestia tego, że wielu z nich tam pracuje tylko po to, żeby mieć zatrudnienie i trafiło do tej pracy jak to się mówi"po znajomości", wielu z tych pracowników uważa, że ich podopieczni pobierajacy masę zasiłków, jest w lepszej sytuacji niż sami pracownicy, a żeby sobie nie dodawać pracy, zamiast faktycznie pomagać przesuwają problemy na inne placówki. Stąd wiele dzieci w ośrodkach opiekuńczych i rodzinnych domach dziecka, które wcale dobrą sławą się nie cieszą. Śmieszy mnie wmawianie komukolwiek, że coś jest robione dla dobra dziecka, może by tak lepiej zapytać jednak to dziecko, czy ma ochotę na awantury w domu, albo na przebywanie w placówce. Czasami lepiej jednak wziąć rozwód, zamiast opowiadać, że mąż gwałci żonę, również lepiej i taniej jest pomóc matce, zamiast tylko udawać, że się jej pomaga, wypełnieniem niebieskiej karty. Smutne w tym wszystkim jest to, że tak wiele się mówi o ochronie życia, a jak ta ochrona jest potrzebna, to jej nie ma. Czekanie miesiącami na terapię dla oprawcy, jest parodią pomocy.

Tak proszę mówić o tych sprawach. Samo życie. Niech ludzie wiedzą jakie zło chodzi pi tym świecie

Tak bardzo trafne zdania które pan Darek wypowiedział o tak zwanym lokalnym społeczeństwie w małych miejscowościach

Skoro chłop był zdolny do zarżnięcia malutkich swoich dzieci to ta biedna kobieta miała ładne piekiełko wcześniej w domu, tragedia

Boże dziewczyna starała się wyjsc z tego toksycznego związku, dużo odwagi miała, nie jedna kobieta po jakimś czasie wycofuje swoje zeznania a ta dążyła do rozwodu i odizolowania siebie i corki od ojca. Matko Boska, widać, że nic nie dają zgłoszenia i założenie niebieskiej karty. Taka kartą można dupe sobie podetrzeć. Co to za karta i brak skuteczności wobec kata. Kat z ofiarami pod jednym dachem i jeszcze śmieje się sprawiedliwości w oczy. Takim postępowanie pokazujemy bezsilność Państwa

Nazywanie takiej zbrodni"samobojstwem rozszerzonym"to kpina i brak szacunku dla mordowanych ofiar.

Brak słów, aż się nie dobrze robi. Dziękuję Panie Darku.

Jeśli by przeżył - dla takich spraw tylko kara śmierci !

Przecież człowiek przy zdrowych zmysłach nie mógł zrobić tylko psychopata!! Tak mordować po kolei żonę,dziecko,po dziecku zarzynać??!!!

Dziękuję pozdrawiam

Dobry wieczór państwu koleżeństwu 😎👊

Ma Pan rację, też denerwuje mnie nazwa S rozszerzone, nawet wczoraj o tym myślałam w kontekście ostatniej sprawy, gdzie ojciec zabrał córkę do lasu. Dziękuję za kolejny odcinek i pozdrawiam!

Smutno się słucha o sprawach z własnego miasta, a to już nie pierwsza taka. Kasia była moją rówieśniczką, koszmarna tragedia. Klepsydra całej trójki pozostanie przed moimi oczami chyba do końca życia. Nie wiem czemu to takie złe miasto

Czekam z niecierpliwością 👍

"Samobójstwo rozszerzone" (extended suicide) przyszło do nas z języka angielskiego. Tam jednak dotyczy paktów samobójczych albo zbiorowych samobójstw (w sektach destrukcyjnych), gdzie ci, którzy postanawiają popełnić samobójstwo, wciągają w ten czyn (podstępem, manipulacją, lub przemocą) innych. W przypadku mordu, po którym morderca "trzeźwieje" i w przypływie poczucia winy "wymierza sam sobie" karę śmierci nie ma o tym mowy. Na pewno. Czy jednak można twierdzić z pewnością, że "czegoś takiego nie ma"? Sam termin jest wciąż używany z zastrzeżeniem, ale jest. Póki co, mówi się wciąż "tak zwane samobójstwo rozszerzone" (the so-called extended suicide) i zapewne jest to jakaś generalizacja w stosunku do opisanych wyżej spraw (pakty samobójcze, samobójstwa przywódców sekt, którzy pociągają za sobą innych). Ale ten termin faktycznie funkcjonuje w obiegu od lat--w świecie anglojęzycznym.

Niestety takie tragedie były , sa i będą, i nie wiadomo kogo to spotka, sama mam dwóch dorosłych synów, w szcześliwych związkach, ale czy mogę mieć pewnosc ze mimo obserwacji i zapewnień wszystko idealnie gra ? Psychika ludzka, to wielka tajemnica, i często można coś przeoczyć, lub ne zdąrzyć. Okropne jest to co piszę, wiem.. Warto wspomnieć, że taka " Niebieska karta" bardzo wielu ofiarom przemocy pomogła, wiec to ma jak najbardziej sens. Najszczersze wyrazy wspólczucia dla wszystkich bliskich Rodziny O. Pozdrowienia dla Kryminalnego Patrolu!!!!!

Dziękuję za kolejny przerażający scenariusz z życia Ile ludzi ma w sobie tyle złości ,nienawisci. Przykre to wszystko Pozdrawiam🙋

Jak już stworzyliście taki super kanał to proszę o omawianie wszystkich tematów. Są i te straszne i te nie sprawiedliwe , nie do zrozumienia. Ale trzeba pokazać co jeden człowiek robi drugiemu. Swojej rodzinie. Ludzie ostatnio cierpią na znieczulicę, nic nie widzą, nic nie słyszą . Pozdrawiam🍀

Bingo ! To co pan powiedział jest fenomenalne. Ja wyjechałam za granicę, ale w Polsce właśnie wpadłam na coś takiego, że chociażby z tego powodu lepiej wyjechać, bo u mnie w miejscowości do dziś dzień ja dla ludzi nie jestem psychologiem, ale córką pijaka awanturującego się. Ludzie wtedy myślą, że z tego powodu studiowałeś psychologię... Chociaż to nie miało z tym niczego wspólnego. Jest pan mądrym człowiekiem.🙏👍

Doświadczenia z niebieską kartą, przemoc domowa, scena z policjantem i panią z MOPSU - "Dobrze dobrze, proszę się dogadać!" mówi pani urzędniczka. Pokazuję jej, jak wygląda taka "rozmowa" z agresorem, a pani wyje w niebogłosy i krzyczy, że żadnej karty nie będzie. Policjant milczy. Przy interwencji w domu policja znowu poleca mi "załatwić to między sobą".

Ten kanał oraz Polskie Archiwum X to zdecydowanie najlepsze kanały o tej tematyce. Czapki z głów. Cała reszta daleko w tyle, ale trudno się temu dziwić, bo tutaj mamy do czynienia z osobami o nieporównanie większej wiedzy, doświadczeniu, czy choćby charyzmie.

Witam Panie Darku. Straszna historia, jak zawsze opowiedziana profesjonalnie.👍 Pozdrawiam Pana i reszte ekipy.

To jest prawda...nie ma czegoś takiego jak zabójstwo rozszerzone. Zabójca po prostu ucieka od odpowiedzialności zabijając siebie. Wtedy nie ma kogo wsadzić za kraty. To jest dramat... Niestety nie da się go wskrzesić i wsadzić do więzienia. P.S. kara śmierci powinna być przywrócona.

Pozdrawiam całą ekipę Kryminalnego Patrolu, jesteście SUPER❗Jak zawsze 👍🏻

Niebieska Karta nie pomogła? Kurde, niemożliwe XD Myślę, że prościej zrobić listę sytuacji w których pomogła 🤭

Pozdrawiam całą ekipę :) A teraz zabieram się za oglądanie :)

Masakra

Witam Pnaie Darku, jak miło znow pana widziec i słyszeć, Zaczynam słuchanie, wiec jeszcze nie skomentuje,,,,

Ja jebie co za psychol... 😱 Pozdrawiam Panie Dariuszu i resztę. :)

Uważam że to jeden z lepszych odcinków, bo niesie przesłanie i morał, a nie tylko informacje o konkretnej sprawie.

Sprawa tragiczna… ,ale ciekawie było zobaczyć na żywo Pana oraz ekipę podczas nagrań!

Dlatego właśnie powinno się przywrócić karę śmierci. Bezwzględnie dla takich degeneratów.

Super się Pana słucha :) I mega jest to że przy sprawach porusza Pan bardzo istotne kwestie jak w tym przypadku przemocy domowej i nakreśla jak to działa.

Dziękuję za podcast

Historia przeraza 😢😢 Pana przekaz jest naprawde Wspanialy. Chce sie sluchac mimo ze historia tragiczna 😪😭👌👍🦉

Dzięki za kolejny film 👍

Dziekuje za odcinek, okropna tragedia :( Trzeba mowic o takich trudnych sprawach, bo swiadomosc tego co moze sie wydarzyc w takiej sytuacji jaka miala miejsce w tamtej rodzinie, moze uratowac inna. Rola sasiada to nie tylko zagladanie w okno z ciekawosci, ale wlasnie ochrona ludzi przed nimi samymi czasem. Pomoc sasiedzka kiedys byla powszechna, teraz ludzie sie zamykaja i odcinaja od innych, co niestety nie jest dobre. Zgadzam sie, ze nie powinno byc nawet takiego okreslenia jak samobojstwo rozszerzone, jak nazwa wskazuje samo oznacza osobe ktora samodzielnie odbiera sobie zycie. Jakikolwiek wplyw lub udzial na osobe by sobie zycie odebrala jest morderstwem. Oby jak najmniej takich sie zdarzalo. Pozdrawiam.

Zgadzam się, że nie ma czegoś takiego jak samobójstwo rozszerzone, on zamordował, a potem bał się, że nie wyjdzie nigdy z więzienia, to że strachu się zabił...okropna tragedia, niebieska kartą powinna mieć chronić kobietę,,-ofiarę przemocy, ona czuła, że on jest niebezpieczny,ale zbagatelizowano sprawę i powinien ktoś za to być ukarany...Straszny przypadek..daje pan p.Darku dużo do myślenia...

Dziękuję Daro 👌 Oczywiście jak zawsze rzetelny odcinek podcastu 👌 Pozdrawiam Ciebie i całą ekipę bardzo serdecznie 😊 Spokojnego wieczoru 😊

Dzięki za program

To jest straszne i niedopomyślenia do czego może posunąć się drugi człowiek w chwili desperacji...

Panie Darku,dziękuję za puente.Jest dokladnie tak jak Pan mówi i tylko Ci co stoją obok maja zlote rady i widzą proste rozwiązanie a takich rozwiązań nie ma!Pozdrawiam całą ekipę

Dziękuję bardzo.

Świetny material. Pozdrawiam

Dobra robota Panie Dariuszu👍👍👍

Panie Darku, pozdrawiam serdecznie😊Miło się pana słucha.

Sam tytuł odcinka przyprawił mnie o ciarki...

I co dała ta niebieska karta? co zrobiła policja? Jak widać system też do poprawy, a zapłaciły życiem te osoby, które szukały pomocy.

Dziękujemy.

Witam wszystkich i życzę spokojnego wieczoru

Szok nie do pomyślenia. 😥

Witam straszna tragedia do czego ojciec mąż może się dopuścić

Dziękuje.Pozdrawiam☺

Opowiedzialabym wam historie podobna z tym ze ja zyje a moja corka zostala porwana przez wlasnego ojca 16 lat temu I juz jej nie odzyskalam

Zgadzam się z Panem całkowicie. Zawsze uważałam, że błędem jest nazywanie morderstwa samobójstwem rozszerzonym. Jak zawsze świetny materiał.

Zastanawia mnie tylko dlaczego jeśli się mówi o mordercach nie wymienia się ich pełnych danych z nazwiska i imienia???takie przepisy polskie???

Kolejny mocny odcinek.Bardzo celne wnioski z którymi trudno się nie zgodzić.😥

Witam wszystkich fanów kanału Dzięki Panie Darku za głoszenie prawdy Dobrej Nocy z Panem Bogiem Amen Stary Baca

Bardzo trafnie powiedziane…”samobójstwo rozszerzone” nie ma czegoś takiego👍 to tak jakby ofiara też była samobójcą😏

Witam

Dziękuję i pozdrawiam 💐

Ludzie z otoczenia powinni reagować jesli widzą jakies nieprawidłowości

Tragedia w rodzinie. A u Pana Darka po mimo że ręce w kieszeni robotę robią, super.

A często jest tak że chodzi i mówi że się boi, bo to typ cichociemny, knujący, planuje wykończenie przez rozmaite działania też z użyciem znajomości, wymiaru sprawiedliwości aby zaszczuć i zniesławić wrobić Mszczą się oprawcy, a ofiarę podejrzewa się o wyimaginowane lęki

w "cudzysłowie", bdb materiał! czekam na kolejne :)

Wielka tragedia 😭😭😭👍👍👍

Potworna zbrodnia.Ale z tą szlifierką kątową to coś mi nie pasuje .Nie ma wzmianki tylko raczej nóż był w użyciu.

O gdzie ta szlifierka kątowa? Bo nie było nic o tym powiedziane.

Serdecznie pozdrawiam Pana Dariusza ❤❤❤Każdy normalny człowiek nie zabija ,a więc zaczyna się od dzieciństwa... w jakim domu ktoś jest wychowany,ale też to nie jest regułą.Natomiast w Polsce przepisy niektóre są nie do zrozumienia, chociażby by to wszelkie kontrolę rodzin są niemal informowane , że będą np.Miejskie Ośrodki Pomocy tak postępują...co więcej,do do tej historii,to bestia.... Współczuję Rodzinie,ale też podziwiam funkcjonariuszy Policji, mają "stalowe nerwy"... Jestem za karą śmierci,tylko nasuwa się pytanie, czy kara śmierci dla bestii byłoby karą...???Drugie pytanie to do lekarzy psychiatrii, co się dzieje,że bestia zabija???Można wyciągnąć lekcje , odejść od bestii dla bezpieczeństwa.Co do niebieskiej karty , to słyszałam Panie Dariuszu i wtedy wkracza kurator z pracownikiem socjalnym o ile się nie mylę . Pozdrawiam ❤❤❤

Lubie Pana. Pan jest mądry.