Ciężko nagrać więcej niż jeden tygodniowy vlog w tygodniu 😅

Właśnie jeden i drugi model mi się bardzo podoba i myślę o cyme mini w karmelowym brązie i dix w bordowym

Ja mam spodenki z 4f i z aliexpress i oba są bardzo spoko ☺️

Ta ruda jak zmywałam makijaż? Jest z Temu

Na początku robiłam dużo krótsze dystanse 2,8km, później 3,6km. Nie robiłam marszobiegów, tylko zatrzymywałam się tyle razy ile potrzebowałam, bo cały dystans chciałam przebiec, ale tętno szalało i ciężko było oddech złapać. Biegałam trzy razy w tygodniu, w drugim tygodniu w ostatnim biegu udało mi się pierwszy raz przebiec te 3km ciągiem i od tego czasu byłam w stanie biegać bez zatrzymania. Od razu po tym robiłam 5km, w czwartym tygodniu biegania weszło najpierw 7km, a później 10km. Czyli ogólnie bardzo szybko myślę. Teraz czasami biegnę całość ciągiem, a czasami muszę się zatrzymać czy kawałek przejść, głównie ze względu na temperaturę. Trzeba się słuchać organizmu, nie ma nic na siłę.

@@sylwiasajchta dzięki z odpowiedź, rzeczywiście bardzo szybko progres. Ja zrobiłam plan z zegarka i niestety wyniki dużo gorsze, może bez narzucenia tętna i czasu na sprint/bieg czy marsz byłoby lepiej, tak jak mówisz posłuchać organizmu..bo ja się zniechęciłam bo nie widziałam zbyt progresu a to jednak motywuje

Treningi garminowe są spoko jak już ktoś biega (żeby poprawić tempo i wydolność), ale też mam takie dni, że przy tym narzuconym tempie, które jest niedużo większe to źle się czuję i wtedy nie patrzę co mi zegarek narzuca tylko robię spokojny bieg. Jak się czuję super to robię wg instrukcji lub nawet dodaję od siebie dodatkowe interwały czy dystans. Na start moim zdaniem najlepiej podjąć decyzję czy chce się robić marszobiegi czy się zatrzymywać jak będzie potrzeba. Starać się biec jak najwolniej, znaleźć tempo i jak już się będzie w stanie takie 3km ciągiem biegać to wydłużać dystans. Teraz mam tak, że w dłuższych biegach raz zrobię 12km bez żadnego zatrzymania, a podczas innego biegu zatrzymam się kilka razy podczas 10km. U bab jest trudniej, bo nie tylko wpływa temperatura i powietrze, ale też fazy cyklu.

aktualnie shock absorber, mega polecam

Pod Warszawą i sama narzekam na każdą małą górkę czy wiadukt, który musimy pokonać 😅 jak człowiek się wychował na płaskim terenie to wszelkie przewyższenia to zło wcielone

@@sylwiasajchta haha nieee, górki takie jak w Trójmieście to przyjemność 😄 Polecam trasę z Gdyni do Helu i promem (można zabrać rowery na prom) z powrotem do Gdyni 👍 Jak studiowałam w NL to miałam dosyć tego płaskiego terenu (chociaż ma to swoje plusy, bo jak się traktuje rower jako transport, to przynajmniej się człowiek nie zapoci;). Ale tam dla odmiany często jest dramatyczny wiatr, a to czasem gorsze niż górka😅

Z ich strony

380 euro + przesyłka, tak jak na stronie. Polene z tego co kojarzę nie robi żadnych promocji, przynajmniej tak mówiły dziewczyny w filmach, które są na bieżąco ☺️

@@sylwiasajchtaa ja wchodząc na stronę widzę promkę😃 może to jakaś fake strona

@Bewitka całkiem możliwe, niemało jest fake stron

Oni mają tylko jedna oficjalna stronę, reszta to fejk i oszustwo

​@@sylwiasajchta a gdzie ja dorwałaś w takiej cenie? U mnie pokazuje 520$