Do usług! Cieszę się, że mogłem pomóc:-)

Bardzo proszę!

Nagram kolejny odcinek tego i jak dojdziemy do 250 łapek w górę to go opublikuje :)

Bardzo się cieszę, że się spodobał :-) Mam bardzo fajną podobną grę do CSSa :-) ale jest tego sporo, na pewno coś znajdę.

No i chyba tu jest warunek, że 200 kciuków w górę i robię drugą część :-)

Znasz strone z podobnymi zadaniami do nauki pythona?:)

W jednym z ostatnich filmów polecałem mikr.us i dawałem mojego reflinka. Myślę, że to dobre rozwiązanie na takie potrzeby :-)

O.. brzmi ekstra! Jak to zrobiłeś?

​@ nie wiem dlaczego, ale mój poprzedni komentarz zniknął. YT ma czasem doprawdy przedziwne kryteria. W takim razie napiszę na razie tyle, że postaram się jakoś w skrócie opisać ustawienia, które mam u siebie zastosowane, żeby ten efekt osiągnąć :)

W sumie dobry pomysł :-) Oczywiście całość wiedzy o bazach danych znajdziesz w kursie skumajbazy.pl :) Natomiast nagram kolejny odcinek tego i jak dojdziemy do 250 łapek w górę to go opublikuje :)

Myślę, że to bariera w głowie, którą też po trochu mam. Cała zabawa polega na tym, że myśląc o bazie danych zastanawiamy się na ujednoliconej strukturze i to jest błąd w ramach którego nie widzimy sensu posiadania baz nierelacyjnych :) Pomyśl np. o przypadku w którym masz dane które mają bardzo różną ilość kolumn. W takim przypadku tworzysz many-many gdzie masz osobno atrybuty, osobno wpisy i osobno tabelę pośredniczącą. Jest to ok, ale nie jest to najbardziej wygodne :) no i to może być dobre zastosowanie do baz nierelacyjnych :-) Natomiast jeżeli chodzi o inne ich typy np. bazy danych grafowe to temat na kolejną pogadankę :)

@ o grafowych słyszałem, że mają sensowne zastosowanie w danych hierarchicznych, coś co w SQL musisz budować najczęściej przez łączenie tabeli z nią samą albo dookoła przez funkcje, i to rzeczywiście potrafi być upierdliwe; zwłaszcza, kiedy ta hierarchia przekroczy 3-4 poziomy, gdy do wszystkich niedogodności dochodzą jeszcze problemy z wydajnością. Hmmm... o danych z różną długością kolumn rzeczywiście nie pomyślałem pod tym kątem. Bardziej rozwiązywałbym to tak jak napisałeś, tabelą z atrybutem + wartością przypisaną do "nadrzędnego" wiersza w tabeli z danymi, których atrybuty dodaję. Ciekawy pomysł. Muszę poeksperymentować. Dzięki

@@stefan.ocetkiewicz tu przypomniałem sobie o jeszcze jednym zastosowaniu. Idąc tym torem z dodatkową tabelą z atrybutem czasem masz do napisania zapytanie gdzie np. interesują Cię samochody spalinowe, ze spalaniem powyżej 10l/100, a dodatkowo mające tylko dwa miejsca. Powoduje to, że potrzebujesz robić złożonego joina i wykonywać transpozycję. Inna opcja to np. wyszukiwanie bardziej złożone, zobacz jakie możliwości daje np. elasticsearch 🙂 W takich przypadkach użycie tych baz sprowadzało się do tego, że trzymaliśmy w nich po prostu dane do szukania i zapytanie finalnie zwracało indeksy pasujące do wymagań. Następnie mając te indeksy można było bezpośrednio zapytać bazę typy mysql czy postgresql o konkretne dane. Bardzo często tego typu podejście wykorzystuje przy większych wordpressach, gdzie baza danych ma bardzo określoną strukturę, a jednak potrzebne jest wygodne i szybkie szukanie określonych informacji :)

@ o, to też interesujące. Czyli baza NoSQL jako swego rodzaju indeks dla bazy SQL? Dobrze to rozumiem?

@@stefan.ocetkiewicz Bardziej "może być", a nie "zawsze jest" :-) Zapytałeś o przykłady :)

Moim zdaniem nauka korzystania z baz danych to dużo mniejszy zbiór instrukcji, szczególnie jeśli chodzi o proste zapytania. Reszta wynika z doświadczenia podczas wyzwań. Mam na myśli momenty gdy masz dane w jakiejś formie i chcesz uzyskać konkretny wynik zapytania

@ dziękuję za odpowiedź

@@user-kq7po4to5s do usług!

Podstaw mniej. Jeśli chciałbyś iść w zaawansowane tematy jak funkcje analityczne, programowanie funkcji czy procedur składowanych, administracja bazą danych - no to więcej 🙂

Tak, jak najbardziej Xamp też może być pomocny :) Obawiam się tylko, że nie ma tam Postgresa, a jest MySQL :)

Stronki nie znam.. ale wszystkie zadania na SkumajBazy są po polsku :-)

Znowu go przekręciłem w inne zwierzę? Kiepski ze mnie zoolog :D

Postaram się ich unikać, emocje przedwyborcze wzięły górę :-)

Jak kogo. Mnie nie drażnią.

Dzięki! Też się nad tym zastanawiam jak to tak można oglądać bez lajka :-)