Ojcze Bóg zapłać

Jezu milosci moja badz uwielbiony i zmiluj sie nade mn@

Czy ktoś może się za mnie pomodlić? O spokój duszy, błogosławieństo Boże i o to aby wszelki strach zniknął z mojego serca. Bardzo dziękuję ❤

koronka za wszystkich oglądających CNN 😊🙏🙏🙏

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus !

Serdeczne Bóg zapłać 🙏❤Cudownej Bożej niedzieli życzę wszystkim -Chwała Panu i Uwielbienie 🙏💖

Szczesc Boze. Pieknej blogoslawionej Niedzieli 🤗🙏🖐

Chwała Panu za Słowo które nam przekazujesz Ojcze Adamie.Jestem z modlitwą za Tych którzy o nią tu proszą.Amen.

Bóg jest działa 💚 Oby dał nam jak najwięcej pokory kochani 💚

Szczęść Boże kochani Bracia i siostry serdecznie was pozdrawiam, przytulaski, życzę Pięknej i Błogosławionej niedzieli z Panem Bogiem moje kochane Aniołki 😇☺️❤️🌹🙏

Kochani pomódlcie się proszę za mojego tatę który w piątek przeszedł zawał

Dziękuję 😘

Matko Boża Niepokalana Pomóż mi pokonać zło i odmień mój los a lepszy i spokojniejszy Zachowaj mnie od samotności biedy i choroby Od wszelkiej złośliwości i nieposłuszeństwa moich dzieci męża i wnuków oraz sąsiadów 🌹🌹🌹🌹🌹🌹

Dziękuję Ojcze Adamie. Proszę wszystkich o modlitwę za mojego synka Pawełka Joachima za jego nauczycieli .ojca Pawła i całą naszą rodzinę. Z Panem Bogiem!

Chwała Panu Bogu ♥️♥️♥️♥️

Wielkie Bóg Zapłać o.Adamie , Wszystkim życzę pięknej niedzieli i wielu Łask Bożych dzisiaj

Bez modlitwy i niedzieli wszystkich by nas diabli wzieli" ks. J. Twardowski Dobrego , radosnego Dnia Panskiego w milosci i modlitwie zycze wszystkim Zabieram dzis wszystkie langusty i ich intencje na Jamna do Matki Bozej Niezawodnej Nadziei

"Panie, spraw, abym pocieszał zamiast samemu szukał pocieszenia, rozumiał zamiast szukał zrozumienia, kochał, a nie szukał miłości, ponieważ otrzymujemy, dając, wybaczając, otrzymujemy wybaczenie, i umierając rodzimy się do Życia Wiecznego" św Franciszek z Asyżu

"Zacznij się modlić! I powtarzaj potem modlitwy jak najczęściej! Bóg reszty dopełni - oświeci cię nowym życiem i ożywi." Modlitwa ma wielką moc, a Ty Ojcze dajesz nam siłę do modlitwy dzięki!!!

Szczes Boże,tak się cieszę,że znalazłam dopiero dziś aplikacje na ,której mogę wyrazić Ogromną Wdzięczność za każde słowo O.Adama Bóg Zapłać pozdrawiam🤗🍂

Radosnej, błogosławionej niedzieli wszystkim życzę... 🍁❤️🍁 Wznoszę ręce do góry uwielbiając miłość Twą Panie... dziękując i prosząc o zmiłowanie...❤️🕊️❤️

Panie dotykaj me serce dusze i cialo i prowadz drogą prawdą i życiem Amen z Panem Bogiem piegnego dnia spotkania na eucharystii zycze kazdemu z was 🙏🤲😇⛪❤📿📿💙🌹🌞

Co tylko Panie Boże zdecydujesz, to bądź uwielbiony! Spokojnej i dobrej nocy Kochani.

Modlmy sie i dzialajmy! Dobrej niedzieli Kochani! U mnie slonce i cieplo! Zlota, polska jesien. Z Panem Bogiem. 🤗❤️🕊️🌿💚🙏🙌🍁🍂☀️

Dziękuję Bogu za o Adama który jest tak mądrym człowiekiem !♥️

Piękne kazanie, dziękuję ojcze . Milutkiej niedzieli dla Wszystkich👍💖💖💖😉🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍁🍂🍂🍂🍂🍂🍂🍂🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻

Bóg zapłać, Ojcze. Pozdrawiam wszystkich Langustowiczów. Życzę wspaniałej Niedzieli Misyjnej i błogosławionego Tygodnia Misyjnego. Z Panem Bogiem. Paaa 😀

"Modlitwa to nie wszystko ale bez modlitwy wszystko jest niczym. Brak wytrwałości, to jedna z najważniejszych przyczyn naszych porażek zwłaszcza w modlitwie..."

Wznoszę ręce prosząc o Łaskę uzdrowienia dla mnie i o otwarte na miłość, czyste serce dla mojego A. Błogosławionej i dobrej niedzieli Wszystkim

Dzięki serdeczne ojcze Adasiu za słowo Boże. Kawa z Tobą w niedzielny poranek to najlepsza część dnia!❤

Z serca dziękuję! Zawsze gdy tego potrzebuję , wyskakuje mi odpowiedni filmik ojca. Bóg zapłać!

Dziękuję

Szczęść Boże. Pomóżcie jeśli możecie. Od 10 lat prowadzę firmę, to czym się zajmuje w pracy sprawia mi przyjemność i potrafię pracować ponad siły. Niestety to sprawiło, że gdzieś zatracilem się w tym życiu. Odeszlem od Boga. Wielokrotne jeździłem do klientów na pomiary do Krakowa i Wieliczki. Pewnego dnia jadąc znów przez Brzegi zobaczyłem przy drodze budowę ołtarzu na ŚDM i ogromny biały krzyż. Moje życie się zatrzymało. Zgasilem silnik w aucie i patrzyłem, coraz bardziej czułem, że albo Pan Bóg mnie tam wtedy skierował albo postawił ten krzyż na mojej drodze. Postawił też 2 panów policjantów którzy dokładnie sprawdzili czy nie jestem terrorysta. Ale na szczęście nie. Wracając do tematu, od tego momentu coraz bardziej zacząłem widzieć jak wygląda moje życie, to wszystko co jest w nim źle. Pojechałem na Mszę Św z udziałem Papieża Franciszka na Jasną Górę. I już od tamtej pory byłem na Jasnej Górze chyba setki razy. Ale najbardziej czekałem na czuwanie na Brzegach. Czułem się wtedy najszczesliwszym człowiekiem na świecie. Zostawiłem auto w Hucie i szedłem na nogach za tłumem ludzi z całego świata. To czuwanie na Brzegach było nie do opisania. Chciałbym kiedyś jeszcze raz coś takiego przeżyć. Niestety czuje jak coraz bardziej zaciska się pętla wokół mojej szyi. Liczne dotacje, kredyty sprawiły że jestem przekredytowany. Mam bardzo dużo zleceń ale nie jestem w stanie po mimo tego wydzwignac sam firmy. Która projektuje i wykonuje meble. Tracę siły. Poddaję się. Nie planuje. Już nawet nie mam marzeń tak jak kiedyś. Szustak mówi nie poddawaj się. Za rok będzie dobrze. Boże żeby tak było. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.

Proszę o modlitwę w bardzo trudnej sprawie Pan Bóg proszę o wsparcie

🙂❤️- Bądźmy pojętnymi uczniami. Amen. - Wyśmienitej niedzieli Kochana Wspólnoto🙋‍♀️🙇‍♀️🙏🏻

SUPER 🤗 wszystkim życzę niedzieli dobrej i w Bogu

O nic się już nie martwcie, ale w każdej sprawie wasze prośby przedstawiajcie Bogu w modlitwie, z błaganiem i dziękczynieniem...błogosławionej niedzieli Adamie 🙏

Prosze o Modlitwe za Mlodego Czlowieka, jego szefa i otoczenie, (Bog wie o co chodzi) o Madrosc i Rozum Ducha Swietego, by wrocil na dobra droge..........Ciebie Prosimy!

Dzisiaj byłam na Mszy rano o bardzo nietypowej godzinie. Słuchając czytań zastanawiałam się, gdzie ja słyszałam tą historię o Mojżeszu i Amalekitach. Dopiero teraz uświadomiłam sobie, że przecież zaraz po wstaniu słuchałam CNN. Słuchając czytań i kazania pomyślałam sobie, że przecież cały czas powinniśmy się modlić, wołać i prosić Pana Boga o modlitwę. Przecież Mojżesz modlił się cały dzień. Czy ja tak potrafię? Chciałabym prosić o modlitwę w intencji Sandry i Łukasza, którzy wczoraj wzięli ślub i wszystkich, którzy w ostatnim czasie oddali swoje życie (w małżeństwie czy w kapłaństwie lub w zakonie) Bogu. Korci mnie żeby napisać coś o sobie, ale już i tak za dużo się rozpisałam. Zostańcie wszyscy z Bogiem.

Tak jak mówił bl. KS. Jerzy Popiełuszko ,,Zło dobrem zwyciężaj".❤️🌹😚❤️

Dziękuję ❤️

Pomódlmy sie prosze za dusze czyścowe. Proszę pomóżmy im ulżyć.

Ojcze Adamie i wszyscy ktorzy to czytają ...😊 Prosze o modlitwę - jest mi ciężko i nie mam sil- cierpię na depresję, ciagly niepokoj i kolatanie serca utrudniają mi życie 🙁 Dziekuje

Cieszę się , że mówisz ojcze Adasiu o pierwszym czytaniu,bo mnie dziś bardzo poruszył obraz podtrzymywania Mojżeszowi rąk 💚 dziękuję Duchowi Świętemu że podtrzymuje moją wytrwałość. Miejmy wszyscy piękny dzień 🍀 Z Panem Bogiem 👋

Szczęść Boże ♥️🙏😇♥️

Piękne słowa... Ojczulek jak zawsze umie w stu procentach dotrzeć do mnie... Do nas.... Postawa serca piękna sprawa lecz bardzo trudna do zrealizowania... Uczmy się jej... Modlitwa jest siłą największą na świecie... 🙏♥️Kochani wspaniałej rodzinnej błogosławionej niedzieli... 😘♥️Piękna sprawa z rozancem pewnie kto ma instagrama spotkajmy się znów dziś z naszym ojczulkiem i módlmy się wspolnie🙏🙏♥️♥️

Chwała Panu🙏💞

🙏Pokój i dobro kochani🙏 Wznoszę ręce swoje uwielbiając imię Twe...Jezu JESTEŚ i z Tobą jest mi lżej...walka trwa,...zła się nie ulękne,bo Ty Panie jesteś ze mną🙏❤CHWAŁA CI JEZU❤za wszystko co mam i przeszłam ,dziękuję Ci Panie🙏za wszystko co jeszcze będę musiała przejść ,przyjmuję wszystko,co mi Panie dasz🙏❤ Błogosławieństwa Bożego wszystkim tu obecnym❤🙏

Dobrej Nocki KOCHANE LANGUSTKI /choć jak tu zasnąć jak głowa pełna kazanka/gadanka/🙆‍♀️🙆‍♀️ Błogosławię nocną porą i na dzień Pański który przed Nami Kochani 🤲🙏😇🤗➕💕

ZAUFAJ PANU 📿.Niedziela🌹PAN 🕊uczynił TEN dzień dla nas, świętujemy i nabierajmy sił duchowych i fizycznych 🍇🍏na kolejny tydzień naszego życia. Serdecznie WAS POZDRAWIAM 😁🌿

Masz absolutną rację Ojcze trzeba działać dwojako i pamiętajmy, żeby wierzyć i chwalić Boga nawet, kiedy milczy.

Cała dzisiejszą Liturgia Słowa dla mnie. Podnosi i stawia mnie na nogi. Kochani proszę o modlitwę 🙏, gdyż czekam na wyniki biopsji.

Przemawia do mnie to co ojciec mówi. Mi to brakuje działania i całkowitego zaufania Bogu. Są momenty, że i modlitwy. Maryjo ucz mnie,ucz nas postawy zaufania i pokory 🌹 Duchu Święty Boże przemieniaj moje serce. Miłego odpoczynku wszystkim 😄

Z nieba mi spadł ten odcinek. Ratuje mnie ojciec tym kazaniem!

Taaak, dziś mam urodziny ;-) 34 lata temu też była niedziela :D Ojciec Adam wspominał kiedyś, że urodził się w czwartek wieczorem... W porze ustanawiania Eucharystii i kapłaństwa. I gdyby nie Ojcowe gadanko to bym nigdy nie skojarzyła, że się urodziłam w niedzielę nad ranem... Wiadomo, co o takiej porze miało miejsce... Zresztą bardzo kocham Wielkanoc, chyba od zawsze :) Jak na niedzielnego człowieka przystało, lenistwo to moje drugie imię i mnie trzeba kopa do działania.

Ojcze ja też więcej robię niż się modlę. Uczę się pokory bo jestem typem buntownika, przeszłam ciężką chorobę żyje dziękuję Bogu ale towarzyszy mi strach mnie i mojemu ojcu on też zmagał się z rakiem, proszę o wsparcie duchowe i modlitwę ludzi tu czytających !!!!

Właśnie słucham chórów i pieśni, którymi modlili się templariusze przed walka. A tu taki tytuł odcinka. Zabieram się za oglądanie. Bóg zapłać ❤️

Ja potrzebuję się nauczyć oddawać Bogu wszystkie trudności.

Ojcze Adamie dziękuję za kolejny drogowskaz i umocnienie w codziennosci z Panem Bogiem

Pięknej niedzieli Kochani♥️♥️♥️

Dzięki Ojcze za tłumaczenie z Księgi Wyjścia bardzo potrzebne i jak zawsze przydatne.

Różaniec 😍 będę Bardzo potrzebny !!! Za Grzesia z Legnicy, bo w pon idzie do szpitala ma guza na kręgosłupie 🥺 a poznalismy się przez ojca Wspaniały chłopak Musi byc dobrze. Dobrej nocy z Bogiem paaaa

Proszę o modlitwę o zdrowie dla mnie. Bóg zapłać

Dziękuję ojcze Adasiu ♥️, ten odcinek ewidentnie był dla mnie i jest potwierdzeniem, że pomimo tego jaka jestem, Bóg ciągle mnie szuka i mu na mnie zależy. Dziękuję z całego serca 💕

Bóg zapłać o.Adamie ❤ za twoje rozważania. Modlitwa, wiara, zaufanie Bogu i bliskość z Maryją a także pokora - inaczej nie da rady. Dobrej nocy wszystkim, którzy jeszcze nie śpią 🤲🙏. Proszę o modlitwę za moją rozbitą rodzinę.

Totalna zażyłość z Maryją?! "Nie będziesz miał bogów innych obok mnie" Czy to ci zwodzicielu nie wystarczy?!Tylko Bogu jedynemu mamy oddawać cześć i do Niego się zwracać.Jezus jest jedynym Pośrednikiem do Boga i wzorem naśladowania dla nas!

„…Jak długo Mojżesz trzymał ręce podniesione do góry,..”(Wj 17,11) Podnosimy ręce w geście radości, triumfu, okazania mocy, w geście pochwalnym, w modlitwie, w uwielbieniu. Dziecko biegnąc do rodzica, w jego opiekę, miłość, ochronę, wyciąga rączki ku górze. Opuszczamy ręce w rezygnacji, w bezradności, w załamaniu, w odpuszczeniu pierwotnym zamiarom, lub w zlekceważeniu czegoś (tzw. machnięcie ręką). Nie ustawaj, nie załamuj, rąk, nie poddawaj się, jeśli chcesz osiągnąć cel. Jeśli chcesz odnieść oczekiwany skutek. Jeśli wesprzeć chcesz własne modlitwy z pragnień, nie opuszczaj rąk. One, oczywiście w sposób naturalny, stale podniesione ku górze omdlewają z braku dostatecznego ukrwienia, ale tak długo będą podniesione, jak mocno je wyćwiczysz. Wytrenujesz opuszczaniem w rzekomych potknięciach życiowych, niepowodzeniach, porażkach, będących tylko lekcjami wzmocnienia nas samych. Nabywaniem wytrwałości, wiedzy, umiejętności, dla podnoszenia rąk w inny sposób, do innego działania, w świadomości i coraz większej bliskości prawdy. Bo życie jest dwoistością. Jakoś tak wszystko jest podwójnie i parami, nawet mózg ma 2 półkule, serce po dwie komory, przedsionki, zastawki, a wszystko by się wspierać wzajem. Tak jest w życiu myśl/przemyślenie i działanie. Modlitwa i życie aktywne, w treść jej zaleceń. Potrzebujemy nie tylko podniesionych rąk w prośbie, w pragnieniu do Ojca. Potrzebujemy myślenia, świadomego istnienia, modlitwy i działania. Co daje modlitwa? Nie bezmyślne powtarzanie w kółko własnych chciejstw. Modlitwa zbliża nas do samych siebie. Nie dlatego, że modlimy się do siebie (a skąd), ale dlatego, że oddalamy się od siebie i możemy spojrzeć na własne sprawy z innej perspektywy. Możemy zobaczyć - czego ty człowieku tak naprawdę chcesz. Dziecko biegnąc do rodzica z prośbą wyciąga rączki „…mamusiu/tatusiu kup mi… daj mi… zrób mi….”. Czy spełnisz zachciankę potomstwa, jeśli zadziała ona przeciwko niemu? Jeśli zaszkodzi teraz, lub w przyszłości? Czy bezmyślnie wypełniasz małe chciejstwa? Czy też może dociekasz, co leży za chciejstwem, za prośbą, za błaganiem? Czy usiłujesz wytłumaczyć dziecku, co stoi za jego prośbą? Że nie potrzebuje drogiej zabawki, by być lubiane, akceptowane, ważne dla innych. Że najdroższy prezent, jaki kupi dla ciebie, nie będzie tak cenny jak poświęcenie czasu i własnego wysiłku na własnoręczne wykonanie czegoś dla ciebie (a tym samym w dorosłym życiu oddawanie siebie, a nie materii). Że przylepienie nieustanne do twojej nogi nie jest oznaką bezpieczeństwa, bo bezpieczne jest nawet nico dalej, gdyż jesteś, a ono samo sobie poradzi. I tak, na wiele sposobów, tłumaczenie podopiecznemu zasad i praw życia. Uczenie świadomości, czego naprawdę potrzebuje, dla zaspokojenia swoich pragnień. Dokładnie tak działa Ojciec. Nie potrzebuje wcale od nas nieustannej modlitwy, z łapami do góry skierowanymi, w wiecznych prośbach, które właściwie staja się często roszczeniami. Są jak lista zakupów do zrealizowania. To my potrzebujemy modlitwy dla rozwoju. Dla własnej dojrzałości, podnoszeniu poziomu mentalnego i świadomości, by rozumieć o co prosimy, a co faktycznie leży u podstaw naszej prośby. Byśmy sami sobie zadawali nieustannie moje ulubione pytanie (a właściwie jedno z dwóch ulubionych) „Po co mi to?”. Do czego coś ma mi posłużyć? Co to ma uczynić w moim życiu, a może co ja z tym uczynić, lub przez to uczynię dla swojego życia? Jaki efekt nastąpi, po zrealizowaniu mojego błagania? Boże daj mi urodę… chcę piękna … - po co? Dla samego piękna? Zostań posągiem, lub figura woskową? Chcesz tego dla pewności siebie, poczucia wartości? Uznajesz za drogę do miłości, przynależenia, ważności dla kogoś? Do zaspokojenia swoich braków, pychy, próżności? Dla wywołania zazdrości? Po co ci to? Boże daj mi majątek, materię, stanowisko… - po co? Dla znaczenia, wywyższenia, poczucia ważności? Dla bezpieczeństwa, spokoju, stabilizacji emocji? Dla lenistwa życiowego i niedziałania? Dla zaspokojenia próżności, rozrzutności, nadmiarów, marnotrawienia, życia nieoszczędnego bez poszanowania? Dla nadużywania i niewartościowania? Bycia bez konieczności wyborów, angażowania się? Po co ci to? Zanim znów powiesz sam sobie proszę i nie dostaję, popatrz dokładnie, o co prosisz? Nie słowami, „klepankami”, niemal jak mantra kierowanymi ku niebu myślami, ale sobą. Czego tak naprawdę potrzeba do twojego spełnienia i co dokładnie masz na celu, prosząc. Jeśli prosisz o materię dla materii, a nie dla czynienia przez nią dobra , wytworzenia wartości, własnego wzrostu, czy dobry rodzic ofiaruje ci ją? Hmmm… Może ludzki rodzic zaoferowałby, na pewnym poziomie dojrzałości, by dać ci nauczkę, gdy szybko stracisz, co otrzymałeś. Stracisz, bo maiłeś błędne założenia, brak umiejętności, wiedzy i przygotowania. To byłby brak gotowości. Czy nie działo się w życiu tak, iż otrzymujesz coś i tracisz? Że otrzymujesz i okazuje się to nie tym czego pragnąłeś? Że spełnione pragnienie przynosiło zupełnie inny efekt, niż zdawało się pierwotnie w planach? Stanowiska, przynosiły walkę, wrogość, samotność, odrzucenie, zamiast ważności, przywództwa, spełniania siebie, szacunku, poważania - nie byłeś gotowy. Majątek, po pierwszym zachłyśnięciu stawał się powodem kłótni, wrogości, agresji, zazdrości, a sam poczułeś się jak kapitał, bo wszystko musisz kupować i za wszystko płacić? Nie byłeś gotowy ani do posiadania, ani do pomnażania i skutecznego wykorzystania narzędzia materii we własnym zarządzie. ć( i tak wiele przykładów, nieumiejętność, brak gotowości na to co wypraszane) Nie załamuj rąk. Nie opuszczaj ich w rezygnacji i odpuszczeniu. „…Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Albowiem każdy, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą…” (Mt 7,7-8) Bądźcie aktywni w swoim działaniu, szukaniu, dociekaniu, rozumieniu, pojmowaniu, doświadczaniu, nabywaniu wiedzy z życia i ze Słowa. „…Gdy którego z was syn prosi o chleb, czy jest taki, który poda mu kamień? Albo gdy prosi o rybę, czy poda mu węża? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, o ileż bardziej Ojciec wasz, który jest w niebie, da to, co dobre, tym, którzy Go proszą..” (Mt 7,9-11) Czy jeśli potrzebujesz jedno, ale nieświadomie prosisz o coś innego, czy może Ojciec podać to, co nieprawdziwe? To co ci zaszkodzi, co zniszczy, co nie jest twoja drogą? Czasem sobie myślę obserwując siebie i innych, że Ojciec daje nam to, o co prosimy, by pokazać nam, że to nie ta droga. Wtedy wznosimy znowu ręce w skardze na niedolę, którą sami sobie wyprosiliśmy. Nie opuszczaj rąk. Prócz cierpliwości (dopiero co opisywanej wedrowiecdnia.pl/2019/10/18/z-cierpliwosci-18-10-2019r/ ) miej determinację, nieustawania, systematycznego pogłębiania relacji z Ojcem, relacji z sobą samym, dla prawidłowego pojmowania siebie. Czego tak naprawdę chcesz, potrzebujesz, pragniesz? Co cię buduje, wzmacnia, podnosi duchowo, tworzy wartości dla ciebie i dla innych przez ciebie? Pytaj - „Po co mi to?”. „Jak/ jakim sposobem mogę prawdziwie osiągnąć czego pragnę, zaspokoić brak we mnie?” Wędrowiec dnia DMS SoniQ

Dziekuje milej blogoslawionej niedzieli😍😍😍

Ja Ojcze Adamie ZAWSZE upadam w grzechu aż wstyd mi odpowiadać się z tych samych grzechów ciągle. Okropne ciężko jest wygrywać z złym w życiu

Serdeczne Bóg zapłać 🙏❤🌹

Ojcze Adamie oglądałam twoje filmiki i dziś byłam u spowiedzi ikomuni świętej po 10 latach byłam u dominikanow na ul Freta spowiednik był super i nic nie bolał dziękuję za to że dzięki twoim kazano oraz elemetarza Bóg zaplac

Bóg sam wystarczy 🤗💕

Ojcze dziękuje za kazanko ❤️❤️z Bogiem

Ja wciaz walcze z brakiem pokory,jest to trudne,pozdrawiam wszystkich!,z Panem Bogiem:))

Dzięki, dzięki!

Szczęść Boże❗️✝️❤️

Czyli jak powiedział (sorry ojcze ;) ) Ignacy Loyola: Módl się tak, jakby wszystko zależało od Boga, a działaj, jakby wszystko zależało tylko od ciebie.

Święta prawda to co mówi Ojciec. Niestety też mam takie tendencje😥

Drogi ojcze Adamie - a co z modlitwą zawierzenia zalecaną przez o. Dolindo - „Jezu, Ty się tym zajmij”

Ojcze nasz który jesteś w niebie .....bądź wola Twoja ...przyjąć wolę Ojca to żyć w jedności z Bogiem , ufać , poddając się działaniu naszego Mądrego Kochanego Ojca który wie co dla nas jest najlepsze . Z Bogiem 😗Blogoslawionej j Niedzieli.

Znowu uzyskałam odpowiedź na moją sytuację. Dziękuję ❤️ ❤️

Ja zwróciłabym uwagę na tę "dobrowolność" tego, co może się wydarzyć. Gdy wielu z nas myśli, że skoro tak żarliwie się modlę, to Bóg mi da to, co jest dla mnie dobre czyli to czego ja chcę.

🕊🌼 Błogosławionej niedzieli... Za te podniesione ciągle dla nas i nad nami ręce....dzięki ojczulku.. 😘 🕊 Po tej stronie życia cicho jeszcze Jedynie prawdziwą Obecność Twoją słychać jak po sercu miękko chodzi I chociaż nic pojąć ani objąć się nie da trwać się uczę duszą wtuloną w Twojego Ducha Za chwilę wszystko dotrze do mnie jak ogień po ściernisku pędzący iskrą obudzony żar i zapał... konnica obowiazkowych decyzji błyski reakcji i refleksu pulsowanie sił , co zawsze się kończą dodaj trochę Panie... Wkładam ręce w nurt codzienny i przez serce przepuszczam tę rzekę a ona uchwycona przez Twoje ramiona jak w brzegi wysokie płynąć zaczyna spokojnie ku wodzie po horyzont otwartej...💙 Ps. Ależ piękny ten opis modlitwy .Dla mnie uderzające było to, że nigdy nie jesteśmy sami....to bardzo budujące. 💙🕊😇😇😇 Ps. Nasz synek Kacper ma dzisiaj urodziny....😁🎂🍭🍬 Ps. Z tą modlitwą u ojca......hmmm Mi się wydaje, że jest jej o wiele więcej niż się ojciec spodziewa - już Maryja się zatroszczyła , aby było takie zaplecze....kiedyś ojciec prosił często o modlitwę i te ziarenka wpadły do wielu serc , zresztą nie tylko kiedyś. Ja czasami sobie wyobrażam, że Kościół to jest taki statek rybacki i jak nazwa wskazuje służy do pływania i łowienia ryb. W dzisiejszych czasach ( poprzednie też były oczywiście jakoś " dzisiejsze" ) te ryby wypłynęły na wody dotąd nie zbadane i w ogóle to przestały pływać jak dotąd przewidywalnie co sprawiło, że w sieciach zrobiło się pustawo ( patrz: przysłowiowe puste ławki w kościołach albo pusty wzrok.....). Trzeba było podjąć naprawdę niecodzienne kroki i w niebie utworzył się sztab do zadań specjalnych - owocem jego powołania jest między innymi ojca Osoba....😁 Absolutnie niepowtarzalna i nieprawdobodobnie predysponowana do balansowania z gotowymi do zarzucenia sieciami na burcie tej fregaty.Ba.......ja to ojca nawet bardziej na trapezie widzę - zawieszonego nad wodą samą. Musimy i chcemy ojca podtrzymywać modlitwą, bo jak sama pozycja wskazuje ojciec ma bardzo zajęte ręce. Jest ojciec tym, kim jest na bardzo niesamowitym i właściwym miejscu w Kościele za co Chwała Ojcu Niebieskiemu....🙂💙

Ojcze Adamie, dziękuję za dzisiejszy cnn.. Różaniec na żywo to świetna inicjatywa lecz nie kazdy chce miec instagrama ;)

I noc staje się lepsza 😍🤗

Wielkie dzieki za ten material!

Podnosze swe ręce i się poddaję.. Podnosze swe dłonie Uwielbiam i milczę... Głęboko nasilając słuch 💖~.. Dziękuję.. ~💖

Dziękuję! Tego potrzebowałam

A dziś ojciec Adam będzie w Warszawie na rekolekcjach. Życie jest piękne 😁

Pięknie to o.Adamie powiedziałeś 💗

Mam dzisiaj urodziny! proszę o modlitwę kochani.Bog zapłać

Tak się módl, jakby wszystko zależało od Boga i tak pracuj, jakby wszystko zależało od Ciebie. - św. Ignacy Loyola

Dziękuję za film!

Bardzo proszę o modlitwę za moje małżeństwo i moje dzieci . Błogosławionej niedzieli życzę 🙏

Pięknie😊super💚 by nie powiedzieć: genialne Kazanie! 😊 😉Dziękuję, z Bogiem i paaa :)

Tak się módl, jakby wszystko zależało od Boga i tak pracuj, jakby wszystko zależało od ciebie. - św. Ignacy Loyola ❤️

Będę. Zajebiście😇😇😇To już dziś. JEJ!!!❤❤❤

Z Bogiem Ojcze Adamie 😇❤❤🤗🙏❤

Jako że nie ma możliwości napisania do księdza wiadomości prywatnej a zarazem cała społeczność tego kanału to wspaniali ludzie to chciałbym się z wami podzielić czymś co mnie niszczy. Otóż słowem wstępu ostatnimi czasy bardzo zbliżyłem się do Boga, nie to żebym wcześniej był niewierzący ale moja wiara nie była myślę nawet w połowie tak świadoma i gorliwa jak teraz. Czułem się wreszcie szczęśliwy, spełniony, czułem że mam w kimś oparcie i mimo że ostatnie miesiące mojego życia należą chyba do najgorszych to i tak na mojej twarzy często gościł uśmiech. Nie będę się rozdrabniał bo to nie o tym mowa ale sami wiecie o co chodzi i jak to wygląda :). Jednak wczoraj uderzył we mnie kolejny problem niczym pociąg. Poszedłem do spowiedzi, przyjąłem Chrystusa a przed snem po modlitwie dopadły mnie obrzydliwe, nieuzasadnione wątpliwości. Wiem że to zabrzmi dla was absurdalnie ale z chwili na chwilę zacząłem wątpić w osobę Boską Jezusa, dopadły mnie wątpliwości czy na pewno był Bogiem? Czy po prostu nie człowiekiem? I mimo że wierzę we wszystko co mówi Pismo, to i tak się pojawiło. Dodam że już jakiś czas temu pojawiły się podobne wątpliwości co do Matki Bożej. Nie chce stracić najcenniejszej dla mnie w życiu rzeczy jaką jest wiara. Było tak dobrze a czuje że wracam się do samego początku. Od razu podjąłem modlitwę ale cały czas mam głowie te pytania i nieuzasadnione wątpliwości mimo że tak bardzo ich nie chce. I tu ogromna prośba do was Proszę wspomnijcie mnie w swoich modlitwach.

Uczę się wciąż wiary i ty ojcze ,mnie wciąż naprowadzasz ,na wlasciwe tory .BóG zapłać🌹❤🙏 A ja slucham tego twojego gadania OJCZE A . .DZiękuję ze ojciec jest dla nas i nas wciąż uświadamia. .