Zgadzam sie... Ale mamusie zawsze beda tak twierdzily ;) kazdy ma inne priorytety w zyciu- nie tylko zostanie mamusia.

Ona powiedziała ze dla niej to bylo najpiekniejsze doznanie, wlasciwie dla większosci kobiet. Nie powiedziała, że dla wszystkich. Sluchajcie ze zrozumieniem. Dla niektórych inne doznania i cele są ważne

Na pewno nie najpiekniejsze i to mowie z doswiadczenia znajomych.

@@mag9049 No i super, niech każdy ma inne priorytety. Dla kogoś zostanie taka "mamusia" może być wszystkim czego oczekuje od życia i naprawdę nie rozumiem takiego pejoratywne nacechowanie tegoż słowa. Get a life.

Praktycznie każda matka, którą słyszałam się wypowiadała, że było to dla niej największe wyzwanie. Nie umniejszajmy tego. Oczywistym jest, że dla kogoś kto dzieci nie może mieć lub nie chce takim wyzwaniem będzie coś innego np. osiągnięcia naukowe czy prowadzenie firmy. Czy to znaczy że jedno jest lepsze od drugiego? No nie. Nie porównujmy żyć bo nie ma to sensu. Jedna strona nie zrozumie drugiej w tej kwestii.

Bardzo dobrze, bo to oznacza że nie jesteś gotowa. A jak będziesz myślała że jesteś, to jak będziesz matką to zrozumiesz że nigdy nie byłaś gotowa.

Ktoś mówi o sobie i swoim trudnym doświadczeniu

Partner nie pomaga w domu, czy przy dziecku. Jego psim obowiązkiem jest dzielić obowiązki i opiekę na pół :)

@@adusza8902 Niestety wciaz zyjemy w czasach, gdzie (niektorzy) mezczyzni i starsze pokolenie mysla,ze to dzialka kobiety...Nie zapomne jak moj synek byl malutki i malo spal...wyznalam tesciowej,ze nie moge sie doczekac powrotu meza z pracy....na to moja kochana tesciowa wypalila-a co nie odpoczywasz przy dziecku??!🤯🙈

@@annacherry4733 Zgadzam się z Tobą w 100%, ale musimy zacząć od nawet tak małych kwestii, jak zaprzestanie używania wyrażenia "pomaga w domu/przy dziecku", bo to właśnie wskazuje, że dla kobiety to obowiązek, a dla mężczyzny fanfary, że jest tak łaskawy pomóc. Gdyby nas inaczej natura skonstruowała, to większość kobiet wolałaby wrócić do pracy od razu po porodzie. Nie da się porównać wychowywania i zajmowania się dzieckiem, do jakiekolwiek pracy, czy to fizycznej, czy umysłowej. Przy dziecku pracujesz umysłowo i fizycznie przez praktycznie 24/7, a jeszcze kwestia ODPOWIEDZIALNOŚCI odgrywa tu największą rolę. Zawalisz w pracy świat się nie zawali, a nie dopilnuj dziecka... I w dodatku nie otrzymujesz za to nic, poza tym, że teściowa Ci powie, że się lenisz, bo za jej czasów dzieci się hodowało, a nie wychowywało ;)

@@adusza8902 👏👏👏

Zbyt daleko idące wnioski.

Uśmieszek bąbeleczka wyleczył by Cię szybciutko

A ja błagam Panią- jakie: eleganciej?! Poprawna wersja to: bardziej elegancko. Brzmi lepiej, nieprawdaż?

Tak samo wyposażyć się w nianie powiedziała w pierwszych minutach, też takie przedmiotowe traktowanie ludzi. Wojewódzki ostatnio powiedział, że Maff można tylko oglądać, nie sluchać. Coś może w tym jest. Ja może przez to, że mówię przede wszystkim po ang. a polski to bardziej ten drugi dla mnie język, to bardziej słyszę te niepoprawnie użyte słowa, które mają inne znaczenie, jak np posiadać można samochód, dom itd a dziecko to nie rzecz i nie nie można tak mówić, jak to słyszę to troche aż włosy stają na głowie, ale myślę, że raczej prosta dziewczyna i nie ma złych intencji tylko nie do końca zna znaczenie słów.

Bardzo się cieszymy ❤️

Serio im wyleczyła ciąża kompleksy ??? Ja bym sie raczej nabawiła

A mi trochę wyleczyła. Na pewno nie mam więcej niż przed :)

A ja się zgadzam. Mnie ciąża i macierzyństwo wyleczyło z kompleksów. Nie jest ważne jak wyglądam, w oczach dziecka jestem zawsze najpiękniejsza

@@azajek Jeśli masz patnera/męża to mu szczerze współczuję, ale dzięki Tobie dowiedziałam się dlaczego tyle kobiet po urodzeniu dziecka przestaje o siebie dbać. To nie kwestia braku czasu tylko zmiany myślenia, dbamy o siebie dla siebie i dla otoczenia również. Niestety ale większa połowa po urodzeniu dziecka staje się dla siebie nieatrakcyjną, a takim gadaniem chce się na siłę lepiej poczuć.

@@majabe3111 chętnie bym się dowiedziała czego współczujesz mojemu partnerowi i dlaczego założyłaś że po ciąży o siebie przestałam dbać. Zaskoczę Cię, ale po urodzeniu dziecka dbam o siebie więcej niż przed ciążą. Prowadzę zdrowszy tryb życia, biegam, do wagi sprzed ciąży wróciłam po tygodniu od porodu. Tak łatwo oceniać przez internet... Mówiąc o kompleksach miałam na myśli te, na które nie mam wpływu, jak np. mikro biust czy blizny na nodze po operacji... Po urodzeniu dziecka przestały mieć one dla mnie znaczenie.

a szkoda, bo warto

No faktycznie mogla stanac na glowie i zaklaskac uszami po noeprzespanej nocy z dzieckiem, wejdz sobie lepiej na instagram tam kazdy sciemnia jak wyglada zycie

@@GM-fc9nh to jest pseudoprowadzaca. Debilne pytania. Nie ma tu nic nadzwyczajnego. Normalne rzeczy przy byciu mama.

@@GM-fc9nh ej...ale to jest prowadząca wywiad ? Czujesz różnice? Trzeba być trochę profesjonalnym...nie wybrała sie na ławkę z koleżanką jakkolwiek ta rozmowa mogła ci dać złudne poczucie rzeczywistosci

@@ewaes2423 to jest jej wywiad i jej formula, a Twoje zludzenie nie daje wyjsc poza ramy, poogladaj zagraniczne wywiady

No straszna ta prowadzaca, kogo to obchodzi czy ona ma dziecko I czy jest zmeczona, to prowadzaca wywiad, powinna sie skupic na gosciu,

Dokładnie, mogli by ją zwolnić. Jeszcze ciągle o swoim dziecku opowiada i sobie 🤣 a kogo to obchodzi skoro każdy ogląda to dla maff a nie dla tej dziwnej pani

X D

Ale się ludzie czepiają 🤦‍♀️

Dokładnie, włączyłam, bo chciałam posłuchać o doświadczeniach Julii, a NIE dziennikarki 🙄

@@anetakuczynska6055 pseudodziennikarki.

No z tą naturalnością to trochę z dystansem 😁😬😏