Prace z torowiskiem zawsze najdłużej zajmują :-) Później to już jakoś leci ;-)

Dziękuje :-)

Dziękuje :-)

Dziękuje :-)

Děkuji :-D

:-)

Zgadza się. 👍

Dziękuje :-D

:-)

Grubość podkładu korkowego to 5mm

W planach mam jeszcze przygotowanie do tego dwa elementy tak że cała makieta będzie z trzech części :-) i chcę to bardziej jako makieta do celów prezentacji modeli :-D i chyba nie będę na jej brał na imprezy modelarskie, chociaż kiedyś nad tym myślałem :-D

@@piotrpawlus2723 Proszę mnie źle nie zrozumieć, ale zauważyłem kilka błędów, które w przyszłości mogą być bardzo upierdliwe. Najważniejsze: Przy podłączaniu torów do zasilania nie robi się tego poprzez złączki ze względu na dużą wadliwość takiego połączenia (Piko dla zabawy na podłodze może takie stosować). Należy solidnie przylutować przewód do spodu główki szyny. Dodatkowo we wszystkich normach jest obligatoryjny warunek podłączenia każdego odcinka szyny przynajmniej w dwóch punktach. Dlaczego? A jaką ma Kolega pewność, że spoina nie jest zimnym lutem? Jak po jakimś czasie takie połączenie zacznie szwankować to będzie problem (a tor już zaszutrowany :) ).

@@Jerzy-MK Dziękuje za sugestie :-) ale na następnych filmach jest pokazane jak właśnie się zabezpieczyłem przed ewentualny odlutowaniem się kabelka :-D mam osiem punktów do których jest podłączone torowisko :-)

@@piotrpawlus2723 Tak, całe torowisko jest podłączone w kilku miejscach, ale mi chodzi o poszczególne odcinki szyn. W torze głównym mamy układ tor-rozjazd-tor-rozjazd-tor. O ile skrajne tory/szyny są podłączone jednym punktem do zasilania, to odcinek pomiędzy rozjazdami już nie. Jego zasilanie odbywa się za pomocą złączek do szyn, które po pewnym czasie stracą dostateczną przewodność i pojawią się odcinki bez zasilania. Dlatego lepiej jest wcześniej zrobić więcej niewidocznych punktów zasilania niż później kombinować z zaszutrowanymi torami na gotowej makiecie. Piszę to jako wieloletni praktyk.

@@Jerzy-MK Myślę, że na takim odcinku toru gdzie jest pomiędzy jeszcze połączenie za pomocą zwrotnic to chyba wystarczy dla jednego kierunku toru :-) w sumie jeden kierunek ma połączenie w dwóch miejscach + i w dwóch miejscach - drugi kierunek to samo :-) co do lutowania torów to się nie zgodzę bo luty bardziej są narażone na uszkodzenia niż taka złączka :-D Luty są sztywne i szybciej może dojść do odczepienia, to tak jak ze spoiną pomiędzy kafelkami które są położone na powierzchni elastycznej jak podłoga drewniana :-) używa się wtedy spoiny elastycznej (złączka) która pracuje razem z podłożem :-)

To jest Piko :-)