Mój mąż jest marynarzem i czasem pracuje na jachtach, na których nie ma właścicieli właśnie dlatego, że jak jacht stoi nieużywany to wszystko się niszczy. Dlatego właściciele zatrudniają ludzi do zajmowania się jachtem, odpalania motorów itd. podczas nieobecności właściciela.

Wielkie rzeczy! Całe życie polega na tym, że się coś psuje, a człowiek to naprawia. Entropia rośnie, a my ją powstrzymujemy!

Mnie sie udzielil emocjonalnie ten odcinek na szczescie jest Adam .Opanowanie to podstawa.Po prostu krypa sie zastala.Bedzie dobrze Aniu

Brawo dla Pana Adama. Fajnie widzieć jak ktoś w 100% ogarnia sytuację.

Kolejne doświadczenie i nauka. Gdyby nie takie "przygody" to byłyby to wakacje a nie podróżowanie. Jest super wsparcie i wszyscy macie głowę na karku. Pozdrawiam

Każdy ma swoją drogę :) "Always Look on the Bright Side of Life" , kibicuje i Pozdrawiam ! P.S. Adam na pokładzie to skarb :)

Oj, źle bez Bartka... Nie denerwuj się. Takie życie. Super, że jest Adam

Myślę że dzieci powinny się uczyć razem każdego przedmiotu, ich różnica wieku nie powinna mieć znaczenia, a współpraca łączy i wspiera.

Uwielbiam Was za auentyczność i pokazywanie tu prawdziwych, ludzkich emocji. Ściskam Was ❤️

Na szczęscie nie jestes sama,,a Adam mało ,ze sie zna i umie naprawić,to jeszcze jest ostoją spokoju...

Witojcie, życie to nie je bajka 😊ale będzie dobrze, z Poly jest jak z miłością trzeba pielęgnować codziennie, nie zostawać samotnie bo zardzewieje😅Pozdrawiam 🫡

Nauczyliście mnie (bo nie do końca to u siebie doceniałem), że to jak i gdzie żyję jest ok. I nie muszę żyć życiem i marzeniami innych osób, a mogę żyć swoimi, które realizuję, tak jak Wy realizujecie swoje 😊 Takie dni zdarzają się wszystkim nam, a to nie powód, by rezygnować z obranej ścieżki, choć w wolność wyboru, zawsze można pójść inną. Pozdrawiam całą ekipę pływającą i latającą 😊

Witam Państwa.Dawno sie nie odzywalem ale odcinek idealny dla refleksij.Jak świat światem stary kazdy kazdemu czegos zazdrości. Kazdy z nas zawsze mysli ten drugi ma lepiej. Rajskie widoki, krystaliczna, turkusowa woda, piękne słonce, codzienne wakacje -slowem marzenie za ktorym moze byc ukryta zazdrosc. Az tu nagle piekny zyciowy odcinek- realny do bolu zmuszajacy do myslenia ze zycie to nie bajka na yt czy w telewizji,ze za Tym pieknem kryje sie normalne zycie jakie ma kazdy z nas realna walka o przetrwanie.koszta zmeczenie watpliwosci,zlosc.uplyw czasu pozwalajacy dostrzec zmiany ktorych nie widzimy codzien.W dzisiejszym swiecie influencerow pokazujacych zaklamany idealny świat do tego oglupiajacych ludzi takich projekcji powinno byc wiecej.Zeby ludzie wiedzieli ze to normalne zycie a nie cukierkowy idealny swiat ktorego wszyscy zazdroszcza i jak lemingi biegna nie zwazajac na nic i nikogo. Zamiast doceniac to co maja. Brawo dla Pani za wszystko.Te prawdziwe emocje te watpliwosci łzy za chec walki. Dla Pana za pelen profesjonalizm wiedze, opanowanie i analityczny umysl mezczyzny. Znowu normalne zycie uczucia kobiece kontra chlodna meska ocena sytacji i dzialanie To jest kanał to jest film. A nie pitu pitu o "cukierkach,wakacjach i mercedesach" Prosze sie nie poddawac na razie poki mlodosc pozwala korzystajcie z wolnosci zycia w ten sposob u mnie tez "dziura w dachu sie zrobi badz płot obali " i jak na zlosc w tym samym momencie ze mysle tez wyprowadzam sie😊 Na dom w gorach przyjdzie moze czas z reumatyzmem😊 Zeglujcie dalej powodzenia trzymam kciuki Bedzie co ogladac😊

Brawo dla Adama, widać że ogarnia sytuację. Aniu więcej wiary , po każdej burzy czy chmurach wychodzi słońce, głowa do góry, dasz radę, będzie dobrze.

Dawno nie było odcinka żeglarskiego 😉brakowało fajnie pokazane wyjście w morze rozwinięcie żagli naprawdę są duze 😁 kłopoty Poly . Dobrze że Wielki brat patrzy i oczywiście sternik stanął na wysokości zadania . Ania super relacja emocje wzięły górę ale jest samo życie.

Mieszkam w normalnym domu. Kiedyś wybrałem się na extremalna wyprawę w Tatry w warunkach zimowych. Przeżycia mam do końca życia może jeszcze tam wrócę, ale nie niosłem na grzbiecie domu. Tylko po wszystkim do niego wróciłem. No i cóż realizuję w życiu różne pasje ale mam punkt oparcia, nie tylko w postaci domu, ale i wspaniałej żony, dzieci, jakiejś w miarę ciekawej pracy a także w postaci osobowej w mojej Wierze. To co Wy robicie jest dla mnie szaleństwem i dlatego lubię oglądać szalone rzeczy jakie ludzie robią i to mi wystarczy. Ja robię swoje o wiele mniejsze szaleństwa w swoich granicach akceptowalności. A takie sytuacje, cóż kształtują charakter.... Powodzenia w swojej przygodzie. I tak dramy najlepiej się sprzedają. Taki świat tacy ludzie, taką rzeczywistość, wystarczy włączyć TV którzy sprzedają głównie emocje. Bo to ludzie kupują. Jeszcze raz powodzenia w odkrywaniu siebie i sensu życia.

Pozdrawiamy serdecznie wszystkich i życzymy dużo zdrowia, szczęścia,oraz radości. Trzymajcie się,👍🥰😀

Jak chcesz, by widzom bujało, postaw kamerę na dachu a co do korozji, najwyższy czas pozamieniać wszelkie blachy etc. na włókno węglowe, to samo dotyczy linek i ramion siłowników do silnika. Też buduję taka jednostkę na bazie dwóch potężnych kadłubów i od razu podszedłem do tego tak, by stawiać na włókno węglowe węgiel i stal GNEE. poza tym CX80 odrdzewiacz od razu w 100l zbiorniku pod pokładem wraz z długim wężem ciśnieniowym, by dotrzeć wszędzie na pokładzie i pod. Nie płacz Anka, nie raz jeszcze przyjdą takie chwile ale to właśnie one nas hartują. Będzie tylko lepiej!. Pozdrawiam wszystkich serdecznie!

Żadna drama Adam dobrze mówi za kilka minut(godzin) będzie lepiej, Dobrze że Adam tam jest.

Bedzie dobrze. Bartka nie ma , tesknisz, troszke ci smutno. Ale jutro wyjdzie slonce👍❤️🔥🤞💪

Kiedy was oglądam jest już 26 listopada ,wiem i wierzę,że daliście sobie radę i wszystko jest OK. Dla pocieszenia dodam,że na lądzie też nie zawsze jest różowo,ale jakoś wy i my musimy sobie radzić. Pozdrawiam bardzo serdecznie z rejonu Zalewu Szczecińskiego. Trzymajcie się zdrowo.

Ukochana Ma , Otulam Cię i wszystkich Was spokojem i wszechobecnością która sprzyja Wam Życiem , aniołami Które miłością są przy was ZAWSZE . Otulam najpiękniej 🫶🩵🤲💫💙🌟🌷🌊

Oddał bym całą wioskę w górach za możliwość bycia tak wolnym i niezależnym.

Czekam na nastepny odcinek. Aniu jestes dzielna i super sobie radzisz. Dobrze ze jestescie zgrana zaloga i dobrze sie rozumiecie. Pozdrawiam serdecznie wszystkich na Poli.

Dziękujemy. Aniu, Bartku , Adamie dzięki wam mam oderwanie i patrzenie w marzenia. Pozdrawiamy

Witam serdecznie całą rodzinkę podziwiam panią za silną motywację Mirek z Marek cześć .🖐🐋

Każdy ma w sobie potrzebę bezpieczeństwa i najczęściej dom jest spełnieniem tej potrzeby 😏chociaż dla każdego będzie to znaczyło całkiem coś innego,poczucie stabilizacji to też możliwość realizowania pasji,korzystania w życiu z tego co chcemy,tego co nam bliskie i ważne,niech Pani robi ,to co dla Pani ważne i ten dom niech będzie spełnieniem tego czego Pani potrzebuje najbardziej ❤😊

Jak w staropolskiej prawdzie: raz na wozie, raz pod wozem. Rozumiem Twoją załamkę, ale któż ich nie ma. Przy domu na lądzie też jest wiecznie coś do zrobienia, tak jak przy kamperze czy motocyklu 😊 Natura rzeczy, a sól jest zła nie tylko dla organizmu ludzkiego 😋 Od siebie mogę zaproponować pogaduchy jak będziecie potrzebowali odreagować ❤

Brawo dla was. I na lądzie i na wodzie zdarzają się trudniejsze chwile. Powodzenia w dalszym żeglowaniu

Po burzy zawsze wychodzi słońce, spokojnie Ania! Adam spec majster na medal :)

Chce jeszcze dodac ze gdy jest trudno zawsze to chwila zwatpienia i patrzy sie na wszystko w czarnych kolorach. Aniu gdy awarie znikna wyjdzie slonce usmiech i poli zlapie wiatr w zagle a Ty w pluca i bedzie super

Ania, dobrze że nie panikujesz i masz fachową pomoc Adama. Słabszy dzień każdemu się czasem trafia - brawo za odwagę aby i taki swój dzień pokazać. Kto jak kto - ale Ty i cała Twoja rodzina na pewno dobrze wiecie że każde takie zdarzenie - czyni Was mocniejszymi. A co do domku na lądzie - przyjdzie i na to czas. Zdrowia Wam życzę, resztę sami pięknie ogarniacie. ;-)

samo zycie, są i gorsze dni, awarie i problemy, dzięki że się wszystkim dzielicie z nami! powodzenia! trzymajcie się w zdrowiu! a hoj

Przy takich sytuacjach to co się dzieje w głowie wie tylko załoga przebywająca na jachcie my wyobrażamy sobie tylko 1 procent tej sytuacji Pozdrawiam serdecznie.

Oglãdanie Was to nie tylko relaks ale prawdziwe emocje. Forma narracji, montaż, merytoryczne informacje, ale przede wszystkim osobowość. Dziękuemy Wam za możliwość wirtualnego towarzyszenia. Opanowanie Adama pełna profeska. Ps. I głowa do góry Ania.

nie poddawajcie się . dzięki wam kupiłem swój jacht pozdrawiam z Gdańska

Łódka…. Prawie codziennie nowe wezwania techniczne, dzieci na pokładzie to wielka odpowiedzialność. Głowa do góry. Z własnego doświadczenia wiem,że będąc na stałym lądzie wciąż myślę o powrocie na łódkę….i chyba to zrobię. A mąż trzy dni latania, trzy dni na łódce i wszystko dojdzie do normalności. Życzę pomyśnych wiatrów, mężowi tyle samo lądowań co startów 👍🏼

Ania.. Niech MOC 💪 Pozytywnej 😀 Energii ⚡ i same Dobre ❤️ wibracje 💫 otaczają 🤗 Twoją istotę ✨ oraz dzieciaki 💑 i resztę załogi ⛵ każdego dnia 🌅

Droga Aniu, trudności są zawsze, nawet w domu. Adam jest wielki, częste twórcze działanie jest niezbędne w takich sytuacjach. Miałem kiedyś awarię silnika na łodzi motorowej przy sztormie zalewowym i zacząłem nabierać wody, akumulatory, były na wykończeniu (oba), tak wiem czego się obawiasz, ale wyzwania kształtują nas. Będzie dobrze, masz na miejscu Adama. Chwała mu.

Jest Pani odważna, ie jeden facet by spanikował. Brawo. Dawajcie wiadomości czy wszystko już dobrze. A jednocześnie znowu przychodzi myśl o polskich mechanikach, rok robót i co po chwilę wychodzi, że zjebali robotę.

Z pewnością nastąpi ten moment, w którym Bank of The Bahamas udzieli kredytu na domek pod zastaw Poly, pytanie tylko kiedy. Ostatecznie nie jesteśmy delfinami, choć pewnie chcielibyśmy nimi czasami być. Anyway. W moim mieszkaniu od kilku lat ciągle coś się psuje. Także tego... 🙂

Mój kuzyn z Australi pływa z rodzinną 9 lat po całym świecie.

Pakować sie i dla odpoczynku proponuje poludnie Polski , mamy sniegu a sniegu , prawdziwy ogien itd

Hejka pozdrawiam serdecznie wszystkich i miłego oglądania 😊

Wszystko będzie dobrze :) Wy jesteście stworzeni do żeglowania i takiego stylu bycia , jak to w życiu - nigdy nie będzie idealnie ,a jak przez chwilę jest, to człowiek już zaczyna myśleć , że jest za dobrze i pewnie zaraz coś walnie . Życzę Wam wszystkiego dobrego, dużo zdrówka i siły :)

Bardzo uczuciowy odcinek . Rozłąka Wam szkodzi kochani . Niech mąż wraca , razem jesteście szczęśliwi 🙏😘🤗 Poly jak widać też musi mieć Was na pokładzie w pełnym składzie 🤙

Taka mała dygresja … Pan Adam ma bardzo radiowy głos. Powodzenia dla Was , przyjaznych wiatrów i spokojnych wód .

Dziękujemy. Żałuje że nie mogę pomóc, Ania zapomnij co było i do przodu!. Pozdrawiam

Glowa do gory będzie dobrze trzymam kciuki jest Pani dzielna i cudowna pozdrawiam cała załogę z zimnej Polski ❤❤❤❤❤

a po nocy przychodzi dzien, a po burzy spokoj ....Znowu w drogę, w drogę trzeba iść, w życie się zanurzyć.... :)) trzymam kciuki :)

Kochani takie jest życie!

U mnie w Jeleniej Górze też było ciepło i teraz nagle ciach i koniec.

żeby była jasność. to kapitan rządzi i basta nie ma tematu właściciel reguluje rachunki ps dobrze że Bartek poszedł latać bo finansowo będzie dużo lepiej👍🇮🇩 Ania coraz mniej takich kobiet jak ty odważnych i zaradnych pozdrowienia

prosze nie placz bo i ja sie rozkleilem , szkoda mi Ciebie , ale i tak jestes bardzo dzielna ! trzymajcie sie wszyscy , pozdrawiam i powodzenia.

Żadnymi filtrami przestańcie się przejmować wyglądacie super !… dziękuję że dzięki Wam mogę zobaczyć tą część świąt której prawdopodobnie nigdy nie zobaczę na własne oczy .. super się ogląda w listopadowy wiadomo jaki wieczór w Polsce … dużo dobrego !

Spoko ! Wszystko wróci do normy - trzymam kciuki ! Kiedyś zostawiłem na pół roku samochód na ulicy. Tarcze hamulcowe zardzewiały, ręczny hamulec był nie do ruszenia, pomijam ile kurzu na samochodzie. Powodzenia i z uśmiechem "Kilo wody pod stopą" tak odwróciłem powiedzenie. Może to przyniesie trochę uśmiechu !!

Podziwiam Cię za odwagę 👏 ja bym się nie odważyła na rejs po oceanach żadnym środkiem pływającym .🤠

Ania trzymaj sie. Wzruszylam sie razem z toba. Czy pan kapitan wrocil na full time do latania ? Super ze Adam jest z toba. Przytulas🤗

Wszystkiego najlepszego Adam

Czasem trzeba wiedzieć kiedy odpuścić i Ania to wyczuła, stare wilki szły by dalej i tu jest sztuka kompromisu, pozdrawiam całą rodzinę i chłopców, stary żeglarz

Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.😊Jutro kolejny dzień jest Adam do przodu załogo.🥰

Każdy w pewnym momencie czegoś żałuje. Tylko nie można tych decyzji podejmować pochopnie. Ale po każdej burzy, wchodzi słońce. Trzymajcie się mocno :)

Niepoddawaj się!! Wszystkiego Dobrego i Ahoj Przygodo:))) Dużo Zdrowia - To jest najważniejsze!!

Najpiękniej zawsze tam gdzie Nas nie ma..., a z wnętrza duszy wychodzi to co kochamy i nie zawsze jesteśmy tego świadomi odrazu, bywa tak że przeciwności losu będąc najlepszym nauczycielem wskazują nam najlepszą drogę, kierunek (zwał jak zwał) i jesteśmy wdzięczni bo to Nas wzmacnia. Wiem że nie porzuca się tego co się kocha i tak wracamy z większym przekonaniem i pewnością, bo zwatpienia są po to by wejścia n'a kolejny poziom swiadomosci i mądrości, à zawsze jak oglądam Wasze przygody to widzę tylko ludzi oświeconych i świadomych, Ty , Bartek wasi synowie, Adam... wszystkich Was ❤ pozdrawiam z domku w lesie.

Dzielnie i do przodu Aniu. Super z Was ekipa. Pozdrowienia. Adam, Ania, dobra robota.

Po każdej burzy wstaje słońce, pozdrawiam!!!

Podziwiam Was , ciągle macie nowe wyzwania , ale takie jest życie nieprzewidywalne . Takie sytuacje pamięta się później do końca życia. Trzymajcie się cieplutko pozdrawiam 😘

Aniu kochanie jesteście wspaniałą parą z Bartkiem!Dobrze że jesteś teraz z Adamem!Napewno dacie sobie radę z tymi kłopotami! Jesteśmy z Wami!!!/tyle mozemy napisac siedzac przy laptopie!/Trzymajcie SIĘ! HEJKA!!!Pa!🙂

Smutne jest to, że takie wybory nie zależą od woli ludzi, chęci itp. 90% sytuacji życiowej ludzi jest poddana w nie byt, pozostała część w większości zależy od koligacji większych lub mniejszych z różnymi ludźmi, często bezpośrednio wprost oznacza to sprzedaniu się rządowi, firmom co w ogóle nie wiąże się z niczym.

No hej aniu przymajcie sie jestes wielka pozdrawiam arkadiusz ❤❤

Aniu to podobnie jak przy fatalnej pogodzie jak w trakcie takiego rejsu sponiewiera człowieka to mówi sobie nigdy więcej a jak wpłynie do portu to planuje już następny rejs. Przy takich awariach rzeczywiście warto być farciarzem bo w większości to decyduje czy łódka i my będziemy cali. Pozdrawiamy i oby awarie Was omijały.

Może już pora się pakować i wrócić A np kupić sobie jacht motorowy i np na wakacje jechać może czerwone Śródziemne;d żyć i dzieci edukować żeby nie skończyli beż wykształcenia 😊

Spokojnie Aniu Najgorsze decyzję podejmuje się w emocjach !😮 Pływający Dom a stacjonarny to dwa różne światy! Wytrwałości!

Przygoda 😍 fajnie ze tak to pokazujecie. Super gosc super Wy - Dzieki - Bedzie dobrze.

Aniu rozumiem chyba Twoje emocje. A emocje jak emocje... są z nami w pełnym spektrum. Teraz widocznie przyszdł czas na te negatywne, ale one miną i choć wiem, że teraz te słowa niewiele pomogą to jesteś silną i odwazną osobą i musisz pozwolic sobie na łzy, bez żadnych wyrzutów. W domach na lądzie też jest wiele negatywnych emocji, smutku i płaczu...nawet statystycznie dużo wiecej niż w domach na wodzie. Ufam, że szybko wróci Ci radość. Ściskam Cię mocno, pozdrawiam chłopaków, Adama i Asię. PS. Aniu świetnie było widzieć się z Tobą na żywo. Jeszcze raz dziękuję za to spotkanie. Stopy wody!

"Norweska Asia" na pokładzie 😉 Dużo siły życzę 💪🏻⛵

tym filmem przypominacie mi jak straciliśmy płetwę sterową a zaraz potem kil 25 mil od brzegu na ławicy słupskiej, płynąc z Oslo do Słupska. Było zaledwie kilka godzin po sztormie 8 buforta, Morze rozbujane, zimno i ciemno - był srodek nocy, mimo czerwca zimno. Po tej przygodzie przyjemnością zszedłem na ląd. To był mój pierwszy rejs (9metrowy jacht). Dziś oglądając wasze filmy tesknię za żeglugą i czuję wolnośc patrząc na was. Pozdrawiam :)

Nie ma co panikowac , trzeba byc przygotowanym na kazda rzeczywistosc . Tak jak w naszym zyciu jest dobrze albo zle . Pozdrawiam .

Czasem każdy ma dość, i to niezależnie czy pływa pięknym jachtem, czy mieszka w domu nad morzem czy w górach, - dach w domu może zacząć przeciekać mimo pracy w to włożonej, kredytu itd, świeżo kupiony samochód może okazać się skarbonką bez dna i w dodatku rozkraczyć się na środku autostrady ,po prostu problemy i troski występują pod każdą szerokością geograficzną. Dobrze mieć wtedy oparcie, ktoś kto zachowa spokój, znajdzie rozwiązanie a na koniec powie że to tylko pęknięta linka. Porządna załoga to podstawa!

Ee no,tak tez musi byc,raz gorzej,raz lepiej-równowaga w przyrodzie.Jesteś super:)

dziękuję za wieczorne atrakcje :)

To mój pierwszy dla Was komentarz... nie obejrzałem jeszcze całego filmiku ale z miejsca muszę napisać... trzymam za Was kciuki. Wszystko będzie dobrze. Trzymajcie się!

U nas na jednostce się mówi " BYWAŁO GORZEJ " zawsze to motywuje do lepszego samopoczucia i podniesienia Morali !!! głowa do góry :) i przed siebie :)

Masakra tez mylalem o pójsciu w wasze slady ale duzo lepsza opcja okazalo sie dla nas kupno apartamentu przy morzu na poludniu hiszpani, odpoada cale to zajmowanie sie lodza i wiecej czasu pozostaje na cieszenie sie pogoda...

Zdarza się . Dobrze że to ogarnęliście . Ciekawie zapowiada się następny odcinek ale wierzę że będzie dobrze.

Hej wpadłem przypadkiem na wasz kanał ... i zacząłem oglądać od początku ... i końca ... 🙂... bo zastanawiałem się nad zyciem na jachcie ... ale moj znajomy mi powiedział: wiesz kiedy byłem i ile razy szczęśliwy z posiadania jachtu ? Dwa razy ... pierwszy jak go kupowałem, a drugi jak sprzedawałem ... i nie jest to biedny facet ... czyli cos w tym jest. Ogólnie ,,wyleczyłem,, się z mieszkania na łódce ... Cel, to van samoróbka i mobihouse na dużej działce pod lasem 🙂.

Pozdrawiam .Fajny odcinek👍

Hej. Jesteście świetni, ale awarie to samo życie. Inaczej była by za słodka nuda. Co cię nie zabije to cię wzmocni. 😁 Trzymam kciuki za Poli i całą załogę. Podziwiam Was, dacie radę 👍. Wiem co to korozja i sól. Choć miewam problemy w mniejszej skali na małej łódce motorowej, to u Was jest masa punktów do opieki. Z przyjemnością obejrzę kolejne przygody 😁. Pomyślnych wiatrów

Witam.Bëdzie dobrze!Prawdziwe życie to nie tylko bujanie i beztroska ale też wiatr w oczy woda i sól!.Ważne by zdawac sobie z tego sprawę,panowac nad tym i płynąc do przodu.Serdecznie pozdrawiam.❤

Morze uczy pokory.Mając dom na lądzie trzeba też trzeba go konserwować,tym bardziej łódkę.Rok po remoncie należałoby zrobić prewencyjny przegląd.Dawno temu było coś takiego jak ,,obracanie mechanizmów,, w czasie dłuższego postoju jednostki pływającej. Jest na pokłdzie doświadczony żeglarz,dacie radę.Pozdrawiam.

Brawo dla Adama. Na szczęście jesteście we trójkę chociaż Bartek jest przez neta. Pozdrawiam serdecznie

Ogladam Państwa od niedawna. To co mnie zaskoczyło to, to jak ,,świetnie" godzicie życie rodzinne, z pracą i życiem jachcie. Powrót Męża do pracy jako pilota nastręczyć moze kolejnych wyzwań, nie mniej biorąc pod uwagę czego już doświaczyliście będzie to dla Was tylko kolejnym etapem do przejścia. Trzymam za Was kciuki i ślę pozdrowienia z zimnych Mazur😊 Wszystkiego dobrego 🖐️🎇👏

Wniosek prosty, potraficie i dajecie radę nawet w tak trudnych sytuacjach. Brawo

Fajny odcinek. Moze jakis wywiad z Adamem poniewaz jego osobowosc i doswiadczenie sa bardzo interesujace. Pozdrowionka.

Ahhh proza życia! Ewidentnie nieobecność Barta przyczyniła się do tego. Jednak budżet musi się zgadzać. Czy kierunek słuszny tego niestety zawsze dowiadujemy się na końcu. Ania da rade 🤩 czekamy na next odcinek 🙏💫

Dużo szczęścia życzę 🍀

Życie to suma wyborów. Gdyby nie Wasz wybór, nie było by tego kanału z Wami, turkusów, piękna, wolności i… smaku życia.. Domek nad morzem, w Hiszpanii nie sprawi życia bez łez. Ale może sprawić żal za niespełnione marzenia na wodzie. Będziesz mocniejsza, spełniona i nie pożałujesz. My po tej ciepłej, stabilnej stronie w większości będziemy kiedyś żałować braku odwagi by poczuć to czego Wam dziś zazdrościmy. Wy zdobywacie Everest a my max. spacerek na Wieżycę. Nie ma co żałować. Łzy to zawór bezpieczeństwa psychiki. Do przodu. Trzymam kciuki. Wasza autentyczność to wyższa ocena dla Was. Adam: jesteś jak 007 👍🏻

czy na wodzie czy na lądzie zawsze są kłopoty, ale Wy jesteście wielcy i dacie radę powodzenia

dobrze ze jest mechanik! wszystko sie da naprawic. absolutnie wszystko ;) przynajmniej ja mam takie podejscie i mysle ze macie takie szczescie ze wiekszosci sie marzy taki rok.. dwa.. trzy na morzu jak u Was. pozdrowienia z Bydgoszczy! ciepło

Pani Aniu przeżywam razem z wami trudną sytuację. Trzymam za was kciuki i mam nadzieję, że pokonacie przeciwności. W Polsce listopad, leży śnieg, o 16 jest ciemno. Jest dość paskudnie. Doceńcie, że jesteście w łaskawszym pod tym względem miejscu na świecie. Wkrótce zapewne dołączy pan Bartek, który dzielnie ogarnia takie sprawy i zna waszą łódź, a zdobyte w ten sposób doświadczenie jest pewnie po coś i jakoś w przyszłości zaprocentuje dla waszego dobra. Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin dla p. Adama.