Jeżeli uważasz że Volvo jest premium to niestety muszę Cię rozczarowac bo Volvo to dno i wodorosty jeszcze rok nie minął a już się wyleczyłem z Volvo a podobno wybrałem tłusto bo XC90 T8 , NAJGORSZE jest podejście do klienta po prostu mają Cię za totalnego idiotę. Pozdrawiam

@@adamklemarczyk2940 Jeżeli uważasz, że w innych markach premium jest lepiej to Cię rozczaruje. Ze względu na swoją pracę mam często do czynienia z dealerami marek premium i nigdzie nie jest idealnie. To jak zostaniesz potraktowany głównie zależy od doradcy klienta na jakiego trafisz a nie na markę. Premium oznacza raczej cenę, wykonanie, napęd itp. Jeżeli natomiast oczekujesz super traktowania i bezawaryjności to z czystym sumieniem mogę chyba polecić tylko lexusa i to pod warunkiem, że trafisz na ogarniętego dealera i doradcę który będzie gotów pomóc jak będziesz musiał szarpać się z serwisem. Nadmienię tylko, że we flocie mamy kilkanaście pojazdów premium i każda marka ma problemy mniejsze i większe.

@@abudabi1781 Oooo tak "polecam" marke premium zwaną Audi hahaha. Tak jak mnie wyleczyli z marki premium to nie życzę nikomu. Reasumując marka premium dziś to stan umysłu sprzedawcy i jego zleceniodawcy ubrana w ładny piar ;). Także to co kiedyś było premium dziś o zgrozo to szajs ;). Wiem to z autopsji. Oczywiście nie polecam Audi żeby nie było rozczarowań.

@@rafagadek884 No niestety jest w tym trochę prawdy. Widać to szczególnie po markach takich jak BMW czy AUDI właśnie, bo mercedes wybrał inną strategię tj. podnoszenie cen samochodów do granicy absurdu gdzie nowa e klasa w z średnim wyposażeniem i w podstawowym dieslu z 4matic kosztuje ponad 440 tys. BMW serii 5 tańsze ale co z tego jak panorama się nie otwiera, pneumatyki nie ma, akustycznych szyb nie ma, masażu foteli przednich nie ma i tak dalej, a AUDI od czasu pandemii nie może się pozbierać i nowe A6 40tdi w quattro po 40 tys. ląduje w serwisie z usterką napędu a 45 tfsi na wymianę silnika... Dlatego trochę nie rozumiem podśmiewania się z Mazdy która oferuje coś unikatowego na europejski rynek. Mówię to jako osoba która rozglądała się w 2022 za takim właśnie samochodem i na rynku Europejskim nie ma nic sensownego za rozsądne pieniądze. Siedmioosobowe Suvy marek premium to minimum 400 tys zł a jak jeszcze dołożymy trochę wyposażenia to mamy już 500 tys. i żadna wartość rezydualna nie spowoduje,, że uda się ten samochód wyrwać z ratą leasingową poniżej 6000 zł netto i to po rabatach flotowych o których zwykły kowalski czy osoba na JDG może zapomnieć. Hyundai/Kia z silnikami 1.6 HEV/PHEV to wysokie spalanie i bardzo słaba dynamika, Toyota Highlander to samochód dla osób które jeżdżą autostradą z prędkością maks 120 km/h i stoperami w uszach, Skoda Kodiaq i Allspace to za mało miejsca w 3 rzędzie (poza tym to VW więc jak coś padnie to nawet na gwarancji będą zwalać na użytkownika). Kiedyś był jeszcze Peugeot 5008 ale teraz to albo 1.5 diesel albo 1.2 benzyna i 11 sekund do setki. Więc podsumowując ten długi wywód wydaje mi się, że tu akurat mazda może coś zdziałać bo na rynku europejskim takich samochodów jest mało (chodzi o nowe nie sprowadzane z USA). Ładny siedmioosobowy SUV o długości 5 m, nieźle wyposażony, z ładnym wnętrzem, przyciskami zamiast ekranów dotykowych i z silnikiem diesla który ma 6 cylindrów 3.3 litra pojemności i potrafi realnie spalać 7l/100 km to naprawdę niezły deal za kwotę poniżej 300 tys. zł. Ale pewnie się nie znam :-P.

Nie ma samochodów bez wad. Do jazdy, co do zasady, nadają się wszystkie.

W testach (na Marek Drives) wielokrotnie omawiane były różnice między markami, ale na porównanie CX-80 do innych aut z tego segmentu trzeba poczekać do testu.

Highlander nie jest konkurentem?

@@andrzejbudzynski9237 trochę jest ale ma tylko 2 tony na haku. Wygląd w środku to oczywiście kwestia gustu 🤣

@@michadrozd2912 ale porównując z Volvo chyba troche Cie ponioslo :)

@@andrzejbudzynski9237 w sensie? Volvo podobnej wielkości, jakości wykonania, droższe/słabiej wyposażone dlatego raczej lekko używane biorę pod uwagę

Nie ma tam isofixów

Trudno z tym dyskutować.

Bardzo ciekawe spostrzeżenia, dzięki! Siłą rzeczy, my o tym wiemy tylko tyle, co od Was, ew. jak ktoś ze znajomych coś kupuje, a to cenna wiedza.

Nie trzeba gasić silnika żeby otworzyć bagażnik czy drzwi - wystarczy na drzwiach kierowcy zwolnić blokadę drzwi i wszystko można otworzyć przy zapalonym silniku - jeżdżę CX-30 od 4 lat i na początku tez mnie to dziwiło i myślałem tak jak ty, ale poszukałem w internecie i rozwiązanie się znalazło. Brak możliwości byłoby aż nadto nieracjonalne.

Pytanie do prawnika, ale tak na oko nie, bo 1. inna pisownia i przede wszystkim 2. inny typ produktu. Bo np. Baic Beijing 5 gdzieniegdzie nazywa się X5, ale nie (między innymi) w Polsce, bo BMW.

m.facebook.com/story.php?id=100063774833101&story_fbid=944811237654695

Rozmiar

@@MarekDrives jak wiadomo rozmiar ma znaczenie...ale czy aż tak duże? Pozostawiam to pytanie bez odpowiedzi i pozdrawiam :P

Podobno głównie szerokość - szersza cx90 na rynek hamerykański, a węższa cx80 na nasze europejskie dróżki

Będzie, późną jesienią zapewne. Nie wiem, którą wersję dostaniemy (z którym układem siedzeń). Czy rozwiązanie, o którym mówimy (czyli foteliki w drugim rzędzie, a dzieci nie muszące już korzystać z fotelików w trzecim) nie jest wygodne?

Bardzo rozsądny wybór

W de nie ma akcyzy w pl na duże silniki jest 18 proc z hybrydą 9 vat wyższy o 3 pp i mało dbają o polski mało konkurencyjny wynik gdzie sprzedaje się wszystko po każdej cenie i jeszcze rośnie popyt

18% akcyzy to 100tys zł różnicy w cenie ? W de więcej zarabiamy dlatego mamy taniej.

A silnik benzyna, diesel czy hybryda?

@@TomaszMacherowski diesel xdrive 40d z 2016…

To ile ten samochód ma lat, 4 czy 8?

W 2020 jak mu padł silnik to miał 4 lata…już wyleczył się z premium, kupił Stelvio Q4, narazie 200 tys bezproblemowo

OK, bo użyłeś słowa "ostatnio". PS to nadal dowody anegdotyczne. Nie zmienia to faktu, że to bardzo nieprzyjemna sytuacja, ale to nie jest masowy problem z marką, modelem ani silnikiem.

Ciekawe! PS ostatnio widziałam DS9 na ulicy, zdziwiłam się ogromnie, bo nie wiedziałam na początku, co to!

kzfaq.info/get/bejne/ht2BoZCJnr2alGw.html

Ale ten kanał nazywa się Ania i Marek Jadą. Trudno mi bardziej kogoś uprzedzać, że tu będzie Marek w moim towarzystwie.

Murgal. Błagam. Nie słuchaj. Ja lubię sluchać tej pani.

Najlepiej przetestować samemu, Wrażenia z jazdy dieslem są super a dla mnie to jest najważniejsze. Wielokrotnie mam inny odbiór samochodu niż Marek, w szczególności jeżeli chodzi o Mazdy.

Ale wiesz o tym, że Marek od 12 lat jeździ Mazdą? 🤔

Masz na myśli ten kabriolet czy tam sportowy? Taka Mazde to bym kupił bo w takich autach można dużo wybaczyć jeśli dobrze się prowadzi. Natomiast ja poszukiwałem auta rodzinnego. Nie rozumiem czemu Mazda nie zaoferowała gotowca CX90 dostępnego w USA. Bo to CX80 to tylko udaje 3 rząd siedzeń. Zresztą ktoś inny tutaj pisał że już lepiej ściągnąć z USA mid-size SUV za połowę ceny tej Mazdy i ja tak właśnie zrobiłem

Tak, mamy MX-5, roadster. Aczkolwiek uwaga była do Darka, który Ci odpisał. Pewnie wygodniej byłoby mieć globalny model, ale to nie ja tam decyduję ;)

Wiem, ale np odczucia mam zupełnie inne jeżeli chodzi o Mazdę 6, gdzie test Marka był bardzo negatywny a ja jeżdżę nią już 4 lata i jestem bardzo zadowolony, jak i odczucia inne jeżeli chodzi o CX-60 gdzie testowałem ją kilka dni i przymierzam się do zakupu.

A co konkretnie ma Pan na myśli, jeśli wolno spytać?

jeżdżę mazdą 6 od 3 lat i jedyna przypadłość to zużywanie paliwa XD

@@piotrwu7914 🤭

@@piotrwu7914 a ja jeździłem rx-7 fd3, rx8, mazdaspeed 3ka... I im nowszy rocznik, tym gorzej z jakością materiałów. smród plastiku obezwladniajacy. Skrzynia biegów, zwłaszcza w 3ce też pozostawiała sporo do życzenia, zwłaszcza jak na hot hatcha... Szału nie ma

No, raz koledze, teścia, wujka, kuzyna, śruba od zamka wlewu zardzewiała :-D

@@abudabi1781 i to było po trzecim serwisie :)

Nie, na razie jakieś 30 w sumie.

egzystencja trudną bywa , po co to dźwigać ten dodatkowy ciężar , gratuluję i przestrzegam przed ,,jojo ,, ...

@@SawekKolorzyn dziękuję. To nie jest odchudzanie, tylko leczenie. Jojo najczęściej bierze się ze złych nawyków żywieniowych.

a to przepraszam , swoją drogą zachorować na podobną chorobę w podobnym czasie , bardzo udana relacja - związek i tego też gratuluję ...

@@SawekKolorzyn nie aż tak podobną. Ja miałam 2 lata temu stan przedcukrzycowy, który zdiagnozował mój endokrynolog (u którego leczę niedoczynność tarczycy i Hashimoto). Marek udał się do niego po tym, jak porównaliśmy nasze dolegliwości (od lat jemy niewiele i bardzo zdrowo, ćwiczymy regularnie, a mimo to żadne z nas nie było w stanie schudnąć). Okazało się, że Marek też ma insulinooporność i od tej pory poddajemy się leczeniu.