Wiem wiem😉 akurat pod ręką nic nie mialem, czas już na sprzątanie komory, pozdrawiam

Najwyraźniej to normalne, I nie trzeba się tym przejmować

Tak, od kiedy ją mam leje tylko 0w20, nigdy nie wlewałem 5w30 i raczej nie wleje. Kolega z aso powiedział mi że mam lać ten i nie wymyślać, a u swojego mechanika u którego wymieniam olej jak byłem rok temu to mi opowiadał ze tez robił taka mazdę jak moja i gościu przyjechał bo coś mu silnik zaczoł głośniej chodzić, okazało się że nie dawno zmienił olej na 5w30, po powrocie na 0w20 wszystko wróciło do normy.

@@Mazdziarz777 super, dzięki za odpowiedź

Jak będzie jakaś okazja przy filmie to wrzucę 😉

Dobrze wiedzieć że to nie tylko ja mam taki przypadek 🙂

Niestety nie mam żadnej książki, w większości wszystko sprawdzam sobie w internecie na bieżąco to co potrzebuje.

Dzięki. A tak bym zapomniał i przepraszam, że nie na początku, dobry odcinek dla domowych majsterkowiczów. Po takich filmach ludzie zrobią w większości to lepiej, niż w jakimś ''superowym'' warsztacie. Będą mieli pewność, że zostało to zrobione.

@@piotrs.3766 Dziękuję, o to właśnie chodzi żeby każdy te prostrze rzeczy mógł sobie wykonać sam, I będzie wiedział jak ma zrobione, pozdrawiam

Dzięki, fajnie wiedzieć takie ciekawostki, pozdrawiam.

@@Mazdziarz777 Jeszcze dodam, jak używasz klucza dynamometrycznego do świec, ponów dokręcanie świec po 10-15 minutach (dotyczy tylko nowych świec pierwszy raz montowanych). Nowa uszczelka świecy się układa osiada i po tych 15 minutach powinna się jeszcze minimalnie dokręcić tym samym momentem. Któraś z firm NGK lub Denso, chyba NGK zaleca po zamontowaniu świec zagrzać silnik do pełnego nagrzaniu (nie chodzi o płyn chłodniczy) czyli przejechać 20-30km z wyższymi obrotami np. 3-4 tys. celem pełnego rozszerzenia się świecy, porcelany i tej uszczelki której nie widać. Ma to na celu wydłużenie żywotności świec, czyli odporności na mikro pęknięcia ceramiki i prawidłowe uszczelnienie tej uszczelki której nie widać. Świece zapłonowe wymieniaj co max.80000km, ułatwi to wyręcanie tej czwartej świecy. Wymieniaj płyn hamulcowy co dwa- trzy lata to zaciski hamulcowe dłużej posłużą szczególnie chodzi o tylne, o mechanizm zaciągania ręcznego. Dla żywotności mechanizmu ręcznego, hamulec zaciągać należy przy wciśniętym nożnym. Płyn chłodzący wymieniaj jak juz masz przekroczone 100000km to co 5-6lat lub 60000km stosuj tylko oryginalny Mazdy, to powinno uchronić przed zapchaniem się nagrzewnicy. Jakby teraz przyszło ci wykręcać te świece i ponownie wkręcać to juz tym niższym momentem, czyli 16Nm bo uszczelki już są sprasowane, najlepiej nie wykręcać bez potrzeby, szkoda forsować gwinty w głowicy. Powodzenia.

@@andrzejwardzinski793 dzięki za wszelkie informacje, ja staram się wymieniać wszystko jak mazda zaleca w serwisówce, chodź że świecami trochę już późno, płyń hamulcowy wymieniony w zeszłym roku, olej w skrzyni biegów tak samo, dbam jak się da i kupuje prawie wszystko w orginale z aso bo mam dostęp, jeżeli chodzi o ręczny to ja mam inne zboczenie żeby dbać też o skrzynie, a mianowicie jak zatrzymuje auto to z D lub R daje na N puszczam hamulec żeby wszystko się rozluźniło, spowrotem wciskam, zaciągam ręczny i wtedy daje na P, ale to takie moje zboczenie i mam to już w nawyku.

​@@Mazdziarz777to zboczenie, o którym piszesz chyba nie stosujesz na większych wzniesieniach? W ogóle to rzeczywiście cokolwiek wpływa na żywotność skrzyni zamiast standardowo z D na P przy wciśniętym nożnym i wówczas ręczny?

@@Andryjan83 stosuje zawsze i wszędzie. Czy wpływa na żywotność mogę tylko domniemywać, musieli by się eksperci od skrzyń na ten temat wypowiedzieć, ja tak robię bo skrzynia przy postoju nie ma żadnych naprężeń i moim zdaniem jest do dla niej dobre, na pewno nie zaszkodzi ale czy przedłuży jej żywotność, nie wiem, trzeba by było zrobić ten długo dystansowy z dwiema skrzyniami i jedną traktować tak jak ja a drugą inaczej i wtedy sprawdzić czy są jakieś uboczne skutki.

Mam wrażenie że pracuje aksamitniej i bardziej kulturalnie

​@@Mazdziarz777 Ja u siebie wymieniłem na te NGK, które pokazałeś na filmiku. Zamówiłem przed Internet, zleciłem mechanikowi razem z wymianą oleju, uprzedziłem o ewentualnym czyszczeniu dolotu, jeśli jakaś świeca będzie miała nagar. Mechanik wymienił świece i powiedział, że wyglądały ok, żadnego nagaru nie było i nie było sensu rozbierać i czyścić. Na początku trochę się zdziwiłem czy na pewno, ale pomyślałem, że może rzeczywiście ma racje. Z drugiej strony myślę, że pewnie nie odczuje różnicy po wymianie świec w takim przypadku, choć zgodnie z instrukcją obsługi świece należy wymienić przy przebiegu 120k, który dokładnie mam. Po kilku dniach jazdy muszę stwierdzić, że rzeczywiście silnik pracuje aksamitnie, jakby ciszej, równiej itp., choć wcześniej też nie pracował jakoś źle. Tak naprawdę od jakiegoś pół roku zauważyłem, że ne PB98 równiej mi pracował, jakby właśnie ciszej, równiej i po kilka miesięcy na zmianę tankowałem raz 98 raz 95 aby się w tym upewnić, dodatkowo sprawdzić spalanie i moje wyniki są takie, że na 98 spalanie mam około 6,6L/100km, a na 95 7,1-7,2L/100km. Po pół roku testowania na tych samych trasach mogę potwierdzić te wyniki spalania. Ciekaw jestem czy po wymianie świec coś się zmieni w tym temacie, czyli czy na 95 też poprawi się kultura pracy silnika (która i tak była wysoka, ale na PB98 jeszcze wyższa), czy będzie to miało wpływ na spalanie. Jak dla mnie prosto licząc PB98 jest 10% droższa, ale mam prawie 10% niższe spalanie, wrażenia z jazdy lepsze, więc ma to szanse się obronić, aby tankować PB 98. Czy robiłeś takie testy na P95 i PB98? Podsumowując nagaru u mnie nie było, ale silnik po wymianie świeć pracuje tak jak to pisałeś, czyli aksamitniej i kulturalniej. W sumie świece to część eksploatacyjna, która też się zużywa z czasem tracąc swoje parametry.

@@pawel3bn np to grube testy robiłeś gratuluję, ja niestety raczej nie będę takich robił, jeżdżę cały czas na 95 e10, problemów nie widzę, nie słyszę, więc nie kombinuję, jest jak jest, pracuje dobrze, równo, wiec zostaje przy tym co teraz

Klucz yato