Jest rok 2022 podobno ludzie z tego pociągu jeszcze wysiadają...

Pamietam jak w 94r (miałem wtedy 10 lat) jechałem z rodzicami tą samą relacją i pamiętam, że specjalnie pojechaliśmy na Hel zająć miejsca siedzące...a ludzi mam wrażenie, że było jeszcze więcej

Ten film powinien mieć co najmniej 5 mln wyświetleń...

I po dziewięciu latach wyskakuje mi to w polecanych...

Dramaturgia filmu jak przed podróżą Titaniciem :D

Świetny materiał i gratuluję odwagi przejazdu w tak ciężkich warunkach ;) aczkolwiek jak to oglądam to czuję powiew takiej zgrozy ze względu na melodię w tle ale sama rzecz w tym, że tyle ludzi się pcha nawet na siłę chcąc jechać pociągiem a sytuacje czasami bywają różne i jazda w takim przepychu czasami przez pewne niedopatrzenia i brak uwagi może się skończyć tragicznie...

Piękna pamiątka po SP32 i pietrusach oliwnych

W 1990 roku z Zielonej Góry do Szczecina (ponad 300 km) jeździły TYLKO pociągi z wagonami przedziałowymi. Było szybko, wygodnie, wagony klasy 1 i 2 - do wyboru do koloru. Jazda trwała ok 2,5 godziny. W 2012 roku jechałem tą samą trasą do Szczecina. Jakież było moje zaskoczenie kiedy zorientowałem się, że będę podróżował rozklekotanym składem EZT - jednym z pierwszych - z lat 60-tych (Sprawdziłem to w Internecie z ciekawości wyszukując skład w bazie danych PKP po numerze seryjnym Kibla). Niedomykające się drzwi, plastikowe, niewygodne fotele, przystosowane raczej do tras podmiejskich, a nie dalekobieżnych, okropny tłok, smród. Jednym słowem - toczyłem się ponad 3,5 godziny rozklekotanym składem z jednego miasta wojewódzkiego do drugiego. Taki oto mamy postęp na PKP. Nie wiem, jak jest obecnie, ale rzuciłem przed chwilą okiem na Internetowy rozkład jazdy PKP i dalej jedyną perspektywą dotarcia do Szczecina jest podróż podmiejskim EZT. Być może jest to chociaż już jakiś nowszy skład :)

Szkoda że w latach 80-tych nie było telefonów komórkowych takich jak obecnie. Wtedy było by co nagrywać......

Tak się wsłuchałem w tą muzykę, że aż na stacji Sopot wypatrywałem niemieckiego patrolu z psami😁

To jest najlepszy film dokumentalny o naszym kraju. Sama esencja. Cudo ! :) Autora filmu uprasza się o więcej. Proszę pokazać ZUS, Urząd Skarbowy i wszystko co mamy najlepsze ! Brawa za podkład muzyczny :)

Aż się łezka w oku kręci. ;) Fajne czasy to były. Pamiętam jak kiedyś siedziałem między kiblem a korytarzem kilkanaście godzin w latach 90. Jest co wspominać. ;)

w życiu bym tym nie pojechał wysiadł bym , poszedł do hotelu i pojechał ekspresem rano. całą noc w takich warunkach? MASAKRA

Pomijając kwestię przeładowanych wagonów, bo na to brak słów, chciałbym pochwalić za świetnie zrobiony film, doskonale oddający klimat podróży! Rewelacyjnie to zrobiłeś!

Ahhh jak fajnie powspominać stare czasy kiedyś to kurla było

Jaka muza, jak z obozów zagłady:D

prawdziwy film dokumentalny ;)

Dlatego się przesiadam w Gdyni

Uwielbiam pociagi.uroczo wygladaja szczegolnie w nocy.

Stary klimat helskiej, do tego wszystkiego Zemsta z oliwkową Bipą... Stare dobre czasy

to byly czasy, pamiętam :) cos drgnelo chyba w dobra stronę :) pozdrawiam

Miło wrócić do tamtych czasów i tamtych internetów też :)

dobrze że wprowadzili rezerwacje, w 2013 jechałem to na korytarzu było kupe miejsca no może w przedziałach nie było tylko czym oddychać. :)

Wakacje 2013 / Sezon na TLK uważam za otwarty! :D Będzie się działo, oj będzie..

@kubka12 Co do składu, 122222SS + dodatkowo dołączone wagony w Gdyni Gł.z Ustki - SS221. Skład był stosunkowo długi, PICE mogli jednak przewidzieć, że tabuny ludzi będą chciały wrócić do domu (koniec wakacji, koniec weekendu). Dodatkowe połączenie rozwiązało by tu sprawę. A tak narazili ludzi na totalny brak komfortu i stres. Powiedzmy sobie szczerze, dobrze wiedzieli, jaka będzie sytuacja, nie są idiotami, co się liczy??? kasa, kasa, kasa... a pasażer? i tak zapłaci...

Jak tak ogląd się ten film można odnieść wrażenie, że w PKP nic się nie zmieniło od prawie blisko 40 lat. A co najbardziej przeraża, to to że z bezpieczeństwem też nie jest wcale dużo lepiej niż w latach 80-tych.

dobrze, że te czasy minęły

Świetny film 😅dzięki, ludzie mają co wspominać 😂 Ja w zeszłym roku (2023)we wrześniu jechałam z Władysławowa do Gdyni i było podobnie jak śledzie w puszce (może dlatego że jechała jakaś wycieczka szkolna)

Właśnie dlatego nie powinny być sprzedawane bilety bez gwarancji miejsca siedzącego.

To prawda, niesamowity klimat i dramaturgia filmu! Gratulacje. :) A sytuacja.. nie warto komentować.

Jak dobrze że w 2020r. jest obowiązkowa rezerwacja miejsc

5:28 kibelek w tle :)

MUZYKA ODPOWIEDNIO DOBRANA JAK Z FILMÓW O OBOZACH ZAGŁADY. 👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍

Władysławowo i Hel To zawsze byl hardkor ;p

jak raz jechałem pociągiem z Wrocławia do Warszawy to podobnie było

cud że stonka daje rade

Kultowy film

Świetny materiał - kawał naprawdę zajebistej roboty i cała prawda o organizacji ruchu wakacyjnego, a wagony stoją i niszczeją na bocznicach. 5***** i ulubione !

gratuluję świetny filmik realistycznie oddający tą sytuację

popełniłam kiedyś ten blad! wiadomo ze trzeba wsiadać tylko i wyłącznie w Helu ;)

9:33 - księżniczka musi mieć łóżeczko, a to miejsce dla 3 podróżnych. Macie już odpowiedź, dlaczego tak dużo ludzi na korytarzu. Wystarczy 15. takich przypadków i nie mamy połowy wagonu.

bardzo ciekawy film przyjemnie się oglądało

A ja tam świetnie wspominam koleje. Szczecin Katowice jeździłem za dzieciaka. I choć ciasno to lubiłem podróże pociągiem

TLK -Twoje Linie Kolejowe, kojarzy mi się fajnie przyjemne w wymowie i szybkie. A co najlepsze, kojarzy mi się z moją ulubioną Lokomotywą czyli EP07. A ty mi z koszmarem wyskakujesz...

Zajebisty film 11/10, oraz subskrypcja ;)

świetny dokument,Panie mgrokrutny. trzeba to gdzieś dalej przesłać,miałem tą samą sytuację co Pan. Mimo,że film był umieszczony w 2010 ,to sytuacja na kolei w ogóle się nie zmienia... 5***** i do ulubionych.

Drugi zdziwiony koleś :D

Ale takie przejazdy pamięta się do końca życia.

Mam pytanie, co to za utwór leci w tle? Znam go ale nie wiem skąd.

U mnie był zapchany cały pociąg jak weracałem z wakacji aż we wtorek musieliśmy wrucić a w niedzielę mnieliśmy wracać

o to już gdzieś kiedyś widziałem :D

2:54 ja go widziałem jak zamykał drzwi w tlk uznam w 2018

E tam letni koszmar, cały rok się tak jeździ. Swoją drogą nie zapomnę jak jechałam kiedyś pospiesznym Chopin (do Budapesztu, Wiednia i Pragi) do Katowic (nie wiem jak teraz, ale wtedy to był ostatni pociąg, który jechał z Warszawy do Katowic i był tam przed północą) tuż przed Bożym Ciałem - tłok był taki, że stałam jedną nogą w przedziale, a drugą na korytarzu. Mnie to aż tak bardzo nie wzruszyło, ale miny zagranicznych turystów i ich pytania czy to aby bezpieczne - bezcenne ;]

nic tylko w wolne przestrzenie między ludzi wlać olej lub sos pomidorowy szczelniej zamknąć wagony i mamy wielką konserwę

Fajnie tęsknie za takimi podróżami

I te dziecko płaczące😭😭😭😭

09:44 kurde śpi jak zabita żeby konduktor nie myślał o tym Edit : MASAKRA polskie Indie

A PKP IC złomowało wagony bo niepotrzebne... a inne stoją w krzakach i rdzewieją....

luksus w tym pociągu to miejsce siedzące przy kiblu :)

@pngbsto Wsiadaliśmy w Helu (dziecko+żona), oczywiście nie odbyło się bez walki, ale ostatecznie udało się zdobyć miejsce, ale mogłem wsiadać dalej i byłbym w takiej samej sutuacji jak pozostali...maksymalne utrudnienia w korzystaniu z toalety, problemy z wysiadaniem, to tylko niektóre dodatkowe "atrakcje" ufundowane przez Intercity....szkoda tylko dzieci....

Ja jade w te sobote z Bydgoszczy na Hel i juz nie ma wolnych miejsc w calym pociagu, a do wyjazdu 5 dni ;]

Kto 2020?

Jak zobaczyłem Władysławowo, to już mnie ogarnęło zwątpienie, ale to co się działo dalej, to kompletna masakra. Nie zazdroszczę pasażerom warunków.

12 lat później (2022) nie jest lepiej. Po zerwaniu trakcji za opolem przez TLK Orzeszkowa (jechałem tym feralnym pociągiem) wsadzili nas do IC Artus, z Przemyśla do Gdyni przez Wrocław. Warunki w środku były porównywalne do tych, co w tym filmie + temperatura sięgająca 40 stopni. Najgorsze było to, że to były te nowe wagony, w których nie ma otwieranych okien (jedynie lufty), a klima nie działała. Do Wrocławia przyjechaliśmy z siedmiogodzinnym opóźnieniem. Pomyśleć, że przez te 12 lat w PKP niewiele się zmieniło.

Nocny pociąg z mięsem

kocham ten kraj !

Tytul podkladu muzycznego: WALKA O PRZETRWANIE

swietnie zrobiony filmik i podklad muzyczny 5/5

7:36 Moje miasto :D

Dobrze że teraz jest rezerwacja

W PRL były takie tłumy że oknami wsiadali

w tym roku mialem przyjemnosc byc we Wladku,nie ma takiego meksyku jak na filmie,uspokajam :D

Nie wiele nam brakuje do indyjskich pociągów, gdzie ludzie jadą na dachach (czy się czepiają okien). Update: Ciekaw jestem czy dzisiaj jest też tak dramatyczna sytuacja że by nawet Breitspurbahn nie podołał...

Dobrze że nie pojechałem na Hel w tym roku :)

filmik ten ogłądałem z 9 lat temu i przed covidem było dosyć podobnie w sezonie :p

Kiedyś w dzieciństwie lata 90-te jechałam w takich warunkach 8h do Zakopanego spałam na korytarzu na podłodze, a ludzie po mnie dreptali😁 fajnie było przynajmniej mam co wspominać😁

To czasy gdy w TLK jeszcze nie było miejscówek

Jechałem nocnym z W-wy na Hel w 1998 roku w dużo gorszych warunkach , choć w to trudno uwierzyć . Ludzie stali jeden obok drugiego całą noc , na korytarzach , przedsionkach , przejściach między wagonami, szczęściarze siedzieli w kiblach. Co gorsza opóźnienie było kilku godzinne , do Jastarni przyjechaliśmy ok 10 !!! to jest 2,5 h przed porannym Ex Jantar. Ale ten film mnie bawi od lat .

Osoby które zajmują się koleją z zamiłowania powinny mieć miejsce w zarządzie. Nie mówię o MK którzy wycofaliby nowe lokomotywy a naprawili stare i do ruchu a o tych którzy walczą o utrzymanie linii, remont dworca itp.

Najlepszym rozwiązaniem byłoby puszczenie dwóch pociągów, tej samej relacji, w krótkim odstępie czasowym. Każdy po 14 pudeł. Jak się wymigują... a to peronami, to bruttem, to może w ten sposób . Ale to w tym chorym kraju niemożliwe. Materiał bardzo dobry! :) Nadaje się do wysłania do centrali, ale po co... Oni i tak nic by sobie z tego nie zrobili. " Z Bogiem " :D

Teraz pociągi objęte są obowiązkową rezerwacją miejsc

Jechałem takim, dawno temu.... pamiętam, że najpierw wrzucano z peronu plecaki i torby, gdzieś tam potem pojawiali się ich właściciele. Ciekawe ile toreb pojechało bez właścicieli? 🤔🤔

W TLK NA TORY SIĘ SRA!!! 👍👍👍👍👍👍👍👍❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤

Super dokument !Brawa dla autora

Wyobraźcie sobie to w 2020...

No dawniej to norma a i tak pamietam gorsze czasy: D czasem bylo wogole ciezko wsiasc do pociagu wiec norma było ze szukalo sie jakiegos przedzialu z miejscem,gadalo przez okno ,dzieci sie dawalo do tego przedzialu ktos z siedzacych odbieral a potem rodzice walczyli o wejscie do srodka i po czasie docierali do tego przedzialu ew jak sie nie udawalo to dzieci byly "oddawane" spowrotem przez okno i czekanie na nastepny pociag.Hehe to byla dawniej norma w wakacje czy jakies swieta gdzie jeszcze malo kto dysponowal swoim transportem kolowym ,ale w sumie fajnie sie to wspomina po latach.Jak juz bylem starszy to i tak najbardzien lubialem podrozowac na tych opuszczanych siedzeniach w korytarzu jak pociag byl w miare pusty

super nagranie , a podkład muzyczny dodaje pikanterii

I teraz taki pociąg wypełniony po brzegi ludźmi wykoleja się i zderza z drugim takim samym pociągiem [*]

Na szczęści jak ja wracałem z Władysławowa do było o wiele mniej ludzi, tak, że od Poznania do Wrocka jechaliśmy w dwójkę w przedziale :D

Ja miałem coś podobnego w IR Reymont, gdzie w jednym kiblu było pasażerów spokojnie na 3 składy, jechałem w sumie tylko 2h ale za to w palącym słońcu :)

Winni są ludzie - wyłącznie. Skład jest długi... I założę się, że gdyby tego dnia jechało 10 pociągów tej samej relacji, to w pierwszych 9 byłyby pustki a w tym ostatnim dokładnie tak jak na filmie. Tyle.

Podczas zmiany turnusów niemal wszystkie, zwłaszcza nocne pociągi na Wrocław i Kraków tak wyglądają. Zawsze jest o kilka wagonów za mało, a pociągi z Wrocławia nad morze to już totalna katastrofa. Na szczęście na ratunek przychodzi coraz bardziej przystępne Intercity z obowiązkową rezerwacją.

Oglądam w 2021. w 2020r. Zarządzanie na PKP się nic a nic nie zmieniło - pociąg w czasie pandemii miał mieć 50% wolnych miejsc, no i miał 50% składu jechało puste a drugie 50 full ludzi ;)

co chcecie... przeciez nikt na dachu nie jechał :D

Dobrze robiony film. Ale ja mysle ze tym roku latem nie bedzie az tak zle. Bede tez tym pociagem jehac. Pozdrawienia z niemiec.

Film bardzo dobrze zrobiony + dobor muzyki.

jedyną pozytywną rzeczą jest to, że można poznać masę ludzi bo o komforcie z jazdy nie ma mowy

Szkoda ze panstwo nie investuje w koleje tylko w drogi. Bezyna taka droga ze zastal juz tylko rower albo TLK;-) Pozdro dla kolejarzy i pasazerow;-)

super filmik 5

Za mało wagonów, za mało kursów...a PKP nic sobie tego nie robi...