Ale fajny, skromny chłopak. Z bardzo ciekawa pasją i wielka determinacją.

Mega ciekawa rozmowa, na pewno kupię książkę gościa , świetnie, że możemy się tyle dowiedzieć i to jest wiedza zaczerpnięta u źródła, super 🙌

Jedna z ciekawszych rozmów na kanale od jakiegoś czasu. Książę kupie na pewno!

Mega inteligentny człowiek z ogromną wiedzą! Świetna rozmowa na temat, o którym zupełnie nie miałam pojęcia. Za chwilę kupuję książkę 😁

Wydawało mi się, że to nie temat dla mnie. Finalnie mnie wciągało ;) Dziękuję za poszerzenie horyzontów :)

Mega interesująca tematyka świetnie opisana w książce p.Tomasza👏 takie treści można by czytać godzinami😀

Mega pozytywnie zaskoczony jestem ogładą i inteligencją Pana Tomka :) Książkę kupię

Ale świetna inteligentna osoba, a temat tak ciekawy, że mogłabym słuchać takiej rozmowy długie godziny z zapartym tchem :o Książki kupione, nie mogę doczekać się ich przeczytania :)

Paciorek by się nauczył kultury i przestał by przerywać swoim rozmówcą. Szlag by mnie trafił. A rozmówca bardzo ciekawy, bardzo inteligentny no i szacun za zajawkę. Dzięki jego działaniom mogę wyjść jeszcze „niezłe kwiatki” z naszej polityki.

Wpadłam na chwilę, zostałam do końca! Świetna rozmowa

OBEJRZAŁEM i ze zdziwieniem przyznaję, że człowiek ma całkiem spora wiedzę na temat "służb", oczywiście nigdy nie poznasz "O CO KAMAN" nie będąc tam w środku ale zrobił ile mógł i do tego logicznie myśli i wiąże fakty. Szacun. Swoją drogą niezłe hobby :)

Świetny odcinek czekam na więcej podobnych !!

Odważny i mądry człowiek. Pisz więcej!

Wpadlam przez przypadek na te rozmowe i sie zasluchalam😊👍

Ciekawe spotkanie !!! Proszę trzymać poziom!!👍

Dawno nie widzialam tak przystojnego, elokwentnego faceta! Oczywiście mówię o Tomku 😉

Brawo Tomek. Właśnie sprzedałeś dwie książki. Bardzo dobra rozmowa.

Irytujący prowadzący, przerywa gościowi wypowiedzi swoimi infantylnymi "zajebistymi" przemyśleniami. T.A. za to super inteligentny i wyważony. Wywiad do polecenia hunwejbinom z IPN.

Abstrahując od ciekawego tematu- fantastycznie się tego po prostu słucha ;) Dzięki!

Świetny i mega, ciekawy wywiad, gratulacje!

Bardzo przyjejmny wywiad, Pozdrawiam.

Mega przystojny facet!

Nie spodziewałam się tu takiej rozmowy, ale była kapitalna!

Świetny odcinek

rewelacyjna rozmowa :)

1.01 jest już pierwsze "powiedz proszę" 😃, lecimy dalej.

Brawo dobra robota....

Mega ciekawa rozmowa. Wow!

I cyk, kolejna książka sprzedana dzięki temu podcastowi! 😎

Tatarzy to też Polacy. I nie raz przelewali za naszą ziemię krew.

Super wywiad. Prosze o wiecej.

Lipki ! Chwała wam ! Piękna historia i oddanie Polsce !!!!!

Przekozacki materiał :)

świetny wywiad..a książkę już mam ponieważ została mi polecona

Ale super człowiek i energia ❤️

Uwielbiam takie podcasty zawsze mnie fascynowało szpiegostwo

Rewelacja, świetny rozmówca

Bardzo przyjemnie się oglądało. ;)

Pełen zachwyt 💕

Genialny wywiad, na pewno kupię książkę

Czytałem obie książki, wciąga się je w jeden wieczór :)

Bardzo dobry wywiad, dziękuję ❤️

Super, dzięki.

kapitalny materiał.

Bardzo inteligentny i elokwentny chłopak, świetny słuchacz i mówca, pomijając interesującą tematykę - doskonały materiał! Mój sapioseksualny umysł płonie 😁

Panowie..Zapraszam do nauki języka polskiego.Mega!!!,Super !!! ,Pilne!!!.

Świetny materiał, na pewno przeczytam książkę. Pozdrawiam obu panów !

Świetna rozmowa

Tak, temat super zwłaszcza, że mój ukochany serial to Homeland😍 a Pan bardzo, bardzo, bardzo... mogłabym Go słuchać godzinami!!

Świetny odcinek, doskonale się tego słuchało

Bardzo ciekawa rozmowa na niecodzienny temat :) więcej takich, Karol! P.S. Bardzo podobna rozmowa była (bodajże) na kanale 7 metrów pod ziemią (ale nie na 100% tam) z jednym z panów, którzy wchodzili do tych miejsc. Pan opowiadał jak to wyglądało i słuchałam z wielkim zaciekawieniem.

no, trzeba myśleć i uważać :)

Super. Czaska szybciej się rusza niż mózg, chociaż to zauważalne jest tylko w stroboskopie (nie mylić z disc o teką).

werbunek na określonych uczelniach na zachodzie powszechny np Radek Sikorski...

Na kanale 7 metrów pod ziemią jest wywiad z takim panem który włamaływał sie do sejfow i kopiował dokumenty. Też ciekawa rozmowa.

Dobre 👍👍👍👍👍

Tomasz pisarz - Karol moderator : Łatwość wypowiedzi, zborność ruchowa, mowa ciała, mentalna sprawność, pamięć 'podręczna', klarowność przekazu, refleks, behawior, osobowość, etc. Przepaść...

Bardzo. Bardzo ciekawe

Prawda jest taka, że 95% ludzi pozatrudnianych w tych instytucjach jedyne o co walczy to o wynajdowanie sobie lepszych synekur, ogólnie tego typu instytucje mają przerost zatrudnienia i jest to ogromne pasożytnictwo, natworzono masę "wywiadów", które wynajduja sobie byle zajęcia, aby znaleźć usprawiedliwienie dla swego istnienia.

Co do nazwiska, Awłas - to jest białoruska ludowa odmiana imienia Błażej. Więc bardzo prawdopodobne, że może to być nazwisko o korzeniach białoruskich.

Ciekawostka: W Świerku produkuje się materiały do "znakowania izotopowego". Takie substancje są dodawane "obiektowi" do wody, pożywienia po to aby np. sprawdzić czy dotykał określonych przedmiotów, dokumentów itp.

Widziałbym kiedyś przy tym stole Płk. Vincenta Severskiego! Ma olbrzymią wiedzę i doświadczenie :) Ponadto jest gadułą, więc rozmowa mogłaby być bardzo interesująca. :)

Gość programu to ciekawy rozmówca, widać, że przygotowany merytorycznie. Natomiast słuchanie prowadzącego kanał (dla mnie po raz pierwszy) to prawdziwa męczarnia. Ignorancja, głupie pytania, irytujące wstawki (co 5 sek. pada "ok" albo wow). Autorowi książek o służbach PRL tylko zarzuciłbym, że niepotrzebnie miesza słuchaczom w głowach mówiąc, że "kontrwywiad nie pomagał departamentom do walki z opozycją czy Kościołem". Owszem, może nie dzielił się informacjami na bieżąco, ale wszystko to były departamenty MSW, które podlegały szefostwu MSW, a to mogło już wiedzą dysponować i rozdzielać. Poza tym brzmi to trochę jak wybielanie Departamentu II (kontrwywiadu). Wcześniej autorzy książek na ten temat robili to nagminnie w sprawie Dep. I - wywiadu cywilnego, robiąc z nich szlachetnych, patriotycznych rycerzy. Wszyscy służyli zbrodniczemu państwu i wiedzieli do jakich służb wstępują.

Od razu przypomniał mi się pan Macierewicz i jego akcja z wejściem do siedziby NATO :). A zupełnie serio bardzo fajna i interesująca rozmowa.

Sukcesem służb nie jest złapanie szpiega tylko jego odwrócenie. A co do kopiowania tajnych zapieczętowanych przesyłek to Polacy świetnie sobie z tym radzili już przed wojną - operacja "Wózek".

Ciekawy wywiad, teraz to chyba używają zdolności parapsychicznych aby wejść do sejfu czy zbadać jakieś budowle , prace ze zdolnościami pozazmysłowymi trwały już z 50 lat temu.

DOBRY MATERIAŁ

Książka zamówiona, naprawdę świetna rozmowa

Awłasewicz jak najbardziej polskie nazwisko! :) Byli inni sławni polscy Tatarzy, patrioci, jak Rafał Gan-Ganowicz :)

Wywiadujacy nie tylko, ze nieustannie przerywa swojemu w koncu gosciowi, ale jeszcze wwszystko dla niego jest 'mega'. Milczec i sluchac!

Lubię słuchać o służbach szpiegach, kontrwywiadzie i służbach specjalnych typu Formoza, Specnaz... Jeśli ktoś lubi do tego beletrystykę/ fantastykę, to polecam książki Adama Przechrzty. Białe Noce, Razumowski itd

po to umieszcza się klisze fotograficzne w zalakowanych kopertach w sejfach aby takie prześwietlenie nie umkneło

Książkę czyta się super b interesująca. Polecam

Takie akcje( poczta dyplomatyczna) przeprowadzala ''dwojka'' przed 2 wojna przeciwko Niemcom.

Na początku mnie irytowała to ciągłe doprecyzowanie ze strony Tomasza, ale potem to doceniłem. W świecie "czytania tylko nagłówków" i zbierania tematów po łepkach doprecyzowanie tematu i tego o co pyta Karol jest bardzo istotne.

tu pan Tomek zwrocil uwage na bardzo wazny element,polski kontrwywiad cywilny (ABW),przez to,ze zajmuje sie rzeczami do ktorych nie byl powolany(korupcja,afery finansowe itp) obniza swoja zdolnosc.Polski kontrwywiad cywilny to niestety wydmuszka ktora nie zapewnia ochrony kontrwywiadowczej w stopniu odpowiednim.

Piszę pod swoim imieniem i nazwiskiem także bez insynuacji, ale... Trochę ten wywiad wywarł na mnie wrażenie jak taki właśnie bardziej film akcji (szpiegowski). Co do samego werbunku to bez rozmowy z żadnym oficerem wywiadu czy kontrywiadu a w oparciu o odtajnione historie powiem, że jest taki kraj na Bliskim Wschodzie gdzie tajemnicą poliszynela, że ma broń jądrową. Ten kraj słynie również z bardzo aktywnego wywiadu, ale i ogólnie bardzo aktywnych służb. I choć z natury ciężej się o nich dowiedzieć coś bliżej to jednak sporo informacji da się odszukać. Jedną z nich jest to, że werbunki rzadko kiedy są jawne. Wbrew temu co rozmówca tu w tym wywiadzie przedstawił, choć mam wrażenie, że wie o tym tylko z racji ograniczonego czasu się na ten temat nie rozwodził. Jak zatem zwerbować obiekt tak aby pracował dla nas a jednocześnie pozostał nieświadomy swej zdrady (nazwijmy rzeczy po imieniu, tajny współpracownik to po prostu zdrajca)? Otóż po prostu metodą 'na przyjaciela'. Najpierw zbiera się informacje o obiekcie. Tworzy się jego profil. I jak już wiadomo na jego temat na tyle dużo, że wiemy o czym chętnie porozmawia, co lubi lub jaką ma pasję albo nawet czego nie lubi lub wręcz nienawidzi to zostaje przygotować 'przypadkową' sytuację w której oficer werbujący (który dalej będzie zwany prowadzącym o ile kontakt pozostanie nieświadomy i nie będzie przekazany pod opiekę innego przyjaciela) zareaguje na określoną sytuację w podobny sposób jak sam obiekt. Wszystko ma na celu wywrzeć wrażenie na obiekcie, że spotkał 'bratnią duszę'. Może to być komentarz polityczny w miejscu publicznym a może to być spotkanie podczas wypoczynku, sportu czy w bardziej intymnych okolicznościach. Z tego też powodu każdy dyplomata na placówce jak i oficerowie służb muszą spowiadać się ze znajomości, które utrzymują. Cyklicznie w formie szeroko rozumianego raportu. Zatajenie faktu nowej, powtarzającej się znajomości automatycznie stawia takiego oficera w stan oskarżenia o zdradę. Oczywiście to zadaniem kontrwywiadu jest sprawdzić czy taki oficer 'zapomniał' zaraportować nowego kolegi czy koleżanki czy jest to element czegoś poważniejszego, ale istnieje taka historia. Także rada dla każdego. Jak zawieracie nagle nową znajomość do tego w jakiś nadzwyczajnych okolicznościach a posądzacie sami siebie, że możecie być obiektem werbunku to czerwona lampka, że okoliczności może zostały wyreżyserowane a przypadkowy znajomy jest bezduszną kreaturą, która coś od was chce. I tu nie chodzi nawet o zdradę kraju. Jest też wywiad biznesowy, który działa bardzo mocno w pewnych branżach. Co do samego prowadzącego, który widać bardzo jest zainteresowany jak cennym obiektem mógłby być dla obcego wywiadu to oprócz tego co autor książki wspomniał powiem coś co od II Światowej jest głównym celem rosyjskiego wywiadu. Wywiad ideologiczny. Prowadzący mógłby być na przykład agentem wpływu. Mógłby w odpowiedni sposób prowadzić rozmowy w studio tak aby wywierać na odbiorcach określone wrażenie na dany temat. W naszej Ojczyźnie widać to szczególnie jak się tylko coś wydarzy jak momentalnie do głosu dochodzą agenci wpływu. I to jest ta nieudolna część. Jest natomiast masa tak zakumoflawanej agentury wpływu, która ma zadania na tyle lokalne, że ciężko ich szukać a jest ich tak dużo, że Rosjanie powoli, ale osiągają zamierzony efekt. I choć Rosjanie są dość oczywistym przykładem, bo się nigdy z tym za mocno nie kryli o tyle na przykład takie Stany robią dokładnie to samo tyle, że pod płaszczem 'wolności', 'demokracji' itd. A w praktyce widzimy choćby Afganistan w tej chwili. I gdzie ta wolność i demokracja? Rachunek ekonomiczny przede wszystkim. Raz, że agenturę, która im służyła dwadzieścia lat albo dłużej wydali w ręce tych co zdradzali a dwa to jeszcze 'przypadkiem' teraz tracą broń na rzecz ich oprawców. A wszystko pod płaszczem, że trzeba się ewakuować. Serio? I co te słynne si aj ej nie zdobyło informacji o tym, taliby mogą nagle zagrozić? W sumie na pierwszy rzut oka to jak skoro jest ich około 80k a samej tylko armii afagańskiej przeszło 300k więc wniosek, że si aj ej sprawę olało a teraz trzeba uciekać i gubić sprzęt tak aby trafił do talibów. Pozostawię to bez wniosku, który jest na tyle oczywisty, że pręt z izotopem to pikuś. Tylko prawda jest taka, że z tego nie ma jak ich rozliczyć a za izotopy byłyby odszkodowania faktycznie. A do każdego co się pasjonuje służbami powiem tylko tyle. Fajnie, że są to najlepsi z najlepszych w tym co robią, ale często też robią coś co jest tak brudne, że żadne pojęcie estetyki przeciętnego człowieka tego nie ogarnie. Także zrozumcie pasjonaci służb, że obiekty waszych westchnień to ludzie, którzy są przede wszystkim i ponad wszystkim zorientowani na wykonaniu zadania. Tym samym w komórkach, o których oficjalnie nic nie wiadomo że istnieją dochodzi często do likwidacji czy to obiektów rozpracowania czy osób postronnych, bo wymaga tego bezpieczeństwo państwa. I tu nie ma miejsca na przemyślenia, emocje czy sumienie. Dlatego (o czym autor nie wspomniał) często oficerem zostaje żołnierz (z reguły sił specjalnych), ale nie znaczy, że tylko, bo potrzeba ogólnie specjalistów każdej branży. Ludzi wyjątkowych w tym co robią. Takiego człowieka trzeba potem prześwietlić łącznie z takimi rzeczami jak wywiad środowiskowy w miejscu zamieszkania (obecnym i poprzednich). I dopiero dochodzi do werbunku. A przynajmniej tak to wyglądać powinno. Tym samym podpisałem się tu, że ze służbami nie mam do czynienia, bo z milczeniem mam na bakier 😉

Aaa i jeszcze jedno do prowadzącego!!!! Proszę przygotować sobie pytania przed spotkaniem , bo zadaje Pan pytania jak chłopczyk z przedszkola!!!!

Im slabsze sluzby ( powinny wiedziec komu/czemu sluza) tym slabsze panstwo...

Świetna książka. Temat super. Żeby tylko pan tak nie przerywał

"Polski wywiad i kontrwywiad" :-))) - dawno się tak nie uśmiałem.

ale śliczny 🥺🥺🥺👉👈

Ciekawe czy nasz kontrwywiad był taki sprytny czy tylko dali się wciągnąć w pułapkę i wykradali wielkim nakładem pracy, środków i poświęcenia to co im podrzucono.

dobry koleś

jeśli zastanawialiście się jak wygląda Keanu Reeves bez włosów to już wiecie

Mam pytanie, czy dzialalnosc PRL-owskiego szpiega Jerzego Kowalskiego vel Heinz Arnold w Bremie / Niemcy jest odtajniona i czy jest dostepnosc do wynikow jego pracy?

Po raz kolejny widać jaki jest prawdziwy sens ustawy 'dezubekizacyjnej'. Ma przekonać, że nie opłaca się z poświęceniem pracować dla polskiego rządu bo ze strony polskiego państwa lojalności nie będzie. Myślę, że nasze wejścia do skarbców to pikuś w porównaniu do akcji która obsadziła w Polsce taki rząd...

Bardzo ciekawa rozmowa. Świetny bohater! Czy ma kanał na yt

Keanu Reeves nabrał masy, ogolił się na zero i nauczył polskiego, nieźle!

Prowadzący misiu pysiu oh ah ja tak lubię miodek. Co za miekiszon:)

Dziennikarz zadający niekomfortowe pytania za namową obcokrajowca to agent? To kolrga teraz popłoch w TVN zrobił. ;) Obowiązkiem dziennikarza jest zadawanie krytycznych pytań. Od lizania się po jajach to mają rzeczników, firmy PR i farmy troli. P.S. 1:15 - zaczĄłeś P.P.S. Ale kanał dobry. :)

Gdyby prowadzący nie przerywał co chwila wypowiedzi to byłoby super.

Polecam książkę. Pozdrawiam

Jako uzupełnienie wywiadu polecam „ Arsenał szpiega” na Netflix ps jest tam tez o Polsce ;)

Kurczę, Karol. Szkoda, że zamiast o "Zawód: Szpieg", nie zapytałeś o "Tinker Tailor Soldier Spy". Zajebisty wywiad.

a dzisiaj służby służą obcym wywiadom.....hańba !

Fajnie gada ale wolałem jak grał w szybcy i wściekli

Z tymi izotopami to sprawa jest kontrowersyjna. Ważne, że są takie reportaże, kto się interesuje tematem, ten będzie wiedział, że tak jest i tylko od niego będzie zależało czy podejmie ryzyko czy nie, dlatego takie informacje po latach powinny być jawne, wiadomo, że nie w czasie korzystania z technologii

ABW - jak zabrać laptop Latkowskiemu....

Polski kontrwywiad 😃 Cóż, poczucie humoru ważna rzecz.