Sansewierie znowu mają swój czas, wyszły z niemody. Taki gęsty okaz to jest coś pięknego! I jeszcze te kwiaty… szacun. Ty to zawsze czymś zaskoczysz Marku.

Ja również miałam olbrzymią sansewierię w czasach, kiedy po raz pierwszy były modne i można je było spotkać w każdym domu, biurze czy szkole. Nikt wtedy nie kombinował w czym powinna rosnąć - kupowało się ziemię w najbliższej kwiaciarni i już. Po jakimś czasie moja sansa też kwitła regularnie. Na filmie są kwiaty jeszcze w pąkach. Potem się otwierają delikatne, jakby pierzaste kwiaty, które wieczorem wydzielają nieprawdopodobny zapach - słodki, egzotyczny, coś przywodzącego na myśl połączenie banana z wanilią. A ten nektar - jako dzieciak zbierałam palcem i zlizywałam. Zakładam, że nie jest szkodliwy w tak małych dawkach, bo od tamtej pory przeżyłam kilkadziesiąt lat w dobrym stanie ciała i ducha. Może tylko jedna choroba mnie dopadła. Nazywa się "gdzietupostawićnowąroślinę". 😛 Teraz powtórnie zaczynam przygodę z sansewieriami otrzymanymi w ramach roślinnej wymiany w warszawskiej grupie na FB poświęconej wymianie roślin i akcesoriów do uprawy. Będzie to dla mnie taka mała podróż sentymentalna.

Pozdrawiam , nareszcie ktoś z Gdańska moje missto i tęsknię bardzo Dziękuję za rady Mam 5 sansewerii i ciężko rosną Bo mieszkam w Edmonton ( zimno i bardzo sucho) Dziękuję za rady

Jak ja zazdroszczę tych sansowych kwiatów! Wyglądają pięknie!

Podczas przesadzania sansewierii możesz oddzielić wiotkie pędy i zostawić sobie tylko te sztywne, doniczka szybko zapełni się nowymi, jeszcze ładniejszymi. Miejsce cięcia trzeba przesuszyć, ale to wiesz🙂.

Część swoich sansievieri mam w Lechuzie-pon natomiast resztę w ziemi do kaktusów wymieszanej z perlitem,keramzytem ,gruzem akwarystycznym i ostatnio odkryłam cegłę tłuczoną i też dodaję do podłoża.Też mam taką wysoką sansievierię i dałam jej drabinkę bambusową i liście podpiełam do niej.

Piękna roślina

Piękna roślina i piękna historia ❤

Cześć. Znam tę roślinę pod nazwą "szabla". Mam ją od 25 lat i kwitnie mi co roku w zimie . Kwiaty ładnie pachną.

Super odcinek Marku,doczekalam sie🤗...wiedzialam,ze masz jeszcze cos w zanazdrzu🥰 A propos, polecono mi kiedys podlewanie sansy nawozem do pelargonii i naprawde liscie sie pieknie wybarwiaja🥰

Marku, na pokładające się liście polecam podporę pierścieniową, którą dostaniesz za niewielkie pieniądze nawet na Allegro. Mam coś takiego w swoim 1,5-metrowym Zamiokulkasie i sprawdza się świetnie - wyglada to estetycznie i pięknie "trzyma" całą roślinę w pionie.

Super ze wpadl odcinek. Bede miala co ogladac robiac obiad 😊❤

Boże, jakie cudo❤❤ Dziekuje za ten film!

Witam. Moja też zakwitła, przeczytałam, że to efekt przesuszenia. Pozdrawiam

Bona 😍😍 A czy przypadkiem sansa tak nie robi, żeby dać szansę tym bardziej środkowym liściom na dostęp do światła 🤔🤔

Witam panie Marku! Te kwiaty są jeszcze nie rozwinięte. Pamiętam w szkole w latach siedemdziesiątych gdzie stały one na parapetach. Kiedy pąki się rozwijały dzieci spijały słodki nektar paluszkami. I żyjemy do dziś. Pozdrawiam

Wow Cieszę się że cię znalazłam ❤

Marku ja swoją szansę mam w podłożu dla sukulenty. Też ma już pewnie z 15 lat. Kwitła już kilka razy. Tych niesfornych liści mam niewiele ale nic z nimi nie robię. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i życzę miłej niedzieli 💚🌱

Piekna ta sansevieria , gratuluje 👍.Osobiscie mam niezla kolekcje ale uwielbiam Masoniane ktora wlasnie wypuszcza 3 nowe listki .Moje potrzebuja duzo wody bo na codzien maja ponad 35 stopni 😮 .Pozdrowiam serdecznie 💚🌞

Bona do góry kołami 😂 Moje sansy też się tak powyciągały w ciemnym miejscu. Aż się niektóre połamały. Na słońcu wypuszczają szerokie i krótkie liście.

Dobry sposób ekspozycji sansewierii w nowoczesnych wnętrzach i nie tylko to wąskie, wysokie, podłużne skrzynki (bywają takie w centrach ogrodniczych). W takim kształcie, jakby karton mleka położyć na mniejszym boczku. Można ich użyć do hydro, albo posadzić z warstwą drenażu i zostawić na dole zbiornik na nadmiar wody, albo nawet powstawiać doniczki, ale wtedy nie będą się swobodnie rozrastać rozłogami. Można tak stworzyć sansową ścianę za kanapą, albo do optycznego dzielenia przestrzeni. Posadzone nisko w takim kształcie pojemnika są dobrze trzymane w pionie, liście sią nie rozkładają na boki. Polecam 😁 💚

Osobiście mam ponad 60 sztuk różnych sansievieri uwielbiam je za różnorodność form i kolorów .Nie zauważyłam w swoich sansievieriach przenawożenia,ostatnio podlewam nawoxem BioBizz Fish-mix i te sansievierie bardziej leniwe zaczęły rosnąć,co bardzo mnie cieszy zwłaszcza sansievieria Almond Jade

Przepiękny okaz! U nas też już dwa razy sansa kwitła i pamiętam jak nas to zadziwiło, bo nigdy nie widzieliśmy tej rośliny kwitnącej. Zapach piękny, ale u nas z kategorii tych duszących w nocy i razem z hoją miały eksmisję z sypialni w czasie kwitnienia ;)

Cudowna sansa, wybarwienie ma niesamowite 😍😍 I te kwiaty...Moze kiedyś się doczekam 🥹 Takie eteryczne, delikatne, bardzo pasują do lisci ❤️ Moje sansy trzymałam w polecanym podlozu czyli pol na pól ziemia i perlit. To byla najgorsza porada ever! Wysychały, mialy prpblemy, przewracały się itd. Przesadzilam, ktore moglam do cięzszej mieszanki ziemi, trochę perlitu, trochę żółtego piasku i rosną super! Mozna taką do sukulentów, ale wzbogacam lepszą ziemią. Rosną o wiele lepiej, te na parapetach południowych podlewam nawet 1 w tygodniu, zwłaszcza moonlight to uwielbia i juz rozsadza doniczkę 🤭 Nie moze być luźna mieszanka, wszystko się chwieje i przewraca

No proszę,taki królik z kapelusza,cudna, bardzo lubię sanse, pozdrawiam.

Marku gratuluję tak pięknej sansy. Ja też mam sanse ale nie takie wiekowe , też czekam na kwiaty. Moje rosną w podłożu z perlitem karamzytem i ziemią a i jeszcze jest gruz. Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia.❤😊

Mega okaz💚 wszystko fajnie,żeby te kwiaty się tak tylko nie kleiły 🙊😂 Moja akurat rosna w większości, w bigosie z domieszką ziemi do palm, plus wermikulit.W hydro rozmnażam akurat te z liścia, ciekawostką jest ,że z liścia wyrastają inne niż ten lisc😂 a w seramisie jest szybszy przyrost niż w gruzie . A te Sansy typu Metallica czy np Whitney to uwielbiają je wciory 😱 teraz kupiłam Sanium w tabletkach 2w1 nawóz plus profilaktyka inwazji, przypadkiem wyczailam kupując chemię może komuś się przyda to info ,że wyszło coś takiego . Ja swoje często rozmnażam, odmładzamy, oddzielam przyrosty wtedy jako pojedyncza sadzonka są bardziej mięsiste mają szersze liście i rosną mega duże, dużo bardziej okazałe niż z matką razem .

Ale piękny okaz😮 cudo🥰

Tych roślin to ja nienawidzę jak nic, ale odcinek z pewnością będzie bardzo ciekawy😎

Sansa podłoże : trochę ziemi do kaktusów, piasek akwariowy, żwirek drobny + żwirek grubszy . U mnie najlepsza mieszanka 😉 nie sypie po samą górę tylko zostawiam jakieś 2cm . Podlewam dookoła przy ściankach 🙃

Daję kciuka w ciemno i oglądam💚

W moim rodzinnym domu, na komodzie stała ogromna sansevieria. Rosła w pięknej szkliwionej donicy przy zachodnim oknie. Kwitła co roku wczesnym latem. Babcia posadziła ją do ziemi kompostowej wymieszanej pół na pół ze żwirem. Podlewana była tylko wodą z akwarium. Obecnie rowniez mam kilka odmian. Użyłam podobnej mieszanki kompost ze żwirkiem akwariowym. Dodałam trochę nawozu osmokote do kwitnących. Podlewam tylko wodą i to mi się sprawdza. Moje rosną w plastikowych donicach o grubszych ściankach na dno położyłam kilka większych kamieni dla lepszej stabilności. Latem warto wystawiać je do ogrodu w osłoniętych miejscach. Pozdrawiam 🙂🤗

Uśmiałam się. Bona się zdziwiła. A sanse mieszam ziemię, żwir, piasek, podłoże semihydro, dość często podlewam, ale większość mam na strychu a wystawa południowa.

Do Sansevierii mieszanka podłoża uniwersalnego, żwiru, piasku, perlitu i gotowe👍

Moja Sansa 'Futura Superba' jakiś czas temu zaczęła ruszać i puszczać nowe liście, sadzonkę dostałam od mamy ❤️ uratowała ją przed śmietnikiem ❤ myślałam że nie przeżyje ale jednak 🫣 Twój okaz jest ogromny 😮 i piękny. Moja rośnie w bigosie i widzę że jej dobrze 😊

Piękna!!! Moja Sansa też zakwitła. Kupiłam Sansevieria Tough Lady i wstyd się przyznać nie przesadziłam i w tym kokosowym podłożu zakwitła u mnie miesiąc po zakupie. Już niestety opadły kwiatki. Do tego w tym samym czasie zakwitła Calathea Musaica. Ale .miałam radochę !

A mam dwie ze śmietnika i tak też się zachowują 😊 Ale kocham jak wszystkie dzieci.

Bona jest the best💙. Fajny odcinek💚

Ja mam sansę w hydroponice, na południowym parapecie. To jest taaaki pijak! Dolewam jej wody (zwykłej filtrowanej, bo nie wyrabiam z pożywkami, zresztą większościom moich hoi tak samo) 2x w tygodniu czasami

My mamy biedne w słońce balkony, więc moja sąsiadka swoje sansy trzyma całe lato na balkonie i są taaakie piękne, ja chyba swoje też postawię z drugiej strony okien balkonowych 😆 A ta Twoja sansa jest po prostu przepiękna 💚

Sansa super. Jeśli chodzi o ciasną doniczkę to one lubią ciasne doniczki. Ja swoje uprawiam w ziemi dla kaktusów 😊 Pozdrawiam

Jaka piękna ❤❤❤. Uwielbiam sansę. Moje sansy są w ziemii dla kaktusów z dodatkiem piasku i trochę perlitu. Niestety jedną sansę dalam w ciemne miejsce, i mimo delikatnego podlewania to niektóre liscie zaczęly gnić u nasady. Po przenieniu na pełne słońce to się zregenowała i zaczęła wypuszczać dużo pędów. Mam też taką zieloną (odmiana 'zeylenica'?, niestety kupiona bez opisu), tylko jest młodziutką rośliną i też mi się pojedyncze liście wyginaja. Nie wzbudziło we mnie to niepokoju. Poczytam co moze się dziać

Ja mam mała wersję Twojej Sansy. Włożyłam ją do osłonki typu głowa, gdzie doniczka częściowo wisi sobie w powietrzu i nie dotyka dna osłonki. Nie zauważyłam, że po podlaniu na tym dnie zbierała się woda. Roślina szybko to odkryła i zeszła korzeniami do lustra wody. Ma cały czas mokre korzenie i jest najszczęśliwszą Sansą w całej kolekcji swoich sióstr 🙂

Też mam taką dużą sansę ale moja jeszcze nigdy nie kwitła. Rośnie w ziemi do roślin zielonych tylko dodaję więcej perlitu.

Wreszcie jest co posłuchać, bo długo nic nie było. Chcę się jeszcze zapytać o kanał Nocne Marki - kiedy będzie tam odcinek?

Bona tradycyjnie podwozie wywalone do góry😁😍

Cudowna sansa pogratulować pozdrawiam

Ale piekna wyyyyssssookkka😊

Piękna sansa 🥰

Cześć. Mam kilka Sansevierii, ale kwitnie tylko Laurenti 🙂 jako jedyna stoi na południowo-wschodnim oknie i jest jej widocznie bardzo dobrze. Kwiaty bardzo ładnie pachną (zwłaszcza wieczorem). Tak jak zamiokulkasy lubi za małe doniczki. Z tego co pamiętam, bo przesadzałam ją chyba z 5 lat temu 😅 rośnie w ziemi uniwersalnej z perlitem, podlewam ją raz na dwa tygodnie, nawożę co 4-5 podlewanie. Moja Sansa ma szersze i krótsze liście, więc nie mam problemu z rozkładaniem się ich na boki.

Komentarz dla zasięgu;d

AKTORKA drugiego planu 👍😉😁

Mam podobną (też prawie 20 letnią - już teraz podzieloną na chyba z 12 sztuk, większość rozdałam). Sansewierię trzymam w mieszance ziemi uniwersalnej i kompostu. Młode liście są ładnie cętkowane, starsze stają się ciemno zielone (odmiana o żółtych brzegach tak samo). Zauważyłam, że liście mdleją gdy ma za mało wody, ale od podlewania już się niestety nie podniosą, staną się bardziej sztywne - ale będą zagięte. Ona lubi wodę tylko nie można jej topić (nie może być stojącej wody na podstawce). Zauważyłam że kwitnie (u mnie co roku) gdy po miesiącu-dwóch przesuszania, zacznie się ją intensywniej podlewać, wtedy się "budzi". Co do nawożenia to raz na rok wsadzam jej pałeczki nawozowe do roślin kwitnących. To moja ulubiona roślina, głównie za to jak bardzo jest pancerna. Pozdrawiam :)

Przyniosłam jakieś dwa lata temu szczepeczkę sansy (niecałe 10 cm) do domu. Posadziłam w jakieś paskudne podłoże z hipermarketu. Ziemia po dwdóch podlaniach zbiła się w twardą bryłę, aż odeszła od ścianek doniczki. Ale nie przesadziłam. Postawiłam w dość ciemnym miejscu na podłodze za wysoką doniczką z palmą. Podlewałam jak obrazkowate. I roślina sama sobie rozepchała tę zbitą bryłę ziemi. Ziemia popękała pod naporem nowych pędów. Dziś ta szczepeczka ma ok. 0,5 wysokości i nie policzę ile liści napuszczała:) Wychodzi na to ,że sanasa do sobie radę w każdych prawie warunkach, aby jej tylko nie przelewać i nie stawiać jej w ostrym słońcu. Z nawożeniem też dość skromnie, nie jest żarłoczna:)

💚

Śluczna👌😘 Czym ją nawozisz że masz taki piękny okaz 🤔

Ja uprawiam swoje sansy w hydroponice rosną jak szalone.🌱🍀👍🏿💚

Piękna Bona😊

🥰alez sansiskooo!💪💚,gdybym swoja miała , to tez bylaby ponad 20letnia(24 jakos),takze i tak jestes szczesciarzem 💚🍀 Tę samą mialam i tez mi zakwitla,byla juz duza,miodowy zapach,byla na lawie przy oknie poludniowym.Nie pamietam skad ją mialam i co sie z nia stalo...:(

U mnie zawsze kwitły jak tylko je dostałam to zaraz zakwitła jak się zagościla😂. Pozdrawiam

moją mam 2-3 lata (nie pamiętam dokładnie) i bardzo pięknie zakwitła a zapach kwiatu przecudnyyyyy nie do opisania - nie znam takiego zapachu aby go porównać

Moja sansa Laurenti tez mi kwitnie na wschodnim parapecie , za to Moonshine na tym samym parapecie calutka straciła turgor i nie wygląda żeby jej się poprawiało . Szkoda mi bo piękna była . Trzymam je w bigosie ale bez kory 🍀🪴💚

Wszystkie moja kwiaty rosną w gruzie, rosną jak szalone, mają się bardzo dobrze. Już nie wrócę do ziemi.

Nienawidzę tych roślin 😃 zawsze były w szkołach wciśnięte na samą górę szaf na końcu sali. Ale jakby wszystkie były takie wysokie jak Twoja to bym chętnie kupiła 😃😃😃 bo nie lubię małych roślin.

Moja sansa stała w miejscu przez trzy lata, kilka miesięcy temu przesadziłam do hydroponiki. I... nadal stoi.

Mialam kiedys taki piękny okaz i tez mi kwitła,cudowny zapach...każdego lata stala na balkonie wiec byla szczesliwa ,wbrew pozorom one bardzo lubia sloneczko...niestety przy przeprowadzce zniszczyła sie okropnie i nie była juz do odratowania😢

💚💚

P.Marku, a można się dowiedzieć jaka odmiana😊 tej Sansewierii ?

💚💚💚

Gratulacje ciekawe czy te karłowe też kwitną

Ale ladnie zielono jaka lampe do doswietlania stosujesz ?

❤❤💚💚💚💚🤗

A liście możesz mi wysłać, bo takiej nie mam😉 a wciąż mnie kusi na żebractwo, bo jak idę do przedszkola z dziećmi to jakaś Pani/ Pan ma takiego " potwora" że wychodzi z doniczki, kusi ale brak odwagi.

Witam moja szansa wiotczała jak stała przy samym oknie południowym, jak ją odsunęłam kawałek od okna to po ok.2tyg.zaczeły liście robić się jędrne i sztywne pozdrawiam

Za malo ziemi jej zostalo za to tak szybko przesycha podejrzewam 🙂 ja tak mialam z zamio wyciagnelam a tam same korzenie i bulwy ziemi tyle co na wierzchu bylo 😂

Moje sansewierie nie wytrzymały upałów i ilość słońca i ciepła je przerósł chyba. Liście zaczęły blednąć i się marszczyć 😮 teraz poszły się chłodzić i odpoczywać 😢

Moja sanseweria kwitła jak szalona 😁 Wcześniej piła jak smok i dosłownie rozwaliła 2 doniczki😜 Ciągle ją przesadzam, a ona ciągle rośnie. W tym roku doniczki wystawilam na dwór. Niech się dzieje co chce 🤣Aha, mam teraz całe stado ,,pijaków"😜

Moje sansevierie rosną w ziemi dla kaktusów. Gdybym miała egzemplarz z mdlejącymi liściami to rozdzieliłabym ją i pozostawiłabym tylko te sztywne.

A ziemia....u mnie kiedys 25lat temu wszystko roslo w ziemi z pola ,tzn.pryzma slomy na polu ,na niej pokrzywy rosly,zrobila sie prochnica po latach na tej pryzmie i roslo na tym wszystko,doslwnie,wtedy nikt ziemi nie kupowal,pamietam...takie byly czasy...ale paprocie, cissusy,bluszcze ,sedum morgana ,,niesamowite mialam kwiaty...a i mialam Marku tę wielka begonie zielona,ktora posiadasz💚🌱🪴🤗

Sansevieria kocha słońce i każdą trzymam na oknie. Twoja nie kwitła, bo miała ciemno.

U mnie sansa też zakwitła, ma ładny zapach :)

Piękna,ale zapach przyjemnijszy ma Laurenti

Ja swoje sanse trzymam w podłożu do sukulentów (taka ziemia z marketu) rozluźnionym piaskiem i perlitem. Musi być baaaaardzo sypko.

Dla Sansy hydroponika ❤️

Sztopki Bony ❤

Sansa😊😊😊

Moja też zakwitła po 6 latach

Bona mistrzyni drugiego planu 😂

Moja sanseweria kirki zakwitła a jak ładnie pachnie 😊

A sansewieria nie została jakiś czas temu przekwalifikowana na dracenę? Coś mi się tak kojarzy..

Nazywają sanse też szablami

Powąchałem stapelię i pachnie chemicznie i ozonowo 😅

a to mozna do wanny i spryskac

❤️💚❤️🌄

Księżna na kanapie kradnie show 😀😀😀

Te sanse trzeba przesadzic. Dlatego z jednej strony liscie opadaja bo juz jest za duza do tej doniczki.

Moja sansa też kiedyś zakwitła,ale niestety teraz nie mogę się już z nią dogadać🥴....a wogóle to Bona znowu kradnie show 🤣🤣

Sansa więcej słońca i nie nawozić

Sansewieria ładna ale to co wyprawia psinka😂. Wygląda jak różowa pantera 🤣

Film beż sensu nic nie wnosi