tytuły, które podaję jako przykład talentów zaangażowanych w MORTAL KOMBAT (2021) osób: WESTWORLD, AVENGERS ENDGAME, INTO THE BADLANDS, WU ASSASSINS, THE RAID

Sztywny Patyk: Mortal Kombat 2021 sztyni zgniłymi zwłokami Hellboy 2019: Ej! TO MÓJ TYTUŁ!!!

Kiedy trzy barachła są tak potężne, tak sztynią, że Patyk obarcza je podobnymi imieniami, by wszyscy poznali, gdy jadą jeźdżcy apokalipsy

Chwila, chwila, chwila... Mortal Kombat... bez turnieju Mortal Kombat? Serio? To trochę tak jakby zrobić Tomb Raider bez grobowców XDDD.

W ogóle uwielbiam logikę Shang Tsunga w tym filmie: wygraj na luzie bez straty kogokolwiek 9 Mortal Kombatów p o d r z ą d i na ostatnim postanawia olać reguły bo jemu to za długo, geniusz

Ja: oglądam film mortal kombat Gówniak skorpiona: czy mogę pójsć do siostry? Ja: że kurwa co?

Film o którego nie prosiliśmy a potrzebowaliśmy

Po tym miesiącu czy 2 po filmie powiedziałem sobie "Film Mortal Kombat" i naprawdę do głowy mi przyszła scena jak Johny Cage bije Goro po jajach

"Jak gdyby film bał się powagi" Kabal: Słyszysz ten dźwięk? Zaraz wyssie mu duszę. Uwielbiam ten moment kiedy... XD No nie powiesz mi że Kano i Kabal są mega poważnymi postaciami w tym filmie XD Ich humor do wspaniałych i górnolotnych nie należy ale dla tego filmu działa XD

Po raz pierwszy żałowałem spiracenia po zobaczeniu filmu

"Sztyni zgniłymi zwłokami" Ja to gdzieś słyszałem? A kamil ślimak to od tyłu kamil ślimak

najlepszy twój film od dawna :D

6:16 zajebisty efekt montażowy xD Myślałem że umieram albo zapomniałem że jadłem grzyby xD

Film jak dla mnie... jest spoko! Taki typowy, solidny akcyjniak. Ode mnie 7/10.

Super materiał ^~^

I komentarzy o treści "A mi się podobało!!! Tylko się czepiasz!" za 3, 2, 1...

"Mortal Kombat A XXX Parody" miało więcej wspólnego z kanonem niż ten film.

Mnie niesamowicie cieszył ten film. Kabal jest tak cudownie zły że aż wspaniały.

Mi tam się film podobał nie licząc paru rzeczy typu lol masz smoka na ciele masz moc lol albo kano bez metalu na pysku. Wątek Scorpiona był dobry ale nie wykorzystany też turniej który był tylko wspomniany szkoda że nie pokazali takowego

Recenzji w wykonaniu patyka brakowało mi bardzo🙂

A mi się podobał... pojedynek Sub-Zero vs Scorpion. Ten na początku i na końcu.

Ja osobiście wolałem twoje starsze recenzję, typu tej o Avengers: Endgame, lub tej o Sonicu, ale ehhhhh... czasy się zmieniają.

Klasa recenzja 😉🤘

9:29 o jakie to piękne

Cześć Patyk, co sądzisz o Cyberpunku? Czy twoje zdanie na jego temat, zmieniło się od momentu recenzji?

Byłem w kinie na tym filmie i jestem zadowolony. Nawet fajnie się to oglądało, miałem niedosyt oglądając że film jest tak krótki. Nie jest to arcydzieło ale mi się podoba.

Szanuję za fragment Dunkym, jesteś szef

Może ktoś powiedzieć, z jakich filmów są te sceny w walki w okolicach 8 minuty?

Pojedynki w serii The Raid są przekozackie! Chyba czas odświeżyć te filmy^^

Jakie filmy sc-fi polecasz? Twoje top 5?

3:25 Jestem oczarowany tym dublazem i chyba skradles nim moją duszę

Prawda jest taka, że nie ma zbyt wiele dobrych filmów. Najczęściej idą pod sierp krytycznych recenzji czepiających dosłownie każdego aspektu wypaczając wizję standardowego widza o atrakcyjności produkcji. W filmie o napierdalance ,zastałem napirdalanke w dobrej oprawie graficznej. MI SIĘ PODOBAŁO

patykowy komentarz dla zasięgu filmu

Jeśli istnieje filmowy odpowiednik metody ZZZ (Zakuć, Zaliczyć, Zapomnieć) to jest to ten film. Chociaż nie ukrywam początkową napierdalankę samego Scorpiona i napierdalankę Scorpiona vs SubZero całkiem fajnie się oglądało

A miało być tak pięknie...

właśnie oplułem monitor

8:54 - czy ktoś jest w stanie podać tytuły tych filmów? Bo rozpoznaję tylko Avengers: Endgame i The Raid

Fajny prezent na moje urodziny :)

Będzie dobry tytuł do posiadówy przy łyski :D

Warto było czekać na tą recenzje

no kurcze, masz rację, w zasadzie z wszystkimi zarzutami się zgadzam. A wciąż mi się ten film podobał. Znaczy dużo zrobił tu Kano. Jak dla mnie jego żarty ładnie siadały. Co w sumie mówi sporo o filmie na podstawie Mortal Kombat: - Największa zaleta? - Dowcipy Kano. To w sumie też brzmi jak dowcip... Tyle, że ja nigdy nie lubiłem filmu z 95r. Dla mnie to był zawsze poziom Xeny, czy Herculesa z Polsatu. Film ponoć ładnie zarobił, liczę, że wezmą sobie krytykę do serca i sequel będzie lepszy. . . [spoiler] . . . i wskrzeszą

"Teleportują się do piwnicy Marcina Dubbiela" Oj taki film aż chce się zobaczyć xD Edit: Już po recenzji.. Wygląda na stratę czasu, raczej nie obejrzę

W momencie z lecącym Raidenem idealnie pasowałyby kukły z Sarniego Żniwa

Serio oglądam to drugi raz po dwóch h żeby sprawdzić czy mi się to nie przyśniło. No ale nie śpię tylko płaczę i się śmieje.

Gdzie można to obejrzec?

Dzięki za ujęcie Marcina Walki Śmiertelnikuw, teraz bede grał w Knack II

4:06 LEŻĘ I NIE WSTAJĘ

Lol udało mi się znaleźć twoje przeróbki

hej patyk wyszedł nowy dodatek do helltakera

Jaki masz model mikrofonu ?

15:39 ototototo właśnie XD

Nieźle zjechałeś 😁 szykujesz się na Venom 2?

Ta animacja z mortal kombat była zajebista, Scorpion's revenge czy coś tam.

Sztywny patyk wins Flawless victory Fatality

Lol nie wiedziałem nawet że taki film w ogóle powstał w ostatnim czasie XD

Jeśli ktoś ma ochotę zobaczyć coś z tytułem Mortal Kombat to właśnie wspomniana animacja w filmiku. Ma ona swoje wady, to wręcz oczywiste: choćby w niekonsekwencji siły ciosów niektórych postaci. Rezultat walki Scorpiona i Sub-Zero jest, co najmniej, rozczarowujący. Jednak z drugiej strony Raiden nareszcie jest przedstawiony jako potężny Starszy Bóg. Sama zasada Mortal Kombat jest dość zgrabnie wyjaśniona (coś co gry przez tyle lat nie potrafiły przedstawić z sensem). No i tutaj też możesz poznać genezę Scorpiona oraz jego konflikt z Sub-Zero i klanem Lin Kuei. Sceny walk pokazują, że nikt nie zapomniał o czym jest pierwowzór. Przeciwnie, jest tu cała masa brutalności, używania mocy przez wojowników i szybkiego tempa walk (w końcu w Mortal Kombat praktycznie co druga postać potrafi się teleportować). Jednak to co mnie najbardziej kupiło to fakt, że niektórzy aktorzy głosowi z gier występują, także tu. Dzięki czemu Hanzo Hasashi robi wrażenie kogoś znajomego. Już nie mówiąc o tym, że Patrick Seitz to po prostu świetny aktor głosowy.

Mógłbyś porównać film z ostatnią kreskówką zemsta scorpiona i kto to zrobił lepiej

Jak widzę ten film, boję się co będzie z Borderlandsami (moją ulubioną serią)

Kurcze, a taka mialem nadzieje, ze moze jednak sie Mortalik uda...

Dobra recka

kto oglądał szyderczy skrót wcześniej?

Właśnie wyszłem z kina zajebioza

jaki to film od 8.55 do 9.30

MoistCritical: "The new Mortal Kombat is good"

A tymczasem po obejrzeniu tej recenzji dostaję reklamę tego filmu na który już nie chcę pójść

Zrobisz film na temat Mortal Kombat Scorpions Revenge?

11:33 A był poacłunek... Podziękowania?

Powinieneś zrobić recenzję animowanego filmu mortal kombat bo był dobry. nazywa się mortal kombat Scorpions revenge chyba

Chciałem obejrzeć ten film,ale po twoim filmie odechciało mi się .

A może pora na Ligę sprawiedliwości Zacka Snydera ?

a mogli do reżyserii wynająć zacka snydera :p

Fabuła filmu brzmi jak stare dobre napierdalanie się w szkolnym kiblu i mnie

Świetni dubbing Patyk 12/10

Już lepiej historie gier pokroju Tekkena, MT i SF przedstawia Hi' Score Girl. Jedyny problem to to, że anime nie opowiada o tym szczegółowo, a skupia się ogólnie na grach na automaty.

Co do znaków to się zgadzam w 100% że lepiej by było gdyby postacie zostały pokazane jako uzdolnione a nie jako że wygrały moc w totka ale nie zgodzę się że nie warto oglądać tego filmu , film mimo wszystko był zrobiony nawet ładnie graficznie , fabuła się nawet klei a co do turnieju to ten film miał być wstępem , ma być druga część w której się odbywa tytułowy turniej film typu 6/10

Ja tam czekam na twoją recenzje mrocznego rycerza .

DOOM GUY miał silniki pulsowe

DOBRE

Będzie nowy odcinek o nowym dodatku z helltaker?

ale szybko jestem

Kurna spóźniony jestem całkiem sporo, ale tak film mi się podobał a jednak gdy mówię FILM MORTAL KOMBAT to wiedzę urywki z tego starego (którego nawet nie obejrzałem)

Gdybym miał porównać MK 2021 do Twojej recenzji, to film dostałby Oscara!

Recks super ale zabrakło muzyczki "Mortal Kombat!"

Patyku gdzie był oglądany Mortal?

3:25 oo nareszcie polski dubbing to MK 1995 yey

Obejrzałem ten film na necie po polsku, nooo co powiedzieć, byłem wręcz zszokowany na początku ilością krwi jaką zobaczyłem, aż zacząłem się śmiać, później doszły wulgaryzmy więc było ciekawiej. Zaskoczyło mnie kompletnie to że Kano ( tak się pisze?) Na początku z nimi współpracował i był no jako tako ten dobry, gdy miałem nadzieję na coś zupełnie innego, ale nieźle się uśmiałem (ja się potrafię śmiać z tego że mucha wali głową w okno więc no xd) najbardziej mi się nie podobała walka końcowa skorpiona z sub zero, niby ten pierwszy wrócił z piekła by go zabić taki kozak, ale jednak bez pomocy głównego bohatera (nawiasem mówiąc z chęcią zamieniłbym go na johnnego) nie dałby rady raczej. Czyli MOJA recenzja to "no może być".

No nic, to wracam do oglądania The Raid po raz 5

co to za typ z 5:25

Polecam sprawdzić w nadchodzące filmy o grach.... *JUST DANCE THE MOVIE KURWA NO GENIUSZ* (wiem, że większość z tych filmów nie pokaże się, ale no chuj wystarczy, że jest pomysł na zrobienie filmu o tym....)

10:19 g HA!!! Ja wykonam freindality żebyś musiał cierpieć

Podobało mi się jak pokazali że Kung Lao to turbokozak który wie jak sobie radzić, potrafi się teleportowac(ale tylko raz, potem zapomina), a potem Shang Tsung go zabił jak totalnego laika, bo tak przecież było w tym filmie z 1995 lol

Ciekawe czy powstanie film o tekkenie lolz

👏👏👏

Recenzja spoko, niektóre twoje argumenty są jak najbardziej zasadne i ciężko się z nimi nie zgodzić, ale... Bardzo mi się nie podoba lekceważący stosunek do reżysera, tylko dlatego, że do tej pory zajmował się reklamami (co swoją drogą czynił dobrze i skutecznie). Brzmi to tak jakby, każdy reżyser, który nigdy wcześniej nie zajmował się fabułą, był z góry skazany na porażkę. W jaki inny sposób miałby się w takim razie wykazać, skoro każdy inny film byłby jego fabularnym debiutem? Poza tym rolą reżysera jest prowadzenie aktorów i nadawanie filmowi wizualnego kształtu na podstawie scenariusza, który otrzymał do łapy, bo executive ze studia to zaklepał. To nie jest tak, że reżyser sobie przyszedł, żeby zrealizować swoje wymarzone dzieło, którego wizja kłębiła się gdzieś w jego głowie od lat, no nie. On został zatrudniony przez studio, żeby nakręcić w profesjonalny sposób coś, co później i tak włodarze studia mogą spieprzyć w sali montażowej, bo rola reżysera kończy się na planie filmowym. Można się zżymać co do fabuły, bo nie jest ona wysokich lotów, ale akurat reżyser filmu wykonał swoją robotę bardzo dobrze, reszta już była niezależna od niego, tylko od widzimisie executivów, czyli dzień jak co dzień w Hollywood.

15:15 wykonał Fatality, powiedział Flawless Victory You had one job, Panie Rezyseze.

Pierwsze Mortal Kombat to był "the film". Dla mnie kultowy wtedy, teraz i na zawsze. Muzyka! Walki! Scenografia!

Ja: nawet nie wiem co to jest Mortal Kombat Recenzja Sztywnego Patyka: Just do it! Też ja: No trudno, zadanie z polaka zaczeka, a teraz idę się dowiedzieć co to za film tak sztyni. I oto jestem

4:55 chyba mortal kombat 40 ;)

oglądałem z żoną śmiała się tylko z scen jak kano coś tam pierdolił i co 5 minut tylko słyszałem od niej ,, to bedzie kurwa ten scorpion czy nie ile mam jeszcze czekać ,, XD a jak widziała jego kunaj wbity w sub-zero az wstała i takie ,, NO KURWA W KOŃCU COŚ SIĘ WYDARZY ,,

4:57 to mortal kombat 40