O tak

Cieszę się, że Ci się spodobał :) Moim zdaniem tę trasę najlepiej jest przejść właśnie w czerwcu lub na jesień, bo wtedy trawy i jagody rudzieją, a brzozy się żółcą :) Ale to o każdej porze mój zdecydowany faworyt na wybrzeżu, w dodatku prawie wcale nie ma tam ludzi! :)

Dziękuję 🙂 Polecam tę trasę naprawdę bardzo, bo widoki wywracają mózg na lewą stronę, a szczególnie właśnie teraz zaczyna się najpięknieszy czas na ten spacer (drugi piękny może być w październiku, kiedy trawy rudzieją, a liście brzóz uzupełniają poziom żółci na szlaku) 🙂

Cieszę się, że film się Pani podobał :)

Cieszę się bardzo, że odkryłeś coś nowego dla siebie :) To jest rzeczywiście przepiękny szlak, a co więcej - nie spotyka się na nim wiele osób. Wtedy szłam około połowy czerwca i ludzi widziałam niewielu, jedynie przy wejściach na plażę, za to na samym szlaku spotkałam chyba ze 3 osoby :)

Dziękuję za miłe słowo i polecam się na przyszłość z kolejnymi filmami :)

Aż czasem korci przejść się jeszcze raz :) Dziękuję i pozdrawiam również!

Polecam, bo żadna kamera nie oddaje w pełni tego uroku :)

Z Władysławowa do Helu to moim zdaniem najfajniej się idzie środkiem półwyspu, lasem. Uwielbiam tamtejszy las! :) Powodzenia w realizacji Twoich planów!

Polecam te rejony bardzo, bo ciągle nie są zatłoczone nawet w sezonie, a jest tam naprawdę pięknie :) Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego w nadchodzącym roku :)

Tak, jesienią może tam być również zjawiskowo, kiedy liście brzóz nabiorą tego pięknego żółtego koloru, a trawy i krzewy jagód zrudzieją :)

Cieszę się, że film tak przypadł Pani do gustu :) Okolica jest piękna, więc nie mogło być inaczej :)

Dziękuję! :)

Dzięki, choć gratulacje to się raczej Matce Naturze należą :)

Dziękuję Ci bardzo za miłe słowo :) Co do obecności autora, głosu itp. zdania są podzielone. Kręcąc kolejne filmy staram się złapać w tym jakąś równowagę, żeby filmu nie przegadać, a jednocześnie, żeby coś na temat miejsca i zdarzeń opowiedzieć. Mam nadzieję, że kiedyś taki balans znajdę :) Wszystkiego dobrego Tobie w Nowym Roku! :)

Cieszę się, że Ci się podoba 🙂 Dobrego dnia!

Tak, a najpiękniejsze jest to, że tam nawet w szczycie sezonu nie ma tłumów :)

Dziękuję i polecam tę trasę bardzo :)

Cieszę się, że mój film podpowiedział Ci pomysł na majówkę :) Rowerem tę trasę też można zrobić, tylko trzeba wziąć pod uwagę, że na niektórych odcinkach może być trochę grząskiego piasku (jak to w tych okolicach bywa) oraz w niektórych miejscach na klifie jest bardzo wąsko - tam po prostu lepiej byłoby rower przeprowadzić, choć może być to niełatwe zadanie chwilami. Ale takich miejsc nie jest dużo. Widziałam tam parę na rowerach, jak szłam, więc na pewno się da. Ta trasa jest pomiędzy Ustką a Rowami - to dość duże miejscowości jak na nasze wybrzeże, więc nawet poza ścisłym sezonem na pewno znajdziesz jakiś nocleg. Dodatkowo do Ustki dojeżdża pociąg (choć nie sprawdzałam czy nie kursuje tylko w sezonie). Na majówkę, jeśli masz więcej dni do dyspozycji, to można w ogóle zaplanować sobie wycieczkę aż do Łeby z noclegiem z Smołdzinie lub Smołdzińskim Lesie (polecam!). Ale wówczas zalecałabym ominąć Kluki, a raczej wybrać trasę Drogi Jakubowej przez Wierzchocino. Nie szłam ani nie jechałam przez Kluki, ale nie spotkałam nikogo, kto przejechawszy tamte bagna nie używał słów uznawanych za obelżywe i wulgarne w dużej ilości ;) Stąd obstawiam, że lepiej poszukać jakiegoś objazdu w tym miejscu ;)

@@zplecakiem.przezswiat Dzięki za przydatne informacje. Faktycznie długi weekend mam już nawet w pracy "zaklepany", planuję tydzień.W ogóle Twoje filmy pokazują jak bardzo nasze wybrzeże jest unikatowe. Nie są to tropiki, nie rosną tam palmy. Natomiast porośnięte klify, gęste lasy i obłędny miejscami biały piasek, sprawia że te miejsca to cuda natury. Dobrze, że spory obszar naszego wybrzeża, z uwagi na gęste lasy jest trudno dostępny. Wystarczy, że są Międzyzdroje i tłumy z parawanami.😃

Dziękuję, bardzo mi miło! :)

Cieszę się, że Ci się podobało! :)

Polecam bardzo ten szlak i rejon wybrzeża 🙂 Mamy w Polsce naprawdę piękne plaże i lasy nad morzem 🙂

Cieszę się, że szlak się podobał 🙂

Jest ich mnóstwo, to prawda. Szlaki jakoś tak kojarzą się naturalnie z górami, ale Polska jest krajem w większości nizinnym, to i większość szlaków też prowadzi po nizinach ;) Marzy mi się poświęcić im nieco więcej miejsca kiedyś.

Tak, w czerwcu jeszcze przed głównym sezonem jest super. Pogoda potrafi być cudowna, a nie ma takich tłumów, choć też nie wszystkie obiekty mogą być otwarte :)

Bardzo miło mi czytać taką opinię, dziękuję :)

Wszystkie filmy, które zamieściłam na tym kanale póki co, były nagrywane kamerą GoPro8 🙂

Dzięki :)

Oj, rowerem tam nie jest łatwo, bo są fragmenty z grząskim piaskiem i bardzo wąskie na skraju klifu lub między krzewami. I tam nie jest równo, są wcale niełatwe zjazdy i pod górkę też się nieco trzeba namachać 🙂 Wydaje mi się ten odcinek o wiele łatwiejszy na piechotę 🙂

Miło mi to czytać! :)

To prawda, że mamy piękne plaże. Tylko ten Bałtyk trochę nie za ciepły ;)

Super! Ich freue mich, dass es Ihnen bei uns gefallen hat und lade Sie zu den nächsten Sonnenuntergängen :)

@@zplecakiem.przezswiat die nächsten Sonnenuntergänge werde ich diese Woche hoffentlich bei gutem Wetter in Krynica Morska und Wladyslalowo erleben.

:)

Dokładnie tam, gdzie napisałam - pomiędzy Ustką a Rowami na Pomorzu 🙂 Tam czerwony Szlak Nadmorski biegnie klifem przez około 20 km i jest po prostu przepięknie, zwłaszcza w czerwcu 🙂

Dzięki! :)

To jest fragment wybrzeża pomiędzy Ustką a Rowami. Prowadzi tamtędy czerwony szlak, który został wytyczony po klifach. Po drodze mija się maleńkie miejscowości: Orzechowo, Poddąbie oraz Dębinę, które są położone w lesie, lekko oddalone od plaży, ale za to nie ma tam tłumów 🙂

@@zplecakiem.przezswiat Dziękuję za odpowiedź, Dlatego pytałam bo szukam gdzieś pokoju lub domku 2 os. i chciałam gdzieś w pobliżu, także gdy wynajmę coś w podanych miejscowościach to będzie ok?

@@teresabadecka7030 Trudno mi odpowiedzieć na tak postawione pytanie, bo to zależy, co Pani ma na myśli z "będzie OK". Na pewno w tych rejonach nie ma na plażach takich tłumów, jak w większych miejscowościach. Ale jacyś ludzie na bank będą 🙂 Jeśli zaś chodzi o same miejscowości, standard noclegów i wszystko inne, co się składa na udany pobyt - tu nic zagrawantować nie mogę. Ja przez te rejony jedynie przechodziłam, w czerwcu, przy dobrej pogodzie, ale to też nie był ścisły sezon. Nie nocowałam tam nigdy. Jedynie mogę na 100% powiedzieć, że to przepiękny kawałek naszego wybrzeża 🙂

@@zplecakiem.przezswiat Dzięki za odpowiedź, pisząc ok chodziło mi że będę mieć blisko do tego szlaku. Myślałam że Pan jest z okolic. Jakoś to będzie, poprostu niewiem gdzie mam jechać, jestem z Dolnego Śląska i Szukam coś w tej okolicy w dodatku mam problem z otrzymaniem urlopu więc może być że po sezonie będę jechać. Miłego Dnia

@@teresabadecka7030 Cały szlak biegnie od granicy z Niemcami w Świnoujściu aż do Żarnowca, jest długi. Na tym filmie pokazałam, moim zdaniem, najpiękniejszy jego fragment - ok. 20 km z Ustki do Rowów. Jeśli ma Pani ochotę się nim przejść, to te dwie miejscowości będą idealne. A jeśli woli Pani tylko kawałek, ale za to bez tłumów, wtedy Orzechowo, Poddąbie albo Dębina (wszystkie położone w lesie pomiędzy Ustką a Rowami) powinny spełnić oczekiwania. Ale nie nocowałam tam nigdy, więc nie potrafię niczego pewnego polecić.

Jestem pod wielkim wrażeniem Twojej determinacji, naprawdę! Życzę Ci odkrycia wielu ciekawych zakątków jeszcze i radości z ich piękna :)

@@zplecakiem.przezswiat dziękuję bardzo, od pewnego czasu choroba bierze mnie porządnie i prócz problemów z nogami i rękami dochodzi potworny ból ( fentynel , morfina) jednak ja wciąż chcę żyć, w maju 23 Władysławowo i praktycznie całe wybrzeże kaszubskie np z jaru Łebsko w Rozewie piechotą ( po kilkaset metrów i odpoczynek) aż po najwyższe schody w Chłapowo, tak bardzo mi się spodobało, że planujemy zabrać w kwietniu/maju wnuczkę na jej 18 urodziny. Pozdrawiam ze Skoczowa.

To prawda! Trochę żałuję, że wtedy tego nie zrobiłam, ale musiałabym trochę nadłożyć drogi, a na takiej trasie (Świnoujście - Hel) każdy dodatkowy kilometr w kolejnych dniach się liczy :)

Dziękuję :)

To są różne miejsca, ale wszystkie na odcinku około 18 kilometrów pomiędzy Ustką a Rowami nad Bałtykiem 🙂

@@zplecakiem.przezswiat dziekuje

Wszędzie, gdzie trzeba przejść więcej niż kilometr od ostatniego wejścia na plażę, jest pusto i nie powstają kolorowe grodziska 🙂

Chodzenie po wydmach - owszem, jest zabronione poza wyznaczonymi obszarami (np. w Słowińskim Parku Narodowym, ale nie tylko). Na filmie idę po klifie, nie po wydmach, i oficjalnie wytyczonym szlakiem PTTK - czerwonym Szlakiem Nadmorskim :)

Byłam w tych rejonach jakiś milion lat temu, ale faktycznie pamiętam, że podobało mi się :)

Na tym odcinku komarów nie kojarzę, ale trzeba wziąć pod uwagę, że to był środek dnia i upał.

Chciałam zachować naturalny klimat z szumem morza i dźwiękami lasu. Lubię prostotę i naturę 🙂 Pojawiły się komentarze też, że szkoda, że bez gadania i mentalnie zbieram się, aby na następnym szlaku (już niedługo!) się do tego przełamać, więc może będzie nieco ciekawiej 🙂

A moim zdaniem właśnie na plus że nie ma podkładu i zbędnego gadania - można się wsłuchać w dźwięki natury i poczuć jakby się tam było.

Dzięki! :)

Przeszłam całe wybrzeże na piechotę - od Świnoujścia do Helu. Byłam na każdej plaży ;) I dla mnie ten odcinek jest bezsprzecznie najpiękniejszy, choć wiem, że to kwestia gustu. Ja za Helem akurat nie przepadam (poza lasami, lasy na Helu są cudowne) :) Pozdrawiam!