Dziękuję bardzo, filmy z wędrówek będą na jesieni, bo teraz wędruję:-) Cieszę się że kanał się podoba! pozdrawiam

No jasne :-) pozdrawiam

Te na jednym kiju są najbardziej odporne, jest sporo modeli

Z pozdrowieniami dla Tarnowa 😃

:-)

👍

dzięki

Tak? Mi jakoś zawsze inaczej wychodzi, zależnie od terenu w jakim się rozbijam. Do Solplexa miałam też kijki zawsze tak samo, ale Plex jakiś bardziej wrażliwy 😁 Obwisanie sinylonu to głównie problem w deszczu, normalnie chyba nie aż tak - tak myślę, tu masz większe doświadczenie

@@AgnieszkaZebraDziadek Możliwe że jestem mniej wrażliwy na krzywe rozstawienie ;). A może Lanshan 2 pro, jako bardziej regularny w kształcie, bo to mniej więcej kopia Duplexa łatwiej rozstawić prosto. W każdym razie w zasadzie odciągów już nie ruszam, po tym jak raz je wyregulowałem tak żeby pasowało. Silnylon obwisa, bo nasiąka wodą, i to jest dla mnie jego główna wada - namiot po deszczu waży pół kilo więcej i warto później koło południa wykorzystać przerwę obiadową, żeby go przesuszyć. No ale nie jestem gotowy, żeby wydać 5x więcej kasy na namiot z dyneemy :)

z tym biciem na glowe to bym nie przesadzal

Tak, w razie problemów z kijkami można kombinować, są też przedłużki. Brakuje mi w Plexie lepszej wentylacji, to na pewno, poza tym ok. Pozdrawiam!

Absolutnie nie pozbywaj się odciągów

Na stronie ZPacks

It's not ;-) The one pole tent is ZPacks Plex Solo and the two pole tent is ZPacks Solplex, my old one

@@AgnieszkaZebraDziadek makes sense. Thank u

Właśnie bardzo łatwo się rozstawia przy złej pogodzie, i przy okazji namioty są ta zrobione, że ci nie napada do środka zanim rozłożysz, co jest łatwe przy namiotach w których najpierw podpinasz sypialnię do stelaża, a dopiero później zakładasz tropik.

@@klosiu1 czesc namiotów ma możliwość rozłożenia najpierw tropiku, później podpiecie sypialni. Mam msr huba huba i nie raz rozkładałem w deszczu. Jeśli to nie jest oberwanie chmury to można olac kolejność, bo tej wody to dostanie się mało, wytrzesz to ścierka z mikrofibry. Za to samonosnosc konstrukcji jest bardzo wygodna. Mogę rozłożony namiot przenieść jeśli zachodzi taka potrzeba, choćby w celu wysuszenis czy strzepania rosy. Mogę też rozstawic się na bardzo twardym podłożu, bo niczego nie muszę wbijać. Odporność na silny wiatr też zdecydowanie większa. Jedynie jeśli brać pod uwagę wagę to te bez stelaża mogą być lżejsze. Ale to też zależy czy ktoś chodzi z kijkami. Ja akurat jeżdżę rowerem więc w przypadku takiego namiotu musiałbym znaleźć odpowiednie kije w lesie, a nie zawsze spie w lesie. Ale każdej według potrzeb 😉

@@krzysztofdabrowski3052 Jedyne z czym się zgodzę, to to, że te namioty są niepraktyczne jak się nie chodzi z kijami :). Sam mam namiot samonośny, zabieram go na rower, albo jak mam ochotę popływać packraftem, i mogę powiedzieć, że te zalety które wymieniłeś są dla mnie czysto teoretyczne. To znaczy są, ale w praktyce się ich nie wykorzystuje. Lepszej odporności na wiatr nie stwierdziłem, a spałem w takim wietrze, że drzewa się kładły i specjalnie szukałem niskiego zagajnika do rozbicia, żeby się na mnie nic nie obaliło. Namiotu z zasady nie przenoszę po rozbiciu, może dlatego, że na tyle wyrobiłem sobie oko, że nie muszę. Rozstawianie na twardym podłożu - w terenie to nie problem, kwestia wyboru miejsca, fakt, że samonośną sypialnię można sobie rozstawić pod wiatą na betonie, żeby komary nie gryzły. Nie robiłem tak, ale jestem w stanie sobie takie użycie wyobrazić. Jak napisałeś - każdemu według potrzeb. Namioty na kijkach są wygodniejsze do hikingu, do noszenia w plecaku, i po to są. Na rower biorę inny, jakbym się bujał autem czy motocyklem po polach namiotowych, wziąłbym jeszcze inny. Ale do chodzenia pieszo z plecakiem po górach nie ma moim zdaniem lepszych.

W deszczu rozstawia się dokładnie tak samo, bo to namioty jednopowłokowe, wsuwa się kijek i namiot stoi. Tego typu namioty są produkowane z myślą o długich dystansach, więc ani o dobrych warunkach pogodowych ani tandecie nie ma mowy. Konstrukcje są różne, ale piramida to jedna z najbardziej odpornych, tylko kopułą z nią wygrywa.

kzfaq.info/get/bejne/b9uogJSVks7Ypmw.html

to nie powinno Ciebie obchodzić ale chyba masz problem z nickiem , taki ni w h.j ni w gruchę

Spróbuj cały czas gadać wbijając śledzie zgięty w pół zawsze możesz jeszcze zarzucić brak kondycji osobie która ma w nogach tyle km

@@misz8173 ok,ja to rozumiem ale to chyba nie do mnie ??

@@afrikanero4315 oczywiście że miało być wyżej

@@misz8173 ok