Zgadzam się ze wszystkim i dodałabym jeszcze plastikowe kolorowe doniczki.

Żona właśnie pochowała papier toaletowy😂. Dzięki za świetny materiał

Akurat w swoim domu w toskanii mamy wlasnie patelnie i garnki na hakach na relingu na scianie i ja je absolutnie uwielbiam. Faktycznie nie widac po nich sladu uzytkowania ale akurat w domu z kamienia z drewnianymi okiennicami prezentują się wspaniale i uwielbiam sie na nie przygladac ze stolu jadalnego. Powiedzialabym raczej ze talerze na scianach to kiepska dekoracja bo ich akurat sie nigdy nie zdejmuje ze względu na to jak sa przymocowane do sciany na cztery zabki i trzeba je jedynie przecierać. Patelnie natomiast uzywamy cały czas. W zadnych innych okolicznościach az tak predko nie zabieram sie za zmywanie jak wlasnie kiedy jestemy w Toskanii bo po prostu nie moge sie doczekac az po obiedzie te puste scisny znowu beda udekorowane tymi starymi acz pieknymi patelniami! Zgodze sie ze to nie jest uniwersalny sposób do każdej kuchni ale do takiego farm house jak najbardziej 😊

Dziś całkowicie się z Panią zgadzam. Przykłady bardzo trafione. Pozdrawiam.

Fajny materiał, zgadzam się ze wszytkimi punktami. Co do tresci samej w sobie wydaje mi się, że niepotrzebnie powtarza Pani 5 razy to samo. Chociaż to może tylko moje odczucie, że film byłby bez tego lżejszy. Pozdrawiam cieplutko ❤

Matko!!!!!! To mój okrzyk widząc te tandetne marmury

Z marmurem się zgadzam. Co do obrazów to tandeta ze sklepu budowlanego faktycznie jest bebe, ale obraz abstrakcja namalowany przez absolwenta ASP na którym jest aluzja do marmuru, może wyglądać naprawdę dobrze. Z innymi rzeczami się zgadzam, w przypadku papieru toaletowego tłumaczę to sobie, że ktoś po prostu może nie mieć miejsca na trzymanie całego worka z rolkami papieru toaletowego ;) Dobrego weekendu Kaju

Mam pomysł dlaczego niektórzy eksponują papier: do lat 90tych XXw. nie był dostepny na bieżąco tylko jak "rzucali" to robiło się zapas. Wracało się potem do domu z nawleczonymi na sznurek 10ma rolkami a potem wieszało tę "zdobycz" w łazience 😉😄 Dawniej robiło sie też "wystawki" z wszelkich rzeczy żeby pokazać gościom że sie MA. Opakowania po kosmetykach, puszki po napojach, butelki... Albo ze się miało... Łazienka w latach osiemdziesiątych wygladała jak dzisiejszy Rossmann: wszystko co sie miało stało na wierzchu... No i tak sobie myśle ze jak ktoś dorastał w takim wystroju wnętrz a jest bezrefleksyjny to nadal tak urządza mieszkanie... Do kompletu dodałabym: 10 par butów stojacych luzem w przedpokoju, wszystkie kurtki wiszace tamże, wiadro z mopem jako element dekoracyjny łazienki i moja ulubiona suszarka nadwannowa a na niej suszące sie majtki... także podczas wizyty gości 🤦‍♀️🙈😂 Zawsze zachodzę w głowę jak sie pod tym myje 🤔 Dla mnie te elementy to koszmar. A marmurowa pościel kojarzy mi się z płytą od rodzinnego grobowca... No coż, o gustach się nie dyskutuje... ale o bezguściu czemu nie? 😉😂

Fajne, inspirujące filmy, wydaje mi się że kwietniki z kwiatkami takie wiszące na ścianach, nie do każdego wnętrza by pasowały; także duże ilości obuwia w przedpokoju na podłodze zamiast w szafce nie są ok

Dorzuce sztuczne kwiatki 🥴 Tak,wiem,o gustach sie nie dyskutuje,ale w tej kwestii jestem nieprzejednana . Pozdrawiam 🍀

Zgadzam się w 99%. Ten jeden 1%, to te wiszące garnki, które w domu w stylu farm house lub w stylu rustykalnych mogą tak źle nie wyglądać. Ja akurat lubię styl nowoczesny, więc u siebie bym nie powiesiła, ale nie neguję tego całkowicie jeżeli pasuje do stylu wnętrza. Natomiast dodałabym do listy jeszcze wszelkie „kurzołapki-durnostojki”, czyli tandetne pamiątki z podróży albo inne ozdobniki niskiej jakości. W ogóle każde stojące na półkach i blatach ozdoby, jeżeli są w nadmiarze. Wszelkie plastikowe osłonki na doniczki i ogólnie rzeczy z plastiku, sztuczne kwiaty, tanie reprodukcje (i modne kiedyś tryptyki), nawet jeżeli są w najpiękniejszych ramach.

Ta pościel w marmurowy deseń wyglada fatalnie

Kaja! Uwielbiam Cię❤za twój świetny gust, wyczucie stylu, klasę, rewelacyjne materiały. Za wszystko! ❤❤❤❤

Absolutnie zgadzam się z Tobą, zresztą jak zawsze ‼️ Dziękuję za kolejny odcinek

A co ze sztucznymi kwiatami? Zarówno bukietami jak i tymi w doniczkach? Big no no czy może ok jeśli są dobrej jakości i są ozdobą(?) pomieszczeń bez okien. Np łazienki czy pokoju w piwnicy.

Lodówkę mam częściowo obwieszoną,butelki czerwona i niebieska (bez etykiet)czasami są elementem wystroju.Bardziej jako świeczniki.Papier toaletowy jest tam gdzie jego miejsce w toalecie na specjalnej półce,1 rolka.😊

Chciałabym zasugerować pomysł na odcinek - jak urządzić domowe biuro/kącik biurowy. Ciężko mi podejść do tego tematu. Mam małe mieszkanie, więc mogę zapomnieć o osobnym pomieszczeniu biurowym. Tutaj dochodzi też aspekt komfortu pracy. Cóż z pięknego biurka i eleganckiego fotela, gdy nie jest się w stanie wysiedzieć przy nim +8h. Największą wygodę zapewniają krzesła ergonomiczne oraz regulowane biurka, ale nie jest to oczywiście najefektowniejszy wybór pasujący do eleganckiego wnętrza. A może jednak da się coś zdziałać w tym temacie 🤔?

Jesteśmy zalewani zbędnością rzeczy. Kropka. Stojak na papier toaletowy w małej łazience 1m 2 to wybawienie. Bo gdzie upchać rolki jak nie masz szafek w naprawdę małym mieszkaniu? Co do dekoracji z papieru w formie jakie tu zaprezentowałaś mówię "nie" bo to przesada.

Może te stojaki na papier są dla osób które mają partnerów którzy kończą rolkę papieru i nie przynoszą nowej 😉

Ja w ogóle podziwiam ludzi, którzy mają miejsce i czas (i przestrzeń w głowie) na dekorowanie przestrzeni. My bardzo często zmieniamy miejsce zamieszkania i moją największą bolączką jest dostosowanie posiadanych rzeczy do kolejnych wnętrz w wygodny i funkcjonalny sposób. Poza tym moje dzieci i dekoracje😂 Więc wypowiem się tylko co do papieru (ponieważ na ścianach mam tylko obrazki dzieci przyklejone na patafix😅). My mamy taki stojaczek na papier i marzy mi się jakoś ładniejszy, ponieważ zapas mam schowany w niewidocznym miejscu, które jest oddalone od toalety (myślę że trzymanie worka na wierzchu jest dramatem). Tak więc by nie było ups - w trakcie korzystania z WC, obok stoi wieszak na papier z miejscem na trzy dodatkowe rolki, by były pod ręką. Myślę że to jest praktyczne (żeby nie musieć cały czas myśleć o dokładaniu papieru) więc akurat doceniam to, że ludzie próbują jakoś złagodzić wizualnie ból trzymania zapasów papieru przy WC.

Ze wszystkim się zgadzam !!!!!

Witam,podobne zdanie mam o sztucznych kwiatach. Pozdrawiam.

Genialne !

Przychodzi mi na mysl rolka Papieru ukryta pod welniana czapeczka z falbanka, Projektu Babci Marysi 😂no moze to jednak jakas opcja do toaletowego drzewka 😉

co do marmuru, na jednym zdjęciu (koło czwartej minuty) były talerzyki - akurat te to bym przygarnęła 😄 Poza tym, jestem winna nożami w bloku i magnesami na lodówce, ale kuchnia przed remontem kiedyś tam...

Uśmiałam się z papieru. 😀 Z jakiegoś powodu ludzie lubią eksponować toaletę, piapier toaletowy itp. No przecież te wszystkie wystające zabudowy geberitu podkreślone innym rodzajem płytek, ledami, dekorami itp. 🙈 No i układ funkcjonalny gdzie miskę WC umieszcza się na wprost drzwi. Fajnie, że robisz tego typu filmy!

Słoiki z przyprawami, durnostojki na szafkach pod sufitem, ogólnie zawartość szafek powyciągana na wierzch. Oklejona kartkami i setkami magnesów lodówka - ale to dość kontrowersyjny temat dla wielu. :) Ogólnie wszystko co można schować a stoi na wierzchu mnie irytuje.😅😂

Wiecie, taką butelkę można jeszcze pozbawić etykiety i przerobić na ozdybę, tylko to trzeba już jakiegoś pomysłu i trochę pracy; ale pościel z kamienia??? Aaaaaaaale się uśmiałam! Uuuuuhaha!... 🤣🤣🤣 Dla mnie kiczem są przede wszystkim sztuczne rośliny. Już dość tego, jak to tragicznie wygląda - ale przecież sama ta myśl, to jakiś absurd! Te słowa się wzajemnie wykluczają! W końcu każdy kwiat czy roślina, to sama natura, tak? Tak samo ze sztucznym kominem czy ,,niby-świeczką'', w których zamiast ogia mamy jakieś elektroniczne światełko; Niedłógo wymyślą nam ,,sztuczną wodę'', która tylko się wyświetla na ekraniku, a co głupsi będą się tym zachwycać.

w punkt >3

Najgorsze, ale absolutnie najgorsze, jest dla mnie „dekorowanie” ścian czaszkami zabitych zwierząt. Zdarza się u starszych osób, w letnich domkach wypoczynkowych, czy nawet w mieszkaniach bo komuś się to podoba. Dla mnie to jest straszne, nie jestem w stanie przebywać w takim pomieszczeniu.

Podobnie jest w gastronomii, robi się z jedzenia ozdoby typu biedroneczki,żółwiki,ptaszki i inne i daje się to dzieciom do zjedzenia,makabra

U mnie są tylko urzytkowe rzeczy, nie ma miejsca na dekoracje. Pojawiają się tymczasowo i na krótko. Musiałabym z szafki w łazience coś wyrzucić, żeby papier schować, stoi cała paczka, ale miejsce nie rzuca się w oczy

fajny film

Co nie powinno być wg mnie dekoracją: ściereczki kuchenne przewieszone przez uchwyt piekarnika albo jakoś inaczej wyeksponowane, plastikowe doniczki, dziwne "kolekcje" typu resoraki, kubki czy jakieś inne świeżaki; plakaty czy inne ozdoby ścienne z napisami, plastikowe odświeżacze powietrza, sztuczne okładki książek, pocztówki, magnesy na lodówkę. No i do tego wszystkie rzeczy, które są uszkodzone, widać, że zeszła farba, rzeczy, które nie działają jak powinny.

Stojak na przyprawy razem z cała ich masą, kubki na wieszakach na ścianie, deski do krojenia, noże kuchenne na ścianie lub w bloku na noże, cała masa różnych pamiątek z podróży, cała masa dekoracji ze sznurka, bambusa ( chociaż ten ciagle na czasie) i wiele innych. Oj jest tego 😂 Na te rzeczy mam niemalże alergie.

Książki.ksiazki i jeszcze raz książki. Jak wchodzę do domu w którym są regały z książkami to czuje się jakbym zatrzymała się w czasie, odrazu patrze czy jest czysto, czy jest kurz na meblach, wącham 5 x bardziej 😅 z myślą wyczucia stechlizny, w dodatku czuje się przytłoczona, nie umiem skupić się na rozmowie ani myślach. Gdzieś wzrok mi ochodzi i układam je po swojemu a j wyrabiam sobie obraz człowieka po okładkach 😅

Pozdrawiam

👍

Ja tam wole miec jedna rolke papieru toaletowego za duzo w WC, a nie za malo 😋 WC to WC tam lepiej nie ryzykować 😁😁😁

Bardzo dobry materiał.

Trudno też eksponować swoje kolekcje bo zwykle wygląda to na zbyt duże nagromadzenie przedmiotów i wymaga też odkurzania. Może wystawiać 2 lub 3 rzeczy w jakims jednym miejscu a resztę trzymać w ukryciu i zmieniać te dekoracje okresowo.

Ja dodałabym jeszcze sztuczne kwiaty, a także sztuczne i prawdziwe futra, pomoże i wypchane zwierzęta.

Kiedyś jeszcze była moda na "dekorację" puszkami po piwie i opakowaniami po papierosach. Na szczęście już dawno minęła.

Dobry gust kształtuje się poprzez oglądanie pięknych przedmiotów,dzieł sztuki czy dobrej architektury.Dopiero wtedy wykształca się zdolność odróżniania kiczu i poczucie "dobrego smaku".warto więc wybrać się do muzeum czy zwiedzać zabytki architektury

Z papierem toaletowym przypomina mi się jak mój mąż mieszkał w mieszkaniu studenckim w ileś tam osób i oni mieli taka zabawę ze będąc w toalecie układali budowle z tego papieru i w ciągu dnia powstawały nowe i podczas imprez były wspominane najlepsze z nich :D ach wspaniałe czasy ;p

Ja też nie lubię materiałów,które coś udają. Tylko naturalne,występujące w naturze. No i precz z plastikiem

Jeśli chodzi o oprawę obrazów to mam ogromny obraz olejny i teraz pomyślałam, że może powieszę go na klatce schodowej ale czy taki duży obraz też lepiej oprawić czy niekoniecznie? Tematyka to rodzaj abstrakcji.

To drzewo z papierem przypomina drzewo genealogiczne 😂super film pozdrawiam

Pędzle do makijażu 😅 chyba ze pod kloszem i na toaletce.

Magnesy na lodówkę, firanka tzw. zazdroska, czyli zawieszana w dolnej części okna.

👍👍👍👍👍👍❤❤❤

Strasznie wygądają poroża i wypreparowane łby złowionych ryb

Mam łazienkę na planie trapezu i za sedesem jest przestrzeń na szklany wysoki wazon. Nie będę robić stroika koło kibla, ale świetnie wyglądają w nim rolki papieru - bezpretensjonalnie i czysto, z odrobiną nonszalancji a przy okazji nie mam problemu, kiedy rolka się kończy.

Mam też poważne zastrzeżenia do ekspozycji w miejscach uczęszczanych i widocznych kolekcji Pani lub Pana Domu nie będących jednak dziełami sztuki. Myślę o stadach słoników, ptaszków , aniołków i tym podobnych przedmiotach, oblepiających najczęściej półki, witryny i ściany. Najgorsze jest to, że oglądanie często wiąże się z opowieściami o miejscach z których przyjechały. Mam wtedy problem ze szczerością szczególnie gdy dotyczy zbioru aniołów bo to powszechna plaga! !

ZGADZAM SIE W STU PROCENTACH ---DESEN OBRZYDLIWIE ZIMNA TWARDZA Brrrrrrr

Tapet?

w niemczech czesto kwiaty stoja w butelkach i to paskudnych zwyklych butelkach.

Bardzo dobry film! Ja dodam tylko od siebie że taki papier przechowywany tygodniami na wierzchu łapie bakterie. Fuuuj.

Marmur to na nagrobek.

Och taaaaak te wazony z butelek bleeeeeh;D

Przynajmniej mi nie wiadomo, żeby była Pani architektem / projektantem, jednak pojęcie ma Pani dużo większe od niejednej osoby mianującej się takowym 🙂 Świetnie, że prostuje Pani gusta naszego społeczeństwa, w ogromnej mierze wciąż nieświadomego... Pozdrawiam

A ja nie lubię sto tysięcy zdjęć całej rodzinki na ścianie . Ściany są do wieszania obrazów a nie zdjęć ,od tego są albumy . Sztuczne rośliny lub kwiaty tak ale pod warunkiem ze dobra imitacja a nie takie które z daleka widać ze są plastikowe . Patelnie lub garnki wiszące w kuchni jako ozdoba . Słoiczki z przyprawami na widoku w kuchni . Tanie drukowane obrazy z supermarketów .

Antyrama ? No sama nazwa wskazuje te pseudoidee. Obraz wymaga ramy a formy na papierze paspartu i ramy. Basta❤