Jak jest czas i gdzie to robić samemu… nowe umiejętności i wiedza bezcenne💪 czasami trzeba będzie prosić o wsparcie fachowca ale satysfakcja z tego, że się zrobi samemu nie do zapłacenia…

Powiem tak.... Za robotę się płaci, czasy "za flache " już minęły i nikt za free nie będzie pracował. Stawki są różne, to fakt, ale jej wysokość ustala jakość i Twoja opinia wśród klientów. Jesteś fachura to i znajdą się tacy co kasa się dla nich nie liczy, tylko porządna robota. Pozdrawiam.

Dla zasięgu :)

Bardzo dobra robota

Majster za pakiet premium wziąłby pincet:)

Lecimy z serią

To samo się weryfikuje. Gdy zacząłem liczyć tak aby zarobić to w 80%przypadków usłyszałem "To ile chcesz zarobić ?" Odpowiadałem że nie będą pracować 20 godzin aby zaplacone mieć za 7. Wszystko samo zweryfikowało się. Jest nas 3 robimy bierzące naprawy i nie rzucam się już na reanimacje. Paradoks to to ze sporo fajnych fur jest do uratowania i ludzie chcą, ale już płacić za to to inna bajka. Ostatnie zapytanie(bo Pan nie wiedział że już nie podejmuję się tego) to vw derby, Pan chciał mieć cały remont i tekst typu cyt. "Może Pan rok robić mi się nie spieszy, zeby było taniej..." a ja ze czy 100, 200 czy 300 godziz wyrobie w dwa miesiące czy w rok to i tak ta sama praca. Rozmowa była orientacyjna na luzie no ale tu chodzi o przedstawienie sposobu myślenia. Imponuje mi ze przedstawiłeś godzinówkę. Tylko sporo ludzi pomyśli a no 4500 5500 na wsi zarabia to za 10000 bede miał ogarnięte. A tu cyk zus, ksiegowa, podatek i podatek za warsztat, rata za warsztat amortyzacja narzędzi, energia, odzież bhp(dobra bluza 100zł a na miesiac nie wystarczy przy żelastwie) Odłożyć kilka zlotych na gorszy czas bo pracując 20 lat przy rdzy, szlifierce i spawarce mozna się wykończyć. I uszczerbek mentalny, brak czasu na zycie towarzyskie, poparzone ręce i twarz, smród spalenizny ciągnący się za czlowiekiem itd itp. Zona ktora chce głowę urwać gdy musi wyprac robocze ubrania w domowej pralce, a gdy juz to zrobi to kolejne koszta bo trze ja puscic na pusto aby wyplukała się😅 Sam reanimowalem teraz swoją auto lawetę(rdza) 4 osoby zapytały po co to robię. 45godzin po pracy w tydzień i auto wyglada o 4 lata młodziej. Czasem warto, bo za 10000 juz zabudowy nie kupię, a tacy ludzie nie pojmą do momentu aż nie potrzebują ich zcholować, będę pamiętał ich pytania i przypomnę😅 Ale pomijając negatywy, trzeba uswiadamiać, stać przy swoim. Sam uczę się tego trochę późno. Dobra robota majster. Nie ma wstydu 👍

Jakiś czas temu znalazłem kanał i oczywiście przejrzałem filmy i serie o patrolu, świetna robotę robisz. Myślę o podobnym przedsięwzięciu z patrolem a twoje filmy pomogą masie ludzi. Chciałem się dopytać dlaczego nie używasz maski spawalniczej (wygoda/przyzwyczajenie)? Przymykając oczy nie zauważyłeś jakis negatywnych skutków, bólu? A co do kosztów narzekać będą tylko ludzie którzy nigdy nie doświadczyli tak dokładnej/porządnej pracy przy aucie. A jak ktoś chce oddać do warsztatu to musi się liczyć że taka wiedza i umiejętności (którą za darmo się dzielisz) sporo czasu i pieniędzy kosztuje ;)

też się władowałem cztery lata temu w pewien latający projekt ..... obecnie ponad 1000godzin to pochłoneło i ciągle nie lata 🥴

Mądrze mówisz, sa firmy ktore biora dychę za samo ogarnięcie ramy

Taka robota nigdy samemu tylko w dwie osoby. Tylko z odpowiednim sprzętem. ok. 15/20tysięcy na czysto i ja opłacam "garażowe" z pracownikiem. Licząc, że wie co się robi, od razu buda musi wyjechać i całość piaskowana. nie ma co się oszukiwać, najszybciej jest założyć, że wszystko jest do roboty i się nie patyczkować.

Cześć, jestem na etapie blacharskim patrola y60, oglądam z przyjemnością Twoją robotę. Wszystko robię w garażu sam, i ma pytanie odnośnie inhibitora rdzy, co polecasz na spawy i lekko podmęczone, oczyszczone blachy? Pozdrawiam.

jak sie nazywa ten radziecki blacharz?

Firmy liczą 100-120 netto za godzinę…

nissanik

.