W Gothic 3 (niespatchowanym) najgroźniejszym przeciwnikiem w zwarciu jest stado wilków. Nawet na 75 lvl i z najlepszym eq jakie jest dostępne. Zestunlockują Cię i będą drapały po 5 HP aż cie zaciukają. Zajmie im to dłuższą chwilę ale tak urządzony nic nie zrobisz, możesz tylko obserwować powoli kurczący się pasek zdrowia. Problem oczywiście rozwiązuje użycie łuku czy byle jakiego spella. Bo jak nasz myśliwy wspomniał, nie są to zbyt mądre bestie i nie zauważą że ich stadko się kurczy z każdą chwilą.

Najgorzej jest jak wilk stoi niżej i gryzie po łydkach. Wówczas tylko porządną halabardą można go dosięgnąć. 🧐🧐🧐

Szczerze to wilki z G3 to najgroźniejszy przeciwnik w grze. Innych oponentów można zawiosłować spamując lewy przycisk myszy a przy wilku to wygląda tak... "Leci jeden no ok damy rade... Przypadkiem zagrowałeś dwa na raz? F9". Trochę śmieszne. Bo widząc stado wilków człowiek sobie myśli... Ehm wrócę tu jak trochę dopakuje postać. A na takiego trolla czy cieniostwora to można już z początkową bronią biegnąć

I ta muzyka kiedy szarżuje na ciebie dzik... Przy orkach się czasem nie włącza.

Złoto

XD