Narzekać na wojny plemienne toczone między politykami i straty przez to generowane dla Polski by w tym samym podcaście prowadzić wojenki plemienne z Bartosiakiem któremu również zależy na silnej bezpiecznej Polsce. Ot Polacy w pigułce. A nie przysżło do głowy, że ludzie słuchajacy Bartosiaka słuchają z dużą dozą prawdopodobeiństwa tez wielu innych w tym być może i Radziejewskiego. ;)

Nie zgadzam się z twierdzeniami, że Tusk "popełnia błędy" w relacjach z Niemcami. On nie popełnia błędów; on po prostu gra w drużynie niemieckiej. Od zawsze. Im szybciej to zrozumiemy, tym mniej będziemy się frustrować.

Pan Bartłomiej podczas odpowiedzi na pytanie z czatu o sukces J.Bartosiaka wyraził pogląd o populizmie J.B. i niewymagających słuchaczach S&F. No więc chciałbym zauważyć, że za sukcesem S&F stoją również inni np. M.Budzisz. A jeśli chodzi o kontakty z zagranicą to może nie jest to jakiś znaczacy wplyw i lobbing dla polskich spraw ale oprócz wywiadów z wieloma poważnymi ekspertami (są na KZfaq) nie każdy miał okazję napisać Panie Bartłomieju książkę razem z Georgem Friedmanem ("Wojna w Kosmosie"). Myślę, że zgrabnie przejechał Pan się po J.Bartosiaku ale ja na Pana miejscu uczyłbym się od niego zamiast hodować w sobie wyższość intelektualną.

Nie używajmy zwrotów Zdradek Sikorsk(pełna zgoda), ale już ludzi, którzy słuchają Bartosiaka nazwijmy ludzmi o wąskich horyzontach. Dla mnie to pewnego rodzaju niekonsekwencja, bo oba zwroty są nacechowane emocjonalnie. Idąc dalej czy podcasty Bartosiaka z przeróznymi goscmi to historie mchu i paproci? Bez przesady. Nie tędy droga Panie Bartłomieju. Swoją drogą Bartosiakowi nikt nie zadaje pytan o Radziejewskeigo, a o on sam tym bardziej nie wychodzi przed szereg. Chociaż zdaje sobie sprawę, że prymitywni klakierzy pojawiają się wszędzie, raz tam raz tu. Troche tak tez odbieram to pytanie z czata o finanse Bartosiaka. Dosyć małostkowo wyprowadzono to pytanie pod Pana, a Pan w to niejako wszedł. I uważam, że ma Pan niewłaściwe wnioski. Oczywiście, mozna sie obrazac na rzeczywistosc i pozostawac na stanowisku, ze bedąc swietnym sprzedawcą, opowiada banialuki, w które tępy lud się ubiera. Zakładam jednak, ze w długim terminie to może u Pana wywoływać tylko coraz wiekszą frustrację. Było sporo złej krwi po obu stronach, ale Panowie graliscie w podobnej lidze i mieliscie tych samych widzów. Panu jest bliżej do Bartosiaka(czy Bartosiakowi do Pana), niz sie wydaje. Pan nie zdobędzie widzów Wolskiego, bo to dopiero jest masowa półka o dwa levele niżej. Życzę refleksji i spokoju ducha. Wszystkiego dobrego.

Mam wrażenie że nasz region wyląduje w końcu tam skąd uciekliśmy, przez własną głupotę i robotę Niemiec z ich koalicjantami w eu.

O ile, na mój ograniczony umysł, kwestia reparacji jest przegrana o tyle np. zwrotu ukradzionych dzieł sztuki powinniśmy się domagać z pełną mocą państwa Polskiego.

Reparacje są możliwe tylko w przypadku zjednoczenia politycznego i społecznego w tym temacie.

to ze p Gabriela ma cos swoje na boku to dobrze, jak Marek Stefan z SF a sciaga osoby przez swoj kanał do SF, moze to byc dobre dla NK. P. Budzisza wszedzie pełno i sciaga osoby do SF, Magistra wszedzie pełno i sciaga osoby do SF, P. Stefan ma swoje cos i sciaga osoby do SF, P Albercik masakruje Twitera 10x na godzine i sciaga osoby do SF. Tak ze robcie inwazje i bedzie lepiej finansowo. To ze ja wplace 50zl raz na dwa tyg przez tpay nas nie uratuje, powodzenia

Super program

Jest Pan Bartek, jest impreza. Pozdrawiam!

Bartek fajnie jakbyś właśnie poszedł w taki program typowo newsowy bo ja z faktów już się nie mogę dowiedzieć co się na świecie dzieje

Czy ktoś wie ile tytułów doktorskich odebrała Polska Akademia Nauk?? Nie będę zdziwiony jeżeli okaże się, że Batosiak jest jedyny.

Panie Radziejewski.. właśnie stracił Pan słuchacza. Pańskie opinie pozbawione właściwych proporcji czynią Pana wypowiedzi w moich oczach nie godnymi mojej uwagi. Pozdrawiam likwidując subskrybcję.

Dzieki za material 👌

Na zamknięciu granicy chyba my więcej stracimy niż Białoruś.

...a pan jest człowiekiem Tuska, panie Bartłomieju. Jest pan zapętlonym człowieczkiem, skoro pan tak wyraża się o panu Bartosiaku oraz S&F. Wpisuje się pan świetnie w społeczeństwo nienawiści Tuska. Takimi personalnymi niewybrednymi wycieczkami tylko odbiera pan wiarygodność swoim słowom.

Tusk okazał się miękiszonem w kwestii reparacji. Zdenerwował mnie

Optymalny moment dla Rosji do zawarcia pokoju był jakieś 3-6 miesiące temu, wtedy Ukraina była najsłabsza i Rosja mogła kupić pokój najtaniej (o czym jakiś czas temu pisałem tu w komentarzach). Teraz po wznowieniu dostaw amerykańskich i dostaw z inicjatywy czeskiej, Ukraina ma amunicję i nie jest już tak słaba. Co więcej ostatnie 3 miesiące Rosyjskiej ofensywy, to drastyczny wzrost strat w ludziach i w sprzęcie rosyjskiej armii. Armia Rosyjska już nie będzie silniejsza, widać powolne objawy słabnięcia, procentowo, coraz mniej w miarę nowoczesnego sprzętu, coraz więcej starego sprzętu. "Strategy without tactics is the slowest route to victory. Tactics without strategy is the noise before defeat." - Sun Tzu Przewaga strategiczna przy nieudolności taktycznej, spowodowała, że droga do zwycięstwa dla Rosji była zbyt wolna i dała czas żeby wzmocnić armię Ukrainy. Teraz dojdą F-16 i patrioty z Izraela... Także, Rosja jest zmuszona do obniżenia swoich żądań, te żądania z biegiem czasu będą spadać. Europa ma plan dla Ukrainy. Po zawarciu pokoju (a nawet przed zawarciem pokoju) dozbroić Ukrainę do takiego stopnia, że będzie nie do ugryzienia dla Rosji. Co ma zmienić Ukrainę w mur, który ma bronić Europę przed Rosją. Rosja, pomimo swojej militarnej nieudolności nastraszyła Europę, i to poważnie. Jak "Dzień żywych Trupów", te odziały idące na rzeź jak zombie, pod ukraińskie karabiny maszynowe... wizja bardzo nieprzyjemnej wojny. To nastraszenie Europy, to był największy błąd strategiczny Rosji, przez to, plan zmiany Ukrainy w niezdobyty mur zostanie doprowadzany do końca. Ten plan nawet nie był uzgodniony i zatwierdzony, Rosja stworzyła taką sytuację, a sytuacja spowodowała, że Europa po prostu siłą bezwładu poszła tą drogą, bo inne opcje są gorsze. Czyli, Ukraina przedmurze Europy. Jeszcze wracając do rosyjskiej propozycji pokojowej, teraz z niższego poziomu abstrakcji. Donbas i Ługańsk mogą być bronione za pomocą rosyjskiego lotnictwa przed F-16, więc Rosja ma jakieś szanse utrzymać ten teren. Rosja traci samoloty i systemy przeciwlotnicze na Krymie, czyli z Krymu lotnictwo nie będzie mogło operować, kiedy przylecą F-16. A to oznacza, że Rosja nie będzie mogła skutecznie bronić swoich wojsk lądowych na wybrzeżu Morza Azowskiego za pomocą lotnictwa, przed atakami bombowymi za pomocą F-16. Również systemy przeciwlotnicze nie będą mogły bronić wojsk na wybrzeżu Morza Azowskiego, zostaną zniszczone przez pociski MGM-140 ATACMS. Tym razem Ukraina przeprowadzi skuteczną ofensywę i zajmie pas lądowy na wybrzeżu Morza Azowskiego, wspierając wojska lądowe za pomocą F-16. Zajmując wybrzeże Morza Azowskiego, Ukraina będzie mogła zniszczyć most prowadzący na Krym za pocą pocisków MGM-140 ATACMS. Czyli pas ziemi nad Morzem Azowskim jest nie do utrzymania, Krym nie do utrzymania przez Rosję. I to byłyby już bezpośrednie przyczyny wojskowe warunków Rosyjskiej propozycji wojskowej, takie uprzedzanie sytuacji militarnej. Propozycja wspólnego zarządu nad Krymem, to próba ratowania twarzy. A ograniczenie liczebności armii Ukrainy, to próba zapobieżenia zmiany w twierdzę nie do ugryzienia dla Rosji. Budzisz jest nadmiernym pesymistą, sama przewaga materiałowa to nie wszystko, trzeba jeszcze mieć sprawną armię. Historia zna wile przypadków, kiedy mniejsze państwo było w stanie się obronić przed wielkim, przeżartym przez korupcję imperium, szczególnie kiedy było wspierane przez sojuszników.

Najpierw odsądza Pan od czci i wiary Bartosiaka. A potem mówi, żeby nie odsądzać od czci i wiary. Poza tym jak Pan atakuję kogoś, to dobrze, żeby szły za tym argumenty. Atak bez podstawy zmniejsza atakującego.

Plus za dicenienie mozliwisci wykirzystania reoaracji do nacisku na Niemcy. Oczywiście rzad Tuska nie jest zainteresowany - dziwne, że redaktor tego nie dostrzega

Rząd uderza jeśli już. I co cieszyć się czy płakać- bo chyba wyłącznie o to chodzi w tych chucpach polskich.

Bardzo nieprzyjemne to czekanie i sprawdzanie czy słychać. Nikt tego nie robi.

Nasz rząd nie ma planu. Żadnego.

Czy traktowanie tego co zrobił Tusk, który jest starym i bardzo doświadczonym politykiem jako "błąd" to nie jest nadmiar naiwności?

Najbardziej interesom Polski szkodzi mieszkaniec Pałacu Namiestnikowskiego.

Widac

24:00 Śmieszny lapsus :D

Bez okularów ciężko pana rozpoznać 😃. Okulary dodawały panu nieco więcej powagi, a bez nich odjęło panu parę lat. Pozdrawiam serdecznie

Slychac

Powiem dyplomatycznie , obecny rząd jest nie samodzielny ! Tym samym oczekiwania że będzie, zrobi istotne rzeczy korzystne dla Polski jest nieodrzecznoscia.

Ekipa dra Bartosiaka jest dużo bardziej merytoryczna od ekipy Radziejewskiego, od którego leci amatorszczyzną i megalomanią, szczególnie gdy odnosi się do Bartosiaka... chyba kompleksy wyłażą. Geopolityka nie jest żadną tajemną wiedzą, a raczej podstawą myślenia większości ludzi, w szczególności w krajach tzw. Zachodu. Dr Bartosiak po prostu przywrócił geopolitykę do dyskursu publicznego w Polsce na należyte miejsce. Trochę wstyd Panie Radziejewski.