Jak to dobrze, że Alicja wróciła, bo muszę zachować równowagę względem oglądania łysych albo wydziaranych kolesi od pająków 😂

Byliśmy na Wystawie Pająków we Wrocławiu, Alicja ma ogromną wiedzę i od razu widać że pasjonuję się swoją pracą super nas oprowadziła po całej wystawie, dowiedzieliśmy się dużo ciekawych rzeczy z dużą dawką humoru oraz nowych faktów na temat pająków, serdecznie polecamy!!!! ~Ci od idealnej pajęczyny

Na następną wystawę w Lublinie się wybiorę. Chociażby zbić piątkę. Jesteś mega obiegana w temacie. Oglądam i już subskrybuję :) Pozdrawiam!

Zawsze cholernie ciekawiły mnie te grzyby/pasożyty, które potrafią sie podłączyć do obcego mózgu czy ogólnie, układu nerwowego i nim sterować 🤔 Fajnie, że kanał znów ożył 👍

W KOŃCU ! Po tylu latach się dowiedziałem skąd się biorą białe pająko-bałwanki w piwnicy ! Dziękuję

Dzięki za program pozdrawiam 😊😊😊

Tęskniliśmy 😊

Ten kanał jest totalną topką terrarystyczną na polskim yt, jak i nie zagranicznym. Dostaniemy coś może o skorpionach? ;)

Jak zwykle super materiał. Jednakże, jako roztoczarz muszę doczepić się do fragmentu o tych pajęczakach. Liczba mnoga od słowa roztocz to roztocze. Roztocza to saprofity /pl.wikipedia.org/wiki/Roztocze_(paj%C4%99czaki). Z materiału można odnieść wrażenie, że roztocze to wyłącznie pasożyty co nie jest prawdą. Znaczne grupy to drapieżniki i saprofagi, zaś na filmie pokazano roślinożerne roztocze (Spider mites) oraz ich drapieżniki dobroczynki. Na pająkach często pasożytują roztocze z grupy ogólnie nazywanej lądzieniami (takie czerwone pajączki), u których jedynie młode pasożytują, zaś dorosłe są drapieżnikami. I ostatnia uwaga. Kleszcz to też roztocz. Jest to jednak moje czepialstwo, bo materiał jest fajny.

Super odc.

We wloszech często widuje muchówki z pająkami ,

Umysł przeciętnego człowieka pracuje trochę "wolniej", czego skutkiem jest ograniczona ilość przyswajanych informacji w jednostce czasu. Proponuję spróbować odtworzyć materiał z prędkością 0,75 by móc lepiej pojąć o co mi chodzi. Również jestem osobnikiem w typie nadpobudliwym wiem jak ciężko jest mówić powoli z odpowiednimi pauzami, ale to robi ogromną robotę. Muszę przyznać, że ma Pani ogromną wiedzę którą, chętnie przyswoimy. Pozdrawiam

Jedyny problem (póki co) z pająkiem to miałem taki, że został zraniony przez karmówkę- szarańcza ugryzła pupila w odwłok...z rany sączyła się limfa i wtedy polecono mi na ranę zastosować puder propolisowy- piszę to jakby komuś przydałaby się wiedza jak radzić sobie z uszkodzeniami mechanicznymi

Dużo takich widziałem w piwnicy w domu rodzinnym. Teraz już wiem co to było. Pozdrawiam 🙂

nooo, stęskniliśmy się 😍

Byliśmy obejrzeliśmy super było. Choć przerażające było zobaczyć jak będzie wyglądać dorosły podopieczny za to córka w niebo wzięta

Tęskniłem. 😭

Bardzo dobry odcinek! Świetna Pani prowadząca z przyjemnym głosem przekazuje dużo ciekawej wiedzy w dobrym tępię i języku do zrozumienia. Temat także ciekawy choć nietypowy, na pewno nie dowiedział o takich pasożytach z innego źródła. Czekam na więcej filmy z takim researchem i wykonaniem.

Zapomnieć? O tobie? Dziewczyno, zapomnij.

Sorki że teraz piszę, ale byłem ja wyjeździe na Śląsku, ale pozdro Alicja hah

Kordyceps atakujeeee!!!! 😅😂🎉

Bardzo interesujacy odcinek👍. Ogladalam kiedys film przyrodniczy,w ktorym wlasnie byla mowa o grzybach atakujacych owady,miedzy innymi mrowki i pajaki. Jeden z tych grzybow nazywa sie maczuznik. To,co dzieje sie z tymi owadami,po ataku przez grzyby jest straszne. Szkoda mi tych owadow.

chyba wolałem żyć w niewiedzy

Walcze z roztoczami na mojej avi mettalice. Juz ktoras wylinke. Trzymam na papierowych recznikach, wymienialem co jakis czas pudelka (co kilka dni) wraz z recznikami. Lekko przesuszalem czy przekladalem tuz po wylince. Jedyne co zdaje jako taki efekt to mechaniczne usuniecie. Natomiast wszystkiego mi sie nie udaje usunac, bo zawsze wracaja po jakims czasie. No i nie jest latwo zlapac avi l5 i zdjac z niej oedzelkiem roztocza. Poki sie nie zmeczy to prawie niemozliwe. Licze, ze im starsza/wieksza tym latwiej bedzie mechanicznie usunac i trafie idealny moment z przeniesieniem tuz po wylince do nowego pudla. No i sprobuje tej pulapki z miesem. Chociaz przy 25/28stC to zaraz mi sie wiecej badziewia zleci ;)

9:30 pająk który słuchał o tym grzybie z przerażenia aż spadł

:)

Szkoda że nie zastałem cię na wystawie 🥺chętnie bym pogadał o problemach z pająkami... Ps. Widziałem że u waszych zdarzają się grzybki 😜

Gość prowadzący kanał exotic lair miał inwazję roztoczy i jednemu z jego podopiecznych zżerały od środka odnóża

Przywiąż sobie te ręce przed nagraniem.

Nie doczekamy sie kamelejąka? 😢

o tej godzinie to kolacje ale nie jestem wrażliwy

"Uwielbiam zapach boraksu o poranku" Co do cordycepsu (maczużnika) to oprócz tego, że zmienia owady w zombie, to ma jeszcze sporo ciekawych właściwości zdrowotnych P.S. Zawsze myślałem, że te bałwanki, to nie pająki, które zabił grzyb, tylko takie które zdechły i potem spleśniały

Gdy oglądam takie istoty, jak: owady, pajęczaki i inne posiadające w tak małych ciałach aż tak skomplikowane zachowania - to jestem coraz bardziej przekonany o tym, że to nie powstało drogą ewolucji. Jak jakaś pleśń, czy grzyb może wpływać na zachowania innych istot? W jaki sposób poczwarka przechodzi w postać dorosłego motyla? Przecież przypadkowe mutacje nie mogą doprowadzić do tak logicznych następstw. Podobno w ewolucji ma coś powstawać z czegoś - a więc z jednego narządu w wyniku mutacji lub logicznych przekształceń powstaje nowy narząd. W wyniku czego poczwarka zamienia się w motyla? Przecież wymagane są w tym celu ogromne przemiany organiczne, które są sensowne, a nie przypadkowe. To wszystko ma znamiona inteligentnego projektu jakiegoś inżyniera genetyka. Coraz bardziej jestem przekonany o tym, że Ziemia to laboratorium biologiczne jakich innych istot, które być może powstały drogą ewolucji, ale teraz tworzą własne projekty, które tutaj (na Ziemi) wypróbowują. Na powstanie w sposób naturalny tej różnorodności gatunków Ziemia miała za mało czasu.

Ile jarasz? 😆

A Ty to kto ?

Przytyłaś?

O ja pierdole! W końcu ktoś rozwiązał moją zagadkę! Kiedyś spacerował sobie nasosznik po domu i przykryłem go puszką i tak został na tydzień. Gdy potem podniosłem on wyszedł cały taki właśnie biały ale uciekł pod szafe. Zawsze zastanawiało mnie co mu sie odjebało i teraz już wiem dzięki tej dupeczce że to był grzyb!