Ja tu nie widzę żadnego uprowadzenia. Po prostu kobieta zabrała dzieci i uciekła od męża, który z jednej strony miał ją w dupie, a z drugiej stosował przemoc.

Powiem tak: nikt nie ucieka z byle powodu. Zwłaszcza dojrzała matka dwójki dzieci.

Opowiem trochę z mojego życia. Mój ojciec nadużywał alkoholu i znęcał się nade mną kiedy stracił pracę. Zgadzałam do szkoły, ale z racji zawodu mojej mamy ukrywałam dużo rzeczy żeby nie robić jej problemów. Czara goryczy przelała się kiedy kolejny raz próbował mnie uderzyć i się postawiłam. Powiedziałam mu wtedy że nie zawaham się go skrzywdzić w obronie własnej. Wyprowadził się z domu. Przychodził nocami i dzwonił na policję że nie dajemy mu wejść do mieszkania, gdzie policję witał z kawą w ręku i w mieszkaniu. Kpil że wszystkich. Moja mama kilka miesięcy później otrzymała zawiadomienie od policji że toczy się przeciwko niej sprawa o znęcanie psychiczne i fizyczne nad mężem. Zostałam wezwana na przesłuchanie. Byłam wtedy nieletnia więc poprosiłam żeby ktoś z rodziny przy mnie był albo jakiś nauczyciel. Policjant powiedział że nie mam wymyślać i mówić prawdę. Po zeznaniach zacząl się koszmar. Policjant zaczął się śmiać i pytał dlaczego bronie matki i czemu oczerniam ojca i robię z siebie ofiarę. Wyszłam z komisariatu z placzem. Sprawa została zgłoszona przełożonemu i pan przesłuchujący stracił pracę.. następnie były sądy... Mój ojciec ciągle mając klucze do mieszkania przychodził w nocy i dzwonił na policję, że nie może wejść do mieszkania. Trwało to ładnych kilka lat. Kiedy trwała sprawa o podział majątku nagle zjawił się w domu jakiś mężczyzna podający się za policjanta i oznajmij że ojciec kilka tygodni wcześniej został okradziony i żebyśmy jak najszybciej wymieniły zamki. Zrobiłyśmy to nic nie myśląc. W sądzie ojciec powiedział że został mu zabrany dostęp do mieszkania. Moja mama powiedziała że nie widzi problemu żeby dać mu klucze ale musi oddać połowę pieniędzy za zamek, bo nie z jej winy byłyśmy naciągnięte na koszty wymiany zamków. Ojciec wielokrotnie mnie śledził.. dzwonił do rodziny mojej mamy i wysyłał mojej mamie wiadomości typu "jak się czujesz jak musisz po sądach chodzić?". W pewnym momencie zaczęła się u mnie depresja. Oglądałam się za siebie wracając ze szkoły. I wiecie co? Moja matka musiała ojcu oddać pieniądze za mieszkanie, które nie jest nasza własnością. Sąd orzekł że mój ojciec ma prawo do swojego lokum i że my musimy mu je zapewnić. Mimo iż jego brat w sądzie sam przyznał że ojciec wielokrotnie się nad nami znęcał. Dlatego jak słyszę takie historie jak ta, to bije brawo kobietom za odwagę. Nie wierzcie w sądy. Dla mnie sprawa jest jasna. Chciała chronić dzieci i zrobiła świetną robotę.

Uderzył tylko raz? O jeden raz za dużo.

Dobrze staremu dziadowi : chciał wolności to ją dostał aż się chyba nią zadławił! Szacun dla tej kobiety 🌸

Myślę, że wersja Eleane jest prawdziwa i po prostu uciekła przed mężem tyranem. Oczywiście ludzie są różni, ale gdyby opisany epizod był pierwszym przejawem przemocy fizycznej, raczej nie zdobyłaby się na tak radykalną zmianę swojego życia. Trzeba wziąć pod uwagę, że zerwała kontakt ze wszystkimi bliskimi i przyjaciółmi, wyjechała do innego stanu z dwójką małych dzieci, nie sądzę by to była kwestia "odegrania się". Życie z tym facetem musiało być piekłem.

Dobry ojciec nie włoczylby sie z kochankami tylko np. układał do snu swoje małe córeczki.

Bardzo dobrze, że uciekła. Bił ją i zdradzał więc jak dla mnie po prostu uwolniła się od tyrana, a z ojczulka robi się ofiarę.

Jakby moja mama tak zrobiła, byłabym jej wdzięczna i tak samo jak te dziewczyny nie chciałabym nawet zobaczyć swojego ojca :) silna babka, która uciekła od tyrana dla dobra siebie i dzieci, brawo.

"porwane przez swoją matkę"? Matka jest bohaterką że zabrała dzieci od ojca.

Wspaniała kobieta. Życzę tyle odwagi innym poniżanym kobietom.

Wspaniała matka i mega odważna kobieta ! Uratowała córki od piekła. Gdyby każda kobieta tak reagowała na przemoc....

Tak jak już na całe szczęście internauci mówią praktycznie jednym głosem : Nie ucieka się bez powodu,. Dobrze ze zrobiła to za pierwszym razem, wcześnie - to rzadkość

Moja babcia zrobiła to samo. Dziadek był alkoholikiem, uderzył ją raz albo dwa. Pewnej nocy spakowała się i wyszła z moją mama na rękach. Nie uciekła daleko, bo nadal mieszkała w tym samym mieście. Dziadek zmarł z przepicia. Babcia ułożyła sobie życie, chociaż nigdy już nie wyszła za mąż: "Po cholerę mi druga taka cholera? Lepiej mi bez męża" ;P

Ja już z nudów w domu chodzę po ścianach. Nagle widze odcinek. Dziękuje jesteś wielka!!

Mam kilka propozycji na kolejne odcinki: - Kelly Anne Bates - Suzanne Capper - Shanda Sharer - Aurore Gagnon

Hej Kari, może zrobiłabyś materiał o zaginięciu Yleni Carrisi córki piosenkarza Al Bano znanego głównie z utworu Felicita? To nieco zagmatwana sprawa i istnieje o niej wiele teorii. Pozdrawiam cię cieplutko😁

Jak tak to nie wracał do domu na noc, bujał się z kim popadnie, zdradzał żonę, bił ją (jak dla mnie przyznał się tylko do jednokrotnego uderzenia, bo tylko to jedno zostało udokumentowane w szpitalu, więc bał się, że i tak wyjdzie na jaw). A póżniej wielki tatuś szuka córeczek. Bardzo dobrze zrobiła, że od niego uciekła. Biedna tylko jej matka, że nie miała przez lata kontaktu z córką i do tego została niesłusznie skazana. W zasadzie słowo przeciwko słowu, zapewne słowo byłego żołnierza, wielkiego bohatera Ameryki więcej znaczyło. Pewnie Elaine doskonale zdawała sobie sprawę, że nie wygra w sądzie, nie chciała przez to przechodzić i ryzykować, że zostaną jej odebrane dzieci. Ja bym na jej miejscu zrobiła to samo. PS. Ojciec, który nie szanuje matki swoich dzieci (nie musi z nią być, mógł wziąc rozwód jak cywilizowany człowiek) NIE może być dobrym ojcem.

Jakie porwanie ? Ona uciekła przed przemocą... przed tyranem.

Zrobiła co uważała za stosowne, przede wszystkim ratowała dzieci, miała czekać aż on się zmieni? To się praktycznie nie zdarza, moim zdaniem to było jedyne wyjście z toksycznego związku...

Słowo "porwanie" czy "uprowadzenie" wydaje mi się tu bardzo krzywdzace, chociaż prawnie tak to się nazywa. Mam wrażenie że ta kobieta zapobiegła tragedi, nie wydaje mi się żeby po jednym uderzeniu ktoś decydował się na ucieczkę i zerwanie kontaktu ze wszystkimi, mam wrażenie że ona musiała się bać o siebie i o dzieci.

Skoro nie powiedziała nikomu to znaczy że miała powodu do tego. Świadczy o tym że się go bała

Solidaryzuję się z kobietą. Była wystarczająco silna by znosić upokorzenia w formie zdrady męża, a przemoc przelała czarę. Jemu nikt nie postawił zarzutów? Złamanie przysięgi małżeńskiej, przemoc domowa... jasne, że nie. Takim był dobrym ojcem dla swoich córek, że z własnej woli rozbił rodzinę, a potem zrobił z siebie ofiarę. Cieszę się, że kobieta mogła spokojnie wychować córki i związać się z dobrym człowiekiem 👍

Dziwne mi oglądać jak jest tak mało komentarzy, bo zwykle w czasie oglądania przeglądam je 😂

Szkoda, że ktoś wydał jej miejsce zamieszkania, należał jej się spokój po takim związku:(

W momencie gdy jest dowód przemocy domowej kobieta powinna mieć z automatu prawo by zabrać dzieci i odejść. Państwo powinno w tym pomagać a nie przeszkadzać.

Bardzo dobrze zrobiła, że uciekła i zerwała wszelki kontakt. "Zły mąż, ale dobry ojciec" - hah, bezczelny gość. Dziwne, że w ogóle chcieli ją aresztować, skoro w momencie rzekomego "porwania" nie złamała obowiązującego prawa. I jak można facetowi przyznać wyłączne prawa rodzicielskie, nie widząc dzieci i matki na oczy? No absurd...

Jak ją bił, to uciekła ze strachu i to nie jest tak że wtedy kobieta myśli racjonalnie i zgłasza się na policję czy gdzieś indziej.. Zazwyczaj ucieczka jest najlepszym rozwiązaniem. Jeśli ją zdradzał to dobrze ze uciekła, zostawiła świnię i potraktowała go jak dla mnie bardzo sprawiedliwie..

To że mąż uderzył ją "tylko" raz wcale go nie usprawiedliwia, bardzo dobrze zrobiła że odeszła. Zdradzał ją, nie miał do niej żadnego szacunku, używał przemocy. Niemniej jednak nie rozumiem dlaczego zamiast iść na policję, do sądu, do opieki społecznej i rozwieść się oraz upewnić że jej mąż poniesie konsekwencje swoich czynów po prostu zniknęła i ukrywała się, zmieniła nazwisko itd. Przecież to dużo trudniejsze i przede wszystkim naraziła siebie i swoje dzieci na niebezpieczeństwo. Oboje są winni w tej sprawie

Facet nie jest dobrym ojcem jesli maltretuje swoich dzieci matke , jest potworem . Madra kobieta , odpowiedzialna matka ,kochajaca matka robi tak jak Elaine .

No cóż miała dość takiego życia, gratulacje za odwagę, nie potępiam jej. A swoją drogą świetna marynarka i bluzka, nie mogłam oderwać wzroku 🤩🤩🤩🤩 (jeśli byś mogła proszę zdradzić marki). Film jak zawsze świetny, wysoki poziom jak zawsze - dziękuję 🥰🥰🥰

Zdecydowanie mój ulubiony typ odcinków. Odnalezienia lub rozwiązania zagadek po latach.

Dobrze ze odeszla i uciekla daleko. Owszem ktos moze wspolczuc ojcu ze nie widzial corek i nie wiedzial gdzie sa. Ale skoro byl tyranem, damskim bokserem, byl agresywny i zdradzal...nic dobrego by z tego nis bylo. Takze teraz mozemy ogladac szczesliwe zakonczenie ze dziewczyny sie znalazly a w innym wypadku moze zakonczenie byloby typu maz zabil zone albo cala rodzine...On na pewno potrzebowal pomocy psychologa. Moze oboje potrzebowali terapii. W kazdym razie zycze wszystkiego dobrego im i corki moga sprobowac odnowic kontakt z ojcem bo moga zalowac w przyszlosci.

Bardzo denerwuje mnie określenie „zostały porwane przez matkę” - uważam że nie zostały porwane tylko uratowane przed ojcem tyranem

.... Nie mam prawa osadzac kobiet, ktore z jakis powodow zostaja z tyranami.....dla mnie nie ma takiej mozliwoaci. Kobieta zabrala ze soba to co kochala. Swoje dzieci..... A on. Mogl sie przytulic do kochanek.... Wolny dom

A jakieś spekulacje kto napisał ten anonimowy list na policję? 🤔

To nie było porwanie!!! Odeszła od kata zdrajcy ! Przynajmniej życie miała normalne!

Oby ta historia, byla przestrogą dla mezczyzn, ktorzy mysla, ze wolno im wszystko. Ta kobieta byla sprytniejsza i odwazniejsza od niego. Brawo!

Zły mąż ale dobry ojciec ...smieszne . Nie można być dobrym ojcem leją jednocześnie matkę swoich dzieci. Ta kobieta zrobiła co mogła aby zaoszczędzić swoim dzieciom scen przemocy domowej. Kto uderzył raz będzie bił stale a tym częściej im częściej będzie bezkarny. Ja też jako matka nie skazalabym dziecka na życie w przemocowym domu. Brawa dla tej kobiety.

Aaaaa wreszcie akurat cię oglądałam i patrzę powiadomienie 😍😍😍

Bardzo ciekawy materiał :) uwielbiam Twoje profesjonalne podejście do tematów i ogólnie profesjonalizm w prowadzeniu kanału. Zawsze elegancko ubrana, na twarzy piękny makijaż. Widać, że bardzo szanujesz swoich widzów, to się ceni :) dziękujemy, tak trzymaj!

Wg mnie jeżeli on ją tak traktowal to jej wyjazd był najlepszym co mogła zrobić, dzieci tylko miałyby zły przykład małżeństwa a w sumie nie wiadomo jak to by się skończyło

Aaa, jak ja kocham Twoje filmiki! 😍

Świetny odcinek! Twój głos pasuje do tego typu tematyki wręcz idealnie, oby więcej takich filmów❣️

Uwielbiam twoje filmy! bardzo się cieszę że akurat wyszło mi powiadomienie o nowym filmie ♥️

Jak zwykle fajny film mogę się dużo dowiedzieć o tej sprawie słyszałam ją i zaczęłam się nią bardzo interesować

Dobrze postąpiła

Raz to też przemoc. Eleane bardzo dobrze uczyniła uciekając od tego bydlaka. Takiej odwagi życzę wszystkim kobietom, które doświadczają przemocy domowej.

Jak zawsze , materiał rozwala serce, każdy z nas zna życie , które nie bywa idealne.... Pozdro Karolinko!!!

Jeszcze nie obejrzałam, ale już widzę że zapowiada się świetnie!! Pozdrawiam cieplutko❤️

Ale się cieszę, w końcu nowy odcinek!!!!❤️❤️❤️

Lepsza ucieczka niż gdybyś teraz opowiadała nam historię o tym, że mąż ją zabił. Nie wierzę, że można coś takiego zrobić z chęci zemsty za zdradę. Obstawiam, że realnie się bała o siebie i córki.

Przepięknie Ci w takim eleganckim wydaniu. ❤️ Robisz naprawdę dobrą robotę 😁👍

Kiedyś bałam sie tego typu historii ale kiedy odkryłam twój kanał pokochałam te historie. ❤️

YEAH ❤❤ Już się nie mogłam doczekać i jest ❤💕❤💕

Karolino...uwielbiam Twój kanał...profesjonalna robota...głos magnetyczny ciepły...super,że trafiłam tu przypadkiem...miłego wieczoru

Aaaa❤️ uwielbiam twoje filmiki dzięki nim zainteresowałam się kryminologią i obejrzałam wszystkie filmiki z tej serii na twoim kanale 💞💞

Świetny odcinek jak zawsze!❤️❤️uwielbiam cię❤️

Twoje materiały są tak cudowne że zawsze mam ciary w trakcie oglądania, strasznie pasuje ci głos to takich tematów a twoje wypowiedzi są jasne, normalnie szacun ❤

Kocham cię za to że dodałaś film ❤️❤️

Nawet jeśli tylko raz, to właśnie o jeden raz za dużo.

Karolina doskonałe audio oraz research. Kocham twoje materiały.

Cudaśnie! Filmik Karoliny dzisiaj to wybawienie i prezent, za który dziękuję💗 Tylko ty tak wspaniale opowiadasz historie kryminalne :) Oczywiście jak zawsze przerażająco i super 😊

W końcu kolejny odcinek!❤️❤️❤️

Dziękuję za nowy film🙂

Super się Ciebie słycha. Masz bardzo przyjemny dla ucha głos. Wykonanie również jest super. Podoba mi się twój sposób przedstawiania historii, budowanie napięcia itd. Jak dla mnie Ty i Kristof to dwa najlepsze krimi na polskim You Tube

Osobiście uważam, że kobieta miała jaja i wzięła sprawy we własne ręce. Myślę, że chciała chronić siebie i córki. Cieszę się, że ta sprawa ma taki finał. Myślę, że jeśli miałaby liczyć na pomoc z zewnątrz to mocno by się przeliczyla.

Jak nie po nazwisku, to nie odnaleźli jej po numerze ubezpieczenia społecznego? Jak zapisała dzieci do szkoły? Chodziła do lekarza?

Uwielbiam twoje filmy :)

Ciekawy odcinek! Życzę zdrowia i pozdrawiam!

Przemoc nawet "sporadyczna" jest niedopuszczalna, zdrady również jak i brak szacunku, zniewagi czy poniżanie - zrobiła to, na co wiele kobiet nie ma odwagi, czyli zawalczyła o lepsze życie dla siebie i dzieci 👍

Zwykle nie interesują mnie zbytnio takie tematy, ale jak słyszę w jaki sposób opowiadasz o tych wszystkich sprawach to nie mogę przestać Cię oglądać. Jesteś wielka, uwielbiam..

Trudno jest dogonić :jeżeli kobieta zostanie w związku z przemocą to media mówi ze była głupia ze go nie zostawiła a jak ucieknie to prawo karze . Wiec zawsze jest problem .Ja uważam ze jest modra kobieta

bardzo ciekawy odcinek, więcej takich!

Ale fajne tło! Dziekuje za kolejny interesujacy odcinek. You make my day. Pozdrawiam

Fajnie, że wrzucilaś nowy odcinek, bo już nie miałem co oglądać 😁 Teraz musisz częściej nagrywac, żeby było co oglądać w związku z akcją #zostanWdomu 😉

Witaj Karolinka, to naprawdę dziwna historia, miała swoje powody, prawdopodobnie jej mąż był gorszy, niż się przyznał

Jak dla mnie ona zachowała się bardzo dobrze uciekając on na to zasłużył

Odkryłam Twój Kanał 4 dni temu i już zdążyłam obejrzeć wszystkie Twoje kryminalne filmy, robisz dobrą robotę i tylko przy Twoich filmach nie przeskakuję reklam! :) Dziękuję za Twoją pracę ;)

Hej, chciałam tylko powiedzieć, że zawsze pięknie wyglądasz na filmach ❤️

Niesamowita historia. Jak zawsze cudownie opowiedziana.

Kocham twoje filmy♥️

Uwielbiam Cię słuchać ❤️

Zrobiła najlepszą rzecz, jaką można zrobić w takiej sytuacji. Niezależnie od tego czy uderzył pierwszy czy pięćdziesiąty raz. Nawet, gdyby nie uderzył nigdy, nie ma wątpliwości, że w tym związku była przemoc, a taki ojciec to najgorszy wzorzec dla dzieci. Dzięki tej decyzji matki, dziewczyny miały szansę na normalne dzieciństwo i normalne dorosłe życie.

Nie wiem jak Stany chronią ofiary przemocy, ale jeżeli podobnie skutecznie jak w naszym kraju to absolutnie się nie dziwię że uciekła. Dzięki tej decyzji ona i przede wszystkim dzieci miały szczęśliwe normalne dzieciństwo.

Podziwiam, że tak neutralnie przedstawiłaś tą sprawę, bo temat budzi wiele emocji.

Zasluzyl sobie na to..brawo kobiecie za odwage .

akurat oglądałam twoje odcinki i zastanawiałam się kiedy nowy.. a tu niespodzianka! idealne zakończenie dnia podczas przerwy przez wirus

Znakomity film, nawet nie wież jak bardzo umilasz mi kwarantanne😊

Uwielbiam twój głos jest taki spokojny❤️❤️😍

Jak wam mija kwarantanna? Mam nadzieję że wszyscy tu z komentarzy siedzą grzecznie w domu i myją rączki po każdej wizycie w mieście

{czwarta } Tak fajnie opowiadasz o tych sytuacjach ze od razu jak właczam yt to i cb i mogę oglądać cię całymi dniami

Jak zwykle fajny odcinek ciekawa sprawa mysle ze to byla od dawna zaplanowana b.dobrze zreszta ucieczka skoro detektyw nie znalazl zadnych sladow pozdrawiam 😊

Moim zdaniem kobieta postąpiła dobrze, w końcu gdy uciekała miała prawa do opieki nad córkami. Jej teraz dorosłym córkom przecież nic się nie działo, podobno była dobrą matką. Podczas jej kłótni z przed 30 lat ostrzegała męża...

wyczekiwałam, z góry wiem że to będzie dobry materiał (:

Możesz zrobić odcinek o masowym morderstwie w Chuck E Cheese? Ta sprawa jest dosyć stara i mało znana, ale bardzo ciekawa.

Uwielbiam twój kanał!

Bardzo chciałabym usłyszeć sprawę Ruiego Pedro który zaginął w podobnym czasie co Madeleine McCann

uwielbiam twój kanał!! ❤️❤️

Ja bym od niego odeszła od razu po pierwszej zdradzie.