Opłaca się bo oczy mamy na całe życie więc warto je chronić. Takie od okulisty korekcyjne polaryzacyjne też miałem kosztowały mnie 1000zł🙉 ale już nie mam bo mi się utopiły i stwierdziłem ze na ryby nie warto takich kupować.

Są trzy grupy wędkarzy. Pierwsza (wędkarscy youtuberzy), którzy dostali okulary WX do testów (oczywiście gratis i bezzwrotnie). Druga grupa wybuliła za ten kawałek plastiku 1/3 krajowej (netto - na rękę) i udowadnia, że nie ze snobizmu (głupoty) to zrobiła tylko z przekonania. I trzecia grupa (najliczniejsza), którą bym określił jako rozsądną. Oni mają na nosach te polaroidy za 50 - 250 zł (bo skoro wygodne i wszystko dobrze widać, to po co przepłacać...) :)