Gdy wy zaczynaliscie to ja sobie w brzuchu grzecznie siedziałem

30+ , a oni w zimowych czapkach. Redbulla nie stać na czapki z daszkiem?

Szacunek dla Waszych rodziców za wspieranie Was w pasji, która doprowadziła Was do miejsca, w którym jesteście teraz!

TY MIALES SIGNE?

Pamiętam te czasy jak się skakało na bele czym. Każdy się cieszył że może jeździć cały dzień. Chyba wszyscy znajomi z ekipy do was jeździli. Mi się nie chciało bo nie lubiłem takich hopek. Wolałem w lesie zapierdalać między drzewami.

Czemu siedzicie w czapkach?

Mam trochę filmów z wyjazdów do Was w 2008 roku na backyard i stepa :)

Świetny film!

Znacie Mikołaja Flamma? Taki dzieciak, ma 12 lat, chodzę z nim do klasy i on mi mówił że zna was osobiście

Ja mój obojczyk złamałem na poligonie, zjeżdżaliśmy z górki i w wykrocie wystawał pręt w poprzek który wszedł mi w przednie koło. Pierwsze co to najpierw musiałem sprawdzić czy rower jest ok a potem mówię do kumpli Ej coś chyba nie tak z moim barkiem😂 w szpitalu lekarz wsadził mi kolano między łopatki i ciągnie za ramiona a ja się drę w niebo głosy a lekarz mówi bądź twardy jak Rambo. 😂😂😂

Ale motywacja wleciała ;)

Sztos 🔥 Pamiętam, że jak zaczynało się robic o Was głośno to ja juz powoli kończyłem przygodę z rowerem (a mógł chlop jeździć 😅) teraz po powrocie to tylko przypominanie starych sztuczek o progress ciężko, bo już nie ma tyle czasu co za dzieciaka (i odwagi😅)

Sztos! :D Ja bym musial tez swoje z tych czasów odgrzebać :) Nikt prosem sie nie rodzi, trzeba tyrac latami :) Pozdro dla Was chłopy! :) /evil

Totalny sztos, pamietam jak się oglądało Wasze klipy/edity od około 2009/10 i zawsze taka buzacja była z tego! 😃 Dzięki za to! 🙌

No mega I teraz wiemy jak to wyglądało :D sztos początki naprawdę podziwiam

Chyba każdy z okolicy kto miał chociaż krótkotrwałą zajawkę na rower, prędzej czy później trafił do Porębskiego lasu na tzw. "wilcze doły". Kiedyś to było miejsce kultowe, dziś niestety już zamiera chociaż widać że czasem ktoś tam jeszcze próbuje to zreanimować. Sam kiedyś próbowałem tam jeździć ale po paru mocniejszych glebach uznałem że wole szosę bo tam rzadko zalicza się glebę........ dzisiaj wiem że może i rzadziej..... ale jak już zaliczysz to pamiętasz ją dłużej :D

Szacunek Panowie! Powodzenia po calosci !!

Super odcinek!!!

Zajebisty materiał , jesteście przekozaki 🤘💪

Świetny odcinek, tyle wspomnień - bo zaczynaliśmy w tych samych latach :) Ja już dawno zamieniłem kolarstwo wyczynowe na turystyczne, zdziadziałem, ale miło się Was ogląda. Pozdro chłopaki!