Dzięki 😁 Muza regionalna. Wpadł nam w ucho fajny albański kawałek, ale YT nie pozwoli na publikację. Pozdr. 😀

Cześć Pawle. Pozdrowienia z gór 😁

Przygoda rewelacyjna 😁. Ale z tym nurkowaniem to nie przesadzajmy 🤪. Dobrze mnie Vjosa sponiewierała. Kamera wypłaszcza, ale za wesoło to nie było.

Cześć 😀 Vjosa dała mi niezły łomot 😁 Dominik dobrze tą wyprawę wymyślił. Po tych przygodach mieliśmy możliwość zregenerowania sił, a następnie była powtórka ekstremalnych przeżyć 😁 Czeka na nas jeszcze kanion Langaricy i spływ rzeką Osumi 😜 Pozdr 🙃

Dominik organizuje takie wyprawy. Znajdziesz go na FB DOMINIK SZMAJDA 😁

Moją łajbą we wrześniu, a na razie za parę dni ,,Skarbonką" do Amsterdamu. Start z Kostrzyna 😁. A Albania była niezapomnianym przeżyciem 😀

Cześć Pani Profesor 😁 Zawstydziłaś mnie niesamowitą kondycją i hartem ducha 😀. A ja się przekonałem, że innowacje itp. nie zawsze popłacają. Na przyszłość będę mądrzejszy, albo nie... 😂

Nikt się nie śmiał, dziwili się tylko 😁 Pod tarpem można spać, ale w górach Albańskich było jeszcze mnóstwo śniegu 😀 Poza tym, packraft jest super do spania, pod warunkiem że nie trzeba z niego wyciągać ze środka rzeczy, a potem go jeszcze raz pompować, lub odwrotnie 😁 Namiot rozwiązuje wszystkie problemy, a w razie czego jest gdzie zostawić na kempingu graty. Mi się to rozwiązanie nie sprawdziło, chociaż czeski kolega Olda tak spał. Ale miał bardzo dużego packrafta i spał w nim w środku i na materacu. Poza tym nie miałem pianki, butów itp. Wziąłem za to niepotrzebnie mnóstwo zbędnych rzeczy. M.inn. gumowaną kurtkę, w której tylko się męczyłem. Ale taka lekcja nie pójdzie na marne 😁

@@GRYF73 Dzięki za podzielenie się swoimi doświadczeniami. Są dla mnie ważne 👍.