Tak dokładnie 🙂

Witam czy ściółkuje kompostem ,jaka grubość ziemi .

@@teresakowalewska7694 Witam Panią serdecznie. Ile mam kompostu tyle daje, najlepiej od 1 centymetra do 5 centymetrów kompostu. Najlepiej własnego kompostu. Pozdrawiam Panią serdecznie

Też chciałabym ściółkować ale w tym momencie to chyba nie ma sensu gdyż od jakiegoś czasu walczę z turkucie które opanowały moje grządki. Ma pan może jakiś pomysł walki z nimi. Próbowałam już płyn, wykopane słoiki a nawet już zaczęłam dość drastycznie i sypie granulkami na ślimaki . No i to chyba walka z wiatrakami gdyż co przyjdę to widzę nowe tunele . ręce opadają ☹️

@@majaklejdys5217 Witam serdecznie Panią, złapałem parę turkuci tam gdzie chodzą turkucie deska w poziomie stojąca i w środku zakopany pojemnik większy od słoika litrowego. Turkuć duży ze słoika wyskoczy. Turkuć będzie szedł i uderzy w deskę to pójdzie wzdłuż tej deski no i wpadnie do tego pojemnika. Tylko tych pułapek trzeba trochę zrobić. A ze ślimakami to trzeba codziennie walczyć. Dobrym sposobem jest wlać piwo do pojemnika tak z 3 cm. Ślimaki pójdą do piwa po pół godzinie już można je wyłapać albo same się utopią. Pozdrawiam Panią serdecznie

💕

No i przekopywanie kompostu, przenoszenie go na grządki, ciężka praca...

Dokładnie, wszystko ma swoje plusy i minusy. Żadna metoda nie jest IDEALNA która sprawi że nic nie będziemy robić bo wszystko jest wyściółkowane itd.

Bardzo Ci dziękujemy za ten post, który sprowokował do nagrania bardziej precyzyjnego wyjaśnienia, jeśli chodzi o chwasty....Mam nadzieję, że Małgosia precyzyjnie wytłumaczyła, jak postępować i to, że to nie kartony likwidują chwasty...Jutro puszczamy ten filmik...Serdecznie pozdrawiamy 💕

@@perma-kultura Ja też zapraszam na jutro do siebie. Wasz filmik sprowokował mnie do nagrania swojego materiału.

Wydaje mi się, że naszym problem w spojrzeniu na różne sprawy jest to że chcielibyśmy od razu widzieć rozwiązania doskonałe, a szukamy chyba zwyczajnie tych najlepszych. Oglądał kanał od bardzo dawna, bardzo wiele się dowiedziałem, bardzo dużo zmieniłem, i bardzo wiele Państwu zawdzięczam:) nie ośmieliłbym się zarzucić że to tylko hasła. Hasłami zostają, jak się ich nie wdraża:) proste:) Serdecznie pozdrawiam także z Wrocławia:)

I do czego stosowany jest taki nawóz?

@@annakoscielska3140 Witam Panią serdecznie, ja używam tej gnojówki do wszystkich warzyw, krzewów owocowych, oraz drzew. Taka gnojowka dobrze działa na wzrost i plonowanie roślin.

Zgadzam sie

To jest cudowne i tych cudów doświadczamy 3 rok 💕

Ok..faktycznie ogródek ma lepsze brzmienie...Serdecznie pozdrawiamy 🙂

Mnie się działka miło kojarzy, bardzo sentymentalnie, chociaż ROD nigdy nie miałam, za to odwiedzałam ogródki rodziny :) Ale faktycznie, dopiero teraz zastanowiłam się nad etymologią tego słowa :)

Ja mieszkam na wsi jako jedyny uprawiam permakulturę od 11 lat.

Ludzie ciągle się dziwią :) Ja w taką ścisłą permakulturę nie wchodzę, ale zakładam grządki na trawniku z kartonu i kompostu i ciągle słyszę od sąsiada - starego ogrodnika, kiedy ja wreszcie tę ziemię przekopię, bo nic mi nie urośnie :) Liczę na pokaźne plony, które udowodnią sąsiadowi, że lepiej jest produkować swój własny, piękny, pachnący kompost z każdego skrawka materii organicznej i ściółkować nim rabaty, bo to schorowany człowiek, a tyle niepotrzebnej pracy sobie dokłada :)

Tak, drzewko już nie powinno być okryte słomą, dzisiaj zajęliśmy...Jeśli chodzi o orkę...mamy zaprzyjaźnione Rolnicze Gospodarstwo Doświadczalne w Brodach 900 h, które nie stosuje orki i plony mają fantastyczne...

Przepraszam,że się wtrącam: co to są " lenie marcowe " ????

​@@elzbietakarlinska3293muchówki, larwy składają w ziemi:)

@@barbaral.3682 dzięki za informację, muchówki znam ale że to lenie marcowe nie wiedziałam....🧡

@@barbaral.3682 z ciekawości sprawdziłam co to i zdałam sobie sprawę, że widziałam kilka dni temu parę kopulujących leni na ścianie mojej szklarni - na szczęście zewnętrznej, dlatego poczytałam :) Zalecenia są takie, żeby pod osłonami "odkażać ziemię termicznie" na głębokość 25-30 cm. Czyli nie wiem, jak... Przez jakieś wypalanie? Generalnie larwy, które czynią największe szkody, zimują w glebie, a w kwietniu przeobrażają się. Ta plaga, którą masz teraz, to świeżo przeobrażone postacie dorosłe, które znów złożą jaja w ziemi w czerwcu. Czyli, jeśli dobrze rozumuję, od teraz, do czerwca masz czas na to, żeby pozbyć się jak największej ilości tych latających szkodników. Podobno nie ma żadnych środków, ani chemicznych, ani ekologicznych. Ja bym chyba rozwiesiła jakieś lepy (do momentu, kiedy nie pojawią się w tunelu jakieś kwiaty i nie zaprosisz do niego zapylaczy) i może rozłożyła na podłożu biowłókninę jako przeszkodę mechaniczną? Przeczytałam również, że "wylęgłe larwy podgryzają część nasadową np. rozsad warzyw oraz zjadają kiełki i drobne korzenie." więc wygląda na to, że pomidory nie są tak bardzo narażone, ale jakieś delikatniejsze roślinki rosnące obok już tak.

@@agnesfilth no to chyba przejdę się do tunelu z mopem parowym 😂 Bardzo dziękuję za porady Pozdrawiam serdecznie 💚

W sklepach ogrodniczych, również w internecie...

W ewolucje nie mozna wierzyc. Ewolucja (w przeciwienstwie do rewolucji) to termin okreslajacy powolne zmiany.

Chodzi o powolne zmiany...

Racja, nie ma dowodów... A, przepraszam, nie ma dowodów poza potężnym dorobkiem wykopaliskowym, badawczym, naukowym. Ciekawa jestem natomiast, jakie ma Pani dowody na poparcie kreacjonizmu? Przypominam, że Biblia, spisana przez ludzi, setki razy poprawiana, zmieniana, w dodatku pełna symboli i metafor nie jest dowodem naukowym :)

@@agnesfilth Jakieś dowody na istnienie nowego kultu Matki Natury 9:48 znanej również pod nazwą Pachamama?

@@jaceksza621 kiedy ktoś mówi o Świętym Mikołaju, to też go prosisz o dowody na jego istnienie? Ciężko musi Ci się żyć z tak niskim poziomem zrozumienia otaczającego Cię świata :)