Ahh ta nostalgia, lekkość i motyw kobiety -to jest Pezet, którego znam.

Przypadkowy powrót do tego utworu po jakichś 3 latach przerwy jest lepszy niż poznanie go pierwszy raz - ogrom emocji, refleksji i bólu bezsilności wobec prozy codzienności jest tak doskonale ukuty w bicie oraz słowach, że jest to niesamowite jak doskonale to rezonuje z uczuciami przeciętnego człowieka chwile przed lub tuż po 30-ce. Samo życie. A ta gitara na koniec otwiera zakamarki duszy, o której nawet się nie wiedziało.

Zdecydowanie najlepszy numer z płyty.

Idealny do nocnego autobusu, na który właśnie czekam. Kraków pozdrawia i ceni od samych początków!

"To tak nie działa, nie da się zabić kogoś kto od dawna nie żyje ... "

Proszę państwa czasami żartujemy ale chwila jest historyczna

"wszyscy są święci, gdy mówią o grzechach kogoś innego"

NOCNA JAZDA SAMOCHODEM PLUS TEN KAWAŁEK I MOŻNA TAK DO RANA🤯

Muzyka na lata, a nie na chwilę... Dziękuję Pezet!

"myśle sobie, że wszyscy są święci, gdy mówią o grzechach kogo innego", ale to weszło do serca, aj

Po tym kawałku mam ochotę przesłuchać starą dobrą " muzyke emocjonalną " do tej pory uważam że to jedna z fajniejszych płyt jaką można dorwać w Polskiej rap grze

Poezja, odpływam przy tym. Idealnie będzie to się słuchało przy nocnej przejażdżce autem.

Chyba jedyny minus tego albumu to , że jest zbyt krótki , ale na samej jakości się nie zawidołem :)

Lubię tu wracać Nieważne czy git czy źle Po prostu ten kawałek jest zajebiscie złożony pełen emocji No kot po prostu

PEZET Gdybyś wiedział tylko jak trafiłeś z Ta płyta w idealny moment w moim życiu. Każdy wers jest jak byś wpad z wizyta w rozpierdolu mojej codzienności. "Nie da się zabić kogoś kto od dawna nie żyje"

Auer mistrzu, Pezet królu. Co wy odjebaliście! Sztos

Najlepszy numer z płyty. Odsłuch to doznanie.

Mój rocznik 91 :). Pokolenie Pezeta, Sokoła..... raperzy, którym wybija 40... Ciągle kupuję płyty.. coś wspaniałego posłuchać w drodze te teksy i przemyśeć parę spraw. Proszę twórzcie dalej !

Tęskniłem za tym, za Pezetem, za tymi numerami. Wracają wspomnienia!!!

dziękuję Pezet za tą podróż - za te emocje i ten niezapomniany klimat tamtych lat ... eeeh 💙

Poezja dla uszu, brawo Pezet! Wrócił Król niech żyje Król.

Zdecydowanie najlepszy track z najlepszych ✌️

co za sztosik! 👌 Rozpływam się na tej plycie..

Az sie łza się w oku kręci....refleksje...wspomnienia...podwyższone tętno...szacunek

To i "nie zobaczysz łez" to najlepsze utwory :)

Pezet powstał jak feniks z popiołu...

Magia. Dziękuję za tą płytę ❤🔥 Była już wczoraj❤❤❤

I kolejny klasyk, już za parę lat. Stary klimat nowy Pezet

To jest tak niewiarygodnie dobre, że czekamy na wersję 10h refrenu!

Ciarki przy tej piosence. Podkłady Auera dają piękny klimat niczym bity Noona. Pezet w formie

Nareszcie czuć klimat starego dobrego Pezeta. Kawałek pełen refleksji, przemyśleń. Dziękuję! 👊

Jakie to jest szczere, piękne i prawdziwe.

Pezet! Wiedziałeś, że to bedzie hicior! Lapa kto ogarnal preorder👍 Szacuuun

Idealne na sen ❤️

Mija kolejny rok, a dom tysiące kilometrów dalej. Dzięki Paweł

Jaki klimat... nie mam pytań. Wielki props!

Tyle lat czekanie, ale teraz wiem że było warto

Słucham po raz tysięczny i za każdym razem mam ochotę słuchać więcej i więcej i więcej

Ulubiony kawałek z tej płyty.Cała jest świetna!

Stary kocham Twoją muze, jak Ty to robisz że potrafisz tak podejsc do tematu że słuchacz czuje prawie jak Ty...

Dużo bólu jest w tym kawałku!

jasny gwint jak to dobrze siada, Pezet wielki props za całą płytę

Nie mogłabym tego lepiej ująć.... dzięki za ten kawałek!

Pezet wróciłeś. Dokładnie to jest sztos. Mam tak samo, smutne to nasze życie. Wszystkiego dobrego

KOCHAM ten utwór!

To jest arcydzieło ❤️

Tutaj nic nie trzeba dodawać, dożywotni props i dzięki za długo wyczekiwany album ;)

Niesamowity tekst!..każde słowo wizualizuje to co przeżywam od 3 lat. Pozdrawiam Pezet 🙏

Człowieku robisz coś niesamowitego słucham Cię od dzieciństwa i to jest twoje powołanie, nagrywaj dla nas :)

Dzięki za te utwory. Bo czego słuchać do whisky w jesienne wieczory.

Nie sądziłam, że tak po prostu mnie coś wzruszy. Niesamowite.

Uwielbiam Pezeta w tej odsłonie, Auer podkrecil klimat tego utworu tym bitem. Brawo Panowie, faworyt z płyty! :(

ależ to maksymalnie cziiilooowe Pezet, dziękuję za tę płytę!

Jaram się tym utworkiem.. Pezet kur... Jesteś jak wino im starszy tym lepszy 😎

Pezet pozamiatałeś.. rozwaliłeś mnie na kawałki swoimi tekstami warto było czekać na taką płytę dziękuję.

Slucham Cie juz okolo 13 lat ,ciągle jestem pod wrażeniem 🤷🏻‍♂️

Pezet, jesteś dla mnie Mistrzem Świata. Mimo, że mam 34 lata po prostu uwielbiam Twoją muzykę!

Auer, genialne podkłady muzyczne - szacunek za twórczość, świetny klimat.

Aż mam dreszcze, totalny kozak. Jak zawsze z mocą.

ale to jest piękne, bede wracać

Najlepsza nutka na odstresowanie i ogólnie z ,,Muzyki Współczesnej" chętnie bym poszedł na koncert, Pezet jesteś legendą

Nostalgiczny , przepiękny kawałek . 🙂🤗❤🧡💛💚💙🎵🎶🎧

Piękny utwór, dobrze, że wrociłeś.

Świetny kawałek, będę tu wracał nocami.

"Nie da się zabić kogoś, kto od dawna nie żyje." Prawdziwe, aż za bardzo...

warto było na to czekać, ten album rozjebał

Czuję klimat starych płyt :D łezka w oku

Chciałam tylko powiedzieć DZIĘKUJĘ. Naprawdę dziękuję Pezet :)

Ale zajebisty klimat

Wow, niesamowicie głębokie...

Klimacik z muzyki emocjonalnej, przesztos. Zdecydowanie mój ulubiony kawałek z całej płyty. Coś pięknego

Ciężko cokolwiek powiedzieć, te zwroty tak do mnie trafiają. Klasa sama w sobie

*TEKST* [Refren] Mija życie, mija dzień Mija znów noc Zapomniałem jak to jest w ogóle czuć coś Znów nie spałem Minął dzień, mija znów noc Z moim ciałem chodzi cień Minął znów rok Kiedyś chciałem uciec stąd To jest mój dom Tam gdzie stoi ciągle wciąż stary mój blok Mówią: "Pezet to jest kot, stary, to jest sztos Chciałbym przeżyć coś jak on Chciałbym być jak on" Moje życie pełne łez Pełne złych stron Gdybyś wiedział co tam jest Chciałbyś biec stąd Tymczasowy jak przygodny seks z moją eks Chciałbym wiedzieć jak to jest w końcu mieć dom [Zwrotka 1] To wykrzywia mi twarz jakbym krzyczał Bo wtedy nie przyszłaś na czas Z lustrzanego odbicia to wdycham Ona ciężko oddycha i kicha mi w twarz I biała chmura się wznosi w powietrze I ląduje za chwile jak ptak Na podłodze w obskurnej łazience, ona chciałaby więcej Choć to pierwszy raz Mój ziomek jest na nią wkurwiony Chociaż w sumie słabo go znam Wiesz co znaczy wejść miedzy wrony, zamawiamy już 4 gram Gdy to pisze jestem zmęczony, 4 rano, nie mogę spać Choć nie tykam tego co oni wtedy, dziś mija 15 lat [Zwrotka 2] Ona miała włosy różowe Albo coś mi pomieszał czas Przeczytałem to w którejś z nowel I to wcale a wcale nie byłem ja Choć te impry klubowe pamiętam jak dzisiaj choć cisza tu gra Życie szybkie jak fury sportowe I ja - jak szczyt góry lodowej Driftowałem trochę po drodze Dziś dryfuje sobie jak kra I próbuje w końcu ustalić - to ja byłem zły czy to ty byłaś zła? Gdy trzymałem dłoń na jej głowie Na dwa, razem z tamtym kolegą Myślę sobie że wszyscy są święci, gdy mówią o grzechach kogoś innego [Refren] Mija życie, mija dzień Mija znów noc Zapomniałem jak to jest w ogóle czuć coś Znów nie spałem Minął dzień, mija znów noc Z moim ciałem chodzi cień Minął znów rok Kiedyś chciałem uciec stąd To jest mój dom Tam gdzie stoi ciągle wciąż stary mój blok Mówią: "Pezet to jest kot, stary, to jest sztos Chciałbym przeżyć coś jak on Chciałbym być jak on" Moje życie pełne łez Pełne złych stron Gdybyś wiedział co tam jest Chciałbyś biec stąd Tymczasowy jak przygodny seks z moją eks Chciałbym wiedzieć jak to jest w końcu mieć dom [Zwrotka 3] Ja nie miałem nic z tym wspólnego Byłem tylko w tamtej łazience Dziś pamiętam tylko, że zgrzyta zębami i chwyta się ręką za szczękę Pamiętam ze znów cię nie było Chciałem wtedy zbudować coś więcej Ale może to było kiedy indziej Ale to była miłość, na pewno, no pewnie Potem jakoś po latach wpadłaś Chciałaś bym cię mocno złapał za szyję Mierzyłaś do mnie wzrokiem jakby to była broń, którą mnie wreszcie zabijesz I chyba mówiłaś: ‘jak tak mogłeś?’ i ‘czemu to kurwa zrobiłeś?’ Nie wiem co myślałaś To tak nie działa - nie da się zabić kogoś, kto od dawna nie żyje [zwrotka 4] Czasem myślę czy jeszcze mam serce Znowu piszę wersy gdy świta Mniej rozumiem, podobno mam więcej Długo nikt mnie o to nie pytał Spoko, nic mnie już nie dotyka W moim życiu jest mała dziewczynka Pisze ten co wiszę mu hajs Poza tym mieszkanie jest puste jak skrzynka Wtedy nikt tu kurwa nie dzwonił, choć nosiłem serce na dłoni Spoko, nic mnie dzisiaj nie boli Bez znaczenia jest co mnie spotyka Tylko mniej rozumiem, mam więcej Krew jest gorzka, a pot jest słony W sumie chyba wszystko jest po nic Chcą być mną ci co maja dziś domy

Sztos track. To jest stary dobry pezet i to jest stary dobry hip hop. Oby to nie był ostatni track... 👌

świetna nuta pezet brawo że wróciłeś tyle lat ciebie słuchałem myślałem że już nigdy nie zrobisz płyty... super ... ciarki mam

Siadlo konkretnie. Idealny utwór na nocny powrót do domu.. Dzięki 👏❤️

"Mistrz powrócił, ma się zdrów"

Bardzo podoba mi się przesłanie tej piosenki i do tego super bit-hipnotyzujacy. Super wykonanie, brawo🙆‍♀️👏🥰

Jestem po przesłuchaniu płyty i po obejrzeniu filmu dla mnie to legendarny projekt !

Dla wszystkich poniżej 18 roku życia. Tego się słuchało kiedyś, słuchajcie tego i teraz, jeżeli cenicie sobie przekaz i lubicie posłuchać dobrego rapu. Pozdro dla kumatych.

Setny repeat od 4 rano! 🥰

To jest jak miód na uszy , piekne. To i nauczysz się czekasz . Dwa faworyty z płyty

Mocno z tym trakcie mnie Pezet zaskoczył. Jakoś nigdy nie watpilem w jego talent i możliwości.

To jest jedna z tych piosenek gdzie już po pierwszych sekundach wiesz, że będziesz katował ten utwór. Miłość od pierwszego przesłuchania ✨

Rozstałem się z była i ta płyta mi bardzo siadła jakbyśmy to samo myśleli

Jak usłyszałem ten kawałek przesłuchując preorderu od razu stał się ulubionym z płyty ! :)

Gruby kawał dobrego rapu. Zapętlam 💪😊

Dzieło sztuki , co tu dużo pisać .... Szacun Pezet za to co robisz . Nie zapomnę jak w 2002 w telewizji na Viva Polska usłyszałem Senioritę , coś niesamowitego to było , od razu poleciałem do kafejki internetowej ściągnąć sobie to na mp3 i na osiedlu na bomboxie było słuchane , ahh te czasy

Piękne to jest ♥️ i piękne jest to, że towarzyszysz mi od 13 lat codziennie na playlistach

Pozamiatali pod dywanik... PEZET I AUER!! Dziękuję mega kawałek ❤️

Uwielbiam produkcje Auera, jego bity zatrzymują czas. 👽

Pierwsze miejsce na płycie imo

ten kawałek jest tak dobry ze go zapetlam i nie moge przesluchac innych utworow :D

od momentu jak ten utworek wyjrzal na swiatlo dzienne, wracam tu i wracam...nieustannie...to jest sztos

Jesienna nostalgia i Pezet.... czekalem na to latami.

Pezet, coś Ty zrobił! :O ♥

No, panie trafione w dyche. Podobną rozkminke miałem. Pozdro. Łapa w górę!

Mega utwór. .. Rozjeb... mnie i pewnie nie tylko mnie 👏👏👏

Wspaniały numer, nie mogę się od niego oderwać. To jest prawdziwy, dobry polski rap.

Chciałabym żeby Pezet jeszcze kiedyś wydał płytę w takim klimacie. Piękny kawałek!