Рет қаралды 97,033
Wieczorem, grubo po 18-tej wyruszyliśmy w drogę do Hiszpanii. Na zewnątrz była ładna pogoda, ok 20 stopni Celsjusza.
Jechaliśmy około 3,5 godziny i zatrzymaliśmy się, aby przenocować na stacji benzynowej ok. 30 km od Zgorzelca.
Noc minęła nam dobrze, dzieci fajnie spały.
Następnego dnia obudziliśmy się przed 8-mą, zjedliśmy śniadanie, a po 10-tej ruszyliśmy w dalszą drogę.
Dzisiaj pokazuję co jemy rano. Przygotowałam sałatkę z różnych warzyw: rukola, roszponka, jarmuż, kiełki lucerny, kiełki brokułu, kiełki słonecznika, papryka, zielone oliwki, pomidor, rzodkiewka, świeży ogórek i nasze ulubione awokado.
A całość polałam olejem z awokado. Pychota ;)
Takie śniadanie daje nam mnóstwo energii i witamin.
Po śniadaniu sprzątałam chwilę w przyczepie kempingowej i pozmywałam naczynia.
Tego dnia większość czasu spędziliśmy w samochodzie. Przejechaliśmy ok. 580 km.
Przeziębiłam się, bo popołudniu dostałam katar. Trzeba będzie się szybko wyleczyć...
Przyjemnego odbioru,
Pozdrawiam
Kasia
Muzyka, którą wykorzystuję:
Biblioteka audio - KZfaq:
1. Campfire Song Chris Haugen