Powiem Ci jak bylo u mnie. I może rzucą sie na mnie zaraz matki polki. Ale trudno. O tym trzeba mówić. U mnie bylo źle. Bylo strasznie. Chciałam spać, chciałam żyć a nie mogłam. Na początku wykonywałam wszystko.mechanicznie. Przewijałam, karmiłam, przytulałam. Bo tak trzeba. Nie czułam fali miłości, tak jak to pokazują w filmach. Wiedziałam, ze to moja córka, ze jest bezbronna, ze mnie potrzebuje ale przez pierwszy miesiąc budziłam się z zaskoczeniem ze ona tu jest obok mnie. Irytowalo mnie, ze wszystko muszę podporządkować opiece nad nią. Chciałam odpocząć, chciałam powiedzieć pod prysznicem, chciałam spokojnie zjeść. Bylo trudno, zatraciłam siebie. Byłam zmęczona, opuchnięta, zmagałam sie z połogiem, bolącymi piersiami. Miłość przyszła ale stopniowo nie odrazu. Musiałam przyzwyczaić sie do nowej sytuacji, musiałam zaakceptować ze jestem mamą. Przyszło to gdy Nadia skończyła 3 miesiące i stala sie kontaktowa.

Matko z jakim Ty slicznym usmiechem o tym wszystkim opowiadasz! Az chce sie sluchac. Ja jestem obecnie w 4 miesiacu. Juz sie nie moge doczekac szykowania wyprawki i tej calej otoczki

Jesteś tak sympatyczną i uroczą osobą, że aż miło się Ciebie słucha :3 Na pewno będę tu wracać.

Dziękuję Zuzia, bardzo przydatne, bo ogólnie jako starsza siostra (mama w 6 miesiącu ciąży) muszę to nieraz wiedzieć, aby pomóc mamie. Dałam subskrypcje z dzwoneczkiem. 💗

Trafiłam tu zupełnie przypadkowo, bo mi YT zaproponował film, ale jestem zachwycona

Ale fajna z Ciebie osoba :) tak miło się Ciebie słucha :)

Bardzo fajny film, cieszę się, że opowiadasz też o tej ciemnej stronie ;) zazwyczaj w internecie wszystko co dotyczy macierzyństwa ocieka lukrem. Pozdrawiam!

Już się nie mogę tego wszystkiego doczekać ;)

Dla mnie to czarna magia. Chyba popadlabym w depresje, bo nie znosze byc jak na uwiezi, bez chwili wytchnienia i czasu dla samej siebie. Podziwiam

Ja mam dwie corki. Pierwsza corka spala 6 miesięcy. Jadla spala jadla spala....ale....co poltorej godziny. Pol godziny jadla i znowu znowu znowu. W kolko.... Ale nauczyla sie spac z nami bo ja juz po jakimś czasie nie mialam sily wstawac. Druga corka taka samo ale jadla co 3-4 godziny. Od początku spala w lozeczku. Super. Teraz spia obie w lozeczkach. Roznica poltora roku. Oliwka swą u pol roku a Nadusia roczek skonczy 2 stycznia ;)Bezkolkowe. Bezproblemowe. Pozdrawiam.

Świetny film!

czekałam na ten film ! :D

jesteś taka super, fajnie się słucha

Trzymaj się. To kiedys minie i życie wróci do normy😊 ja czekam na drugie i juz się boje😉

u Nas było podobnie:) tez miałam problemy z karmieniem piersia, maluch śpi z nami dzięki czemu nie wiem co to niewyspanie chociaż na początku odkładalam go do łóżeczka:) drażnily mnie rady żeby nie nosić i nie spać w łóżku z dzieckiem bo się przyzwyczai.... uważam że takie biedne bezbronne dziecko tego potrzebuje bo byl blisko ze mna w brzuchu i to jest szok dla niego ze nagle jest na swiecie a nie dlatego bo jest takim małym cwaniakiem który robi nam na złość. .... jedno czego żałuję i co na pewno będę stosować przy drugim dziecku to noszenie w chuście:) ręce będą wolne i będzie można może jakoś zjeść śniadanie czy coś ogarnąć... pozdrawiam

Do porodu zostało mi jeszcze sporo czasu i zdaje sobie sprawę, że będzie ciężko, że będą gorsze i lepsze dni. Czekałam na ten filmik, czekam na kolejne filmy o macierzyństwie. Pozdrawiam z Koszalina :)

100 % prawdy. Pozdrawiam Cię serdecznie :)

Urodzilam w tym samym czasie i doskonale Cie rozumiem 😊 Pierwsze tygodnie były ciezkie (synek spal caly dzien z przerwami na jedzenie a w nocy byl aktywny). Teraz jest juz o wiele lepiej. Synek ma w ciagu dnia dwie krotkie drzemki a w nocy przesypia tak jak u Was 3 - 4 h ciaglego snu 😄

Świetny program.

Najlepsze na kolki dla maluszka jest epumisan w kroplach działa cuda😊

z tego co wiem to noworodki nie rozróżniają dnia od nocy, przynajmniej na początku. Fajny filmik, dużo ciekawych informacji dla świeżo upieczonych mam, jestem mamą od 3 tygodni i po obejrzeniu troszkę mi lżej :p

nie wiem czy pod dobrym filmikiem piszę komentarz, bo oglądałam je wczoraj...pytałaś o mamy które nie śpią z własnym dzieckiem. Właśnie ja jestem taka mamą.... od pierwszego dnia w domu mój syn spał w swoim łóżeczku, w swoim pokoju..... kiedyś (miał ok 2 lat) zabrałam go do łóżka, gdy miał problemy z oddychaniem i wysoką gorączkę... nie chciał spać z nami.... więc musiałam zrobić w domu szybkie przemeblowanie i postawić łóżeczko w naszej sypialni na tę noc- i tylko na tę noc :)

No to u nas tak: KP kiepsko (malo mleka, młody zasypial). Ale reszta całkiem ok- bez kolek, bolow i płaczu generalnie. Spiochem jest od urodzenia (2,5r.z.) także przynajmniej spimy hahaha :D bywały gorsze noce, ale sporadycznie. Jedynie chyba to KP i to, ze miał mała asymetrię głowy, ale wyszlismy na prosta dzięki ćwiczeniom :) zdrowia i dużo snu życzę :)

moje dziecko właśnie tak działało jak miało pierwsze dni, miesiace 😁 codziennie spalo praktycznie tyle samo godzin, budziło się na jedzenie, przewijanie i spało dalej. 😁 baardzo rzadko płakała. ma 21 miesięcy, a moze nieprzespala w sumie z 15 nocy podczas zabkowania. 😜

Miło się Ciebie słucha. Mówisz mądre rzeczy i ładnie budujesz zdania. Temat "mamowy" jeszcze mnie nie dotyczy, ale oglądnęłam cały film do końca. PS. Masz śliczne oprawki, idealnie dobrane do Twojej urody. Pozdrawiam.

Wiem o czym mowisz. Mi niestety nie bylo dane karmic piersia. Karmilam 2 dni. Maly spadl z wagi i niestety musialam dac mm. Ciezko mi bylo, plakalam, obwnialam siebie iz to moja wina. Synus ma 18 mc widze ze,mm nie zrobilo mu krzywdy i teraz juz jest lepiej. Polecam chustowanie, to super sprawa dla maluszka i rodzica. Mozna wyjsc na spacer albo miec wolne rece 😉 Powodzenia w dalszych tygodniach :)

Mam dwie kolezanki, ktorych dzieci tylko jedza i śpia i czasem "pisną":). Takze zdarza sie!:)

pięknie wyglądasz jak na osobę niewyspaną, ja nie mam dzieci a gorzej wyglądam:) fajnie się oglądało, czyli co by nie było nie żałujesz że masz dziecko..no ale Ty młodziutka jesteś:)

Hej kochana po obejrzeniu Twojego filmu w 100 procentach Cię zrozumiałam. Ja rosłam w ciąży w przekonaniu że macierzyństwo jest czymś cudownym że niemowlak smacznie śpi słodko płacze jak chce jeść i dalej idzie spać jednak rzeczywistość była zupełnie inna moja córeczka bardzo mało spała i bardzo dużo płakała gdyby nie pomoc mamy i męża na samym początku pewnie bym wykorkowała. Przez pierwszy tydzień przespałam tylko 10 godzin dziś nie wiem z kąt mam tyle siły. Córeczka dała i daje mi strasznie w kość mimo ze ma już 15 miesięcy. Od samego początku Amelka miała koleczki oraz refluks co nie pozwalało jej spać potrafiła płakać przez 14 godzin na okrągło. Przez pierwszy miesiąc zamiast spać w ślicznym różowym łóżeczku spała na brzuszku taty, jednak po miesiącu mąż wrócił do pracy a ja sama musiałam zacząć radzić sobie z mała. Po porodzie strasznie bolał mnie kręgosłup i nie miałam sił aby nosić małej na rękach jak dotychczas robił to mąż więc przystawiałam ją do piersi i mała spokojnie leżała a później zasypiała i tak nauczyła się spać z cycą w buzi. Cyca do dziś jest dla niej lekiem na wszystko na koleczki na stres na zęby na ból brzuszka itd. A w nocy do dziś jest bardzo ciężko Amelka potrafi budzić się co pół godziny na jedzonko, oczywiście zaczynamy odstawiać cyce ale gdy jest noc i tak bardzo chce się spać to przystawiam ją do piersi i dalej śpimy. Co do tatusiów to z własnego doświadczenia wiem ze przejawiają chęć pomocy tylko na początku później to my kobiety musimy sobie radzić z trudem macierzyństwa. Ale pomimo tych wszystkich trudności zmiany o 360 stopni nie wyobrażam sobie życia bez mojej cudownej Amelki jest najlepszym co mnie w życiu spotkało ona uczy mnie cierpliwości pokory oraz tego że nic nie planuje na przód. Pozdrawiam

U nas było całkiem odwrotnie na samym początku. Synka urodziłam ponad 6 lat temu i każdy nam mówił, że będą noce nie przespane, kolki, ząbkowanie itp a tu miła niespodzianka. Synuś spał nam od 20 do 7 rano później karmienie i jeszcze drzemka do 10-tej. Kolek zero, ząbkowanie też przeszliśmy bezobjawowo. Mały był taki grzeczny, że miałam czas na wszystko. Zmieniło się trochę jak synek miał 3-4 lata już przestało być tak kolorowo. Jak poszedł do przedszkola to też mieliśmy kilka kryzysów. No widzimy już teraz, że drugiego Mickiewicza z niego nie będzie :-P Teraz jestem w drugiej ciąży termin mam za kilka dni i tak jak ciążę przechodzę inaczej tak domyślam się (i boję) że tak pięknie już nie będzie. Przygotowana jestem tym razem, że noce będą nie przespane i teraz te wszystkie uroki posiadania Maleństwa nas dopadną ale nadzieję też jeszcze mam, że może jednak... Że historia lubi się powtarzać :-) Tym razem będziemy mieć córeczkę więc może dlatego jest inna ciąża. Pozdrawiam Was cieplutko i dziękuję za to, że znajdujesz czas i chęci żeby podzielić się z nami swoim przemyśleniami. Buziaki :-*

Super Filmik kocham cie

Moja córeczka przez pierwszy miesiąc była idealna bo rzeczywiście głównie jadła i spała. W trzecim tygodniu zaczęły się koncerty wieczorami ale trwały tylko około godziny-półtorej i jakoś we dwójkę sobie dawaliśmy radę. Teraz ma 5 tygodni, wieczorne koncerty trwają a do tego dziecko każe się przez pół dnia nosić na rękach. Jest cudowna i bardzo ją kocham ale już mi zaczyna kręgosłup siadać :( Gdyby nie mój partner, który robi zakupy i gotuje w weekendy to bym nie miała co jeść.

Powodzenia! Bardzo polecam chustowanie:) Polecam umówienie się na jedno spotkanie z doradcą chustowania i będziesz miała z głowy- mniej kolek, więcej spokoju, ręce wolne:)

Podziwiam Cię, że masz czas zająć się sobą, dobrze wyglądać i jeszcze mieć czas nagrywać filmiki:) Moja córeczka ma pół roku i chciałabym coś zrobić dla siebie.. Cokolwiek zacznę robić, jestem potrzebna..

Taki maleńki człowieczek, a więcej rozkminiania i pracy niz by sie wydawalo :) Bardzo przyjemnie sie Ciebie slucha :) jakbys potrzebowala chwili dla siebie, to pisz smialo, przetransportuje sie z Łodzi do Kielc i zajme sie Andrzejkiem, haha :D

Rzeszów cie pozdrawia !

W piatek Marcelito konczy miesiac wiec ogladam po raz kolejny, zeby porownac :D wszystko się zgadza :D ile razy chciałam uciec z domu i nie wracac to nie zlicze :p

ja z moją córką bałam się spać. Od początku uczyłam spać w łóżeczku. Dopiero jak skończyła 6 miesięcy to zaczęła z nami spać i to nie całą noc bo z dzieckiem nie da się wyspać, a jednak trzeba więc jak zaśnie w naszym łóżku przenosimy ją do jej łóżeczka. A jeżeli chodzi o to że na początku jest ciężko, a z biegiem czasu lepiej to prawda, ale poczekaj na czwarty miesiąc wtedy znowu zaczyna się gorzej, dziecko staje się ruchliwe, ciekawe życia i trzeba poświęcić mu duuuzo uwagi i pilnować żeby sobie krzywdy nie zrobiło. moje dziecko właśnie w 4 miesiącu zaczęło się obracać z pleców na brzuch, szczególnie nocą podczas snu więc trzeba doglądać czy się nie dusi, to dopiero męczące przebudzać się w środku nocy z lękiem. W tym mniej więcej samym czasie zaczęła pełzać i też upilnuj żeby się w głowę nie uderzyła, bo takie dziecko nie świadome we wszystko wchodzi jak taran :) A po za tym mnóstwo radości, zadowolenia i dumy z takiego bobasa. A Tobie życzę powodzenia i przespanych, spokojnych nocy.

Och, jak podobnie myślę ;)

Współczuję dziewczyny, u mnie trochę spokojniej. Pierwsze dwie doby Córeczka praktycznie przespała, bałam się że będzie głodna i schudnie poniżej 10% masy urodzeniowej. Kazali dostawiać do piersi jak najczęściej, a Ona ciągle spała.. Urodziłam ją siłami natury, lekarze źle oszacowali wagę dziecka, pomylili się o prawie cały kg. W efekcie miała 4300g i 62cm. Bardzo popękałam, w trzeciej dobie przeżyłam nawał mleczny, płakałam cały dzień i noc ściągając mleko laktatorem (terroryzatorem), okłady z kapusty też pomogły, a potem już luz. Kolejno w piątej dobie puściły mi szwy i Mąż się śmiał że zyskałam trzecią dziurę... Byłam przerażona że będą musieli mi wyciąć kawałek skóry i ponownie szyć.. Na szczęście maść, balsam, krem, globulki i antybiotyk w sumie razem dało radę. A wracając do dzidziusia to na szczęście jest Kochany i dużo śpi, w nocy wstaje tylko raz lub wcale, średnio ciągiem śpi od 6-10h także jestem wyspana. A w ciągu dnia do południa dwie drzemki 30-40 min, popołudniu 2-3h. Gorzej jak wstanie o 18nastej to pomimo kąpieli zasypia nawet koło 22dopiero.. Wolałabym wcześniej, ale chyba nic na siłę.. Mieliśmy za to problem z uspokojeniem Małej po kąpieli, jak tylko wyciągnęłam ją z wanienki i poczuła ręcznik tak zaczynam się wrzask aż się zanosiła.. Bałam się przez to kąpieli, wyczytałam żeby włączyć suszarkę po kąpieli i.. Odzyskałam swoją spokojną i grzeczną Córeczkę. Teraz mamy inny problem.. Nic zupełnie nie chce prócz piersi, a polecano mi żeby zacząć podawać wodę, czy koperek włoski. Pluje i różne smoczki nie pomagają.. Liczę że to przejściowe.. Pozdrawiam : )

Czysta prawda! Polać jej 😉

Czesc u nas tez tak było, rzeczywistość uderzyła w twarz. Trochę takie poczucie ze szkoda ze nie dają do dziecka instrukcji obsługi ;) bardzo ważna rada która dostałam od babci to - spij zawsze jak dziecko śpi ( oczywiście w miarę możliwości ) a bałaganem sie nie przejmuj. Moja córeczka skończyła roczek i teraz moge powiedzieć ze babcia miała racje ;) pozdrawiam

Moje dziecko je śpi i patrzy. Czuję że wygrałam los na loterii :) ma trzy tygodnie a ja nie budzę się w nocy (znaczy budzę, wkładam jej cyca do buzi i spie dalej). Takie super grzeczne dzieci też istnieją :) i mam czas na hobby, dużo przy niej czytam, uczę się języków a nawet oglądam anime czego nie robiłam za bardzo od liceum.

To widocznie mogę dziękować za swoje dzieciątko. Malutki ma 3 miesiące i nie płacze w ogóle! No jedynie jak wyszedł z brzuszka to płakał . Początkowo zamartwiałam się tym, że nie płacze, ale on taki jest :) Pierwszy miesiąc życia praktycznie przespał. A teraz kładzie się spać i budzi z uśmiechem na buźce. Mam nadzieje, że tak już zostanie :)

Nie mam dzieci ale fajnie sie Ciebie slucha :) :) daje suba i pozdrawiam :) :)

bardzo przyjemnie się Ciebie słucha. Jeśli chodzi o spanie razem to ja też obiecałam sobie że Mikołaj wróci do swojego łóżeczka. dziś ma 9 miesięcy i dalej ze mną śpi :) ale to ja nie chcę żeby spał sam hehe mam chyba lęk separacyjny ;) jeśli chodzi o podawanie vit D to nsjlepiej z rana bo moze powodowac bole brzuszka pozdrawiam

Hej ja raczej jestem z tych widzów, którzy nie piszą za dużo komentarzy, ale "wpadłam" na Twój kanał przypadkowo i po prostu jestem zauroczona! 😊 Pierwszy filmik jaki oglądałam to ten o porodzie 😊 jesteś przemiłą osobą, szczerą i zwyczajnie świetnie mi się Ciebie ogląda! 😊 Poprawiasz humor i z niecierpliwością czekam na kolejne filmiki! Pozdrawiam Cieplutko

U nas początki też były bardzo ciężkie. Miłość tak, ale zmęczenie, irytacja i zrezygnowanie też.

Moje dzieci właśnie miały tak: jadly-spaly-jadly-spaly aż w pewnym momencie byłam wściekła, bo fajnie by było coś innego robić niz karmic i prrzewijac :)

Dziękuję Ci za ten film ❤️

Za pierwszym razem nikt nie mówił, że dziecko będzie sikać po ścianach i oczach rodziców, że uwali łóżko w pampersie, że połóg to brak siadania gdziekolwiek :D

U mnie w otoczeniu znowu znajomi mówili że będziemy mieć nieprzespane noce, że dziecko będzie płakało i nie będziemy wiedzieć o co chodzi a jest zupełnie inaczej :) synuś ma 5,5 miesięca a może 2 noce do tej pory mieliśmy nieprzespane, mały śpi całą noc (ok 8 godz) od urodzenia i bardzo dużo w dzień :) a płacze tylko jak jest głodny, kolki na szczęście nas ominęły :) wiec rzeczywistość jest dużo lepsza niż myślałam :) ale niestety laktacji nie mogłam rozkręcić mimo picia 4 litrów wody i specyfików na rozkręcenie laktacji :/ mały jest dokarmiany mm od początku przez co miałam mega doła ale piersią będę karmić tak długo aż pokarm całkiem zanikanie :)

łap plusa za charyzmę ;) z jakich kremów korzystasz? Znasz może bebble taki z apteki

Moje pierwsze 2 tygodnie były na śpiocha bo jak mój mały Ryś marudzil co 3/ 4h ( niż płakał bo miał żółtaczkę a dzieci są mniej aktywne i mniej płaczliwe a bardziej śpiące i mało marudne ) dosyć głośno (albo tak mi się wydawało bo sąsiadka mówiła a mamy ciękie ściany że mojego to w ogóle nie słychać a piętro niżej to wiadomo, że jest dzidzia )to wiadomo było że na cyca i przewijanie ale jak karmiłam to zasypialam na siedząco 3/4 tydzień wiedziałam co i jak i się wysypialam a teraz śpię normalnie rzadko się zdarza że przebudza się czasem raz na jedzenie i tyle bo dostaje cyca i dalej idzie spać tylko jak Pampers przepuści na body to nie chcę iść spać a potem cyca i lub glaskanie lub aplikacja dont cry my baby i jest git I już 10tygodni jest z na mi i nie nadążam z szukaniem nowych pak ubranek dla niego bo szybko rośnie i nosi 74cm/waga 8kg/na6,9miesiecy Przez pierwsze 2tygodnie dobrze , że tatuś nam pomagał przy odbiciu piardach itd drogie panie mężczyzna który nie wstydzi się objąć obowiązki i zrobi wszystko i przy dziecku i w domu to skarp ja nie wiem czy bym dała radę bez niego bo połóg był bardziej upierdliwy bólowo niż poród chociaż rodzilam długo bo 6h10minut krzyżowych i 50min partych a dziecko 4.4 więc i 59cm więc bardzo duże urodziłam i naturalnie

powodzenia mamuśka!

Moje dzieciaki jak były małe to jadły 10-15 minut i spały ze 3-4 godziny, później zmiana pieluchy, karmienie i znów 4 godzinki snu :) miałam szczęście że nie miały kolek itp. Oczywiście zdarzały się czasem niewyjaśnione płacze ale mogę je policzyć na palcach jednej ręki. Szczerze? Prawdziwe wyzwanie zaczyna się później ;)

Kochana oglądałam ten filmik jak jeszcze byłam w ciąży. Teraz już malutka jest na świecie i wróciłam obejrzeć znowu żeby zobaczyć czy mam tak samo. I zgadzam się w 100% że irytacja czasami (nawet częściej) bierze górę. U mnie niunia nie śpi w nocy a w dzień lepiej. Hehe musimy się przestawić :)

Zostałam mama 3 miesiace temu. Dla mnie pierwszy miesiąc życia mojego malucha był najtrudniejszy w zyciu. Doskonale rozumiem o czym mowisz bo sama to przeszłam . W Holandii miałam bardzo fajne położne które pokazały jak maluszka układać w lozeczku aby spało same od urodzenia poniewaz tez mielismy taki sam problem jak Wy. Od drugiego miesiąca malutka spi juz sama w swoim pokoju . Szkoda ze nie mam jak Ci pokazać jak położne tutaj układają dzieci do snu, naprawdę fajna sprawa

Jesteś bardzo optymistyczną dziewczyną :) Wpadłam na chwilę, żeby mieć przy czym wypić poranną herbatkę i zostanę na dłużej :) Buziaki :))

Urodziłam dokładnie w dzień dodania tego filmiku,tak więc moja córka ma dopiero 10 dni ale już wiem,że to wszystko co mówisz to prawda! Ciężko jest przestawić swoje dotychczasowe życie i poświęcić całe życie dziecku,szczególnie jak wcześniej miało się mnóóóstwo czasu dla siebie! Moja Kaja śpi w dzień tak,że właściwie cały czas jest cisza, budzi się jedynie na zmianę pieluszki i jedzonko,za to w nocy są istne koncerty,szczególnie właśnie dzisiejszej nocy. Po raz pierwszy poczułam mega irytację przez to,że chcę spać a ona po prostu chce sobie leżeć,kwilić chodzić i się kołysać na rączkach.. Pierwsze tygodnie są trudne,ale po tej nocy wstałam niewyspana rano i miałam wyrzuty sumienia,dlaczego jestem zdenerwowana i zirytowana skoro to moja córka i ona jeszcze nie rozumie tego o co w tym wszystkim chodzi i na pewno nie robi na złość tego wszystkiego.. Sama dopiero wszystkiego się uczę, ale zrozumienie takiego okruszka to ciężka praca! Co do spania razem to również od razu mówiłam,że chcę żeby spała sama bo się przyzwyczai,no ale niestety szkoda było mi zostawiać jej w łózeczku, w którym co chwile się kręciła i kwiliła.. I tak oto śpi z nami,ale mam nadzieję,że również postaram się około 3 miesiąca ją przestawić.. Czekam na kolejne filmiki,pozdrawiam!

u mnie też - U mnie bylo źle. Bylo strasznie. niestey, krocze, wiecznie psikanie octeniseptem (na szczescie dla malucha tez się przydał) problemy z wc.. to bylo naprawde niefajne...

ja polecam chustę! mi bardzo pomogła, mój maluszek przez pierwsze miesiące lubił być noszony i zaraz zasypiał! ;) i też bylam bardzo nastawiona na spanie maluszka w łóżeczku ale wyszło tak jak u was ;)

Szkoda, ze ja tego filmu nie widzialam 3 miesiace temu. Dokladnie nasza historia. Problem brzuszkowy i ogromny placz. A jak plakal to myslalam, ze jest glodny i szlo mm. Na szczescie moja przyjaciolka uparcie powtarzala, zeby tylko kp. Nasz synus rowniez nie chcial spac w lozeczku przez 6 tyg. Potrzebowal bliskosci mamy i taty. Wozek tez u nas odpadal. Spacery to byl placz. Polecam Bio Gaia na brzuszek.

Moja córeczka (Dzisiaj ma powyz 30 lat) w pierwszych tygodniach miała kolkę bodaj tak do 3 miesięcy, co pozniiej ustąpiło ja ręka odjal. Było to tak jak pisza w ksiażkach. Wasz maluszek ma to juz chyba za sobą. :)

Cześć, dobrym sposobem na kolki jest "suszenie" brzuszka suszarką do włosów. Mam nadzieję że mnie pani dobrze zrozumiała, chodzi o to, aby włączyć suszarkę i ciepłym powietrzem ogrzewać brzuszek, jednocześnie masując brzuch według wskazówek zegara. Polecam, fajny sposób :) U mnie w rodzinie zawsze babcia ratuje sytuacje. Pozdrowienia dla Pani i Andrzejka :*

Zuza masz super fajny, ciepły głos🙂 fajnie się Ciebie słucha i dobrze ze mówisz że jednak macierzyństwo szczególnie na początku to ciężka robota. Zapraszam na mój kanał 😉

Oczekiwania vs rzeczywistość? Chciałam karmić piersią ale to nie dla mnie. Nie cierpiałam tego. Bylo gorąco bo to lato. Dwa spocone lepkie ciała, Nadia wiła sie przy cycku bo nie dojadała. Mi z irytacji i niechęci do tego zaczął zanikać pokarm. Przeszłam na mm. I zaczęło sie ulewanie. Ha! Chlustanie mlekiem na odległość metra. Przypominam ze bylo lato. Ciągle czułam zapach sfermentowanego mleka. Pralka chodziła 24/7. Zmieniliśmy mleko i problem się skończył ( do tej pory skarmiam bezpańskie koty tym mlekiem bo moja mama zapas mi narobila). Chciałam żeby spala w swoim łóżeczko na początku nie dało rady wiec pomyślałam ze jak będzie miała 3miesiace haha! Zapomnij ma 7 i nadal śpi z nami. Noce to byl koszmar. Dnie przesypiała całe a w nocy do 4 niezmrożyła oka i darla sie. Wiec zdarzało się ze o 23 w nocy chodziliśmy z nią na spacer. Wszystko zaczęło normować się okolo 3 miesiące. Ja tez nabrałam większego dystansu i cierpliwości.

Mam trójkę, dwa rozdarte jedno spokojne. Moja mama do tej pory nie rozumie jak to jest możliwe ze ja w nocy nie spałam. Że dziecię się darło co godzinę ?! A może mleko jest bylejakie? A w dzień nie śpi? 🤦‍♀️😅

pytanko :) niezwiązane z filmikiem gdzie robisz włoski? Pozdrawiam z mroźnych Kielc

Jakbym słyszała o pierwszym miesiącu życia mojego Frania :D

Masz całkowitą rację że początek jest niesamowicie ciężki. A ludzie nam tego nie mówią! To jest strasznie frustrujące. Polecam Ci chustowanie ;) pomaga na gazy i płacz :) Polecam Ci jednak tak jak kilka dziewczyn które też Ci napisały poczytać i dowiedzieć się więcej o karmieniu. :) bo mleko nie pojawia się bo pijesz więcej lub mniej, również to że zjesz kapustę, napijesz się gazowanego czy cokolwiek to nie ma wpływu na Twój pokarm :) Hafja jest super źródłem. Polecam także moje filmy o karmieniu tam też mówiłam o tym ;)

Własnie tak to jest ,,nikt nam nie powiedział,, Na szkole rodzenia mówią jakie to wszystko cudowne itp a później każda mam sie obwinia ze moze cos zle robi ..... U mnie moja pysia ok 3 miesiąca spala przez dzień w łóżeczku, a później powoli powoli spala juz w nocy w łóżeczku i tak od 6 mieisaca gdzies spi sama w łóżeczku i swoim pokoju :) Życzę duzo duzo cierpliwości oraz jak najwięcej przespanych nocy

Planuje kupić Mr B mojemu przyszłemu chrześniakowi na jego chrzest. Mam nadzieje, że pomoże mu to na kolki. U mnie się mega sprawdzał. :)

Jestem 3 dni po terminie wiec tematyka w sam raz! o jakim sklepie mowisz w filmie? jestem nowa na twoim kanale i jeszcze nie nadrobilam wszystkich filmow;)

Zuza ja chętnie Ci opowiem swoją historię ale jak dorwe chwilę czasu. W skrócie przy pierwszym była totalna katastrofa teraz czuje, że żyje i mogę się cieszyć tym dzieckiem. urodziłam 10 listopada więc różnica między naszymi chłopcami jest znikoma 😙😙

zrobisz room tour pokoju andrzejka? 😇💕 skad wgl pomysł na to imię ? 💕💞

A rodzilas naturalnie?

To ja byłam cudownym dzieckiem :D spałam po 8 h i mama sprawdzała czy żyje, bo po tym co miała z moją siostrę to był kompletny chill out :D

moj syn jadl i spal ale tez niby duzo wiedzialam a jak przyszedl na swiat to jakbym zarobila obluchem w glowe czasem sciagajac mleko zasypialam na siedzaco plakalam bez powodu irytowalam sie bo nie spalam w nocy . ale z kazdym mc bylo lepiej i nie zamienila bym zadnej chwili 😉

Biała Podlaska pozdrawia!!!😚😚😚😚😚😚

ile masz lat?

Takie dziecko Ci sie trafilo. Kazde jest inne. Charakter ujawnia sie praktycznie od razu. Bedziesz miala ruchliwe malenstwo, jak juz zacznie chodzic. U nas tez zderzenie z rzeczywistoscia bylo szokiem, ale...na plus. Przez pierwszy miesiac prawie NIC sie nie zmienilo. Czulam sie, jakbym kupila rybki, a nie urodzila dziecko. Mala przesypiala praktycznie cale dnie, nawet na karmienie trzeba ja bylo specjalnie budzic. Wszyscy straszyli nieprzespanymi nocami, a tymczasem ona budzila sie tylko raz, pojadla kilka minut i spala dalej. Teraz w nocy zwykle w ogole sie nie budzi. W dzien tez duzo spi, a kiedy nie spi, wesolo rozglada sie dookola, wydaje rozne slodkie dzwieki, usmiecha sie. Rodzina, lekarze, znajomi nie moga sie nadziwic, jaka ona grzeczna. Moze Twoje nastepne tez takie bedzie?

polecam Ci youtuberkę "nudziara" ona też niedawno została mamą Franka i ona prawdopodobnie kupowała u was rzeczy dla maleństwa ☺😘

Czy mogłabyś podać listę książek dla przyszłych mam, które polecasz?:)

Nagrasz taki filmik o imionach dla dzieci? O tym jak wy dokonaliście wyboru? Andrzej, ładne imię ale myślę że sporo osób chciało by zobaczyć taki filmik i dowiedzieć się dlaczego akurat Andrzej.

Cześć Zusia, mój synek ma niespełna 3 tygodnie i bardzo dużo informacji, o których mówisz potwierdzam :) niestety nasz maluszek teraz też ma problemy z kolką. Powiedz mi proszę, do kiedy Andrzejek miał kolki? ustały około 3 miesiąca?

Droga Pani, wróciłam do Pani filmiku i należą się Pani moje przeprosiny. Gdy pierwszy raz obejrzałam ten film byłam w 39tc. Pamiętam, że nie mogłam pojąć co Pani mówi... Byłam zjarana wiedzą ze szkoły rodzenia, byłam pewna że W ŻYCIU nie dam syna dokarmic albo jak można mówić że te dni są irytujące, przecież na pewno są piękne. Dziś wróciłam do tego filmu, mój Jaś ma właśnie 2 tygodnie. Teraz, po porodzie w pełni się z Panią zgadzam, ba... Powinnam cofnąć wszystkie swoje mądrości z przed bycia mama. Ech, jak się wszystko w głowie zmienia :p

no wlasnie moj Michas , dopiero po 3 miesiacu zostal przekierunkowany:) na lozeczko bo tak samo potrzebowal mamy ciepla ispal ze mna , moj nie chcial bufetu , cyc go zloscil , i niestety jest na mleku modyfikwanym (mm) , i od 2-go miesiaca jest na mm niestety , ale moj Michas ma juz piaty miesiac i juz jest "duzy chlop ,i spi spokojniej ,tez spal w otulaku dlatego ze jak jest otulony ma ciasno to czuje sie "ciasno " jak w brzuszku. a Mr B to jest "dupa" grzac ten zielony "cos" po 15 min masakra !!! , wole butelke z goraca woda , a dzidzius "dziala" jak go nauczysz jak go nosisz i uczysz ze tylko na rekach to siedzi na rekach , moj umie lezec i sie bawic sam soba!

Y

skąd masz takie informacje o karmieniu piersią? mleka na poczatku wcale nie miałaś za malo, tyle własnie potrzeba dzieciatku, jedzac coraz wiecej rozkreca laktcje i sam wytwarza tyle pokarmu ile mu potrzeba, po drugie to co jesz nie wpływa na Twój pokarm bo mleko kobiece wytwarza sie z krwi ;) to po prostu fizycznie nie możliwe ;) tez takie bledne informacje miałam bedac mamą po raz pierwszy, ale nie szerz ichi bo kolejne mamy wprowadzasz w błąd i później mysli sobie taka mama ze dziecko puszcza baczki bo ona zjadła kapuste o wyrodna ;)

trochę od czapy , ale w którym filmiku jest przepis na pałki? te zapiekane na ryżu

1 miesiąc - to masakra 0,5h snu ;-) sory pierwsze 6 miesięcy ;-) puki nie zacznie przesypiać nocy ;-) jest rozczarowanie... ale czasami człowiek psy.. nie wytrzymuje... a mleczko... z butelki mimo że jest be jest okej ;-) polecam Vitrum D3 poczekaj zacznie siadac raczkowac itp ;-) dopiero sie zacznie... ale najgorsze takie 6 miesięcy... staraj sie nie dawać mu RTĘci i aluminium.

,,(...)każdy człowiek, każdy znajomy(...)'' hahaha ta składnia w zdaniu powala. To czy znajomy nie jest człowiekiem? Wystarczyło przytoczyć jeden przykład ;) Ale reszta nie powiem, przydatna, podam koleżance ten filmik, bo ma za miesiąc rodzić :)

Powiem Ci,że ja myślałam,że mój starszy syn był wymagający,ale słuchając Ciebie dochodzę do wniosku,że był jednak grzeczny : p

U mnie 17 msc życia i nie przespałam jeszcze ani jednej nocy. Czasem jest lepiej czasem gorzej. U nas zęby idą i idą i idą...

z tym placzem i niby kolkami to mielismy tak samo. Bez sensu eliminowalam laktoze... i juz teraz wiem, jak bede miala kolejne dziecko to tak nie bede robic jesli nie bedzie dzidzius alergikiem, wiadomo. po prostu noworodek ma tak niedojrzaly uklad pokarmowy, ze sam fakt ze cokolwiek tamtedy idzie jest dla organizmu szokiem. Jelitka i ukl trawienny musialy sie wszystkiego nauczyc. Najwazniejsze to wykluczyc alergie, jesli jest ok to nie ma sie co spinac nad dieta. po prostu zwyczajnie lekkostrawna dietka, niech sie maluch przyzwyczaja do trawienia. najgorsze pierwsze 3mce daje słowo kazdej mamie! A po 5 mcach jadlam juz kebaba :)

Hustowanie w dzień i spanie razem w nocy rozwiązuje wiele problemów. Spokojne i uśmiechnięte dziecko to wyspani i uśmiechnięci rodzice. Nie wiem skąd ta presja na spanie w swoim łóżeczku...Dzieci mają to w genach że potrzebują bliskości. Zapraszamy na grupę Rodzicielstwo bliskości na FB.

Lepiej jest wybudzać dziecko w nocy do jedzenia (niby ma jeść co 2-3 godziny), czy raczej należy dać mu pospać? Nie jestem ekspertem, ale wydaje mi się, że w przypadku tego drugiego żołądek dziecka może się nieco rozregulować i stąd też powstają gazy... Bardzo proszę o odpowiedź. ;) Przyda się na przyszłość. A, jeszcze jedno pytanie - kiedy zaczynać dawać dziecku jakieś zmielone owoce, warzywa i w jakich ilościach?

Pierwszy raz slysze ze to idylla. Mam 37 lat i od kobiet slysze tylko, ze to dramat i bol, niewyspanie. w prasie tez ciagle narzekaja, wiec nie wiem skad pomysl ze tak jest. Uwazam, ze jest odwrotnie, laski non stop narzekaja (ty tez) i caly czas rodza kolejne dzieci. ciezko to ogarnac komus takiemu jak ja, czyli osobie, ktora mysli logicznie

Zuziu prostujesz włosy ?