Pierwotnie, materiał miał jakość 2K! Tak, tak. Tzw "Master" to (w tym przypadku) taśma 16mm. Trzeba porzucić myślenie w kategoriach cyfrowych. Ten materiał, to kopia z kopii (nie wspomnę już, o utracie jakości przy ówczesnych, lekko archaicznych technikach montażu) rejestrowana techniką reprojekcji; Projektor z wyeksploatowaną taśmą (najprawdopodobniej, ze szkolnego technikum kolejnictwa) rzutujący kadry na ekran i "zbierająca" ten obraz kamera. PS. Swoją drogą; Czy zachowały się pierwotne negatywy? To by była BOMBA!

juk to żłób po zawodówce

ŁO DO PIERNIKA WAGON WYKOLEJONY

@@robertkot2689 Ja jestem po zawodówce - proszę mnie nie obrażać. Pozdrawiam

mówisz i masz

I co pamiętasz?

@Malinowy Gościu mg Pewnie z Baofengami nawija.

Producent?

@@almikkus79 Kogo producent radia ?? Jedyny słuszny Unitra Radmor .... :P Akurat nie rozmawiam z baofengami bo nie jest to wersja z pasma 2m. Wtedy bym je przerobił na 145MHz. Mój egzemplarz jest z pasma 30-40MHz i przerobiłem go na 28HMz. Te radia zewnętrznie nie zależnie od pasma niczym się nie różną. Dobre lampowe blaszaki ......Pozdrawiam

@@popiszo9367 A myślałem, że był produkcji NRD lub czechosłowackiej.

@@almikkus79 Nazwa radia to FM-302 Producent pierwszych modeli to MORS Morska Obsługa Statków potem przemianowana na Radmor ..... Pozdrawiam

Tzn że nie masz już kolegów i jesteś stary

Lub katastrofa pod Wrocławiem z 1977, wtedy w pociąg do Moskwy wjechał z boku luzak,i nie było go możliwości zatrzymać

Jakie sto osób? 67 jak już!!!!

Kolej od początku pracowała i chyba do tej pory pracuje na 150 MHz.

Tak, wszystkie służby pracujące bez przekaźnika używają pasma 150 i 70 Mhz ale te drugie zanikło w Polsce, w niektórych państwach jeszcze jest używane.

Tak pasmo 300 Mhz miało niższy zasięg niż pasmo 150 Mhz i nie przyjęło się na dużych odległościach, pasmo 300 Mhz zostało przydzielone fabrykom gdzie było wiele zakłóceń przemysłowych oraz tłumienie od znacznych i szczelnych powierzchni metalowych a zasięg nie musiał być tak duży jak w kolejnictwie. Pasmo 70 Mhz zostało przydzielone służbom drogowym, energetyce, gazownictwu itp.

A tam pierdolił głupoty. A opowiadalnile to wódy chlano na zakładach?

Przed wojna tak, wtedy polska kolej byka w czołówce Europejskiej.Ale po wojnie już przyszedł syf ze wschodu.Z opowieści dawnych pracownikow wynika że co do drugi był alkoholikiem

Jak było realizowane zasilanie morsa z sieci 110V DC na lokomotywie ? To mało jako napięcie anodowe, przetwornica była już tranzystorowa czy mechaniczna ?

@@if860 Olał cię i nie odpisał

Nie spotkałem się - a szkoda - z żadnym krótkofalowcem który używałby antenę garnkowej lub łyżwowej. Jestem ciekaw jak się to sprawdza poza koleją.

Przetwornica elektroniczna na tranzystorach, bez wibratorów, bez silników.

W niezapomnianym roku tysiąc dziewięćset piątym.

Z kturowawowatowego.

Radiostacje Unitra Radmor nadal w użyciu.

Maszynista zatrzymał pociąg na filmie, gdyż było to tylko na potrzeby filmu i nie było wykolejenia, w przypadku rzeczywistym pociąg i tak stanie ze względu na rozerwanie przewodu głównego, a maszynista jest obowiązany gdy zauważy nagły spadek ciśnienia w przewodzie głównym wykonać 3 czynności: ustawić kran w pozycji hamowanie nagłe, podać sygnał radiostop, oraz osygnalizować czoło sygnałem alarm, lub sygnałem informującym o nieznanej przyczynie zatrzymania, oraz następnie nawiązać łączność z najbliższym dyżurnym ruchu.

Jest to możliwe tylko w jednym przypadku, gdy pociąg prowadzi stara Tamara SM48 tylko ta lokomotywa posiada na tyle wydajną sprężarkę, że jest w stanie zasilać nawet rozerwany skład pociągu. Oczywiście zabraniają tego przepisy.

Ale brednie. Ty wiesz w ogóle co piszesz ? Podczas rozerwania składu następuje nagły spadek ciśnienia w przewodzie głównym, na który reaguje zawór rozrządczy w każdym sprawnym wagonie i lokomotywie, łącząc cylindry hamulcowe ze zbiornikiem hamulcowym i wprowadzając hamowanie nagłe.. Nie ma możliwości jazdy na rozerwanym składzie, chyba że zostanie ręcznie odcięty zawór rozrządczy.

Jak na pojechać dalej jak przy spadku ciśnienia, załączy się hamowanie

które działają do dziś

I dziś nie potrafimy ich odtworzyć więc nie prymitywne, Polska nie ma pieniędzy na własne radiostacje, kupujemy obce a gdyby te były prymitywne były by tanie i łatwo dostępne.

Czy to prawda, iż zagraniczne radiostacje które kupujemy są tak zaprojektowane, że producent może je zablokować specjalnym sygnałem i wtedy stają się bezużyteczne?