Marian, niech ta seria trwa bo jest lepsza niż gra o tron :D

Jakbyś na turnieju usiadł przede mną tak ubrany, to bym nie ryzykował i się podstawił.

Tak jak ostatnie partie miałeś wysuszone jak kabanos tak trzeba powiedzieć, że ta partia właśnie pod względem emocji była lepsza jak tamte razem wzięte. Więc z jednej strony szkoda, że zrobiłeś miskliczka i dostałeś w łeb, ale z drugiej strony partię oglądało ( a po d5 znowu byłaby suszarnia ) się przednio i rywal zabrał Cię do ciemnego lasu, z którego nie było już drogi powrotu. Raz za razem zaskakiwał, a te dwa skoczki jak zaczęły taniec to już nie mogłeś się odkręcić, a końcowy widlak to było piękne ukoronowanie ich dewastującej mocy w tej partii. Także głowa do góry, bo rywal po prostu zagrał świetnie i nie ma co się przejmować. Bo czasami im większa napinka na osiagniecie celu tym gorsze rezultaty, nie mowiac juz o mniejszej przyjemnosci z gry. Serię się świetnie ogląda i to się liczy.

Marian, nie ma to tamto. Chłopaki nie płaczą! Jedź dalej. Grasz z lepszymi i tyle. Żadna sztuka zagrać ze słabszymi!

Jedna z ciekawszych partii jakie ostatnie widziałem, piękne dymy w Londonie, przeciwnik bardzo ciekawie pograł

Super film. Mimo przegranej świetnie się oglądało.

Elegancka seria dobrze się to ogląda! Paradoks polega na tym że Marian korzysta z czasu źle bo mało czasu później Marian niekorzysta z czasu i też lipa. Marian powodzenia zaraz wbijesz te 2000

Niech ta seria trwa jak najdłużej. Super rozrywka po robocie. Dzięki

Vladimir Kramnik: lets start de procidżyr: blok, riport

Nie poddawaj sie ta seria świetnie oddaje emocje grania na wysokim poziomie

Marian skoro czytasz komentarze to mam nadzieję, że nie skończysz szybko tej serii, przeciwnik Cię rozjechał, ale ta seria jest dobra i ja chcę to oglądać (ludzie jak widać w komentarzach niżej też), nie poddawaj się tak szybko i lecimy !🔥🔥🔥

Super partia. Zmiazdzyl Cie, ale dobrze sie to ogladalo. Emocje. Jak mecze naszej reprezentacji jestes, tylko codziennie. Nie poddawaj sie!!

Dobrze wyszło przez tego missclicka. Ciekawa partia a co ważniejsze zrobił niedziałającego saca i miałeś wygraną w otwarciu :P Tylko jak zwykle "tactixy". Wcześniej też nie widziałeś drugich wideł na c7. To jest to o czym piszę: przy statycznym 0.00 ludzie ci grają na 95% accu, a jak jest dynamicznie to zaczynają podwalać - jedyne co musisz zrobić to wykorzystać ich niedokładności co jednak wymaga od Ciebie dużo większych umiejętności niż branie darmowej figury czy wsadzanie wideł pionkiem :P I zobacz: pozycja dynamiczna, gdzie są trudniejsze ruchy i już wcale nie nabijasz tego 9 cpl tylko 61 cpl i się składasz w 16. To jest właśnie różnica dokładności względem typu pozycji. Dziś to ty byłeś po stronie która nie podołała, ale jutro może być przeciwnik. I wyobraź sobie jak łatwa gra była z jego perspektywy :P Oczywiście ty masz spore braki taktyczne i poniekąd słusznie boisz się redukować cpl, ale raczej nie możesz tego stanu utrzymywać w nieskończoność bo będziesz zmuszony przebijać 95% accu, a chyba ci to nie leży. Musisz nabyć przynajmniej takie umiejętności taktyczne by czuć się komfortowo w redukowaniu cpl przynajmniej przeciw graczom typu LT, a jeszcze tam nie jesteś. Tactixy + analizowanie dynamicznych pozycji (do tego są książki, a nie trener taktyki i polecałbym ci robić zadania właśnie z książek). Jak doskonale widzisz puzzle na comie nie działają. A tę pozycję po Sb5 pewnie byś jeszcze wybronił gdybyś zagrał d5, a6 lub Se8 z ideą by po Sxe8 kontrować z Wxf4 (3 najlepsze ruchy na wiekszej głębokości). Zauważ, że żadnego z tych ruchów nie rozważyłeś (d5 ciężkie) bo choć Se8 widziałeś i fakt wiszenia gońca to wymuszałeś na sobie automatyczne odbijanie na e8. Tak silnie masz zakodowane mechanizmy pasywnej obrony i brania materiału (Sc7 choćby), że nawet gdy widzisz to często nie widzisz :P Progres robisz spory, ale to będzie ciężka walka bo za długo traktowałeś po macoszemu te aspekty szachów. Kiedyś musiało się to zacząć odbijać czkawką. PS Yup, Sc5 zobaczone przed e6 :D Gracze ID to są chore po**by ^^

Jak dla mnie to podejrzanie duzo b dobrych ruchów wykonal.

Nie poszło tym razem, ale spokojnie. Czasami trzeba zrobić krok do tyłu, aby potem pójść do przodu. Może następnym razem. Ja w ciebie wierzę. 😉

W mojej ocenie fajnie się takie partie ogląda. Niezależnie od wyniku. Dreszczyk emocji. Saknie czy nie. Marian polegnie czy niczym Feniks z popiołu podniesie się po gryzieniu dechy. Lepsze takie niż męczenie buły z pionem przewagi 100 ruchów.

Faktycznie skomplikowane rzeczy musiałbyś widzieć. Mimo wszystko to jest chyba kwestia tego , że trzeba jeszcze więcej tych zadań taktycznych klepać. Takie skoczki c5 raz na ileś partii też trzeba znajdować. Wiem, że łatwo się mówi, ale jak byś sumiennie robił zadania to wbijesz te 2000 na luzie, bo masz sporą wiedzę. Ludzie nawet na poziomie 2000+ dużo rzeczy nie widzą, sam wiem :)

genialna partia ze strony przeciwnika

Marian graj dalej

Ależ to jest thriller! Kiedy współpraca z Netflixem?

super są doskonałe partie

4:45 dobry przekaz leci

Ciężko się gra partie na 15+10 bo jak grasz na poważnie, to jest to spory stres i zmęczenie, a jak nie grasz na poważnie to w sumie po co grać tak długo. Na szczęście jest Marian który tutaj się męczy a my możemy na luzie obejrzeć :)

Jak tak dalej pójdzie to trzeba będzie zmienić nazwę serii na "w drodze do 1900" :D

Ja i moja zawsze Ci kibicujemy bedzie dobrze

Marian.poszukaj jakiegoś klasztoru na ścianie wschodniej.bo ta śliczna pani jeszcze długo nie pozwoli Tobie na koncentrację.chciałbym zobaczyć:Marian z klasztoru po 2400.myślę że byłoby ciekawie.pozdrawiam.

Szkoda, że dostałeś wora ale partia zdecydowanie najciekawsza w serii. Sc5 w zadanku na pewno byś wyłapał, w partii wchodzi niestety psychologia - zobaczyłeś groźny atak rywala i nastawiłeś się na głęboką obronę. Ale kto nigdy nie podwalił taktyki niech pierwszy rzuci pionem

Ja bym zamiast Sg5 od razu walił Gf7 i wtedy skok g5 ale nie liczyłem do końca. Nie podlamuj się. Karawana jedzie dalej. Pozdro i powodzenia!

Mam niższy ranking ale z boku lepiej widać, dlatego życzliwa rada: 1. Nie zwlekać z roszadą jeśli masz królewskie fianchetto 2. Jeśli grasz e6 to trzeba to zrównoważyć d5, c5 i f6, aby figury z hetmańskiego broniły króla. 3. Nie rozwinąłeś hetmańskiego 4. Trochę killer instinct jest jednak w szachach potrzebne 5. Ten ruch przeciwnika Nc7 zamiast bicia wieży trochę pachnie Stockfishem. A tak w ogóle to mocno trzymam kciuki, jestem pewien że wkrótce osiągniesz 2000😊

*Marian wbijasz normalnie te 2000 nie bądź leszcz, masz to gościu*

Ciekawa partia z tym skoczkiem ratującym

Hał der Ju 😋 Marianku dasz radę:)

Wzloty i upadki , jedziemy dalej nie poddajemy się !!:)

Przeciwnik tak rasowy londoniarz że w tle chesscoma ma flagę WIELKIEJ Brytanii

Jakbym grał ze sobą albo london, albo indyjskie sycylijskie :)

Marian nie zapominaj, że wykonujesz kilka rzeczy na raz... To nie jest granie tylko w szachy. Zawsze masz czynnik rozpraszający. Analiza tuż po partii, w przypływie emocji jest obiektywna? Może warto odreagować i spojrzeć na to w inny sposób?

Nie bardzo rozumiem ten system punktów: co będzie, jeżeli jakaś grupa stworzy spółdzielnię, będą grali sami ze sobą dając sobie nawzajem wygrywać i wywindują się na te 2000 punktów. Skąd wiadomo, czy to są uczciwe punkty?

Dobra partia

Minuta 24:18 , mam ranking 1000 a w trakcie filmu musiałem zapauzowac i przewinąć do oceny partii bo właśnie ten ruch widziałem i nie dawało mi to spokoju, jestem z siebie dumny ;D

Nie ma szans ! I tak się nie uda !

London w stylu Dinga

Fajna, ciekawa partia wyszła. b6 z planem podwójnego domku było nieco za wolnym planem.

w tej podkoszulce z tymi tatuazami wyglądasz jak ten łysy z serialu Miodowe lata . co nachodził Krawczyka i Norka. jak mu tam byo?-Pan Kurski:P

No cóż, missclick i pamięciowa trochę ale luźno to pewnie ten pośpiech po missclicku

MARIAN STÓÓÓÓÓÓÔJ NIE ODCHODŹ!!!! TO SIĘ ZDARZA!!!!

Jak dla mnie koleś grał z silnikiem. Powinien Marian raportowac

Kiedy mieliscie na zagarze 9.12 i 12.11 Ja bym zagral tym koniem do tylu na E8 bronisz piona, jesli by zabil koniem konia, to walisz wieza gonca F4 Moze zle bo nie najlepsze wedlug ai ale kto wie ^^

Marian zeby Ci zdrowia wystarczylo do tego 2000, ze 2 lata pewnie to potrwa, bedo powroty do 1800, bedo przerwy, konce, powroty, gra na lichess, wierze ze kiedys Ci sie uda byku

Well done 👍✅.

W ustawieniach przeglądu nie masz ustawione żeby pokazywało najlepszy ruch(zarówno swój jak przeciwnika) dlatego po tym jak jest niedokładność przełączasz na analizę na żywo gdzie dopiero zaczyna mielić głębokość. Przegląd robi się w sekundę więc jest ustawiony na minimalną dokładność, głębokość zamiast zmienić to na maksymalną. W ogóle nie wykorzystujesz to że jest konto premium i takie ustawienia powinny być zmienione w pierwszym dniu do lepszej analizy i przyjemniejsze też dla oka dla widzów.

Dawno. Na tym kanale nie było tak przemyślanego i niebanalnego ataku z poświęceniem, szkoda że tym razem u przeciwnika.

mówiąc szczerze to bym sprawdził tego gościa. skoczek na c7 jest ruchem po prostu maszynowym. no chyba że chłop widział ten patent gdzieś indziej. Jeśli sam to zobaczył to żaden wstyd przegrać na takiego kota

10:11 czy przeciwnik mógł poświęcić hetmana na g6???

Marianczello, musisz wrócić do robienia zadanek.

Najlepszą obroną jest atak. Mam 900 w rankingu i widziałem tego skoczka na C5 (:

na 9:00 nie było potem widełek pionem na e5?

Przypomnij sobie Obronę Pirca

Marian masz takiego co łapie zamysły to daj mu do myślenia graj niestandardowe ruchy

Nie bierz do głowy. Jak on Londoniarz, a ty otwierasz missclickiem do otwarcia w którym nie jesteś płynny, to czego się spodziewać? Łatwo mu było pewnie wprowadzić Cię na pole minowe.

Zrob sobie przerwe

Marianczello, nie ustawiaj zakresu rankingu -100, bo znowu spadniesz poniżej 1900 :P

Zgłoś go

No i poleciało znowu cienizną. Wyciągania wniosków dalej brak taktyki brak. Wyuczone 5-7 ruchów w debiucie a że tu tego brakło to chłop pojechał z tobą jak chciał. Najgorsze że w tej trudnej sytuacji była szansa nie mówię na wygraną czy remis ale powalczyć i dać chłopu szanse na jakiś błąd ale byłeś tak zafiksowany na tym żeby zawinąć kitę i uciec z deski że sam znowu podstawiłeś. Szkoda że brakło sportowej ambicji.

Nie idzie ci, bo ciągle tłuczesz tą serię robiąc z niej speed run. No cóż nie sądzę, byś coś wrzucił innego jutro. Poczekam aż ci się znudzi. Albo mi się znudzi czekanie.