MASZ RACJE JA TEZ ZNAM Z AUTOPSJI

Kiedyś mapy były tych lochów,był ich plan jak i gdzie się dostać,połowa była zasypana z tego co pamiętam jak cmentarz żydowski,jak tam wszedłem z kolegami było chłodno ,nietoperze były,jakiś ołtarz kurwa nie wiem po co i kości jakiegoś zwierzęcia w plachcie podobne do prześcieradła to było.Tam podobno robili też czarne mszę satanisći potem się przenieśli do małpiego gaju do opuszczonego takiego małego budynku ,tam jak się targ kończy mniej więcej i się zaczyna niebieski most koło teatru.To były lata 90

@@marcinnowak2001 To w lochach doszedłeś do spalonego małego pomieszczenia przy tzw ósemce. Te kości tam długo były hehe pozdro...

@@g-gamer8308 My też tam na wagary chodzili z resztą jak cała Syberka i Będzin, słyszałem pogłoski jeszcze jakieś tylko nie chce pierdolić głupot ,że był jakiś stary właśnie kanał ,i można było dojść na Grodziec na Dorotkę ale to chyba te lochy w zamku,miałem książkę cała o Będzinie i dużo fajnych ciekawostek było no i od ludzi się też słyszało,co tu przyjechali do pracy jak hutę budowali w 70 tych latach.Hehe jak byliśmy punkami to my tam tanie wina pili hehe pozdro

@@marcinnowak2001 tak był tunel na dorotkę ale z pod kościoła, tam są cztery zamurowane wejscia, na dorotkę, pod park na wzgórzu, do centrum miasta i jeden w kierunku ksawery. Wszystkie zasypane w kilku miejscach ze starości..Najdłużej trzymał się ten na dorotkę ale to było naprawdę dawno temu jak zasypał się,. My też na wagary tam chodzili całą ekipą z syberki miasta i zamkowego. Siedzieliśmy na tzw ławeczce hehe. Staliście może nocą czasem na pawilonach przy Pewex na syberce? No i na rondzie gdzie na starym miejscu były kiedyś karuzele rozkładane. Nie tu gdzie korty tenisowe ale tam przy przystanku autobusowym na wprost gdzie kiosk lotto był. To były zajebiste czasy jak jeszce był salon gier na dworcu i na syberce w pawilonach były dwa stary na dole zamknięty i jeżyk na 1 piętrze co miał wyporzyczalnie kaset vhs.

Gregory Gregory czy możesz opisać dokładnie o tym Miejscu? ja jako dziecko raz wchodziłem z ojcem do podziemia ale od drugiej strony góry zamkowej, był to początek lat 70 , mój ojciec dobrze znał te podziemia. Pozdrawiam

Łukasz Gwiazda heheee