Najlepszy jest też motyw sprzedawania książek, które się otrzymało od wydawnictwa, dziwne, naprawdę.

Popieram całkowicie albo poczytałam opinie na temat danej książki są nieciekawe więc pozbywam się książki nie rozumiem tego każdy ma inny gust czytelniczy to że się komuś nie podoba to nie znaczy że mi też najpierw przeczytaj a później oceń okropnie mnie to drażni słuchanie innych opini

@@barbaragreda1038 1. Jak cie drazni sluchanie innych opinii to moze ich nie sluchaj? Twoj rozwoj osobisty na pewno na tym skorzysta, nie wątpie. 2. Poczytałam opinie na temat danej książki, są nieciekawe, więc pozbywam się książki - czego tutaj nie rozumiesz? Mogłoby się wydawać, że ludzie oczytani są odrobinę bardziej rozgarnięci, ale daliście tutaj niesamowity pokaz ignorancji. Polecam krytycznie pomyśleć o pracy recenzenta książek - jeśli naprawdę uważasz, że oni mają czas czytać każdą pojedynczą książkę, która wpadnie do nich od wydawnictw, to najwidoczniej nie masz pojęcia o tej branży. Po co wypowiadać się na temat czyichś kontraktów, nie mając o nich pojęcia? 3. Dziewczyna zrobiła research o książce, nie przekonała się do niej, więc oddaje dalej (za śmieszne pieniądze). Chcesz mi powiedzieć, że gdyby przeczytała tą książkę, i dalej by się jej nie podobała, to nie miałabyś problemu? Czy do czego piejesz? Bo Twoje 'każdy ma inny gust czytelniczy to że się komuś nie podoba to nie znaczy że mi też najpierw przeczytaj a później oceń' jest bardzo dezorientujące. Brzmisz jakbyś miała totalnie gdzieś czyjąś opinie, bo Ty i tak wiesz lepiej i a nuż książka według Ciebie okaże się dobra. Okej, masz prawo do swojej opinii, ale po co w takim razie spędzasz czas oglądając na YT kanały książkowe? Sara też ma prawo do swojej opinii, i nie, nie musi czegoś czytać, żeby wiedzieć, że jej to nie podejdzie. To jej kanał. To ona jest recenzentem. Czyta to co się jej podoba. Ty też możesz. 4. To jak najbardziej naturalne swoją drogą, że sprzedają książki, które dostali od wydawnictw. Inaczej połowa z nich musiałaby już wynajmować drugi magazyn, żeby składować to wszystko. Plus większość tych książek jest żałosnym wattpadem. Osobiście używałabym tego jako podpałkę do komina. Więc znowu - śmieszne krytykować recenzanta, że nie podniósł i nie przeczytał książki, która go nie interesuje i z którą nie miał, obstawiam, umowy. 5. Nie pozdrawiam. Polecam popracować nad umiejętnością krytycznego myślenia, bo kiepsko u całej trójki.

@@floodead4532 całkowity brak zrozumienia tematu rozmowy niestety.

@@floodead4532 oczywiście że nie czytają żadną z tych książek praca recenzenta to żart dostają mnóstwo książek za darmo a póżniej sprzedawają zabolało cię skoro tak piszesz czy co każdy ma prawo wyrazić swoją opinię