Dziękuję

To są tulejki, ,dystansowe,, są pomiędzy skrzynią a ramą ,,blachą,, są po to aby skręcając skrzynię do ramy siewnika nie pogiąć skrzyni a może się to stać przy zbyt mocnym skręcaniu śrub ja ich w końcu nie założyłem, gdyż nie jest to takie proste, bez tych tulejek siewnik też będzie siał :)

2 tyś napewno ;)

@@wamar8291 Dzięki :)

Lakiernikiem nie jestem a to zwykła maszyna rolnicza, pomalowałem jak mogłem, nic takiego na szczęście się nie stało.

@@wamar8291 pewne elementy mają kształty, przez które ciężko będzie je wypiaskować, to spróbujemy z chemią co Pan zastosował na rdzę

@@theszymrolstar stosowałem,, fossol,, wg mnie dobry, minęło ponad dwa lata i rdza nigdzie nie wychodzi.

Dlatego że jest to koło napędzające a nie napędzane, większość nowych siewników ma tak opony założone.

Dzięki wielkie

Rozstaw jest standardowy i chyba 10,8 jak w Poznaniaku

@@wamar8291 a jaka odleglosc od kola?

Dzięki, zajęło mi to wolnym czasem chyba 4 mieś przez zimę 😅

@@wamar8291 ja walczę już 3 tydzień ale nie robię aż tak profesjonalnie jak ty 😄

@@kamildudar7296 taki ,,siewnik,, to i roboty jest trzymam kciuki 💪

Długie o 15 cm ale teraz dałbym 10cm

@@wamar8291 ja przedłużałem 13 cm i nie bardzo mi rurki pasują jak to rozwiązałeś zrobiłbyś jakaś fotkę jak te rurki pasują na górze do siewnika ?

@@wamar8291 i dlaczego 10 byś dal ?

@@patryks8870 15 cm to zbyt duże pochylenie rurek co może powodować zawieszanie się ziarna, można to zniwelować pochyleniem siwnika na cięgle górnym, dlatego wg mnie 10 cm to granicą bezpieczna. W nowym typie siewnika poznaniak jest 15 cm ale tam są inne typy rurek i korytko pod komurkami wysiewającymi

Mój 1984

@@wamar8291 może dlatego że inny rok mój ma zaprawiarke w koszu i wogole masz jakieś duże koło na napędzoe ja małe i mam znaczniki na automacie

@@kamildudar7296 ja mam znaczniki już ręczne od nowszego poznaniaka, zaprawiarki nie ma , opony są nowe..indyjskie bodajże ale felgi stanadrowe

@@wamar8291 tak gdzie przyczepiasz górny łącznik trzypunktowy to mam u góry taka rolkę z linka a poniżej jest taki automat jak podniesiesz siewnik i opuścisz to rozłoży np lewy znacznik podniesiesz złoży znacznik a jak opuścisz to opuszcza się już drugi znacznik i znowu jak podniesiesz to zlozy znacznik a jak opuścisz to następny rozłoży 🙂 takie śmieszne ustrojstwo fajnie wyszedł ci ten siewnik ladnie pomalowany ja swój gorzej właśnie maluje ale to jest przegląd z naprawą i konserwacją więc nie będzie cudów ale też nie będzie wuszerki a jak lejki plastikowe nie łamią się ??

@@kamildudar7296 nie mam automatu bo z tego co wiem to działa jak chce i ciężko to ustawić, dlatego mam dźwignie z łańcuchami od nowszego typu, co do rurek teraz dałbym metalowe, plastikowe tylko ładnie wyglądają a sam plastik jest kruchy i pęka już parę rurek wymieniałem, łamią się przy opuszczaniu siewnika

15 cm i jest bardzo dobrze, myślę że między 10 a 15 to najlepiej ale trzeba przedłużyć i zagarniacze gdyż inaczej łamią rurki

F590 śnieżka, zwykła najtańsza ale do malowania maszyn powinno się używać farb odpornych na uszkodzenia, jednak ta nie jest zła.