Pan Fryderyk wspaniale opowiada, Pani Izabella potrafi doskonale słuchać. Świetny duet, wartościowy wywiad. Dziękuję 😘

Dziękuję Izabella za wartościowy wywiad

Cudowny wywiad od polskiego mistrza motywacji. :)

Genialny materiał. Bardzo wartościowy!

Komentarz nie ma na celu obrażać czy krytykować a jedynie wyrażam w nim swoją opinię. Chciałbym odnieść się do kilku wątków z nagrania: 1. Finanse. Tak, to prawda. U nas w Polsce edukacja finansowa leży. To też jest powód dlaczego ludzie trzymają się pracy której nie lubią - po prostu chcą mieć płynność finansową. Jak już znaleźli pracę to będą się jej kurczowo trzymać bo przecież mają rachunki, kredyty do spłaty. Gdyby ludzie znali pojęcie poduszki finansowej wówczas nie mieliby oporów przed zmianą pracy bo wiedząc ze poduszka pozwala przeżyć im 6, 12, 24 albo 48 miesięcy bez pracy wówczas mieliby tę "pewność finansową" i decyzje o zmianie pracy byłyby dużo łatwiejsze. Do tego aby taką poduszkę posiadać trzeba znać swoje miesięczne koszta i regularnie odkładać pieniądze a to też mało kto robi. Z taką poduszką byłoby łatwiej o zmianę pracy. W dzisiejszym świecie nie może znaleźć pracy jedynie ten, kto nie chce pracować. Mamy o wiele lepszą sytuację pod względem pracy niż jeszcze 20 lat temu. 2. Praca marzeń. Nie szukamy pracy marzeń bo jesteśmy od małego kształceni w duchu minimalizmu, w duchu "znajdź jakakolwiek pracę, ciesz się że ją masz i nie bujaj w obłokach". To jest ta pułapka. Nie szukamy też pasji, którą możemy spieniężyć, nie wierzymy w siebie, mamy kompleksy i ciasne, wąskie umysły. A potem siedzimy w pracy X lat, nic nie dajemy od siebie, a potem złościmy się że ten cholerny "kapitalista" nie daje nam podwyżki. 3. Praca. W ostatnim czasie pojawiło się bardzo modne lansowanie się posiadaniem pracy zdalnej, z dowolnego miejsca na ziemi. I Ok. Tyle tyko, że to ma sens tylko w kontekście sprzedaży. Można "podpiąć się" jako sprzedawca w linię między producentem a odbiorą i czerpać z tego prowizje. Można sprzedawać swój produkt - cokolwiek to by nie było. To jak najbardziej. Natomiast pamiętać należy, że praca w sama w sobie zawsze oznacza WYTWÓR czegoś za co inni są w stanie ZAPŁACIĆ. I tutaj zaczyna się problem. Mamy w Polsce więcej pracy niż 20 lat temu ale uważam, że wiele współczesnych prac nie można nazwać pracą w sensie ekonomicznym. Jak powiedziałem wcześniej: praca to pewien wytwór czegoś za który ktoś inny chce zapłacić a nie jakakolwiek czynność za którą otrzymuje się pieniądze. Kopiowanie tabelek z Excela do Excela to nie jest praca w duchu ekonomii, mimo że dostaje się za to pieniądze. Dlatego jak widzę że ktoś pracuje na Facebooku, nic nie wytwarza, i nie jest to sprzedaż, nie ma własnego produktu to wiem, że to nie jest praca. A potem taka osoba, często zachowuje się jak pół-bóg nazywając się z angielskiego "networkerem czegoś tam". Pół biedy jeśli to jest mały odsetek społeczeństwa bo gdyby w ten sposób pracowało całe społeczeństwo mielibyśmy problem z egzystencją. W kraju potrzebny jest piekarz, szewc, stolarz a nie "networkerzy". Owszem zawsze można zamiast produkcji zamówić cokolwiek z Chin ale to też nie rozwiązuje problemu. Mimo że cały przemysł od kilku dziesięcioleci został przeniesiony do Chin i my nie musimy robić absolutnie nic, to kiedyś Chiny się zbuntują i skończą wytwarzać produkty dla Europy a co za tym idzie - dobrobyt. I wtedy będzie się liczyło nie to, kim jesteś, tylko co umiesz wytworzyć na tyle dobrze, żeby ktoś ci za to mógł zapłacić. A film bardzo wartościowy :) Komentarz nie ma na celu obrażać czy krytykować a jedynie wyrażam w nim swoją opinię.

Super

Super wywiad. Dla mnie Pan Fryderyk Karzełek - mistrz 😊

Dziękuję za wywiad! Każdy materiał z Fryderykiem Karzełkiem jest warty poświęcenia naszego czasu. :) PS W opisie jest literówka "(...) Fryderyka Karzełeka" zamiast Fryderyka Karzełka. Miłego dnia Iza. :)

Piękny wywiad. Bardzo merytoryczny i u mnie duże zmiany poprzedzone traumatycznymi przeżyciami. Wtedy dopiero ruszyłem Dupę i teraz zaczynaja się dziać cuda. Trzeba się było obudzić i odpowiedzieć sobie na pytanie czy takie życie jak miałem to ma być dalej. Życie mocno mnie sponiewierało lecz podniosłem się i idę dalej. Dziękuje za ten wspaniały wywiad.

Fajny wywiad

Myślę o wykupieniu szkoleń Fryderyka Karzełka czy był ktoś na takim szkoleniu? Gość ma kilka firm wydaje mi się konkretny.

Pewnie spotkanie na luzie, gorąco na dworze. Piękny, ciekawy wywiad i tu nie umniejszam, tylko małe ale co do stroju Pani prowadzącej, jakby koszulka nocna?... I wydaje mi się, że trochę to nie pasuje, nieprofesjonalne to.

Klub 555

Przedsiębiorca? hahahahahahaha raczej szkoleniowiec robiący kasę na opowiadaniu bajek...