Hej, dzięki Tobie jestem na bieżąco z nowościami :) Ach te okładki… od kiedy usłyszałam o „srokach okładkowych”, to powstrzymuję swój zachwyt. Od niektórych ciężko oderwać wzrok. Widzę, że moda na barwione brzegi rozprzestrzenia się w najlepsze. Nawet mangi też to dotyka. Sama mam tylko jedną książkę zabawioną na krwisty czerwony, choć był to raczej przypadkowe odkrycie. Chodzi tu o „Zamki i klasztory w legendach i baśniach polskich” Zenona Gierały, od którego wszystko zbieram. Zazwyczaj publikuje przez wydawnictwo „Jedność”. Podczas szperania nowości natknęłam się na „Podróże po Włoszech z Artemizją Gentileschi” Witolda Kaweckiego, który pisał już niejedną książkę o Włoszech. Interesuje mnie jego najnowsze dzieło, ale też „Rzym, moje miasto”. Może Ciebie też zaciekawi.

Piękny makijaż 🤩Jest kilka książek, które chciałabym przeczytać, np. To tylko kolejna zaginiona, Hotel Portfofino (jest serial na podstawie książki). Poza tym, z niewymienionych przez Ciebie, a wydawanych w lipcu to: jeszcze Pineaple street, Po Safonie, Miecz Kaigenu, Darwin. Wyprawa, która zmieniła świat. Na pewno jeszcze by coś się znalazło 😂

Hotel Portofino brzmi nieźle... Rodzina Połanieckich była też zekranizowana zachęcam piękne zdjęcia w plenerze i nie tylko. A ja polecę taki mix na lato i nie tylko, coś znanego i coś mniej znanego ;-) :-) : 1. Maria i Magdalena Samozwaniec- autobiograficzna bardzo dowcipna opowieść o losach rodziny Kossaków i starej Polsce, Europie a szczególnie Krakowie, o Polsce której już nie ma... :-( 2. Koniec jest moim początkiem Tiziano Terzani- wzruszająca podróż przez życie, ciekawe przesłanie 3. Stambuł. Wspomnienia i miasto Orhan Pamuk- piękna podróż po Stambule filozoficzna i emocjonalna pisana przez autochtona, czyta się bardzo lekko

Ale fajnie wrócić z urlopu i móc nadrabiać Twoje filmiki 🥰 Mnie zaciekawił tylko "Hotel Portofino", ale obawiam się, że to znowu będzie takie przeciętne byle co... Pierwszego tomu "Podzielonych" wciąż jeszcze nie przeczytałam, więc nie wiem, czy będę zainteresowana drugim 😅 a nową książkę Marty Bijan pewnie łyknę w audio, bo mimo że całościowo nie są to dla mnie dicta książki, to czytam je chyba dla języka, nastroju, czymś wyjątkowym mnie do siebie przyciągają 😊

Z premier wakacyjnych interesuje mnie Hotel Portofino, Listonoszka z Apulii i Miecz Kaigenu. Jestem aktywna w klubie książki klasycznej Natalii - wysłuchałam Rodzinę Polanieckich w audiobooku aktualnie słucham Emancypantek Prusa - jestem pozytywnie zaskoczona, bo podoba mi się bardziej niż Lalka 😮

Wakacje jak zwykle są sezonem bez wielu nowości ale może to i lepiej przy obecnych cenach książek 😅 Ja sama czaję się na „Miecz Kaigenu” chociaż cena jest zaporowa i nie podobają mi się te barwione brzegi… Z książek ,które wymieniłaś czekam na wznowienie powieści Robin Hobb ale nie podobają mi się nowe okładki więc pojawia się kolejny problem. Oprócz tego zainteresowała mnie książka „Wakacje pod morzem” głównie dlatego ,że przyjmę każdą powieść ,której akcja dzieje się nad morzem zwłaszcza tym polskim ale „Muchomory w cukrze” bardzo zraziły mnie do pióra Marty Bijan. Jej zbiór opowiadań grozy był genialny i do tej pory ,po roku po przeczytaniu pamiętam niektóre co uważam za sukces patrząc na formę tamtej książki. Myślę ,że poczekam na opinię ale narazie wakacje nie zapowiadają się dla mnie dobrze ani pod kątem premier ani obecnego czytania (bądź też jego braku)😢

Dla mnie najgorętszą premierą jest wznowienie Bastionów mroku, w końcu!😀

A których książek Kubasiewicz nie lubisz ?

Nie podobają mi się te okładki Skrytobójcy wolę jednak te stare i robi się problem bo myślałam, że dokupię brakujący tom. Czekam jeszcze na Miecz Kaigenu ależ to piękna książka