Рет қаралды 8,690
Polityka od samego zarania wiąże się z kłamstwem, które ma oczywiście różne odcienie. Pamiętamy na przykład prezydenta Stanów Zjednoczonych kłamiącego: "Nigdy nie miałem żadnych kontaktów seksualnych z tą kobietą.". Albo z naszego podwórka: "Nie byłem pijany, ale odczuwałem ból w lewej goleni", "Nie byłem pijany, to wina pogłosu" lub "Nie byłem pijany, lecz dopadła mnie choroba filipińska". To jeden rodzaj kłamstwa, nazwijmy je małym, choć jak najbardziej godnym nagany. Natomiast drugi rodzaj kłamstwa to kłamstwo wielkie, które wręcz poraża swoim bezwstydem i bezczelnością, kłamstwo ostentacyjnie agresywne wchodzące w umysły ludzkie i życie polityczne. Na czym ono polega?