Thanks. I'm glad I could help someone.

Привіт, приятель! Я не зовсім розумію, що у вашому питанні. Можливо, це пов'язано з мовою, яку я не знаю, і я перекладач з googl

Witam Od kiedy kupiłem X9 nie działo się nic, co musiało by być naprawiane tak od zaraz. Owszem nie używam jej może za mocno w poprzednim sezonie około 3500 km w tym aż głupio się przyznać ale zrobiłem do tej pory jakieś 300 km. Tak się złożyło że musiałem w tym roku więcej korzystać z samochodu. Jestem człowiekiem który musi coś majstrować więc kilka modyfikacji racze, a nie napraw wykonałem. Mogę wymienić po kolei: Układ wydechowy (tak sobie wymyśliłem),wymieniony pasek napędowy (przed wyjazdem na zlot Burgamania 2016), świeca zapłonowa, olej dwa razy, musiałem rozbierać gaźnik z powodu swojej nadgorliwości (zapchana dysza po użyciu środka do czyszczenia gaźnika), rolki dr. pulley bo miałem taką fanaberię, łożysko pokrywy napędu profilaktycznie. wszystko co robiłem w poprzednim sezonie. Poza czyszczeniem gaźnika żadna z modyfikacji nie była wymagająca koniecznie wykonania. W zimę poszalałem troszkę, gdyż byłem ciekawy czy jakieś modyfikacje mogą dać mi większą radość z jazdy. Wymieniłem wariator łącznie z przeciwtalerzem gdyż ten który był miał już delikatne progi ale pewnie nie było takiej konieczności by wymieniać. Dzwon sprzęgła wymieniony na Polini, regulacja zaworów, dwa łożyska napędu zmiana widoczna na jednym z filmów. Moje odczucia odnośnie modyfikacji są takie że szkoda pieniędzy ale teraz wiem to z autopsji a nie od kogoś. Tak więc przez około 4 tyś km jedyne co faktycznie mnie unieruchomiło to zapchamy gaźnik oraz w trakcie jazdy po zmianie świecy spadła mi fajka ;) Pewnie z filmów które zamieściłem wygląda że tylko robię a nie jeżdżę. To jest złudne wrażenie. Teraz pewnie po zrobieniu uprawnień (upss wygadałem się że zdałem bo jeszcze nikt na kanale nie wie o tym) kupię coś innego. X9 pewnie pójdzie na sprzedaż ale łezka się w oku pojawia bo to mój pierwszy jednoślad który dał mi wiele radości w tak krótkim czasie. Poza wagą jak na skuter 125 nic nie mogę złego powiedzieć na jego temat. Odnośnie napraw wszystko jest naprawdę do wykonania w własnym zakresie. Serwisowanie poza dostępem do kilku elementów naprawdę nie sprawia kłopotu. Po zrobieniu uprawnień doszedłem do wniosku że pewnie kolejny będzie w przyszłym sezonie jakiś motocykl. Jeśli przeżyję kilka sezonów ;) to jednak bardzo prawdopodobne że wrócę na skuter jakiejś większej pojemności. Skuter w wielu zastosowaniach jest przyjaźniejszy od motocykla. Pozdrawiam i przepraszam za taki chaotyczny tekst :)

Dziękuję za ten długi, ale bardzo konkretny wywód ... Dzisiaj kupiłem X9 i zrobiłem około 50 km. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony :-) Tak, to prawda, kawał klocka z niego, ale podczas jazdy, nie czuje się tych 180kg. Mimo, że tyle waży jest bardzo przyjazny w manewrowaniu przy minimalnej prędkości... Poprzedni właściciel od lutego do dziś parkował pod chmurką, tak więc muszę włożyć trochę pracy w kosmetykę (tak po swojemu) Ma oryginalny tłumik i przyznam, że nie podoba mi się "ta muzyka", więc zapewne w przyszłym sezonie wymienię tłumik. Całkiem ładnie grają "leo vince", z delikatnym basem... Kurde, gdybym miał u siebie takiego speca od X9, jak Ty, to spałbym dużo spokojniej :-) Pozdrawiam i gratki za zdany egzamin kat.A

Gdyby co mogę coś podpowiedzieć. Specjalistą to ja nie jestem. Może jedynie dociekliwym i z nudów zimą coś dłubię ;) Gdybym mieszkał w większej miejscowości to bym pewnie zostawił X9 ale na miejscowość liczącą 10 tys mieszkańców to lokalnie wygodniej chyba rower. Szczególnie że mam taką przypadłość że jak się nie ubiorę odpowiednio to nie czuję się pewnie a jak policzę czas na ubranie to okazuję się że bym doszedł pieszo w tym czasie. Chciałem bratu sprzedać ale jakoś nie ma zacięcia w tym kierunku. Dodam odnośnie X9 że spokojnie da się dziennie zrobić 300 km bo tyle około miałem na zlot do Przysuchy. Owszem tyłek trochę bolał ale tak to fajna jazda. Jedno co mnie denerwowało to świadomość że jak pojawi się przed oczyma jakiś pojazd jadący 70-80 km/h to problem z wyprzedzeniem. Na koniec życzę przyjemnego użytkowania i pozdrawiam.

Pozdrawiam Marcin , ...szczęścia i samych dobrych dni życzę Oby nie było potrzeby, ale gdyby coś, to pomarudzę trochę :-)

Witaj Marcin Mam prośbę, pytanie..., a mianowicie czy posiadasz instrukcję obsługi w j. polskim? A może doradzisz-podpowiesz. Wczoraj zapaliła się kontrolka, czwarta od lewej (kółko przekreślone krzyżem X) Zgasiłem silnik i po ponownym uruchomieniu było ok. Dzisiaj po uruchomieniu silnika ponowna ta sama "krzycząca" kontrolka. Mimo to, wszystko działało w 100%, m.in. wszystkie światła itp. Olej, płyn hamulcowy też ok. Polatałem jakieś 50 km i żadnych niepokojących objawów. Następnie podjechałem do sklepu i po powrocie i ponownym włączeniu zapłonu, uruchomieniu silnika przedmiotowa kontrolka już się nie zapaliła. Nie wiem zupełnie o co kaman i przyznam, że jestem lekko zaniepokojony... Pozdrawiam

Jak by to Ci powiedzieć. Zrobiłem film o pulley-ach możesz zerknąć kzfaq.info/get/bejne/jLOIgdJ3mK6Weac.html ale tam też nie do końca udało mi się to wyjaśnić. Zmieniają charakterystykę napędu ale nie licz raczej na większy V-max. Testowałem na jednej wadze rolek chyba -10% do wagi serii, tak zalecają - 10-20%. W tym moim wariancie udało się uzyskać jedynie niższą prędkość obrotową silnika przy przelotowej prędkości 80-100 km/h. O to mi chodziło więc dla mnie było warto może poza tym że wystąpiła kolizja z paskiem ale o tym dowiesz się z filmu. Na pewno inwestycja jest bardziej opłacalna niżvario od malossi, ale nie licz na cuda.

Dziękuje za tak szybką odpowiedź :) a filmik już widziałem kiedys . Piszesz że inwestycja bardziej opłacalna od wariatora malossi-pulleye robią to samo co malossi tylko za mniejszą kasę ? Tak można to zrozumieć ?

W moim przypadku o kolizję paską się nie obawiam ,gdyz mam sporo miejsca- wariator jak wypcha pasek na maxa ( talerze dotykaja sie ) zostaje zapasau około 0.5 cm.Więc jest ok.

Nie tak do końca. W przypadku mallosiego efekt pewnie jest w przypadku dłubnięcia silnika (lepsze wykonanie itd). Pulleye tak po mojemu to zmiana charakterystyki pracy silnika. Jeśli chcesz większy V-max to nie wiem czy się sprawdzi w mojej konfiguracji nie zmieniło V-max natomiast zmniejszyło przy przelotowych prędkościach obroty silnika co w dłuższym okresie pewnie będzie na + dla jego trwałości. I spowodowało minimalnie płynniejsze oddawanie mocy przy manewrach w ruchu ulicznym, leczy przy przyśpieszaniu podbiło obroty silnika. Z mojej perspektywy chcąc jeździć na dłuższych odcinkach tj. po 200-300 km na wyjazd ze względu na mniej wiertarkowy charakter pracy silnika mogę polecić. Vario malossi z mojej perspektywy nie dało raczej nic, poza poczuciem że mam vario które wizualnie jest lepiej wykonane. Wszystko zależy od tego czego oczekujesz po tej modyfikacji?!

Czemu miałaby służyć blokada przedniego koła bo nie bardzo rozumiem w kontekście tego filmu.

@@TheMakosmm chodzi o kółko gdzie montuje się rolki, nie znam fachowej nazwy stąd nie precyzyjne określenie.

@@aprilla_atlantic_125 sklep.mieloch.pl/produkt/blokada-wariatora-buzzetti-piaggio-vespa-125-150-4t.html musisz szukać pod swój bo nie wiem czy ten kompatybilny z Twoimi

Jakikolwiek zmywacz do hamulców

Na filmie jest 125ccm

Regulacja składu mieszanki jest w gaźniku po stronie napędu. Ciężko się tam dostać ale jest to do zrobienia. Trzeba sobie przygotować odpowiedni śrubokręt. Od góry masz dostęp do śruby regulacji obrotów.

Grzegorz Hel ale może masz 500-tkę z wtryskiem? Niekoniecznie od razu należy regulować. Czasem problem jest inny. I taki szybki objaw na to wskazuje.

Grzegorz Hel sorki ty masz chyba silnik 125?

Marcin Makowski szkoda że w tytule nie jest napisane co to za silnik. Domyślam się, że 125 CC?

Hej Wydaje mi się że nie da się pomylić patrząc w pierwszych sekundach filmu obudowy napędu. Różnica jest znaczna. Może ze 180cc lub 250cc to mógł by ktoś pomylić ale nie z 500. Przynajmniej mam takie wrażenie.

Robert Szymański co się dzieje?

Witam...Otóż wymieniłem Pasek na nowy- stary był już postrzępiony możliwe że przez rolki pulleya ale.......Po zmianie skuter przyspiesza dobrze jak przed wymianą niestety tylko do 60km/h .Do 80 daje radę ale powyżej juz jakby ktoś mnie trzymał .Podkręcanie manetki powoduje wręcz hamowanie.Powyżej 80km/h tylko z górki.A prędkości jakie osiągałem przed wymianą sięgały ok120km/h... tak zapisywał komputer.co jest nie tak?

Hej Pierwsze co mi przychodzi do głowy to czy wagi rolek są prawidłowe. Jeśli rolki pulleya to powinny być lżejsze w porównaniu z fabrycznymi. Producent podaje 10-20%. Potrzeba mi więcej danych odnośnie tego co było zamontowane gdy było dobrze a tym co jest teraz.

Robert Szymański sorki nie zauważyłem... Pasek może być niewłaściwy. Zbyt wąski lub zbyt długi.

Robert Szymański a czasem skuter nie kopci na czarno jak go przegazujesz na stopkach?

No. This is a piaggio engine

Który rocznik tego x8 ? bo są 3 wersje silnikowe sprawdzam właśnie czy jest jakaś różnica

Dziwnie to wygląda. Patrzę na wymiary pasków w easyparts.nl i nie ma różnicy w pasku pomiędzy wersjami x8 natomiast są wymiary trzech różnych firm każdy pasek w innym rozmiarze natomiast brak wymiarów przy orginalnym. Podeślę Ci linki ale ten 826 troszkę długi. Czy to może dawać jakieś zmiany w zachowaniu to nie wiem. Wszystko zależy od zakresu w jakim pracują może być tak że to nie zmienia parametrów w jakiś znaczący sposób. 1. www.easyparts.nl/Transmission-Belt-DYNAFLEX-Piaggio-Leader-125-150-4T_(Genuine-Parts)-p26314766 2. www.easyparts.nl/Transmission-Belt-DAYCO-STD.-Piaggio-Leader-125-150-4T_(Genuine-Parts)-p26676625 3. www.easyparts.nl/Transmission-Belt-MITSUBOSHI-Piaggio-Leader-125-150-4T_(Genuine-Parts)-p26314768 Ja bym się sugerował ostatnim wymiarem bo to z tych trzech firm chyba najbardziej uznana firma w paskach skuterowych. Czyli by wychodziło że rozmiar paska 814x22.5

2004 dziś dałem 600zl za gaźnik i kończy mi się budżet

Wg tej strony jest ten 826 motor-x.pl/pasek-napedowy-22x826-mm,p.html

Wygląda tak daje mu gaz do końca na stopce złapie złapie obroty do połowy przytrzyma go coś i za chwilę idzie wyżej w czasie jazdy jest tragedia strach traktor wyprzedzić mój poprzedni Romet 717 4t lepiej szedł

Ja widzę dwie możliwości, albo problem z czujnikiem ciśnienia, albo pada pompa oleju. Druga obcją trochę mniej optymistyczna.

@@TheMakosmm dzięki za odpowiedź. Wybrałem się w trasę 100km w jedną i nawet przed wyjazdem trochę oleju dolalem i tak po 70km zauważyłem że mruga sprawdziłem olej i jest kolejne 130km zrobiłem bez problemu tylko mrugała kontrolka. Najpierw zacznę od czujnika

Jak będziesz miał tylko możliwość, to profilaktycznie sprawdź ciśnienie oleju. Szkoda silnika.

Hej. Wiesz co powodem jest to że nie chcę, aby filmy były odebrane przez oglądających jako pouczanie. Staram się wszystko pokazać dokładnie, ale tylko na zasadzie takiej że ja to tak robię. Patrząc na popularność tych filmów, mogę się założyć że gdybym coś gadał to znalazłoby się ze 💯 osób które uważają że ich pouczam a oni to robią inaczej. Nie taki jest jednak cel moich filmów. Pozdrawiam dzięki za aktywność zawsze przyjemniej się coś robi jak jest odzew od oglądających.

@@TheMakosmm przed filmem mógłbyś powiedzieć że ten film nie jest instruktażowy i każdy kto będzie naprawiał swój sprzęt robi to na własną odpowiedzialność,