Nawrócenie nie zależy od żadnej wspólnoty. One nie istniały przez setki lat, a nawracały się miliony ludzi. Do nawrócenia konieczny jest Bóg i sakramenty. Na pewno na początku potrzeba pomocy osoby, która ogarnia temat, ja sam na kogoś takiego trafiłem około 8/9 lat temu. Prawdziwe nawrócenie zaczyna się tam, gdzie jest nasza DECYZJA, nasza WOLA i chęć pójścia inną drogą, refleksja nad spapranym życiem, nad bezsensem istnienia tylko dla siebie czy dla własnych korzyści, tam gdzie człowieka w końcu przygniecie jego pustka i egoizm i ma tego dosyć. Teoretycznie nawróciłem się 8/9 lat temu, ale realne nawracanie się rozpocząłem jakieś 2 lata temu. Zostawiłem wspólnoty, zostawiłem imprezy, zrozumiałem, że realne zmiany, realne sedno i sens, jest w tym co Kościół miał od zawsze. Kto wypełnia przykazania, ten miłuje Boga, a sednem nawrócenia się jest miłowanie Boga i życie tak jak On to radzi, dlatego że wtedy na prawdę kochamy innych ludzi, na prawdę stajemy się silni i zmierzamy do naszego celu, czyli do zbawienia. Jeśli nawrócenie miałoby być ze względu na wspólnotę, to nie byłoby ze względu na Boga. Tak jak do kościoła nie chodzi się dla księży i ze względu na księży się go nie porzuca, tylko chodzi się dla oddania czci Bogu i dla zbawienia, tak nawracamy się dla zbawienia, nie dla ludzi czy dla wspólnoty. Ja przyznam szczerze, że nawróciłem się właśnie dla korzyści, dla fajnych relacji, też i dlatego, żeby uratować swoje życie - miałem cztery lata depresję i byłem bliski zakończenia życia. Przez ponad sześć lat byłem w różnych wspólnotach, w Odnowie w Duchu Świętym, w Ruchu Czystych Serc czy Duszpasterstwie Akademickim i jak mam być szczery, to pomimo iż miałem tam wiele relacji, też kilka przyjaźni na lata, to jednak po wszystkim, po tych wyjazdach, emocjach, wycieczkach, konferencjach, balach, jakichś uwielbieniach itp. tak na prawdę nie zostało mi nic, tylko pustka. Pozostało wypalenie. Zapomniałem po co było nawrócenie i żyłem nie dla Boga, tylko dla siebie i właśnie te wspólnoty, całe te charyzmatyczne spotkania, wylania Ducha Świętego itp. w ogóle nie są nastawione na prawdziwe nawrócenie, tam liczy się człowiek, nie liczy się Bóg. Nie można dwom panom służyć. Różaniec, życie zgodnie z przykazaniami, walka o to, aby kochać co raz lepiej, częsty rachunek sumienia, częsta spowiedź, w miarę stały (dobry) spowiednik, uczenie się posłuszeństwa wobec Boga, trwanie w stanie łaski uświęcającej, przyjmowanie Komunii Świętej, dziękowanie Bogu, trwanie przy prawdzie, bezkompromisowość - to się przede wszystkim liczy. Wspólnoty cię to to miejsce nie zaprowadzą, chyba, że będziesz szukał prawdy, wtedy dojdziesz tu pomimo chodzenia na wspólnoty.

Odcinek jest przygotowany m.in. na podstawie dokumentu "Chrzest w Duchu Świętym" Komisji Doktrynalnej Katolickiej Odnowy Charyzmatycznej.

Ale Odnowa to raczej nie jest tradycja ale "wymysł" dzisiejszych czasów. Czemu nie mówi się o tym na żadnej lekcji religii? Są ludzie , którzy są już w podeszłym wieku a w życiu o czymś takim nie słyszeli chociaż są praktykującymi katolikami. Ja dowiedziałam się o tym w wieku 19 lat i dalej jest to dla mnie dziwne, bo się o tym nigdzie publicznie nie mówi wiernym poza spotkaniami Odnowy a ja do Odnowy nie należę.

Ludzie niestety nie czytają dokumentów Kościoła, dlatego nie mają wiedzy.

@@JednymSercem czym jest KDKOC? W jaki sposób jest powiązania z nauczaniem Kościoła Katolickiego zawartego w Katechizmie i w jakim stopniu, jeśli w ogóle, może wpływać na zmianę nauczania Kościoła?

@@JednymSercem mam też pytanie, to już czysta ciekawość, czy jeśli Kościół zmieni nauczanie w zakresie homoseksualizmu, przestanie taki czyn uważać za grzech i zacznie błogosławić związki homoseksualne to czy pozostaniecie Państwo w takim Kościele na mocy posłuszeństwa?

chodzi tylko o naszą zgodę

Chrzest w Duchu Świętym nie ma znamion Chrztu Świętego, o czym także w tym odcinku wspominamy. Termin chrztu w Duchu Świętym (inaczej wylania Ducha Świętego) jest dobrze wyjaśniony w Kościele Rzymskokatolickim, a Duch Święty zawsze prowadzi w posłuszeństwie Kościołowi Świętemu. Nie ma tu mowy o ekskomunice, gdyż chrzest w Duchu Świętym nie jest drugim Chrztem i nie sprzeciwia się wierze katolickiej.

@@JednymSercem proszę mi wskazać choćby JEDNEGO świętego Kościoła Katolickiego, który na przełomie ostatnich 2000 lat wspominałby cokolwiek na temat "Chrztu w Duchu Świętym", który nie jest Sakramenem.

@@byciechronic Choćby św. Paweł VI, czy św. Jan Paweł II.

A czy czytałaś listy świętego Pawła, który m.in. wspomina o różnych darach Ducha Świętego?

​@@JednymSercem OK, uporządkujmy pewne sprawy bo się zrobił chaos, również na skutek mojego zdenerowowania treścią tego filmu, za co PRZEPRASZAM. Nie mogę jednak przejść obojętnie wobec tego. Otworzyłam więc Kompendium Katechizmu Kościoła Katolickiego z 2005 roku, wydawnictwo JEDNOŚĆ i oto, co jest tu napisane: 389. Co to są DARY Ducha Świętego? Dary Ducha Świętego są TRWAŁYMI dyspozycjami, które czynią człowieka uległym, by szedł za natchnieniami Bożymi. Jest ich SIEDEM: mądrość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wspaniałomyślność, łaskawość, wierność, skromność, wstrzemięźliwość, czystość. 252. Jak się nazywa pierwszy sakrament wtajemniczenia? Jest przede wszystkim nazyany Chrztem, ze względu na główny obrzęd, przez który jest sprawowany: "chrzcić" oznacza "zanurzać w wodzie. Kto jest ochrzczony, zostaje zanurzony w śmierci Chrystusa, z której powstaje przez zmartwychwstanie z Nim jako "nowe stworzenie" (2 Kor 5,17). Określany jest także jako "OBMYCIE ODRADZAJĄCE I ODNAWIAJĄCE W DUCHU ŚWIĘTYM". [...] 200. Jak są odpuszczane grzechy? Chrzest jest pierwszym i podstawowym sakramentem odpuszczenia grzechów. DLA ODPUSZCZENIA GRZECHÓW POPEŁNIONYCH PO CHRZCIE CHRYSTUS USTANOWIŁ SAKRAMENT POKUTY I POJEDNANIA, przez który ochrzczony może być pojednany z Bogiem i Kościołem. 268. Jakie są skutki bierzmowania? Skutkiem sakramentu bierzmowania jest SPECJALNE WYLANIE DUCHA ŚWIĘTEGO, jak to które zostało udzielone w dniu Pięćdziesiątnicy. [...] 160. Czym są CHARYZMATY? Charyzmaty są specjalnymi darami Ducha Świętego udzielonymi poszczególnym wiernym dla dobra ludzi, ze względu na potrzeby świata, w sposób szczególny w celu budowania Kościoła. DO PASTERZY KOŚCIOŁA NALEŻY ROZEZNAWANIE CHARYZMATÓW. Reasumując: 1. Chrzest w Duchu Świętym jest JEDEN, jest to SAKRAMENT, a używanie wyrażenia "chrzest w Duchu Świętym" do czegokolwiek innego, co nie jest sakramentem jest po prostu mieszaniem pojęć i wprowadzeniem chaosu wśród wiernych, co zresztą widać po komentarzach pod tym filmem. 2. Chrzest jest również "obmyciem odradzającym i ODNAWIAJĄCYM W DUCHU ŚWIĘTYM", a jego przedłużeniem jest sakrament pokuty, czyli mówienie o "odnowie w Duchu Świętym" znowu wprowadza chaos ponieważ to pojęcie, zgodnie z KKK odnosi się do Sakramentu Chrztu i Pojednania. 3. Mówicie też Państwo o "wylaniu Ducha Świętego", podczas gdy i to pojęcie jest nierozerwalnie związane z Pięćdziesiątnicą, a tym samym z SAKRAMENTEM BIERZMOWANIA, o czym również możemy przeczytać w KKK. 4. Tak więc proszę zobaczyć niespójność: mówicie Państo o "chrzcie w Duchu Świętym" który NIE jest sakramentem, o "wylaniu Ducha Świętego", o "odnowie w Duchu Świętym", podczas gdy KAŻDE z tych określeń JEST nierozerwalnie związane z SAKRAMENTEM. To wprowadza naprawdę poważny zamęt. 5. Prawdopodobnie mówicie Państwo o "charyzmatach", ale to nie jest ściśle powiązane z ŻADNYM sakramentem, nie powinno się więc używać określeń właściwych dla sakramentów. Mało tego: KKK stwierdza, że to pasterze Kościoła rozeznają charyzmaty, a o tym mało się dziś wspomina. Ile dziś mamy charyzmatów uznanych przez pasterzy Kościoła, a ile samozwańczych, niebezpiecznych? 6. Odnosicie się też Państwo do Katolickiej Odnowy Charyzmatycznej {KOC}, ale czym tak naprawdę jest ta organizacja? Jakie ma umocowanie w hierarchi i nauczaniu Kościoła? - I dla jasnosci: nie pytam złośliwie, ja po prostu tego nie wiem, a informacje w internecie są enigmatyczne i łączące takie ruchy z zielonoświątkowcami, protestantami, więc jak najbardziej pytam uczciwie: jaki autoretet ma KOC i jak jest umocoawany w nauczaniu Kościoła? 7. Dlaczego święci Kościoła Katolickiego nie byli członkami żadnych ruchów charyzmatycznych? Czemu do tej pory w Kościele nie było takich nurtów? A może były - tylko ja nie wiem - jeśli tak to proszę dać przykład jakichś świętych Kościoła, którzy właśnie byli członkami takich ruchów. Podkreślam, że nie jest moim celem zrobić Państwu złośliwość czy przykrość, a za ewentualne emocje przepraszam, natomiast jestem tylko człowiekiem i niestety mam emocje i uczucia w sobie i nie mogę przejść obojętnie wobec takiej treści, gdyż wyjątkowo niepokoi mnie nurt "odnowy w Duchu Świętym", który wszedł do Kościoła i wypiera to, czym była do tej pory odnowa w Duchu Świętym czyli Sakramentem Chrztu i dalej Pokuty. Do tej pory nauczanie Kościoła było zupełnie inne. I naprawdę nigdzie, wśród dzieł i szczegółowych życiorysów świetych Kościoła z przekroju wieków, nie znalazłam żadnych informacjo o ewentualnej formacji w czymś, co dzić obserwujemy jako ruchy charyzmatyczne.

@@JednymSercem A czy darów Ducha Świętego nie otrzymujemy od Chrztu? Tego sakramentalnego? A potem jedynie Bierzmowanie umacnia w nas te dary. 1 Kor 12 ,,Nikt też nie może powiedzieć bez pomocy Ducha Świętego: «Panem jest Jezus»1. 4 Różne są dary łaski, lecz ten sam Duch; 5 różne też są rodzaje posługiwania, ale jeden Pan; 6 różne są wreszcie działania, lecz ten sam Bóg, sprawca wszystkiego we wszystkich. 7 Wszystkim zaś objawia się Duch dla [wspólnego] dobra. 8 Jednemu dany jest przez Ducha dar mądrości2 słowa, drugiemu umiejętność poznawania2 według tego samego Ducha, 9 innemu jeszcze dar wiary3 w tymże Duchu, innemu łaska uzdrawiania w jednym Duchu, 10 innemu dar czynienia cudów, innemu proroctwo4, innemu rozpoznawanie duchów4, innemu dar języków4 i wreszcie innemu łaska tłumaczenia języków4. 11 Wszystko zaś sprawia jeden i ten sam Duch, udzielając każdemu tak, jak chce.'' Dz 2 ,,38 «Nawróćcie się - powiedział do nich Piotr - i niech każdy z was ochrzci się w imię Jezusa Chrystusa9 na odpuszczenie grzechów waszych, a weźmiecie w darze Ducha Świętego.'' - Chrzest odpuszcza grzechy i daje Ducha Świętego. Potem na wzór wylania Ducha Świętego w czasie pięćdziesiątnicy jest Bierzmowanie. Tak więc każdy bierzmowany już doświadczył walania Darów Ducha Świętego. To już w kościele jest i ma moc sakramentalną, wiążącą. Po co więc jakieś inne rytuały wymyślone przez jakieś osoby, które to rytuały nie mające nawet mocy sprawczej sakramentów, a więc nie są dla Boga w żaden sposób wiążące ,,co zwiążecie na ziemi będzie związane w niebie...''. Tylko sakramenty mają moc sprawczą.

Na podstawie jakich dokumentów Kościoła tak twierdzisz? Dziękujemy za komentarz i pozdrawiamy.