Urodziłem się na początku lat 90, więc klimatu tamtych lat "liznąłem" bardzo niewiele, ale z tego co pamiętam, to to, że ludzie byli dla siebie bardziej "ludzcy". Słuchając tej niezwykłej kompozycji , odczuwam sprzeczne uczucia, z jednej strony niewiarygodne wzruszenie, nostalgię, gorycz życia, ogromną samotność, pogoń za marzeniem, a jednocześnie dumę oraz wewnętrzny spokój. Idealna muzyka na wieczory, zmusza do wielu rozmyśleń. Wybitne dzieło dla duszy! Nie mam się z kim podzielić takimi przemyśleniami, więc muszę tutaj. Pozdrawiam wszystkich!

najlepszy soundtrack. Bezapelacyjnie. Do samego końca, mojego lub jej

Muzyka Pana Lorenca to całe moje życie. Rodzaj pamiętnika. Od czasów nastolatka do dzisiaj. Pierwsze miłości, samotne wędrówki po górach, bliżej Boga, wspomnienia ludzi których już nigdy nie zobaczę, dreszcze, piękne chwile, podróże po świecie. Panie Michale, był Pan ze mną wszędzie i zawsze, a w trudnych momentach pomagał wstać i iść dalej jak burza do przodu. Ciekawe czy Pan o tym wie, jak wiele mi Pan dał?

Kochani, ile by się dało żeby, wrócić do czasów które MY pamiętamy z tej muzyki a młodzi nie rozumieją .....

Wiele tu jest pięknych komentarzy. Czytając je wzruszam się... Jestem z Leszna rocznik '94, nie ma co pierdolić... szklanka whisky lub czystej, pozdrawiam każdego który to po prostu czuje...w imię zasad :)

Ta muzyka to odzwierciedlenie szarych i smutnych lat 90, braku perspektyw, trudów w odnalezieniu siebie w nowych postkomunistycznych realiach, żalu, smutku, strachu przed nieznanym, smaku papierosów i ciepłej wódki która chociaż przez chwilę pozwala przełknąć gorycz szarych dni, pozwala na chwilę zgubić codzienność, prozę życia dziwne były lata 90, wspomina się je z sentymentem ale jednak jest w nich coś tak innego, dziwnego, za razem tak przyziemnego że aż człowiek ma dreszcze, to był dziwny czas. Słyszałem to już tyle razy a jednak za każdym razem czuje się jak bym słyszał to pierwszy raz.

Rewelacyjna muzyka do męskiego rozmyślania i picia w samotności, trzymajcie się tam...

Na psa urok - jazz prawdziwy

To muzyka nie na dzisiejsze czasy- nie oczywista, nie sztampowa, wymagająca. Choć jestem po 40 to słyszę w niej ból całego mojego pokolenia...ciągle gdzieś goniącego, niespokojnego, rozczarowanego.

Film nie obroni się bez muzyki. Muzyka bez filmu owszem. Brzmienie przenosi w czasie, czuć w niej to czego dziś brak. Każda emocja zapisana jest w nutach.

Jest koniec pazdziernika roku pamietnego 2020...wszedzie tylko jedno pierdolenie...korona,maseczki,lockdowny...zygac mi sie juz chce od tego...a ta muzyka...siedze tutaj sam,i slucham...przypominam sobie tamte lata,lata 90-te,a ta muzyka jest ukojeniem,pomaga przetrwac ten ciezki czas,cholerny czas...kolejny kielich wychylony i ta muza...,nic innego teraz do mnie nie dociera jak ten dzwiek..dzwiek tej trabki,a w myslach wspomnienia.Wole myslec o tym co bylo niz o tym co nadejdzie...dobrze juz bylo,eh te lata 90 imprezy od czwartku czesto do niedzieli,czlowiek sie czul taki wolny,dziki,otwarty na swiat,zwykly golf 2-jka dawal wiecej frajdy niz te wypolerowane supercarsy teraz,i te kobiety,takie naturalne,takie o ktore bylo sie warto starac i bic o nie...a teraz...eh niewazne...lepiej sie napic,niech ta muza sie nie konczy,do rana jeszcze daleko...na ciele dreszcze wspomnien i kolejny lyk tego trunku,i ta muzyka...idealne polaczenie...

Nie umiem tego filmu ogladac inaczej, jak tylko w samotnosci... To kalka naszych; mlodych, gniewnych lat. I ta muzyka... Znow mam szklane oczy...

Stary już jestem. Ale jak słyszę tą nutę to płaczę. Po troszę z radości a po troszę ze smutku za czasem młodości który minął

Michał Lorenc nigdy nie dostanie muzycznego Oscara. Ta nagroda nie dorasta Mu do pięt...

Jak Cię życie mocno zgnoi, to dobrze jest posiedzieć przy takiej muzyce.

Nie wiem który rok już tu wracam, nie wiem czy kiedykolwiek w ogóle stąd wyszedłem, smród lat 90tych, brak perspektyw, milion myśli walczących ze sobą w głowie, próby i dołki, zawody i chwilowe radości ale koniec końców zawsze tutaj.. Bywajcie

To były Nasze lata, Red Prądnik blok 34 🙂🤘

Siedzę w muzyce od ponad 25 lat ale ten utwór jest... błękitny, a za razem brudny jak wybrzeża Łodzi w tamtych latach. Emanuje błotem, krwią i dolarami. Piękne tragiczne lata dziewięćdziesiąte.

Tyle tutaj fajnych męskich komentarzy na temat samej muzyki , filmu i życia , że już chyba nic nie zostało dodać... Ta muzyka wyjątkowo smakuje wieczorami ...

Idealne do sobotniej, zimnej wódeczki

Ogladało się to i w nieskończoność cytowało dialogi, wżerały się w codzienność, a przy końcówce flaszki z kumplem i rozmowie o sprawach najistotniejszych to już była poezja, ciężka i gęsta, ale pamięta się to do dziś. Te chwile już nie wrócą.

Piękna muzyka, genialna w swej prostocie. Nie potrzeba w niej słów. Słucham jej na samotnym spacerze.. myślę o życiu....😢

" Świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia", powiedział Franz Mauer. Coś w tym jest. Uwielbiam powracać do tej niesamowitej przeszywającej duszę muzyki Michała Lorenca. Kiedy wchodziła pierwsza część Psów miałem niespełna rok. Mam trzydzieści trzy lata...Przyznam szczerze, że nie przypuszczałem że tak często będę powracał do soundtracku, który gdzieś jest częścią mnie, częścią mojego życia. Bardzo często w nim odnajduje samego siebie, moje zwycięstwa, moje porażki. Utwór " Wieczory", jest tak niesamowicie niezwykły... nic tylko walnąć dobrą whisky, zapalić dobre cygaro i przypomnieć sobie całe swoje dotychczasowe życie...

Do głowy mi nie przyszło, puszczając to jakiś czas temu po filmie psy 3, że dziś wrócę do tego zapijając i zapominając kobietę... %%

16.06.23 Na pohybel wszystkim

Właśnie tu trafiłem klikając na ten film w bocznym pasku. Piękna muzyka i prawdziwa uczta duchowa... Pozdrawiam wszystkich zasłuchanych

Ponadczasowy morał, a muzyka, ile emocji w niej zwlawartcyh, aż trudno wybrać szczególne uczucia. Kiedyś to było. R.2000. Panie Michale, dziękujemy za to dzieło. Niech będzie z nami wszystkimi na zawsze.

Można nie chlać słuchając muzyki M. L. Bardziej "wchodzi". A jak za bardzo potnie środek-lolek i do przodu😋

nawet niewiem co tu jeszcze dodać tyle mądrych przemyśleń i odczuć

Piękny soundtrack

Muzyka zrywa beret z każdej głowy. I ja to szanuję. I oczywiście wracam po jeszcze co jakiś czas.

słucham i powaznie zastanawiam sie nad trabka taki malo popularny cudowny instrument

Gdy odchodzą najbliżsi, gdy juz nie ma przyjaciół, gdy siadasz nad flaszka i zaczynasz rozmyślać co dalej, wtedy słuchasz i wiesz, że jest poczatek i koniec. Jest Bóg i diabeł. Jest tak niechciana prawda i kłamstwo. Jesteś ty i wspomnienia. Więc polej i rozsiądź sie wygodnie i słuchaj...

jeśli napiszę że to *FANTASTYCZNA MUZYKA* to i tak jest za mało ...

wszystko co mamy, serca dusze a jak da BOG rozum refleksja, beznadziejność nostalgia zacznijmy myśleć.

Na nocna przejazdzke polecam

Właśnie upijam się w samotności. Ta muzyka jest odzwierciedleniem mojego bólu. Jestem na samym dnie, obym dał rade się podnieść...

Jeśli ktoś to wyda na winylu i zawęzi nakład do 1000 szt. to stworzy białego kruka, za którego spekulanci będą mogli narzucić dowolną cenę a i tak ktoś kupi i ucałuje w pośladki ze szczęścia

Ja wtedy bylem bardzo mlodym czlowiekiem, ale pamietam ten dziwny czas po transformacji. Muzyka Lorenca doskonale to odzwierciedla....

Coś pieknego :( czasy kiedy krecono Psy były biedniejsze Ale czy nie weselsze? W sensie że inni byli ludzie niż teraz,dziś tylko telefon, komputer FB wszyscy zagonieni :( pozdrawiam serdecznie wszystkich zwlaszcza w tych trudnych czasach:(

Mam 50 lat-New York, Kwiecien 18/ 2021...... slucham i wspominam.....arcydzielo

Chyba nikogo nie obrażę i nie wygłupię się, jeśli stwierdzę, że soundtrack z filmu pt. "Psy" jest najlepszy w polskiej kinematografii na przestrzeni ostatnich trzech dekad. Bezapelacyjne mistrzostwo. Panie Michale - Dziękuję. Dziękuję za udostępnienie, panie Adamie. Z przyjemnością będę tu wracał po wielokroć.

Pozdrawiam wszystkich tu obecnych - niesamowite, ilu facetów pisze te zajebiste komentarze, i na ilu ta muza działa...i działać będzie...szacun.

A kto umarł ten nie zyje... a ta muzyka bedzie zyła bezapelacyjnie... oh te 90te

Gdybym kręcił film o latach 90 i dobierał muzykę, to nic bym w tym nie zmienił, gdybym to ja za to odpowiadał 30 lat temu.

Ciekawe , zero słów A tyle opowieści .

Wspanialy Miśkiewicz na saksofonie !!!

Ta cisza gra razem z saksofonem dziękuję.

Ta muzyka jest tak zajebiście dobra, że nie wiem co można więcej napisać...

Great films and perfect music for a rainy day. Works better on cold days of november and december. That blue cold landscape and the smell of smoke from stove chimneys and this music...

Słuchając tej muzyki jej się nie tyle co słucha co widzi

Kolysanka to jest cudo !!!!!!

"...bo to dobra muzyka była..."

Nie będę pisał o muzyce, bo wszystko już tu powiedziano. Ale spójrzcie na komentarze. Z małymi wyjątkami, wszystko w punkt. A jesteśmy pewnie z różnych opcji, mamy różne poglądy.... A tu? Jakoś tak normalnie. Nostalgicznie, ale nie smutno. Zdrowie!

Za wykonaną pracę i podzielenie się z nami - tym wspaniałym - finalnym efektem… Bardzo Panu, dziękuję!

Trąbka 📯 to chyba Tomasz Stańko❓Niech spoczywa w spokoju ducha. Muzyka z filmu "REICH" Też jest super i też ma podobny, JAZZowy klimat 👍👍👍🎼🎵🎶🎺🎷🎧🎧🎧

qrwa , ta muzyka pokazuje mi ile straciłem i jaki ja już stary jestem ...... genialna muzyka

Nieśmiertelne ! ..Prawie 30 lat temu byłem na premierze Psów w nieistniejącym juz kinie Moskwa .Jakby to było wczoraj . Dziekuje Mistrzu Lorenc za mozliwosc powrotu do moich studenckich lat ..choć na chwile dziekuje Mistrzu !

Pamiętam Zbąszyń pierwszej połowy lat 90. Moi kuzyni zdobyli kopię na VHS (gimby nie znajo). Byli starsi, obejrzeli ten film za zamkniętymi drzwiami z moim ojcem i starszym bratem. Podsłuchiwałem. Nie rozumiałem dlaczego tyle klną, sensu w tym nie było. Teraz mam ten film na DVD, soundtrack na CD i za każdym razem gdy go włączę, czuję się jakbym oglądał go pierwszy raz, jednocześnie w myślach wypowiadam kwestie, nim te, zdążą paść. P.S. Rocznik 86

Najwyższy poziom światowy! Arcydzieło!

legendarne utwory... klimat nie do podjebania

Zeby takie cos sie urodzilo w glowie!? Niewiarygodny geniusz! Muzyka dopelnia film. Jednak "Psy" bez muzyki nie istnieja.

zawsze gdy słyszę Kołysankę i ten niesamowity dźwięk trąbki ogarnia mnie spokój

Uwielbiam.. Potrafi przywołać stare lata.. Niezniszczalna, kiedyś i dziś!

Można słuchać i nigdy się nie znudzi

Dźwięki , które kołyszą każdą z nut , odchodząc... i znów wracając pieszczą nasz słuch ... " Za żywych i Martwych ... zawsze wiernych!

Przepiękna muzyka. Idealna jak ktoś ma ochotę pomyśleć. Idealna dla mnie a więc urodzonego pesymisty.

Za każdym razem ,gdy słyszę „kołysankę”, przechodzą mnie ciarki . Klasyka sama w sobie, muzyka i film .

2021 jakbym pierwszy raz słuchał. Otwiera ta muzyka wrota do duszy

Szczęka mi opadła i pojawiły się łzy...to chyba wszystko wyjaśnia.... majstersztyk "Wieczory".....wooooooow......genialne....Panie Lorenc....zatyka mnie....... gratuluję i podziwiam.....co trzeba mieć w głowie, żeby taki kawałek...... stworzyc.... wspaniale...wspaniale

Ależ ta muza robi robotę w filmie. Boskie

Miód na moje uszy.... tyle już lat do tego wracam i ciągle się słucha.....

najlepsza muzyka do picia wódki...

Piękna muzyka , pozdrawiam gościa który złożył to w kupę i wrzucił.

Coś pięknego co koi skołatane nerwy ,układ myśli , wprowadza serce w tempo 70 a emocje haromonizuje z logika ... przepiękna muzyka .. życie przy niej na chwile zwalnia .. i ukazuje nam Wartościowe chwile .. dziękuje

Ja tez mysle ze kazdy ma swoja cene. A jaka jest twoja. Chcialbym zeby taka jedna mnie kochala. Nic dodac nic ujac

Muzyka która jest pięknem . Magia prawdziwa orkiestra i muzycy z najwyższej półki!

Polish Jazz to jest to. Lorenc + Stanko to jest TO!...

7 kwietnia 2022 jestem tu i slucham.

Zdaję sobie sprawę z tego, że mamy sentyment głównie do lat naszej młodości... i ta muzyka taka jest, odzwierciedla to co wówczas młodym ludziom, którzy wchodzili w dorosłość w duszach grało... Melancholia, urodziliśmy się i dorastaliśmy w systemie, gdzie było szaro, biednie, ale przewidywalnie, nagle wybuchły lata 90-te i często klasowy głupek, lepiej odnajdywał się w nowej rzeczywistości, niż niejeden kujon... Piękne dziewczyny, którym kiedyś imponowało, że dobrze grałeś na gitarze, nagle zaczęły lgnąć do gości rodem z "Młodych Wików" bo ci mieli kasę... ech tak, czy siak ja teraz dopiero zaczynam doceniać przaśność tamtych lat, wtedy mnie trochę denerwowała, takie ogólnopolskie discopolo, teraz patrzę na tamte czasy z sentymentem, kasy może wówczas zbyt dużo nie miałem, ale mogłem dużo więcej niż teraz, a i do szczęścia nie potrzebowałem drogich gadżetów, tylko grupy przyjaciół, piwa i ogniska...

Dzis widzialem Pana Marka. On wciaz ma to cos z Rewirow Zakletych, czy Ola z Psow. Fenomenalny aktor.

U boku pięknej i kochanej kobiety można tego słuchać do końca życia...mojego lub jej.

...coś w tym jest magicznego

Michał jest super, ... mniam mniam mniam mniam mniam mniam mniam muzyczna Explozja smaku ..

Jesteście tak profesjonalni, a ten piękny utwór pozostanie że mną do śmierci

Majstersztyk, jazz pełen emocji i osobistej ekspresji

Eleganckie do snu

To to piękne jest

Pierwszy raz jak oglądałem PSY mając 11 były takie zabawne,nie zrozumiałe..Dzisiaj moge je Dubbingować (dosłownie),dzisiaj rozumiem ten film...

Nie mogę przestać słuchać

"Każde zło, które przychodzi do mnie, czyni mnie lepszym. Nie uciekam od bólu i cierpienia, ani też nie gonię za nimi, bo jest ich na świeciecie zbyt wiele. Bo są częścią życia i zrozumienia". Wszystkiego dobrego😀. Dla wszystkich.

"Litra wyborowej i ogórki"...😢

Muzyka to jedno, ale bez filmu nie byłoby całości...przecież gdy się Tego słucha tu i teraz to się ma w głowie każdy fragment tego filmu, Franza i Nowego. Tego, że w życiu bohatera ale I Naszym są a jak nie to powinny być zasady i wartości...ale klimat jest, sam widziałem ten film kilkanaście razy..

Ta muzyka jest napisana w imie zasad, dlatego jest taka piekna. Nie mam tu na mysli trzeciej czesci ale tekst z pierwszej czesci.

Rano godz 8.12 piątek, luty 2021... Kawa, pies śpi na podłodze w kuchni a ja przy stole.... Świat pędzi zbyt szybko

Aż ciary przechodzą,genialna nuta

Arcydzieło

Nie ma, nie było i nie będzie lepszej muzyki w filmie jak w tym. EVER !!! Kocham te klimaty

'Jeśli Boga nie ma, to co z Ciebie za szatan?'. Mimo, że jestem młodszy niż oba filmy, to obejrzałem je już niezliczoną ilość razy. Będą na premierze 3 części dotarło do mnie, że jestem na PSACH 😍 piękna muzyka, piękna historia i wartości, które ukryte są w wielu słowach

Lorenc trafia do mnie zawsze ale ta muzyka jest tak polska ze bardziej być nie może :)